Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Isia dziekuje☺ to prawda opiekę mają świetna. Położne w szpitalu traktują tam dzieci jak swoje. Wszystkie zawsze mile, czułe, uśmiechnięte no i uczą wszystkiego jak się opiekować tymi malnstwami.
Mąż dumny jak paw i szczęśliwy jak nie wiem co. Mam przy tym wrażenie ze i na mnie patrzy jakoś inaczej po porodzie. Jest czulszy, i mówi ciągle jaka to nie jestem silna , że mnie podziwia i jest dumny ze mnie ma. Przyznał mi się ze przed porodem myślał, że ja słaba jestem i ze pewnie wyblagam ta cesarke, ale tak go zaskoczyłam ze aż mnie przeprosił i powiedział ze jestem dla niego bohaterka. Było to bardzo miłe. Super ze docenia mój stres i wysiłek podczas ciąży i porodu.
A co do urlopu to tak, jak dzieci wyjdą ze szpitala to mąż bierze 2 tygodnie, żebyśmy mogli się sobą nacieszyc☺
e_v_e, xpatiiix3, Isia14, lkc, anusiaa90, Marzena27, Dotty84, Eve, Fidelissa, blue00, Agata92, mada_lena, Viviana, Florentine, AgataP, Goplana, Agusia ;), sisiiii, Maga31 lubią tę wiadomość
-
A wiesz ze nie wiem ja na insulinie ale jak kawaleczek zjem nic sie nie stanie
najwyżej Stewie się kupi zamiast cukru i inna mąkę
Super męża masz Madlen kurde jak tak pisze sz to misie płakać chce normalnie to takie wzruszające dla mnie jest
Madlen222 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Madlen, no to fajowo, że tak Wam się dobrze układa i wcale się nie dziwię, że mąż taki szczęśliwy i dumny z Ciebie! Zasłużyłaś sobie na to!
Czyli czekamy teraz na wyjście Maluchów i rodzinka będzie w komplecie w domku Trzymam kciuki, żeby to było jak najszybciej (oczywiście na tyle, na ile to możliwe).
Madlen222 lubi tę wiadomość
Elfik
-
Hej pospalam. W domu jest cudownie. Prysznic sprawił taką przyjemność hehe. Cieplutko. Ale wrażenie mam jakby mnie miesiąc nie bylo.
Smaja robicie na ciasto. Muszę kiedyś zrobić.
Florentine trzymaj się tam. Mnie w moim szpitalu też nie mogli już pomóc w razie co muszę jechać 50km dalej.
Madlen lubię czytać o Twoich Maleństwach. Jesteś taka dzielna urodzic dwójkę sn. Po tym co się na słuchałam w szpitalu to wiem jaki to ból. Poza tym ataki kolki nerkowej położna porównywala mi do bólu porodowego. Pisz co do opieki nad szkrabkami na pewno nam się ta wiedza przyda.
lkc, Madlen222, mada_lena, sisiiii lubią tę wiadomość
-
ViviAna , mi 3 razy odchodzily kamienie z nerki
w tym dwa razy zablokowały moczowod( to dopiero hardkorowe przeżycie ) i musieli wyciągać je podczas zabiegu,bol w pewnym momencie był taki ze gdyby mnie maz nie trzymał to bym chyba przez okno wyskoczyła ,przeżyłam a porodu BOJE SIE JAK OGNIA a powinnam byc uodporniona
-
Poszłam do TESCO w którym ostatnio zrobiłam "interwencję" w sprawie kas z pierwszeństwem i co? PIERWSZY RAZ KASA BYŁA OBSŁUGIWANA!!!!
Nie wiem na ile to wynik mojej interwencji, ale i tak się cieszę
lkc, santoocha, xpatiiix3, Viviana, Fidelissa, Florentine, AgataP, anusiaa90, Maga31 lubią tę wiadomość
-
No ja dodałam mieszankę studencką i żurawinę do ciasta sody nie miałam więc nie dodałam, wsypałam też cukier waniliowy. Poszukajcie w necie przepisów na słodkości dla cukrzyków. Moja babcia od czasu do czadu kawałek ciasta je,albo pączusia tak myślałam ostatnio o tym co można mimo że nie mam cukrzycy. Może kasza jaglana na mleku z jabłkami i cynamonem?? Jestem jakaś znudzona,drugi dzieńnigdzie nie wychodziłam. Może wieczorem krótki spacer się uda bo znalazłam na lokalnej str ogłoszenie że kobitka sprzeda biały kombinezon za 5zl już z nią rozmawiałam, a i tak musimy iść po chleb i coś do niego
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
Nadrabiam wpisy od ostatniej wizyty i żadnego mycia okien! Zamykamy oczy i nie patrzymy na brudaski.
Florentine trzymam kciuki żeby się ciśnienie unormowało i żeby szybko minął ten czas do porodu.
FK też trzymam kciuki żeby maluch siedział w brzuszku jak najdłużej się da!
Madlen aż ciepło się na serduszku robi jak się czyta, że z maluszkami dobrze, że mąż ma Cię za silną osobę.
Aż ciekawa jestem jaki mój M. będzie po - do tej pory latał ze zdjęciami USG i pokazywał "swojego syna"
Dotty aa:D Skargi działają
Ja za to miałam dziś w odwiedzinach kuzynkę. Połaziłyśmy trochę po mieście, bo miała kilka spraw do załatwienia, za to ona pomogła mi się spakować i wybrać ubranka dla małego do szpitala:)
Zrobiłyśmy sobie mega pyszny obiad i domowy soczek i teraz można poodpoczywać
Warszawskie Żelazne - dla dzieciaka oprócz ubranek wymienionych na stronie mamy zabierać jakieś kosmetyki?
O nich nic nie ma na liście ze strony szpitala.
Dotty84, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Dotty masz moc!
A my dziś w biedrze z małżem staliśmy w dwóch sąsiadujących kasach, żeby sprawdzić gdzie szybciej. On 2 rzeczy, ja tylko jogurt w ręce, ludzi tłum, wszyscy z zawalonymi wózkami. I co?
Mnie nikt nie przepuścił, a Tomka przepuściło starsze małżeństwo z mnóstwem zakupów, bo "pan ma tylko 2 rzeczy". Milusio
Dotty84, Mag.1990, xpatiiix3, mada_lena lubią tę wiadomość
-
jakiego ja mam lenia dzisiaj
bylam w sklepie, chcialam kupic kapcie tzn laczki do szpitala i dupa
za to kupilam Malej w razie W smoczek i butelke i jeszcze szczotke i grzebyk. uf wszystko dla Niej juz mam oprocz drugiego rodzaju pampersow, lozeczka i wozka ale to planuje zalatwic jutro..
odwiedzilam tez sklep z uzywanymi ciuszkami i tam za mega majatek - cale 8 zl kupilam takie skarby:
xpatiiix3, Mag.1990, Isia14, santoocha, mada_lena, AgataP, Florentine, anusiaa90, Goplana, sisiiii, scindapsus, Maga31 lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja jutro też idę na lumpki No przecież muszę trochę kupić żeby było na wsad na kolejną pralkę, prawda??
Wczoraj przyszedł biały kombinezon, który mam nadzieję wystarczy aż do chrzcin małego.
Dziś zamówiłam fotel, w którym zamierzam karmić, do tego zasłonki, ochraniacz na szczebelki, prześcieradełka, rożek-śpiworek do wózka.
Do tego kilka kosmetycznych rzeczy i termometr.
Teraz obczajam staniki do karmienia.
Jakoś to powoli idzie. W weekend wstępnie spakuję torbę do szpitala.
W sumie za miesiąc mogę rodzić
xpatiiix3, sylvi, sisiiii, Maga31 lubią tę wiadomość
-
A zachciało mi sie spaćÓptimusPrime wrote:Fidelissa, a Ty co, australijska strefe czasowa masz?) ale nic z tego maź wpadł zjadł o obiad i poleciał do szpitala do teścia. A zaraz psiapsolka przychodzi na kawkę wiec ze snu nic....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 18:36
ÓptimusPrime, mada_lena lubią tę wiadomość
-
I dobrze zrpbiam kolezanko.. Mnie to jakas cipa ostatnio w kolejke sie wchrzanila twierdzsc ja tu stalam.. To jej powiedzialam a ja jwstem w ciąży zagrożonego ryzyka mimobze nie jestem ale musiala stajac za mna hihihDotty84 wrote:Poszłam do TESCO w którym ostatnio zrobiłam "interwencję" w sprawie kas z pierwszeństwem i co? PIERWSZY RAZ KASA BYŁA OBSŁUGIWANA!!!!
Nie wiem na ile to wynik mojej interwencji, ale i tak się cieszę
xpatiiix3, lkc, Dotty84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen potwierdzam, jak się rodzi, to reszta tak naprawdę nie istnieje. I mogłabym rodzić naga, w majtkach, bez, rozczochrana, z makijażem, bez - wszystko staje się nieważne w tym momencie. Mój mąż po porodzie wszystkim twierdził, że to nic nie boli i że miałam bardzo łagodny poród, itd. Zresztą twierdzi tak do dzisiaj, czym doprowadza mnie do białej gorączki. Mógłby chociaż docenić to moje poświęcenie...
xpatiiix3, mada_lena, lkc, Madlen222, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
