X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 28 września 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejo! my dzisiaj pół dnia u teściów. Agatko nie słuchaj głupich koleżanek, ja nie wiem ale baby to wredne są...ewelina mnie boli często w okolicach wątroby, mały mi tyłek wypycha i też mam twardą bryłę w tym miejscu, ogólnie to ja miałam bóle tego miejsca przed ciążą ale wątroba i w badaniach i na usg wychodziła spoko, więc nie wiadomo było od czego to...Pati ale młody Ci akcję odstawił, ale dobra mamusia z Ciebie i przetrwałaś trudne chwile :-)
    Madlenn a ile zajmuje Ci ściąganie pokarmu, laktatorem jedziesz? Twoje maluszki to małe głodomorki, pewnie niezłe kluseczki się robią z nich :-)) głowa do góry już niedługo będziecie je mieli na wyłączność, jak cycuszki bolą i są gorące to warto sobie liście zimnej kapusty przykładać. Talia jak będziesz miała możliwość to wrzuć nam zdjęcie Tymusia. Jak się czujecie? mam nadzieję że dobrze :-) mnie coraz bardziej podczas chodzenia kłuje w pęcherzu, to takie uczucie jakby mi ktoś nóż wbijał, infekcji nie mam i podobno to dziecię moje jak za bardzo macica się rozbuja...ja żeby poczuć się lepiej to dzisiaj odstroiłam się w kiecke i szpile i maż trzasnął mi kilka fotek :p jutro Wam wrzucę.

    AgataP, sisiiii, Madlen222, natasza82 lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 28 września 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wróciłam ze szpitala i znowu ryczę...masakra jakaś...nie mogę się opanować. serce mi pęka jak sobie pomyślę że one całą noc nie będą czuły mnie obok...

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 28 września 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlenn nie myśl o tym w ten sposób, to dla ich dobra. Jeszcze chwila i będą domu, sama zobacz jak szybko minęło to 6 dni :-)
    głowa do góry, dasz radę, ode czują że je bardzo kochacie, nie stresuj się i nie denerwuj bo to na laktację też ma wpływ, a Tobie stresy nie potrzebne. Pomyśl sobie że są zdrowe, ładnie jedzą i przybierają na wadze, od razu będzie Ci lepiej :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 22:20

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 28 września 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen juz niedługo musisz to przetrwać, silna babka jesteś zobacz najpierw ile czasu walczyłaś o kazdy dzien w brzuchu maluchow potem bez zzo urodzilas dwójkę naturalnie sama i dalas rade, teraz walczysz dzielnie o laktacje, która Ci się w ekstra tempie rozkreca, podziwiać Cie tylko juz niedługo i będziesz mogła dzieci zabrać do domu :** nie martw się :) a nie możliwości w żaden sposób byś jako matka karmiąca była przy Nich przecież Lenka ma odruch ssania juz ;) może uda Ci się to jakoś dogadać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 22:32

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 28 września 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaa..? Czyżby następna skitrana listopadówka.?? ;) hehe

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 28 września 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lecę do łóżeczka, do jutra!!

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen kochana nie smuc sie,wiem ze trudno ale to jest juz droga z gorki ,dzieci sa zdrowe i juz niebawem beda w domku :) wykorzytsaj ten czas na odpoczynek zeby potem miec duuuzo sily do opieki nad maluszkami,juz tylko chwilka i bedziecie razem :) no i nie stresuj sie bo szczesliwa mama to szczesliwe dzieci :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 22:48

    Madlen222 lubi tę wiadomość

  • KasiaKa Autorytet
    Postów: 337 829

    Wysłany: 28 września 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczynki. Co tu tak dziś was mało, chyba nie rodzicie tam? Eh, głupie żarty się mnie trzymają...Pewnie,że nie rodzicie. Ja dziś się wreszcie zmobilizowałam i torbę z rzeczami dla mnie spakowałam. Jutro drugą dla maleństwa. Cieszę się z kolejnego przetrwanego dnia.

    xpatiiix3, sisiiii, lkc lubią tę wiadomość

    Filip 15lat, Igor 12lat, Córka 14tc Aniołek*
    BASIA 3 lata:)
    kefbyf4.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 28 września 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez juz spakowana torbę mam ale wsio w jedna i sobie malej i na wyjście nawet bo oni potem by mi nie to co trzeba przynieśli ;)

    sisiiii lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • sylvi Autorytet
    Postów: 1022 810

    Wysłany: 28 września 2014, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wczoraj impreza, dzisiaj impreza więc ogólnie cały dzień poza domem. W dodatku to ciągłe zmęczenie. Nie wysypiam się i później chodzę jak zombiak ;/

    Madlen nie płakaj. już niedługo oba dzieciaczki będą z Tobą :)


    Agata nie przejmuj się głupimi babsztylami, z pewnością są najpiękniejsze i najlepsze;/

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    ckai3e3k2pedhvnb.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 28 września 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane moje, potraficie mnie zawsze pocieszyć:) i miłe słowa zawsze od Was przeczytam :*:*:*

    Powiem Wam, że niby wszystko wiem, ze to dla ich dobra, że są zdrowe, silne i w ogóle, ale kurde no tak ciężko mi się z nimi rozstać. Mąż to jakoś tak nie ma, on mówi że przecież dzieci mają dobrą opiekę i z wyjściem od nich też nie ma problemu. Faceci są jacyś dziwni, na prawdę. Bo ja to bym tam mogła siedzieć całymi dniami i nocami. Ech...

    Nata ja ściągam pokarm 7 razy na dobę, co 3h po 15 minut. Wypożyczyłam specjalną pompę z której mogę na 2 cycki jechać i która ma specjalny program na rozkręcanie laktacji. Szpital mi wypożyczył bo mówili że takim zwykłym ręcznym laktatorem to nic nie zdziałam. I faktcyznie mieli chyba rację, bo po 4 dniach laktacja ruszyła. Potrzymam jeszcze z tydzień tą pompę i wtedy będę już próbować ręcznym ściągać. Mam nadzieję, że się nie zajadę. W sumie to teraz żałuje że nie kupiłam elektrycznego.

    Aha, dzisiaj położna nam powiedziała, że obowiązkowo należy sterylizować butelki i smoczki do 6-go miesiąca życia dziecka minimum, oczywiście lepiej robić to później też bo zwykłe mycie nic nie da. Trzeba raz na 24h wysterylizować używaną butelkę czy smoczek a w między czasie można myć pod bieżącą wodą. Zmywarki nie używać bo są tam inne brudne naczynia i zarazki. Bakterie giną w temperaturze powyżej 88 stopni.

    xpatiiix3, AgataP, Goplana, sisiiii lubią tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 28 września 2014, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oni tak mają my matki mamy inaczej, teraz pewnie rozumiesz jak się boje rozstania z Marcelem na czas pobytu w szpitalu ;( dla mnie to tragedia ,bo to moje serduszko jest ukochane na więcej niż parę godzin się nóg nie rozstawałam z Nim.. ;)

    Ehh.. A ja spać nie mogę znowu mnie skurcze męczą, dorobiłam się dzisiaj.. :/ kurde i to konkretne takie jak wtedy, chyba zaczne liczyć i całe szczęście babcia w domu i torba spakowana w razie w... Nie lubię takich sytuacji ,kiedy nie wiem o co chodzi czy to już czy jeszcze nie... ;( czemu się nie zapala po prostu czerwona lampka albo zielona ,a bo powinniśmy mieć takie coś ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 00:09

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati jeszcze nie,to jeszcze nie to,zrelaksuj sie przejdzie zobaczysz.
    a lampka alarmowa by sie przydlala masz racje :)

    Madlen tak jest my mamy bardzo silny instynkt macierzynski i jestesmy z dziecmi zwiazane mocniej zaraz po porodzie bo nosimy je pod sercem,czujemy jego ruchy i potrafimy sie z nim porozumiec jeszcze w brzuszku,ale potem ojciec tez sie zwiazuje z dzieckiem bardzo mocno tylko troszke czasu potrzeba,on nie nosil ich w brzuchu i nie mial z nimi az takiej bliskoci,teraz dopiero bedzie te bliskosc poznawal :) teraz to twoj bedzie sie wiazal z dziecmi tak jak Ty wczesniej,powiedzmy ze teraz on doswiadczy takiej swoistej ciazy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 00:20

    xpatiiix3, Goplana, Agata92, Madlen222, lkc lubią tę wiadomość

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 29 września 2014, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się usiłuje zrelaksować, tylko czuje na skurczu jakby mi flaki w dole wykręcało i to wrażenie ,ze się zaraz posikam i jakby kamień położyli na brzuchu ;P i w krzyżu łupie, no i to głupie lewe biodro boli wrr... Mogą być i skurcze ,ale bezbolesne ;) hehe jak ja momentami się boje ze kiedyś na serio przegapie swój poród z takim nastawieniem do Naszej IP.. No i z tym moim spokojem ,ze lepiej być w domu, w dodatku gdyby cos to muszę się wydepilować i włosy umyć jeszcze ,bo się zapuscilam przez weekend.. ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 00:24

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    Ja się usiłuje zrelaksować, tylko czuje na skurczu jakby mi flaki w dole wykręcało i to wrażenie ,ze się zaraz posikam i jakby kamień położyli na brzuchu ;P i w krzyżu łupie, no i to głupie lewe biodro boli wrr... Mogą być i skurcze ,ale bezbolesne ;) hehe jak ja momentami się boje ze kiedyś na serio przegapie swój poród z takim nastawieniem do Naszej IP.. No i z tym moim spokojem ,ze lepiej być w domu, w dodatku gdyby cos to muszę się wydepilować i włosy umyć jeszcze ,bo się zapuscilam przez weekend.. ;P



    Nozesz kurcze te glupie skurcze... mam nadzieje ze zaraz Ci przejdzie,ja tez sie boje ze porod przegapie bo mnie lupie w plecach ostatnio cos non stop,juz nic innego nie czuje.

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 29 września 2014, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh ja sie nie dziwie już, dzisiaj stres, nerwy i jeszcze to małe moje 13kg poniosłam kawałek.. ;/ no ,ale nie miałam wyjścia musiałam się ewakuować do domu.. Ależ się dorobiłam, no tak i teraz babo cierp, a co tam jeszcze pewnie miesiąc będziemy tak z tymi skurczami cholernymi sie kulać oby nie non stop.. ;oo

    Agata zobaczysz to będzie tak, ze będziemy siedziały w domu aż w końcu urodzimy bo chyba dopiero jak parte się zaczną albo wody odejda to zdecydujemy sie jechać i będzie za późno ;P a ja nie chce w domu rodzić.. ;) kurde znowu siku, zaraz chyba pampersa od Marcysia pożycze ;oo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 00:35

    AgataP lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 29 września 2014, 03:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati ty sie nie wyglupiaj tylko idz spac ;) ja nie spie, meczy mnie katar i zatkany nos.... Nie nawidze chorob... Brrrr

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 29 września 2014, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do watroby to cos o tym wiem... Ile ja sie nacierpiaam na pocZatku roku jak mnie woreczek zlapal to byla masakra. Boool potworny, bolalo wszystko laczcie z plecami, pieklo sciskalo, skrecalo. Jedynie co pomagalo to nospa i krtanol w konskiej dawce dozylnie. Jezdzilam na pogotowie po lek i czekalam na termin operacji. Teraz nie mam woreczka a moja watroba bardziej obrywa, pomimo ze mialam marskosc sciany od tego woreczka, to trzyma sie dzielnie i chyba sie zregenerowala.

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 29 września 2014, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, dziewczyny... na chwilę was zostawić! :) Takie dreszczowce serwujecie... :)

    Talia - Serdecznie gratuluję, choć stres pewnie do tej pory Ci towarzyszy przez ten pośpiech... Maleństwo na pewno będzie z każdym dniem coraz silniejsze i niedługo będziesz go tuliła w domku w ramionach :). A jak Ty się czujesz?

    Madlen - nie dziwię się Twoim łzom, ja jak sobie pomyślę co przeżywasz też mam mokre oczy, takie serce matki, nie znosi rozłąki :), a na pewno nie od takich maleństw, przy których chyba nawet kamień w polu zaznałby instynktu macierzyńskiego, a co dopiero kobieta co tyle czasu pod sercem je nosiła :)

    Aha, Kochane Mamusie - jak będziecie miały czas i możliwości na kilka fotek, to my forumowe ciocie z radością popodziwiamy Wasze dzieciątka :)

    AgataP - ale osochoziii z tymi koleżankami...?? Przecież Ty taka laska, piękna, zgrabna... A skąd Ty takie Towarzystwo wzięłaś? Eeee, po kiego grzyba się otaczać bęcwałami... Swoją drogą, to ja chyba już dawno z tego typu ćwokami nie miałam do czynienia, bo aż sobie nawet nie wyobrażam, co trzeba mieć w głowie, aby się tak zachować. Jakby mi któraś z nawet dalszych znajomych tak wypaliła, to nawet nie zastanawiałabym się czy to prawda, czy nie, tylko czy dziewczyna guza mózgu nie ma i nie trzeba po znajomości tomografii z kontrastem załatwiać.

    Ewelina - ja często mam takie bóle a la kolka żółciowa, właśnie jak mały nakopie mi w okolicach pęcherzyka żółciowego, albo tam wystawi nogę i trzyma :), ale jakby Ci promieniowało do pleców, pod łopatkę to usg wykluczy wszelkie przeszkody w drogach żółciowych. Swoją drogą to my mamy wszystko teraz tak dziwacznie rozmieszczone, że własnej anatomii nie rozpoznaję, szczególnie gdy burczy mi w brzuchu na boku pod pachą zamiast centralnie :)

    Jula - bardzo się cieszę, że jeszcze Zuza siedzi grzecznie, trzymam kciuki za każdy kolejny dzień! Jesteś bardzo dzielna!

    Patii - Jak tam noc? Skurcze odpuściły?


    Ja powróciłam do sił z choróbska i wybyłam od razu, a to na spacer, a to na zakupy, a to do kina i cieszę się życiem i pięknym jesiennym słoneczkiem :)
    Byłam na kontroli szyjki - nadal miękka, ale na długość bez zmian, więc postanowiłam, że bez forsowania, ale będę jakoś żyła - jak normalny człowiek. Mały waży ok. 2400g, także nie jest już takim konusem :)
    Btw. byłyście może na "Miasto 44"? Całą noc męczyłam się z przejmującymi obrazami z tego filmu przed oczami... robi wrażenie, choć może czasami przerysowany. Następnym razem wybiorę się jednak lepiej na komedię romantyczną :)

    Wszystkie mamusie w szpitalach, trzymajcie się cierpliwie w dwupaczkach, każdy dzień to silniejszy maluszek, także rysujcie kreski na ścianach :)

    Agata92, Marzena27, Madlen222, ewelina_d, lkc, AgataP lubią tę wiadomość

    jftycms.png
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 29 września 2014, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) miłego dnia dziewczyny. Glod mnie na nogi postawil na szczę scie juz pl godz minęło od letroxu i idę jeść:)

    Nata, Marzena27 lubią tę wiadomość

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
‹‹ 1433 1434 1435 1436 1437 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ