Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyChciałabymJuż wrote:aaa ale i tak najbardziej mnie wkurza jak moja mama codziennie mnie pyta jak się czuję i co słychać!! Mam ochote wtedy krzyczeć!!
to kochana masz nerwy,ja juz nie odbieram telefonu i unikam znajomych bo jak widze kogos na miescie to juz mnie strzela ze zaraz bedzie tekst typu...."o jezuuuu Ty dalej sie kulaszzzz..?"
to wtedy kurwamacchujmniestrzelajapierdole!
ciaza trwa 40 tygodni czy nikt tego nie pojmujeeee!lkc, Agusia ;), ChciałabymJuż, Maga31, blue00, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:aaa ale i tak najbardziej mnie wkurza jak moja mama codziennie mnie pyta jak się czuję i co słychać!! Mam ochote wtedy krzyczeć!!
tez mnie to wkurwia jak moja dzwoni co rano z tymi pytaniami....jej to jeszcze czy zyjesz? urodzilas?
AgataP, ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
halo halo..
Melduję się w dwupaku, nic się u mnie nie zmieniło, skurcze miewam nadal, do tego mdłości i ogólną niemoc, ale nic poważnego. Hani wyjdzie, kiedy będzie chciała:).
Całymi dniami teraz jestem nieprzytomna i nie mam siły na nic, nie wiem czy to jesień, czy to organizm oszczędza siły "przed".
Dziś mam lekarza, więc dowiem się jak tam szyjka i Hania:).
Agusia, Maltan ma glukozę i cudowne środowisko do rozwoju bakterii i grzybów. Oczywiście, że jest napisane, żeby zacząć hartować sutki - pytanie tylko po co. Zdaniem położnych ze SR wyłącznie po to, żeby nabić im kasę, bo hartowanie sutków nic nie daje.AgataP, Nata, Fidelissa, Maga31, Dotty84, Milaszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydla tych zwierzolubnych prosze ,na poprawe humoru
mozna na wodzie zaoszczedzic
ha! slodziaki ,Fajnie sie to dzieciatko nastawia na kapiel
https://www.facebook.com/video.php?v=10152936315227506
aaaa no i ja ostatnio jak dzwonie do hippisa do pracy pierwsze co jak odbiera musze mowic NIE RODZE JESZCZEzeby sie niE stresowal chlopak,ciekawe kiedy zadzwonie i powiem...RODZE HIPPIS RODZE JEDZIEMYYY,jazdaaa!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 09:51
Agusia ;), lkc, Fidelissa, Maga31, Dotty84, Agata92 lubią tę wiadomość
-
Agata no właśnie z tą systematycznością różnie bywa, wcześniej smarowałam brzuch 2 razy dziennie, teraz jak posmaruje wieczorem po prysznicu jestem z siebie dumna, ale o sutki to zamierzam dbać, mam porównanie koleżanka, która hartowała dała radę i jej nie popękały, nie krwawiły przy karmieniu, druga tego nie robiła i musiała odciągać bo płakała z bólu podczas karmienia.
Hahaha dobre z tą Gesslerową, aaa w wiadomościach mówili o szpiegach rosyjskich w PolsceAgataP, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
ewelina_d wrote:Agusia, Maltan ma glukozę i cudowne środowisko do rozwoju bakterii i grzybów. Oczywiście, że jest napisane, żeby zacząć hartować sutki - pytanie tylko po co. Zdaniem położnych ze SR wyłącznie po to, żeby nabić im kasę, bo hartowanie sutków nic nie daje.
Czytałam o tej glukozie w składzie, tez o tym pomyślałam, ale tak jak wyżej napisałam moje koleżanki stosowały i dały radę karmić później, może to zbieg okoliczności, ale to tak samo jak ze smarowaniem brzucha możesz smarować się i nie mieć rozstępu jak i nie smarować się i zachować piękny brzuch, dla własnego sumienia wolę posmarowaćw po prysznicu nasmarowane, wietrzyły się zanim założyłam koszulkę
-
Witam Was:)
U mnie nocka spokojniesza od wczorajszej. Dziś mam wizytę u gina który pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić, a zaraz mykam do fryzjera, więc cały dzień zajęty.
Madlen Cieszę się, że Julek już będzie z Wami w domku:)
Do mnie jeszcze nikt nie zadzwonił odnośnie rodzisz już? jeszcze chodzisz? Wszyscy tylko mi mówią, że mam bardzo mały brzuch, wkurza mnie to bo przecież ja nie mam na to wpływu.
A w ogóle to ja jestem zajebista, przygotowywałam sobie dokumentację do gina i ja wiedziałam o tym, że mam mikrogruczolaka na przysadce, ale oczywiście na każdej wizycie zapomniałam skonsultowac to z ginem. MASAKRA jak można być tak zakręconym i teraz pytanie czy ja przez to mogę rodziś sn? Czy tylko cc, jak narazie cc jest brane pod uwagę, ale tylko i wyłącznie ze względu na położenie małej. Wie coś któraś na ten temat.lkc, Madlen222 lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają
Nasze kochane serduszko
https://www.maluchy.pl/li-69440.png -
nick nieaktualnyAgusia ;) wrote:Agata no właśnie z tą systematycznością różnie bywa, wcześniej smarowałam brzuch 2 razy dziennie, teraz jak posmaruje wieczorem po prysznicu jestem z siebie dumna, ale o sutki to zamierzam dbać, mam porównanie koleżanka, która hartowała dała radę i jej nie popękały, nie krwawiły przy karmieniu, druga tego nie robiła i musiała odciągać bo płakała z bólu podczas karmienia.
Hahaha dobre z tą Gesslerową, aaa w wiadomościach mówili o szpiegach rosyjskich w Polsce
no wlasnie ja sobie na sutki kupilam nakladki ,cholera wie jak to bedzie w gogole,troszke sie dygam ze bede sie meczyc i walczyc z bolem,no zobaczymy ,jak sie nie przekonamy na zywo to sie nie dowiemy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 09:55
Agusia ;), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AgataP wrote:aaaa no i ja ostatnio jak dzwonie do hippisa do pracy pierwsze co jak odbiera musze mowic NIE RODZE JESZCZE
zeby sie niE stresowal chlopak,ciekawe kiedy zadzwonie i powiem...RODZE HIPPIS RODZE JEDZIEMYYY,jazdaaa!!
Faceci, mój mąż ostatnio mi powiedział, że jak widzi że to ja dzwonię to od razu ciarki go przechodząChciałabymJuż, AgataP, lkc, ap1526 lubią tę wiadomość
-
Tak.. systematyczność u mnie też leży, dlatego poszłam na łatwizne
Kupiłam sobie ten balsam nivea pod prysznic. I po kąpieli się nim smaruję, spłukuję i mam czyste sumienie
Ale wczoraj wyczaiłam moim cudnym okiem, że albo od siedzenia mi się takie kreski zrobiły, albo na prawym udzie mi się zaczynają rozstępy
Zaraz balsam poszedł w ruch
AgataP, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgusia ;) wrote:Faceci, mój mąż ostatnio mi powiedział, że jak widzi że to ja dzwonię to od razu ciarki go przechodzą
haha ja to zawsze mu mowie czego Ty sie boisz...to ja bede rodzic...ja powinnam panikowac...ale jak widze jego wzrok jak czasem mnie cos zaboli i on mysli ze to juz to normalnie sama sie zaczynam bac...facet jest przerazony!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 09:59
Agusia ;), lkc, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
hehehe no dzidziak zadowolony bo go to łaskocze pewnie :p synu mi gmera tam na dole, aż się boję wyjść z domu bo pewnie będzie mi nawalał w szyjkę tak że co chwilę przystanki będą, no ale dzisiaj muszę wyjść.
Buro i ponuro dzisiaj, łepetynka lekko boliAgataP lubi tę wiadomość
-
Agusia
Ależ przysparzasz emocji swojemu
:D Się uśmiałam
:D
Mój na telefony jeszcze tak nie raguje, ale jak gdzieś jesteśmy a ja jęknę, albo chwycę się za brzuch to mnie opierdziela, zebym rpzestała bo i on i ludzi w sklepie się boją, że zaraz urodzęAle jak mały kopnie to weź tu kur.. nie jęknij
A raz w sklepie meblowym sie najwyczajniej w świecie zmęczyłam dźwiganiem brzucha i sobie usiadłam na jednej sofie, odchyliłam do tyłu i przytrzymywałam brzuch od dołu, to ochroniarz aż pobladłNie wiem czy dlatego, ze bał się o sofę czy o mnie, ale wyraźnie coś go zaniepokoiło
Agusia ;), AgataP, zupaztytki, Rybka Nemo, lkc, Fidelissa, blue00, Maga31, Amnezja lubią tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:Agusia
Ależ przysparzasz emocji swojemu
:D Się uśmiałam
:D
Mój na telefony jeszcze tak nie raguje, ale jak gdzieś jesteśmy a ja jęknę, albo chwycę się za brzuch to mnie opierdziela, zebym rpzestała bo i on i ludzi w sklepie się boją, że zaraz urodzęAle jak mały kopnie to weź tu kur.. nie jęknij
A raz w sklepie meblowym sie najwyczajniej w świecie zmęczyłam dźwiganiem brzucha i sobie usiadłam na jednej sofie, odchyliłam do tyłu i przytrzymywałam brzuch od dołu, to ochroniarz aż pobladłNie wiem czy dlatego, ze bał się o sofę czy o mnie, ale wyraźnie coś go zaniepokoiło
Mój dopiero od tego tygodnia, jak gin powiedział, że maluch duży i wyprzedza o 3 tygodnie więc będziemy musieli go kontrolować, ustalać plan porodu, oglądał kartkę porodu, liczył, widać, że miał przemyślenia, ciekawe co powie za 2 tygodniemąż chyba się przejął po tej wizycie właśnie, uświadomił sobie, że do listopada już niedaleko
Ja ostatnio jak byliśmy na zakupach też się nałaziłam i złapał mnie wtedy pierwszy bolesny skurcz, od razu było usiądź odpocznij
A z ochroniarzem też dobra akcja, ciekawa jestem co myślał, czy że będzie musiałby odebrać poród, czy widział te wody na sofielkc lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgusia - jestem
Jakaś niemoc jesienna mnie ogarnęła i tylko leżę i nadrabiam seriale (teraz Parenthood, w następnym tygodniu Masters of Sex:)), a wieczorami czytam. Jutro mamy akcję rozkładania łóżeczka i naklejania obrazków na ścianę w kąciku Igora.
Oo, przy okazji mam pytanie: czy któraś listopadówka też zamierza pomieścić rodzinkę w kawalerce? Mamy wlasne mieszkanie, 40 m2, kuchnia, łazienka i jeden pokój (duży) i w tym właśnie pokoju szykujemy kącik dla synka, przy czym pokój ten jest również naszą salono-sypialnią. Wydaje mi się, że na początek jak najbardziej wystarczy, bo i tak chcemy mieć małego cały czas w pobliżu. O zmianie będziemy myśleć za jakiś rok, chociaż szkoda mi zostawiać nasze mieszkanko komuś na wynajemMyślicie, że damy radę przetrwać?
Agusia ;), lkc, Agata92 lubią tę wiadomość
-
Agusia ;) wrote:aaa i wczoraj pisałam o moich nabrzmiałych piersiach i bolących sutkach, od wczoraj zaczęłam je hartować smaruje już Maltanem, na ulotce jest napisane, żeby zacząć hartować sutki nawet 2 m-ce przed porodem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 10:19
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
lkc wrote:Agata a moze Ty daruj sobie cwiczenia - bo widac, ze nie dzialaja wcale na Ciebie, odpusc i przestan myslec o tym ze chcesz urodzic.. moze to na Ciebie zadziala??
Czasem psychika moze cos blokowac, ostatnio wyczytalam zeby w ostatnich tygodniach skupić sie na relaksie, wiecej odpoczywać, nie myśleć o porodzie a samo przyjdzie.AgataP lubi tę wiadomość