Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
maaartinka, hehe, co my byśmy zrobiły bez tych naszych ukochanych
Czasem przydałoby się kopnąć w tyłek, ale wczoraj to mnie mój zaskoczył
Ja już przegięłam.. czepiałam się go (bo program był w tv na temat żywienia dziecka do 3 r.ż.) że się nie interesuje żywieniem naszego maleństwa. A ten na mnie, że przecież jeszcze się nie urodziło dziecko, wiec żebym dała spokój. A ja dalej swojeŻe powinien się bardziej interesować, a nie że tylko ja i ja.. i sraty taty i co?
Z tego wszystkiego znalazł jakąś stronkę w internecie i czytał na temat żywienia dziecka po 6 miesiącu
:D Normalnie aż mi się śmiać chciało i mu powiedziałam, że nie musi jeszcze czytać o tym, ale on ze stoickim spokojem poczytał co nieco
Jak o tym pomyśle, to stwierdzam, ze przyszalalammaaartinka, santoocha, Maga31, Goplana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Hehe, mój mąż też wczoraj zrobił oczy jak gin powiedział, że na kolejnej wizycie robimy usg i ustalamy plan działania
bo przecież termin mam dopiero na 29.11, ale ja nastawiałam męża, ze urodzę wcześniej w terminie ciąży donoszonej jakieś moje przeczucia (oby się sprawdziły) a lekarz tylko wczoraj potwierdził
Masakra ale pogoda się zrobiła dobrze, ze wcześniej poszłam na miasto, podszykowałam obiad, posprzątałam, ubrania poprałam - jutro poprasuje bo przyjdą kolejne ciuszki, już chyba ostatnie dla malucha (została chusta pod szyje) a dla mnie ciuchy i akcesoria do porodu, czyli idziemy zgodnie z planemnatasza82, Mag.1990, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Pati wow ale brykasuper! Nelcia teraz bedzie pomykac jak w szybkich i wscieklych :)N o ja wiem wiem ze 17.10 juz za rogiem
szykuje sie
Hippis jeszcze nie gotowy tak mi powtarza caly czas,ale co on tam wie
rodze i juz!
Santoocha jesli mozesz to przeloz sobie te oparacje oczywiscie jesli czujesz sie na silach to ok,Ty musisz wiedziec na ile jeszcze mozesz postac przy stole operacyjnym.Ja tam zupe gotuje i juz 4 raz siadalam,skrobanie ziemniakow mnie meczy(nie tylko w ciazy
)
Fidelissa trzymam kciuki za szyjke
Agata nasze psy spia podobniemoja tez jak dziecko jest ,rozpuszczone dziecko w dodatku ale wszytsko wina hippisa on ja tak rozpuscil
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 14:57
natasza82, Mag.1990, Agata92, santoocha, Agusia ;), Maga31, Nata, anusiaa90, Rybka Nemo, Paju, xpatiiix3, Goplana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
aaale macie słodkie psiaki rozpustniki uwielbiam takie!
Tez mam jorka tzn teraz jest u mamy odkad zaczelam podrozowac za praca i mama juz nie odda:D Ale dzis np wlasnie siedzi u mnie jest taaaaki rozpuszczony no gorzej jak dziecko poprostu:)
Ja ogólnie całkiem bez nastroju, sprawa z Zusem dobija mnie z kazdym dniem coraz bardziej. Orientowalismy sie to porada prawnika 100 zł a napisanie pisma miedzy 300 a 500 ja pierdole! Skąd to brac?Ledwo na wózek żesmy pożyczyli, bank nas wychujał w kredycie na prowizję do ręki - 1700 zł. A u nas w cholernej wiosze nie ma darmowych porad prawników, zeby ta porada i pismo kosztowały 200 zł ale nie 600 ehhh...
Do tego dzis mamy urodziny a stary popłynął, niedługo idziemy go ogarnąć aż sie boje bo ja strasznie to przezywam nerwowo jego pijanstwo jeszcze z dziecinswta mi ten strach pozostal;/ a do tego mam wrazenie ze rodzice meza nas w ogole nie rozumieja tesciowa mowi"to wasza sprawa radzcie sobie"i tak o tym sposobem zeby nie moja kochana mama i jej wsparcie zostalibysmy calkiem sami. Do depresji niedaleko;/ Niech ten czas juz leci niech juz bedzie lepiejAgataP, Agata92 lubią tę wiadomość
-
hello, obiecane fotki Penthouse'a Antoniego tylko lokatora jeszcze brakuje
Co do schodów,to u mnie winda tylko do 1 piętra wozi, na 4 piętro pięta/palce... i zadyszkanatasza82, Mag.1990, lkc, Agusia ;), ÓptimusPrime, AgataP, Agata92, zupaztytki, blue00, Maga31, Nata, anusiaa90, Lavendula, Marzena27, Paju, xpatiiix3, Rybka Nemo, karmelek, Goplana, misiaczk25, Fidelissa, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
hej hej...
witam nowa Kolezanke..
Pani Zdrowa niech juz nie udaje i wraca do domu przed tv z tego szpitala;)
nic mi sie nie chce, mialam prasowac,ale czarno to widze.. czytam Was od rana, ale nawet nie mialam ochoty nic napisac.. deszcz pada od rana.. koszmar pogodowy..ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualnyEvik wspolczuje sytuacji z ojcem,kurde musisz teraz byc silna masz troche stresow ale poradzisz sobie,zobaczysz zaraz wszystko zacznie sie ukladac,ja tez tak mam ze jak sie stresuje to mala ma czkawke.
Ja tam mam toksyczna matke i tez stresow mi przysparza dosc duuuzzzooo,powiem Wam ze juz ostatnio to siadlam i ryczalam ze gaz odkrece przez nia,ale coz trzeba sobie radzic.Moja mamusia kochana ma do mnie pretensje ze dziecko sobie zrobilam jak ją mam utrzymywac i ona ma byc najwazniejsza...zero zainteresowania moja osoba zero telefonu czy sms co u mnie...pisze tylko wtedy jak potrzebuje kase...zajebiscie.Ma same dlugi,a ja musze to splacac w ramach wywierania na mnie presji i wyrzutow sumienia ze ona cale zycie mi poswieciela (haha) i samotna jest z mojego pwoodu, nie ma przyjaciol i faceta bo cale zycie poswiecila dziecku swemu...yhyyy
no i oczywiscie mam sie wykupic z 16 lat placenia na mnie jako dziecko,ona uwaza ze jak mnie do 16 roku zycia utrzymywala placila za szkolne podreczniki itp to ja musze to oddac teraz ...po 16 roku zycia sama sobie kase zarabialam bo juz mialam dosc wyrzutow...
no to tyle wyzalilam siem lepiej mi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 15:06
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo zmierzyli mi cisnienie wlasnie 100/80 -cacy wg nich..taa, wczoraj po 4 dawkach roznych lekow to nic dziwnego, ze takie mam...chociaz to 80 dla mnie za wysokie....
Mowilam im....
Zapisali mi jak na razie dopegyt, podobno standard na nadcisnienie, ale nie dali dzis.baaa, no wiecie, niepani....
Dorwalam jakas przerazona stazystke, ta podpytala lekarke i uwaga....oj, zapomnialam, co mi pani dr powiedziala, lepiej jutro niech pani na obchodzie zapyta...wrrrrr
Normalnie
Hitchcock's suspense....lkc, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:No zmierzyli mi cisnienie wlasnie 100/80 -cacy wg nich..taa, wczoraj po 4 dawkach roznych lekow to nic dziwnego, ze takie mam...chociaz to 80 dla mnie za wysokie....
Mowilam im....
Zapisali mi jak na razie dopegyt, podobno standard na nadcisnienie, ale nie dali dzis.baaa, no wiecie, niepani....
Dorwalam jakas przerazona stazystke, ta podpytala lekarke i uwaga....oj, zapomnialam, co mi pani dr powiedziala, lepiej jutro niech pani na obchodzie zapyta...wrrrrr
Normalnie
Hitchcock's suspense....
ja pitole wołaj jakiegos doktora house'a bo inaczej niczego sie nie dowiesz.Pani zdrowa i juz.A stazystka to niech lecytyne sobie wezmie na pamiec...natasza82, Mag.1990, lkc, ÓptimusPrime lubią tę wiadomość
-
OvuFriend
-
Pani zdrowa może u Ciebie jest jak u mnie, że leki we własnym zakresie? weź ich wypytaj na obchodzie, zadawaj dużo pytań, powiedz że jesteś migrenowcem i że masz teraz takie ataki itd że boisz się o dziecko. Dzień taki do dupy że lepszego nie potrza. Wstałam o 9:30, a po 11 musiałam się znowu położyć tak się czułam fatalnie i bez sił, nawet syn się nie chciał ruszać zbytnio, coś tam mi odkopał na zaczepki. Co się dziwić ja siły nie mam a co dopiero on, obudził się dopiero bo lekkiej kawce i snickersie
pokoik śliczny, my mamy łóżeczko ale jeszcze w kartonie, santocha wstawiaj fotę swojego łóżeczka. Sprawą się nie przejmuj na pewno nie musisz się stawić, nie w tym stanie.
Koleżanka dzwoniła i mówiła o porodzie piątkowym, ogólnie to powiedziała mi że położne mają wyjebane i gdyby nie jej znajoma pracująca w szpitalu to pewnie nie miałaby takiej opieki jaką uzyskała, żadna nowość dla mnie, ale nie mam zamiaru płacić za prywatną położną, no way!!
a co do pościeli to mnie ta czekoladowa się podoba jakoś tak ładniej wygląda niż ten beżPati fura super, ogólnie to nieźle że Ty już na spacery śmigasz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 15:42
-
nick nieaktualnyTu sami House'owie...pozamykani w swoich gabinetach ze wlasnymi kompleksami, byle nie pacjent, byle by nie dyzur...tylko stażystów strasza
Wczoraj byla taka jedna rezydentka...kurka, fanatyczka medycyny niekonwencjonalnej:zamknie pani oczy, odprezy sie, nie mysli pani o bolu glowy...blablabla Kaszpirowski....
Agata92, natasza82, lkc, AgataP lubią tę wiadomość
-
Opti aż zaczęłam się śmiać
haha - już sobie to wyobrażam - proszę się odprężyć, nie myśleć o bólu...
weź się kur** człowieku odpręż z nadbagażem na brzuchu - fakt, który się bardzo kocha, ale jednak swoje waży, gdzie samo przekręcenie się sprawia ból, a jak dojdzie jeszcze jakiś dodatkowy to ma się ochotę wyskoczyć z kałachem i wystrzelać wszystkich wkoło.
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyekspercidcl wrote:Witam,
inhalacje zapewne pomogą, ale jedynie na chwilę. Nie lekceważ chorych zatok, spływająca wydzielina po Twoim gardle działa drażniąco, co może wywołać kolejne infekcje – gardła, krtani, oskrzeli, a nawet płuc. Najlepiej zgłoś się do laryngologa.
Pozdrawiam,
Łukasz Narożny
Współczuje Panu, ze musiał Pan obczytać całe babskie forum żeby znaleźć na entej stronie coś o katarze i napisać Pati o tym by poszla do lekarza z powodu kataru sprzed miesiąca
PozdrawiamAgata92, Mag.1990, ÓptimusPrime, Dotty84, lkc, Marzena27, sisiiii, AgataP, Paju, zupaztytki, Goplana, Rybka Nemo, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
optimus ze mną leżała dziewczyna z nadciśnieniem właśnie - dostawała ten dopegyt najpierw 4 razy dziennie tabletkę - obecnie 3 razy 2 tabletki, ciśnienie mierzyli z 5 razy dziennie, ktg 3 razy dziennie no i kroplówka z magnezem jak tylko ciśnienie wzrosło wyżej niż 90 czyli praktycznie codzień, leżała tydzień teraz w 38tc i wcześniej już kiedyś - dziś mieli podjąć decyzje co z nią dalej ale mówili że na 99% cc ją czeka niedługo