Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMag.1990 wrote:Uwaga nadrabiam:)
Milaszka - jak ja bym chciała żeby mój choć chwilę był leniwyTak się obija od wczoraj, że tylko siedzę i jęcze że boli.
A jeszcze do sklepu się muszę doturlać
Tak na codzien szczegolnie wieczorami Mala tez wypycha sie jak szalona i boli.. Ale jak codziennie rano daje czadu, a tu wstajesz i przez ponad godzine nic.. To sie zaczelam martwic i ja "wywolywac"juz raz mnie tak na dluzej wystraszyla, ze az pojechalam na IP. Zasypia sobie skubana jak suseł. Kochana moja
Albo po prostu jak sie na nia wnerwiam wieczorem i nakrzycze ze mnie bola jej wygibasy to sie pozniej mscii daje mi do zrozumienia zebym docenila to ze sie rusza
lepiej tak niz w ogole
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 13:42
-
Byłam u połoznej oczywiście zasłabłam, nie moge juz nawet siedziec w jednej pozycji na malo wygodnym krzesle takze okno na szerokosc polozyla mnie i woda przeszlo jakos, potem łapie tetno dziecka i nie moze złapac wyslala do szpitala na ktg jednak wszystko okazalo sie ok ufff. Ale przestraszylam sie, ja chce juz urodzic chce byc po i zeby sie wszystko powiodlo. Ide pospac pozniej ginek
AgataP, Maga31, natasza82, Rybka Nemo, mada_lena lubią tę wiadomość
-
Poczytałam o tym czopie i zaczęłam się zastanawiać czy jednak nie odchodzi mi w sposób "mniej zauważalny"
http://parenting.pl/portal/czop-sluzowy-w-ciazy
"U wielu kobiet usunięcie czopu jest stopniowe. W takiej sytuacji ciężarna może zauważyć zwiększoną ilość wydzieliny z pochwy przed porodem."
Od 3 dni zauważyłam większą ilość śluzu takiego żółtawego - wczoraj jak po sikaniu wstałam z kibelka to mi poleciało po udzie... może to to?
-
No i po wizycie. Uwaga nie mam szyjki, mała już głową ustawiona ale nie ma skurczy i brak rozwarcia. To co wypadło jak pokazałam lekarce to faktycznie kawałek czopa. Strach mnie obleciał i chyba odechciało mi się rodzić.
I coś mnie boli po badaniu:(Maga31, lkc, Agusia ;), AgataP, xpatiiix3, blue00, Paju, natasza82, ÓptimusPrime, Rybka Nemo, mada_lena, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynastka151 wrote:No i po wizycie. Uwaga nie mam szyjki, mała już głową ustawiona ale nie ma skurczy i brak rozwarcia. To co wypadło jak pokazałam lekarce to faktycznie kawałek czopa. Strach mnie obleciał i chyba odechciało mi się rodzić.
I coś mnie boli po badaniu:(
oj Nastka to chyba nie poczekasz na mnie co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 13:59
-
Moniix20 wrote:Mam takie pytanko, zakupiliscie juz butelki do karmienia?jak tak to ile i z jakiej firmy?
(mam zamiar karmic piersią jeżeli sie uda) ale jak to z tym karmieniem bywa lepiej miec w zapasie butelki ehh..
Ja na razie mam małą butelkę z aventu (125 ml) - i to na razie tyleRównież zamierzam karmić piersią, a jak się nie uda to będę męża posyłać do apteki po butelkę i laktator...
-
Maga31 wrote:Ja na razie mam małą butelkę z aventu (125 ml) - i to na razie tyle
Również zamierzam karmić piersią, a jak się nie uda to będę męża posyłać do apteki po butelkę i laktator...
-
Fidelissa wrote:Pati dzieki:)
Teraz mam dylemat ktory kupić. Dlaczego nie ma takiego gdzie jest noc i dzien i karmienie piersią?
)
Ja dostałam w prezencie taki dzienniczek:
http://lisiamama.blogspot.com/2014/05/recenzja-dzienniczek-maluszka-czas.html
tu jest podział na dzień i noc
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Moniix20 wrote:też mam zamiar kupic butelke z tej firmy:) a laktator jaki? z tych drozszych? czy taki zwykly tanszy?
co do laktatora, to jak będę musiała go kupić to chyba skuszę się na ręczny - jak byłam na warsztatach "mamo to ja" koleś zachwalał ręczny, że nie trzeba tyle kasy wydawać a ciągnie tak jak elektryczny.
No ale to się okaże, bo np. moja siostra miała ręczny z aventu i miała trudności ze ściąganiem pokarmu (po paru miesiącach i tak przeszła na mm a laktator sprzedała), a druga siostra w ogóle laktatora nie potrzebowałatakże - pożyjemy zobaczymy
-
Mam tak samo;)
Co do laktatora też wyjdzie w praniu wszystko, ale jeśli będzie trzeba to pójdę w stronę ręcznego.
Maga31 wrote:Ja na razie mam małą butelkę z aventu (125 ml) - i to na razie tyleRównież zamierzam karmić piersią, a jak się nie uda to będę męża posyłać do apteki po butelkę i laktator...
Milaszka - a my kiedy robimy ustawkę na porodówkę?W parach raźniej ;P
Agusia ;), Milaszka lubią tę wiadomość
-
Doczłapałam się też po szybkich zakupach i przeżyłam mega szok.
Kasjer w biedronce skomentował akcję z przedwczoraj jak byłam, że otworzył nową kasę a wszyscy się rzucili jak stałam:D I dziś też wołał pierwszą, z tekstem że za rzadko zdarza się to, że ktoś ustępuje/przepuszcza/prosi bez kolejki itp.
W windzie sąsiadka - starsza pani, o mało nie skrzyczała, że noszę zakupybo przecież to takie szkodliwe na końcówce ciąży:P
Milaszka, ChciałabymJuż, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Wstałam przed chwilą.. Myślałam, że jak prześpie się ze 2-3h to będę jak nowa. I co? Jestem... jakby mnie ktoś w łeb uderzył patelnią. Jakaś taka nie do życia dziś.. Podczytałam Was i juz zapomniałam co, kto, dlaczego..
AAA se przypomniałam, ze Pola wylądowała w szpitalu.. No! To Kochana trzymaj się tam. Przynajmniej jesteś pod dobrą opieką
Działam na jakichś zwolnionych obrotach... skoro wszystko coś oznacza, to to oznacza co? Że mam lenia?AgataP, Maga31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMag.1990 wrote:Mam tak samo;)
Co do laktatora też wyjdzie w praniu wszystko, ale jeśli będzie trzeba to pójdę w stronę ręcznego.
Milaszka - a my kiedy robimy ustawkę na porodówkę?W parach raźniej ;P
Słuchaj, no jak dla mnie to moze byc nawet dzisczekam czekam, chociaz nastawiam sie bardziej na poczatek listopada, coby sie nie nakrecac kazdego dnia ze to juz
my to nawet razem na sali mozemy lezec