Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczynki:)
JA też jestem uzależniona od Was tylko chwila wolnego i juz internet włączony mam:P:P:P:P Mój wczoraj powiedział że na odwyk będę musiała pójść
:P:P:P
Madlen222 wiem że CI cieżko moja Oliwka tez w inkubatorze była 3 dni tylko ja nie mogłam do niej wchodzić bo lezały z nią maluszki z 25 tygodnia i był zakaz... ALe napisze Ci wykorzystaj teraz ten czas na odpoczynek w domku, na małe zakupy dla przyjemności czy też kino. Przydaje się to naprawdę nim wpadniesz w wir pieluszek:)
To tak z mojego doświadczenia:)
Wogóle mam ścianę do malowania w pokoju bo jestem tak genialna że ja oplułam kawą przez mojego.
Fidelissa, Maga31, Madlen222 lubią tę wiadomość
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
Fidellisa bardzo dobre pytanie - ja też nic nie wiem dla mnie to czarna magia
Mi się wydaje, że na pewno bez stanika, ja nawet do łyżeczkowania musiałam zdjąć.... a co do majtek to czekamy na info doświadczonych
natasza82, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
A tak wogóle to DZIEŃ DOBRY!
Pati - co za dupek z tego R.! Oby mu nie stawał!
Śniło mi się dziś, że Okti89 urodziła piękną zdrową córeczkę! I napisała o tym na forum jej (!) starsza córka
ÓptimusPrime, lkc, xpatiiix3, santoocha, Maga31, Fidelissa, karmelek lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja z legginsów polecam hanna style http://sklep.hannastyle.com.pl/leginsy-ciazowe-3-4-na-brzuch-06-88.html w rossmannie są za 61 zł, grubsze, ale oddychające, mają pas podtrzymujący lekko brzuch i pośladki, a po ciąży też da się je nosić (po praniu wyglądają jak zwykłe legginsy).
U mnie Antek też gmera nisko, czasem aż boli, bo rozwierca się łapkami na boki tam gdzie coraz bardziej wąsko
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1 -
Fidelissa, mi się wydaje, że bez majtek... Bo u nas rozcinali tej rodzącej w sali. Ale fakt, że odeszły jej wody i sama próbowała się ich pozbyć, tylko biedna już nie była w stanie. Na pocieszenie miała już wtedy pełne rozwarcie i parte.
Pati, o Twoim bracie mówisz? Bo barbiturany to leki dość ciężkiego kalibru, w porównaniu z nimi moje (to są benzodiazepiny) to tic taci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 09:45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
witam sie i ja w ten piekny deszczowy dzien.......... kolejny!!!!!!!!!!!
((((( zjadlam sniadanie, nazarlam sie, ostatnio ciagle sie nazeram wszystkiego a waga jakos nie reaguje:( ja juz nie wiem ile to moje dziecko potrzebuje:(
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Hej kochane.
Ja już po wizycie u rodziców - kupiłam sobie tam szlafrok, zostały ciapcie do kupienia - zrobię to w poniedziałek jak będę wracała od gin, chyba że dziś gdzieś jakieś spotkam
Nie da się Was niestety nadrobić tak zasuwacie.
Mój mały chyba ma już na prawdę coraz mniej miejsca, bo podczas drogi obłożył mi niemiłosiernie szyjkę.
Nie mogę doczekać się poniedziałku, ciekawa jestem czy wszystko dalej w porządku.
-
ÓptimusPrime wrote:Scindapsus,widzialam,ze w tabelce masz cc.A w ktorym szpitalu planujesz?We Wro,czy poza?
Chciałabym cc, ale na razie nie wiadomo. Mam astmę wysiłkową aktualnie nieleczoną, bo jak nie biegam to daję radę, ale już trucht, to zadyszka niezła, a poród to nie spacer... Jestem z Łodzi, moje papiery są w poradni w Łodzi, a tu nie mam nic, więc muszę, albo od starej lekarki uzyskać info czy dam radę SN i ewentualnie z tym pójść do internisty tutaj we Wrocku, albo tu zrobić spirometrię i badania i zobaczymy czy się zgodzą. Moja ginka widzi to tak, żebym spróbowała na początki sn, a jak będzie gorzej to cc, ale na to też muszę mieć papiery. No i tak zagmatwane jest...
A rodzić chcę na Brochowie... Borowska to linia produkcyjna, a Kamiński, ostatnio ma gorsze notowania.
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1 -
o masakra, tyle szczęście ale ja nie wiem jak bym sobie poradziła z 4!! mam nadzieję że im miasto pomorze bo oni na 10 piętrze mieszkaja!
Madlenn kochanie właśnie wczoraj myślałam, o Tobie jak Ty sobie poradzisz z tą rozłąką wiem że Ci ciężko, ale z drugiej strony tak jak Optimus pisze teraz masz ostatnie chwile dla siebie, w nocy możesz pospać a już niedługo tak dobrze nie będzie, wiem że tych kilka plusów to nic w porównaniu z tym co by było jakby dzieciaczki były w domu, już niedługo będziecie wszyscy razem. Teraz walcz o laktacje, ciężko jest na początku z tego co słyszałam, ale nie wolno się poddawać? dzieci pewnie jeszcze nie możesz przystawiać?
u nas dzisiaj ponuro za oknem, koleżanka miała wpaść na kawkę ale się średnio czuje, jest w 6 tygodniu ciąży więc pewnie fasolka daje już znać o sobie :p
Agusia ;), mada_lena, Madlen222 lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
z tego co widziałam w odcinkach "porodów" to zawsze na piłce coś jest położone (jakiś materiał) nie wiem czy to tetra czy coś innego, ale coś jest
Byłoby to wielce niehigieniczne (nawet w majtkach) skakać po używanej piłce
A poza tym z reguły koszula jest trochę dłuższa i też zakrywa dupsko hihih
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 10:13
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
