Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Fidelissa wrote:Dzien dobry:)
Wróciłam do łóżka po śniadanku chociaż na chwile. Na 11.30 wybieram sie diabetolog. Wczoraj po obiedzie było 141, mam nadzieje, ze nie dostanę insuliny.
Któraś z was pisała, ze dostała skierowanie do szpitala.....od diabetolog ale po co? Na badania czy pobyt?
I czy mówił Wam diabetolog jak sie odżywiać po porodzie? Mamy trzymać dietę dalej? Bo w szpitalu jest normalne jedzenie, wiec nie wiem.....
Wczoraj była SR wykład o pierwszej pomocy dla dziecka i laktacji.
Jeszcze sporo nie wiem ale już czuje sie trochę pewniej....
Ja dziś znów na czczo wynik ponad normę dokładnie 97, jejciu miałam takie dobre wyniki a teraz jest coraz gorzej, do diabetologa mam iść za dwa tygodnie z powtórką HBcA1, chyba, że cukry będą rosły, na razie jest jeden dzień idealny, drugi gorszy, poczekam jeszcze tydzień i zobaczę, w którą stronę idzie....
Ja miałam przez tydzień 2 x 140, i dwa razy 130 i diabetolog powiedziała, że ok, że może się zdarzyć jak się sprawdza co można a co nie i w jakiej ilości, myślę, że będzie dobrze... mi powiedziała, że poranne cukry mam ok 88-90 i powinnam pilnować i że może dostanę insulinę na rano, teraz jak dwa razy przekroczyłam ciekawa jestem czy jej nie dostane ehhhh
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
To i ja zycze milego dnia
U nas pogoda paskudna!! Leje i zimno:/ ale na szczescie nocka spokojnaa, tylko raz wstalam siku wiec nawet sie wyspalam
Dziecko w szkole, maz w pracy, a ja lece do kolezanki na kawe
mada_lena, Maga31, sisiiii lubią tę wiadomość
-
Agusia a kiedy będziesz robiła powtókre tego badania HBcA1? moja gin ostatnio na wizycie powiedziłą że mimo tego że wzrosło to jest w normie tzn że dieta dobrze dobrana, ale zobaczymy co powie w pon diabetolog.... Spokojnie poczekaj zobaczymy jakie wyniki beda jutro i pojutrze?
-
ja kupiłam takie z zakłądka na brzuch ale nie wiem czy bede je nosiła bo mnie denerwuje ten materiał na brzuchuAgusia ;) wrote:oj tak pogoda okropna, a ja nadal nie kupiłam leginsów ciążowych, na razie sobie radzę...kurcze mogłoby być jeszcze ładnie
-
natasza82 wrote:Agusia a kiedy będziesz robiła powtókre tego badania HBcA1? moja gin ostatnio na wizycie powiedziłą że mimo tego że wzrosło to jest w normie tzn że dieta dobrze dobrana, ale zobaczymy co powie w pon diabetolog.... Spokojnie poczekaj zobaczymy jakie wyniki beda jutro i pojutrze?
Natasza 7.10 pójdę na pobranie krwi wyniki pewnie będą 8/9.10 to zobaczę czy są w normie przynajmniej mam taką nadzieję wizytę mam 10.10 za dwa tygodnie, teraz po śniadaniu wynik 116, moje wnioski: pierwszy: max ilość pieczywa do śniadania 1 kromka, a drugi, ze ta cukrzyca to największa jest chyba teraz, gdzieś czytałam, że do 34 tygodnia jest najgorzej 
później się stabilizuje (jeśli się mylę proszę o poprawkę)
Mnie też gin, uspokaja, jak widzi moje wyniki, nawet w kartę mi wpisał HbcA1 i fruktozaminę, diabetolodzy inaczej podchodzą do tematuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 09:17
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Witam od rana
Madlen, wszystko najgorsze za Wami, teraz tylko czekać na maleństwa i za chwilę będziecie mieli w domu rodzinkę w komplecie A przypomnij, jak to u Was z macierzyńskim wygląda? Bo pamiętam, że nie za dobrze...
Pati, barbiturany zaliczają się do psychotropów, ale to jest bardzo szeroka grupa, moje Relanium też w to wchodzi
To są silnie uspokajające leki.
Florentine, nadciśnienie w ciąży bardzo trudno uregulować, biedna jesteś, że Cię dopadło... Na pocieszenie, tydzień temu oglądałam noworodka, którego mama miała przynajmniej takie paskudne pomiary, jak Ty. Zdrowa dziewczynka, długa, tylko trochę chudziutka. Modelka będzie
A ja jak powiedziałam, tak prawie zrobiłam... To znaczy poszłam do łazienki a jak mnie nagle złapał skurcz, to za przeproszeniem prawie z kibla spadłam. A po skurczu Antek pokazał, że w dzień był łaskawy i teraz mi pokaże, co to znaczy wbić się w wątrobę. Osunęłam się na ziemię i wołałam męża. Nie potrafiłam mu powiedzieć, co się dzieje, on nie wiedział, co robić, chyba myślał, że rodzę, to zaczął mi plecy masować. Ponieważ ból mi nie minął, to po 2 minutach go wywaliłam i tak klęcząc próbowałam sobie wyobrazić, że ten ból obejmowałby cały brzuch a nie tylko prawą stronę i lekko koszmarna wizja porodu mi się zarysowała... Do tego mój mąż długo dojrzewał do decyzji, żeby być przy porodzie (w ogóle nie naciskałam) a teraz jak on chce, to kto wie, czy go znowu nie wywalę...
Krew pobrana, ale nie wiadomo, czy dostanę dziś wyniki.
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
natasza82 wrote:ja kupiłam takie z zakłądka na brzuch ale nie wiem czy bede je nosiła bo mnie denerwuje ten materiał na brzuchu
Właśnie o takich myślałam, na razie zakładam bluzki na ramiączka i wkładam w leginsy hihi, zawsze jakaś osłonka na brzucho
Widziałam gdzieś na allegro, że można kupić same pasy ciążowe takie materiałowe, któraś ma, zna?
Moje maleństwo kolejny dzień daje mi w kość, kurczę nie wiem o co chodzi, rano główką uderzał w pachwinę, trochę wyluzowałam bo tamtędy nie wyjdzie hihi teraz znów cos majstruje ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 09:20
-
nick nieaktualnyMadlen, z jednej strony fajnie, ze dzieciaki meszcze 2, 3, tyg beda w szpitalu -troche Ty dojdziesz do siebie, a oni sobie podrosna, pod opieka lekarzy non stop beda.
Ale z drugiej strony, takie malenstwa sa najslodsze I najpiekniejsze I takie male I slodkie muz ie beda
Ucaluj je od nas
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
ja wczoraj zakupiłam 3 takiemada_lena wrote:Dzien rozpoczęłam od zakupow
http://allegro.pl/opaska-z-kokarda-gwiazdki-nowosc-i4613527410.html
http://allegro.pl/opaska-z-atlasowa-kokardka-wyprzedaz-0-12-m-i4618965535.html
xpatiiix3, mada_lena lubią tę wiadomość
-
moja mi wpisała w karte i nawet wizyty mam miec co 3 tyg, a co to tych skoków to słyszałam że najgorsze są od 28 o 32, ale może i do 34 zapytam w poniedziałekAgusia ;) wrote:Natasza 7.10 pójdę na pobranie krwi wyniki pewnie będą 8/9.10 to zobaczę czy są w normie przynajmniej mam taką nadzieję wizytę mam 10.10 za dwa tygodnie, teraz po śniadaniu wynik 116, moje wnioski: pierwszy: max ilość pieczywa do śniadania 1 kromka, a drugi, ze ta cukrzyca to największa jest chyba teraz, gdzieś czytałam, że do 34 tygodnia jest najgorzej później się stabilizuje (jeśli się mylę proszę o poprawkę)
Mnie też gin, uspokaja, jak widzi moje wyniki, nawet w kartę mi wpisał HbcA1 i fruktozaminę, diabetolodzy inaczej podchodzą do tematu -
a widzisz ja mam takie pasy dostałąm od koleżanki i zapomniałamo nichAgusia ;) wrote:Właśnie o takich myślałam, na razie zakładam bluzki na ramiączka i wkładam w leginsy hihi, zawsze jakaś osłonka na brzucho
Widziałam gdzieś na allegro, że można kupić same pasy ciążowe takie materiałowe, któraś ma, zna?
Moje maleństwo kolejny dzień daje mi w kość, kurczę nie wiem o co chodzi, rano główką uderzał w pachwinę, trochę wyluzowałam bo tamtędy nie wyjdzie hihi teraz znów cos majstruje ehh
-
Dzień dobry, u Nas tez pogoda pod zdechłym azorkiem...leje, ale za to liście na drzewach zmieniają kolor na rudawy
Idę zrobić sobie kawusię i wskoczę pod kocyk z książką do łóżka, bo za niedługo brakować Nam będzie dziewczyny takiego lenistwa...
Madlen, mam nadzieję, że nie musicie daleko dojeżdżać do szpitala do Leny i Julka. Grunt, że są pod dobrą opieką, ale wiadomo, że z takimi maluchami chce się być non stop
Madlen222, Agusia ;), mada_lena lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:Caska na razie to ja pracuje ciężko aby ten pokarm w ogóle mieć. Co 3h pobudzam piersi specjalna pompa. Najwięcej udało się 3 ml. Kurde dzisiaj będzie 4 dzień jak to robie i na prawdę mam nadzieje, ze wrotce pojawi się odpowiednią ilosc. Zaczyna mi się to po nocach śnić. Nawet nie chce myśleć ze nie będę miała tego pokarmu. Kurde powiem Wam ze nie sądziłam ze mnie będzie to tak stosować.
A dzieci będę mogła zabrać za około 2,3 tygodnie.
Ja po śniadaniu i szykuje się do szpitala na spotkanie z moimi cudami.
Dzień dobry tak w gole kochane. Życzę Wam miłego i spokojnego dnia☺
U nas w SR mówili, że laktacja prawdziwa rozkręca się dopiero po kilku dniach (3 i więcej), więc don't stress!!!!
Zwłaszcza, że stres może mieć na nia negatywny wpływ.... Na pewno się rozkręci!!!
Maga31, Madlen222, Agusia ;), RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
natasza82 wrote:moja mi wpisała w karte i nawet wizyty mam miec co 3 tyg, a co to tych skoków to słyszałam że najgorsze są od 28 o 32, ale może i do 34 zapytam w poniedziałek
Może i do 32 T bardziej mi się ta perspektywa podoba hihi, mi gin powiedział, że ogólnie po 30 T spotykamy się co 3 tygodnie, a przez cukrzycę będę miała jeszcze jedno USG mój gin robi trzy podstawowe (jedno na trymestr), nie licząc tych początkowych, ale powiedział, że przez cukrzycę zrobimy jeszcze jedno w 36 t, a diabetolog chciała mnie zobaczyć też za 3 tygodnie bo wcześniej miałam dobre wyniki, mam nadzieje, że wyciszy mi się to trochę
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Madlen takie rozstanie na pewno jest trudne...ale szybko minie....zobaczysz
Pati R to psychol nie przejmuj sie, do 3 razy sztuka:))
Ja ma jeansy z pasem z h@m i sa bardzo wygodne)
Takie ma głupie pytanie do juz rodzących a propos stroju do porodu.
U mnie w szpitalu mam mieć swoją koszule. Ale czy pod nią stanik?
I czy te przysłowiowe 10 godzin porodu chodzi sie w koszuli bez majtek? Czy sie je zdejmuje do badań? Moze to głupie pytanie.....ale jestem ciekawa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 09:39
Madlen222 lubi tę wiadomość
a maluchy mozesz przywtawiac... Dzieci tochyba najlepsze pobudzacze. Mozwsz tak miec ze porob wczesniej byl a cyce dopiero sie rozkrecaja
