Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Fidelissa u mnie są rozpisane po prostu jako płytki krwi.
Fidelissa wrote:Jak sa oznaczone te płytki krwi na wynikach badań? Bo nie umiem znaleźć?
Madlen - trzymaj dzieciaczki jak najdłużej w brzuszku.
A mnie w nocy dopadła zgaga, bolały plecy, nie mogłam znaleźć sobie miejsca, teraz jestem mega senna, a tu można by trochę popracować, bo czas leci a ze zleconym raportem jak tak dalej pójdzie do porodu się nie wyrobię.
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Ech skurcze... ale dopiero matematykę skonczylismy... w szyjke mi kopie ale muszę siedzieć nie jest źle strasznie się przeciaga aż raz ałaa krzyknęła na głos a oczywiście reakcja... śmiech...
Madlen skarbie pomodle się za Was i mocno trzymam kciuki żeby niżnik wysiedzialy jeszcze u mamy w brzuszku :** trzymaj się i nie denerwuju Nas jest coś takiego jak uzupełnianie wód pogadaj z lekarzami
Madlen222 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Hej
Madlen trzymaj się, nawet w razie porodu Twoje maluszki świetnie już sobie poradzą!
Ja siedzę jeszcze 2 godziny w pracy i mam nadzieję w tym czasie zdecydować się w końcu na któreś łóżeczko....
Potem jedziemy do Wawy do znajomych, też oczekujących dziecka, tyle że drugiego.
A jutro Ikea i zakupy z moim pewnie skacowanym mężem, który nie widzi sensu kupowania komody z przewijakiem
Madlen222, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Mam pytanie do dziewczyn, które już urodziły dzieciaczki, czy połóg to naprawdę coś strasznego, czy to zależy od organizmu? Po 3 tygodniach w domu, chciałabym wrócić na uczelnie 4x w tygodniu po ok 1,5h,potem tydzień wolnego (musiałabym chodzić tylko na laboratoria) itd. Czy to jest do zrobienia, czy uważacie, że nie ma takiej opcji? Jestem świadoma, że będę mega zmęczona, ale wydaje mi się to wykonalne, co myślicie?
-
Jak to sączenie wód wyglada bo ze mnie leci ciagle bylam w kiblu sporo polecialo po sikaniu przezroczysto metnego ciut i dalej leci i leci teraz... zaraz zawału dostanę chyba... idę zaraz sprawdzić znowu szkoda, że pasków nie wzięłam... ech...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 12:25
Livia
Nela
Marcel
-
Zamówiłam Adasia z szufladą. Całe łóżeczko białe, bez nadruku. Wow, to już coś.
Eve, moja koleżanka wróciła na uczelnię miesiąc po porodzie, a że kierunek weterynaria to i do obory musiała jeździć i na ćwiczeniach po kilka godzin siedziła, plus nadrabianie zaległości. Rodziła pod koniec października.e_v_e, Fidelissa, Nata lubią tę wiadomość
-
e_v_e ja osobiście w połogu czułam się dobrze tak jakbym normalnie się czułam przed ciążą. Wiadomo pierwszy tydzień bolał mnie tyłek bo byłam szyta ale jak ściągneli szwy było o niebo lepiej. I pierwszy tydzień to zmęczenie też dawało znać o sobie wiadomo zmiany bo trzeba wstawać w nocy. Ja czułam się dobrze po 10 dniach już śmigałam na spacerki. Uważam że niektóre dziewczyny koloryzują troszkę połóg.
e_v_e, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Super dziewczyny dzięki za pocieszające informację
Też mi się wydaje, że niektóre dziewczyny troszeczkę zawsze koloryzują, począwszy od ciąży, po poród skończywszy na połogu ;/ Najbardziej koloryzują te, które mają pomoc od każdego i mogą sobie spokojnie w domu leżeć
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Dzieńdobry wpadam tylko na chwilę a tu takie wieści, Madlen mowilysmy, że otworzysz listę ale wstrzymaj się jeszcze trochę kochana, Vivianka proszę brać chlodniejsze prysznice i się nie spieszyć, trzymam kciuki za wszystkie szyjki, ciśnienia i wagi, macie mieć pozytywne nastawienie
my dziś zaczynamy 31 tydzień 8 mc wg Belly i cały dzień zalatany. Buziaki dla wszystkich
Viviana, Madlen222, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Jak będzie dalej tak lecieć albo odejdą całe wody mi to mam natychmiast przyjeżdżać, brałam rano dwie nospy a skurcze mam znowu kazala babka wziac jeszcze jak beda regularne to przyjezdzac dzwonilam na patologie do oddziałowej...Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Jestem juz mezatka
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7419f6f683235b81.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3581a04366f8969.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 13:55
Amnezja, Florentine, Goplana, sylvi, talia22, anusiaa90, Mag.1990, KasiaKa, FK81, Viviana, Agusia ;), Madlen222, Milaszka, Strupka, Eve, xpatiiix3, Agata92, karmelek, misiaczk25, Fidelissa, Dotty84, sisiiii, Lavendula, monikamina, AgataP, Maga31, Nata, Paju, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.