Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No.. Ja po wizycie.
Antybiotyk znow dostalam. Znow cos w moczu. Maly waży 2500g. Uwaga!!! Termin CC zaplanowany mamy na 24.11 jesli wczesniej małemu sie nie pospieszy.natasza82, Lavendula, karmelek, Fidelissa, Agusia ;), Mamadomina, Viviana, Marzena27, xpatiiix3, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Ada śliczna!
My po wizycie, Szymek waży 2775g, więc już nie przekracza 90 centyla, jest szansa, że nie będzie wcale taki wielki i urodzę sn
Szyjka skróciła się z 45mm do 20mm, jest lekkie rozwarcie na opuszek palca, ale gin powiedział, że to wynika z tego, że jestem nadal aktywna, pracuję. I jak dobrze pójdzie to urodzę przed terminem. Mam zielone światło od 1 listopada
Pobrał wymaz na paciorkowca.
Następna wizyta 28 października.
Kupiliśmy wózek- Camarelo Carera o taki:
Co najlepsze, ile razy oglądałam go w internecie, byłam pewna, że kolory to granat-biały-pomarańczowy.
A w realu okazało się, że to granat-czerwony-ecru
Mam wybrany dokładnie ten sam model wózka i ten sam kolor...
gratuluję wyboru:) -
Hej
Ja juz po wizycie. Niestety szyjka dalej się skraca i ma 25mm. Na szczęście zamknięta. Do tego niewielkie wodonercze w prawej nerce. Podobno po urodzeniu ma nie być po nim śladu. Miała może któraś z Was? Na bol mam brac nospe i lezenie na lewym boku.
Co do cesarski to nie wiem czy dotrwam. Lekarz powiedział , żebym do 36 tygodnia wytrzymała. Mam leżeć cały czas. Adalat dalej przyjmować. I taka to końcówka ciazy, ze szkoda gadać.
Czy któraś z Was miała taka długość szyjki? Tez miała zalecenia leżenia, a może jakieś dodatkowe zalecenia mialyscie??
Jedyna pocieszajaca wiadomość ze Malý wazy 2400Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 17:20
karmelek, Fidelissa, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
sisiiii wrote:Hej
Ja juz po wizycie. Niestety szyjka dalej się skraca i ma 25mm. Na szczęście zamknięta. Do tego niewielkie wodonercze w prawej nerce. Podobno po urodzeniu ma nie być po nim śladu. Miała może któraś z Was? Na bol mam brac nospe i lezenie na lewym boku.
Co do cesarski to nie wiem czy dotrwam. Lekarz powiedział , żebym do 36 tygodnia wytrzymała. Mam leżeć cały czas. Adalat dalej przyjmować. I taka to końcówka ciazy, ze szkoda gadać.
Czy któraś z Was miała taka długość szyjki? Tez miała zalecenia leżenia, a może jakieś dodatkowe zalecenia mialyscie??
Jedyna pocieszajaca wiadomość ze Malý wazy 2400
Ja miałam najpierw 31mm
Potem 29 mm- nakaz leżenia
Ostatnio 24mm- bezwzględne leżenie.
Krótko mówiąc, wstaje do łazienki, czasem coś zjeść. Z siadania to siadam na łożku.
I leżę. Poduszka pod pupę i najlepiej tez pod nogi.
Jest trudno.
Ale co tam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 17:45
-
nick nieaktualny
-
Hej
ja miałam swoją koszulę na sobie w trakcie cc i musiałam potwierdzić, że wyrażam zgodę na to i że wiem, że może się zniszczyć. Na przebieranki nie było czasu w tym pośpiechu... Także też mam pamiątkę
ap1526, natasza82, lkc, Agusia ;), Fidelissa, Marzena27, xpatiiix3, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Fidelissa wrote:Siiiii
Ja miałam najpierw 31mm
Potem 29 mm- nakaz leżenia
Ostatnio 24mm- bezwzględne leżenie.
Krótko mówiąc, wstaje do łazienki, czasem coś zjeść. Z siadania to siadam na łożku.
I leżę. Poduszka pod pupę i najlepiej tez pod nogi.
Jest trudno.
Ale co tam:) -
Kawkę wypiłam na początku jak zaczynało boleć.
Ciśnienie 120/68 było, ale zmierzę jeszcze raz.
Zrobiłam sobie ogromny kubek herbaty z sokiem malinowym, miodem i cytryną.
Wzięłam ciepłą kąpiel (lejąc wodę na odchyloną do tyłu głowę było całkiem przyjemnie)
założyłam pluszowe skarpety, ciepłą bluzę mojego M. (jak miło dopiąć się w jakieś zasuwane ubranie). I będę wyczekiwać - co dalej...
AgataP wrote:a moze kawa albo herrbata pomooze,moze to cisnienie?Marzena27, AgataP lubią tę wiadomość
-
Agatko wytrzymaj jeszcze chwile. Takie uczucie boli pipki to normalne na tym etapie. Szwagierka czula bol i miala uczucie wlasnie mega ucisku. Co do skurczy to wcale nie musza wystepowac wczesniej moj lekarz mowi ze nie kazda macic cwiczy albo moze cwiczyc a my nie czujemu. Ja np nie czuje a na ktg skurcze minimalne co jest normalne
czekam na meza i tesciowa. Mam wysokie lozko w szpitalu i lepiej mi sie wstaje siku, biodro tez jakby mniej boli wiec chyba miekki materac lepszy na te moje bole miednicy i w domu przemienimy na miekki jak wroce. Mnie tutaj jakis kaszel dopadl, ale delikatny i mam nadzieje ze sie nie rozwinie tfu tfu
lkc, AgataP lubią tę wiadomość
-
Agatko wytrzymaj jeszcze chwile. Takie uczucie boli pipki to normalne na tym etapie. Szwagierka czula bol i miala uczucie wlasnie mega ucisku. Co do skurczy to wcale nie musza wystepowac wczesniej moj lekarz mowi ze nie kazda macic cwiczy albo moze cwiczyc a my nie czujemu. Ja np nie czuje a na ktg skurcze minimalne co jest normalne
czekam na meza i tesciowa. Mam wysokie lozko w szpitalu i lepiej mi sie wstaje siku, biodro tez jakby mniej boli wiec chyba miekki materac lepszy na te moje bole miednicy i w domu przemienimy na miekki jak wroce. Mnie tutaj jakis kaszel dopadl, ale delikatny i mam nadzieje ze sie nie rozwinie tfu tfu :-)i
AgataP lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 18:23
Lavendula, Nata, natasza82, Rybka Nemo, Agusia ;), madlen1705, lkc, Eve, Dotty84, Mamadomina, Isia14, Fidelissa, Agata92, Florentine, Viviana, blue00, Marzena27, xpatiiix3, misiaczk25, AgataP, Madlen222, santoocha, anusiaa90, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Mag.1990 wrote:Sisi mi kazała leżeć do mojego 37 tygodnia - po tym czasie mogę robić już co chcę.
Fakt, że i tak nie leże non stop, ale na pewno nie robię nic, co mogłoby mnie zmęczyć.
A od którego tyg się oszczedzasz? I bierzesz jakieś leki?