Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
heh a ja wymaz sama sobie robiłam, położna dała patyczek i kazała lecieć do łazienki
39 tydz a nikt w podwozie nie zajrzał jeszcze:) mam nadzieję, że tam wszystko w normie
a tu mieszkanko małej
to co wczoraj w nocy wyprawiała to szok, chyba o 360 się obróciła, całe nogi wymacałam, leżałam tylko i prosiłam, żeby się nie prężyła za mocno na zewnątrz, bo mi moment rozstępy wywali
ÓptimusPrime, ChciałabymJuż, Milaszka, Dotty84, Florentine, Rybka Nemo, xpatiiix3, ewelina_d, zupaztytki, Nata, natasza82, lkc, blue00, Evik, sisiiii, Agata92, santoocha, AgataP, Mag.1990, anusiaa90, Maga31, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ale swoją drogą i kołnierze i pasy mile widziane, bo się sypię
ledwie trzymam w pionie, może lepiej byłoby się turlać
przyszło mi do głowy, że to nie brzuch mały tylko dupa i cycki duże
18kg na plusieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 17:55
-
nick nieaktualnysantoocha wrote:Milaszka, moja mama kiedyś wszystko robiła w szybkowarze.
Ja zastanawiam się nad multicookerem, szczególnie że można w nim gotować, dusić, robić domowe jogurty, pies ciasta i gotowac na parze, przy rozszerzaniu diety małego pewnie się przyda.
Wlasnie ja to sie boje kupowac takich wielofunkcyjnych maszyn typu coocker bo znajazpc mnie to pewnie wrzuce gdzies w szafe i bedzie stalo. W sumie mam maszyne do chleba, ktora tez ma pare fajnych opcji i nawet z niej korzystam. Chlebek pieke, ciasto na pierogi wyrabiam, dzemu tylko jeszcze nie robilam
A ten szybkowar to w sumie taki garnek tylko szybszy i wygodniejszy wiec moze mi sie nie znudzi -
hej
ja tylko na chwilkę, właśnie się zważyłam bo uzupełniam naszą tabelkę
mam niecały 1 kg na plusie
54,5kg -> 67,7kg -> 55,3kgjuuuuupiiiiiiii!!!
i aż jednego malusiego rozstępa co się zrobił po cc nad pępkiem
o piersiach nie wspomnę bo to już tragedia narodowa, dużo po porodzie wyskoczyło bo piersi jak flaki a mleka jak na lekarstwo
trzymam kciuki za Was i czekam na następne rozpakowane! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 18:09
Agusia ;), Milaszka, ap1526, ÓptimusPrime, xpatiiix3, Nata, natasza82, Dotty84, sisiiii, mada_lena, Agata92, Rybka Nemo, Ninusia, santoocha, anusiaa90, Marzena27, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ooo ja aaaaa... Czekam na obiadokolacje bo czekałam aż babcia wróci z zakupami i dalej w piekarniku czekam i czekam i zodek na druga stronę mi wywraca juz z głodu... Papryka faszerowana się robi w piekarniku w naczyniu zaroodpornym.. A jak slinka cieknie już masakra jakaś... ;ooo Na szczęście juz niedługo hahaha widzę co chwile przed piekarnikiem i zagladam przez szybke, a mi szajba z głodu odbija...Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Ja zaspokoiłam głód nalesnikowy:D Naleśniki z serkiem z czekoladą z dżemem i jogurtem na koniec z żoltym serem i salami a teraz podgryzam m&msy i zaraz sie chyba zbełtam:D:D Ale ChciałabymJuz zaraziłas dzis ostro nalesnikami hihi:)
Trzymam kciuki za Alkę i z niecierpliwoscia czekam na znaki:)Milaszka, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jutro zaspokoje swoj nalesnikowy glod. Małża akurat nie bedzie a nie przepada za nalesnikami, to sobie nasmaze milion. I zjem ze wszystkim!! Co mi wpadnie slodkiego pod reke. Aa nie moge sie doczekac
kurde, zwykle placuszki a tyle radosci
Agusia ;), ÓptimusPrime, ChciałabymJuż, Evik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jejku jakie pyszności a ja tu na diecie karmiącej
Ale zeby nie było wciągnęłam wlasnie pieczone jablka z cukrem trzcinowym
Po porodzie od razu spadło mi 6 kg. Jutro rano sie zwaze zobaczymyale brzuszek jeszcze jest...lekko dynda
ÓptimusPrime, Rybka Nemo, xpatiiix3, Agusia ;), sisiiii, Fidelissa lubią tę wiadomość