Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
dość wysoko ale dzisiaj się znowu obniżył. Wogóle jakiś dziwny jest ten mój brzuch pół dnia u góry pół na dole. Robi co chce oby młoda nie była taką indywidualistką jak się już urodzi:)
Fidelissa nie mogę wkleić w priv nie wiem dlaczego więc wklejam tutaj:)
ÓptimusPrime, natasza82, AgataP, anusiaa90, Rybka Nemo, blue00, Fidelissa lubią tę wiadomość
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
agusia, Zupaztyki - mnie twardniał bezboleśnie ale własnie bardzo często - dodatkowo synek jest bardzo nisko i jak chodziłam to bardzo ciągło - no i zrobiło się rozwarcie - teraz wiem że twardnieć może kilka razy na dzień ale jak się dzieje kilka na godzinę to już jest problem - jeśli czekacie na cc to polecam magnez w konkretnych dawkach - nie zaszkodzi a pomoże - nospę max doraźnie no i ja jeszcze mam luteine 2x2 która też rozluźnia macicę.. lepiej działać wcześniej bo ja myślałam że leżenie pomoże a potem nie byłam w stanie sama w domu tego zatrzymać i twardniał po 6 - 10 razy na godzinę.. a piszę do tych co mają mieć cc bo wiadomo magnez niweluje wszelkie skurcze itd i ciężko może być potem urodzić sn..
pati super ogarniasz tą swoją dwójeczkę - podziwiam i lubię cię czytać - odrazu mniej się martwie jak ogarnę dwójkę
zupaztytki, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Melduje sie z pociagu:-) siedze sobie w ciepelku, juz chuj jakos przezyje smrod kibla hehhe..ludzie to na serio.sa dziwni porozwalali sie na siedzeniach i spia...wlasnie jedna.laske inne ruszyla no bo bez kitu kurwa miejsca malo. Ja budzilam sie w nocy bo maz chory i sapal z zatkanym noskiem bidulek. Szkoda mi go. Powinien w domu zostac a nie do roboty isc...leczo na obiad ma naszykowane. Wstalismy 6:30zeby sie ogarnac na 8:22 na pociag. Chyba z 5 lat nie jechalam pociagiem. Trzymajcie kciuki zebym sie nie posypala w tej wawie hehehe. Jutro powrot do domcku. Milego dnia. Zajrze pozniej.
lkc, ÓptimusPrime, Maga31, AgataP, Isia14, mada_lena, Rybka Nemo, Fidelissa, Madlen222 lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
A ja wlasnie spijam kawke i przegryzam eklerka
oczywiscie jeszcze w lozku pod kolderka a co!
Choc niedlugo pasuje sie podniesc, zaliczyc prysznic i ogarnac bo znajomi popoludniu przyjezdzaja przy okazji maja przywieźć nam wanienke, bo maja po synku nieuzywana, oddac mij laktator i jakies tam pierdoly
Ci do twardnien brzucha to mi gin mowila ze spokojnie na tym etapie moze do 15razy na dobe sie pojawiac, oczywiscie bez bolu
Nata ja ostatnio pociagiem jechałam 10lat temu! Autentycznie! Na wakacje ze znajomymi
Maga31 lubi tę wiadomość
-
a to domek mojego kochanego synusia;* gdzie on sie tam mieści to nie wiem:P tak malutko miejsca ma eh:) 35 tydzien- obwod 90 cm
Marzena27, ÓptimusPrime, Maga31, natasza82, Viviana, Strupka, Agata92, AgataP, Isia14, Mamadomina, Dotty84, anusiaa90, xpatiiix3, lkc, zupaztytki, Milaszka, Rybka Nemo, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Hej dzień dobry,
Dzisiaj ostatni dzień w 36 tyg, jutro skończymy 37...
Tzn. nie wiem czy skończymy, bo o 7:30 ni z gruszki ni z pietruszki wody mi zaczęły odchodzić...
Zdziwiona jestem bardzo.
Czynności skurczowej regularnej brak, o 13 jestem umówiona w szpitalu
- i chyba podadzą mi oxy... kurde bardzo tego nie chciałam...
Wczoraj jeszcze zdążyłam pójść na USG - mały był wysoko, owinięty pępowiną i ważył 2900g, a wód miałam bardzo dużo - AFI 19,5.
Trzymajcie za nas kciuki, coby wszystko poszło prawidłowo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2014, 09:46
natasza82, Maga31, Viviana, Marzena27, Agusia ;), ÓptimusPrime, Mag.1990, Isia14, Mamadomina, karmelek, Dotty84, ewelina_d, anusiaa90, xpatiiix3, lkc, mada_lena, sisiiii, zupaztytki, santoocha, Milaszka, Paju, Rybka Nemo, Fidelissa, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Witamy się i my, póki co w dwupaku. Noc straszna, nowe łóżko to katastrofa... Ale skurcze ustąpiły i nic się nie posuwa do przodu więc może wytrzymam jeszcze troszkę. Całe szczęście, że mąż przywiózł mi laptop, bo bym zwariowała leżąc tak bezczynnie.
Maga31, ChciałabymJuż, AgataP, lkc, Milaszka lubią tę wiadomość
-
Nastka - Hehe, to raczej wody... już chyba z litr ze mnie poleciało Już 5 pieluszka poporodowa... no i 2 piżamy i jeden ręcznik zalane
Niecierpliwa - Ja brałam azytro, ale to dlatego, że mam nadwrażliwość na betalaktamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2014, 09:55
Agusia ;), natasza82, ÓptimusPrime, Dotty84, lkc, mada_lena, sisiiii lubią tę wiadomość
-
Goplana trzymajcie się!! Będzie dobrze!
Mi w nocy kilka razy tak brzuch stwardniał hmm.. jakby troszkę boleśnie, że aż się obudziłam. Ale przechodziło i spałam dalej. Co do tych twardnień to w ogóle mi bardzo często twardnieje i z pewnościa powyżej 15 na dobę. Kila razy miałam tak, ze co 3 minutki przez ponad 2h, ale nic nie bolało, to nic nie robiłam.
Izia trochę mi stracha narobiłaś z tym magnezem i sn. Ja bardzo chcę rodzić sn ale biorę codziennie łącznie 6 tabl. magnezu + 2 nospy + 6 uroseptów, no i + 1 pregna plus. Także rozkurczowo mam dużo, ale to ze względu na nerki, bo mam zastój. Chcięli mnie w szpitalu zostawiać, jakoś się udało tego uniknąć, ale teraz do końca ciąży mam się faszerować lekami. W sumie to jak tak myśle... gdybym nie brała tego magnezu i nospy to bym jeszcze większe miała te skurcze. Tak czy owak mam nadzieję, że to mi nie utrudni porodu sn. Muszę pogadać z lekarką, ale to dopiero 30 se zapisze to pytanie, bo przecież zapomnę inaczej.
Poza tym dziś ze mną troszkę lepiej jak wczoraj. Nawet na placu byłam Kupiłam ogóra, pomidorki itp. + uwaga.. maliiiinki 
Nie było ich w planie, ale jak tu nie wziąć?
Aaa no i już po śniadanku Była sałata z serem feta, papryką, pomidorkiem i ogórkiem + chrupiące tosty
Maga31, zupaztytki lubią tę wiadomość
-
Witam.
My w miarę wyspane, Mała obudziła rano mocnym wyginaniem, plecki jedynie bolą od pozycji do spania.
Pojedzone śniadanko, w ogóle co chwile chodze do kuchni.
Wczoraj miałam stresa, nie było światła na całym osiedlu, komórka mi padała i mojemu mężowi też a był w pracy i zobaczyłam w łazience kolejną część czopa, d razu stres, że mi się telefon wyładuje, a nie miałam jak podłączyć, siedziałam sama przy świecach, aż w końcu włączyli światło, ale jaja. Psychika działa, oczywiście powiedziałam mojemu, że drugi raz miałąm kawałek czopa to mnie opierdzielił, że mam mu od razu wszystko mówić, że on chce wszystko wiedzieć hehe nawet o czopie
Co do twardnienia brzucha, ja biorę na nerkę nospe, to pomaga na twardnienie też, bo ja miałam skurcze w szpitalu, regularne, którym nie czułam, bo nie bolało, a było to typowe twardnienie tylko bardzo częste, na ktg to zaobserwowałam, napinanie, i od razu procenty skakały i puszczało i tak regularnie w jeden dzień miałam, trzeba wtedy poleżeć na boku, nospa i magnez.
Goplanko ojej to już jak to zleciało, Kochana trzymam kciuki mocno za Was i daj znać.
Maga31, Agusia ;), natasza82, Goplana, lkc, mada_lena, zupaztytki lubią tę wiadomość
[/url
