X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 24 października 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże.. czemu? Ja wiem, ze to jest ryzykowne... ale bez przesady.. To nie tak ma wygladać. Dużo sił i zdrowia dla Julii, jej męża i córeczki.

    Normalnie ryczę jak głupia :-/ Idę się pomodlić za nich.. będzie dobrze.

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 24 października 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem. Madalena dziękuję za przekazanie info. W środę mała byla b ruchliwa wcziraj tez. Na ciśnienie narzekalam i duszności. Ale jakoś nie martwilo mnie to mocno. Na wizycie gin badal tetno malej byli wysokie moje tez i mala bardzo ruchliwa oraz nisko. Zaczęła mi głową napierac. Od razu szpital. Gin podejrzewal albi pepowine co wykluczyli uff albo to że Mała się pcha. W nocy ktg wykazało regularnie skurcze a Mała taj ruchliwa ze zrywalo ktg. Dostalam zastrzyki. Dzis znow taka ruchliwa az mnie bardzo boli. Obserwuja nas i czekamy na wyniki. Cc planowane bylona piatek a teraz chocby do srody jak skonczy sie 37tc ewentualnie w razie tetna bedzie robione natychmiast.
    zwracajcie uwagę na ciśnienie naprawde mnie zaczęło w tym tygodniu skakac duszności i uderzenia goraca.

    Trzymam kciuki za Jule jestem w szoku łzy sane napływają. Oby byli dobrze czekam nq info
    Juz mam dostęp do was mezo mi zalatwil dzięki za wsparcie.

    Agusia ;), sisiiii, ChciałabymJuż, KUNIAK, mada_lena, Dorotucha, Rybka Nemo, Fidelissa, santoocha, Limerikowo lubią tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivianka a to zle ze mała taka ruchliwa?

    201411191762.png
  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 24 października 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbieram sie na wizyte, ale doslownie jestem przerazona tym wszystkim.. tym na co nie mamy wplywu, tego czego nie mozemy zaplanowac.. Mam nadzieje ze uda sie wybudzic Jule ze spiaczki i wszystko bedzie dobrze..

    Fk kurcze ja czegos chyba nie doczytalam co jest miedzy wami.. i dlaczego nie masz kontaktu z dzieckiem?! Trzymaj sie mocno!

    Dopijam herbate i ide! Trzymajcie kciuki prosze!

    Agusia ;) lubi tę wiadomość

  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 24 października 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KUNIAK o jakim szpitalu mówicie? Hmm ja sama się zastanawiam jaki duży będzie maluch. Lekarka mi mówiła, ze jesli nie zwolni ze wzrostem to będzie wskazanie do cc, ale to bylo ze 2 m-ce temu. Nawet nie wiedziałam, ze sa takie dokladne wytyczne :-/

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelek trzymamy :)

    karmelek lubi tę wiadomość

    201411191762.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChciałabymJuż wrote:
    KUNIAK o jakim szpitalu mówicie? Hmm ja sama się zastanawiam jaki duży będzie maluch. Lekarka mi mówiła, ze jesli nie zwolni ze wzrostem to będzie wskazanie do cc, ale to bylo ze 2 m-ce temu. Nawet nie wiedziałam, ze sa takie dokladne wytyczne :-/
    A ile ważył twój dzidzius? I który tydz to był?
    Mój miał być taki maleńki a tez nadrobił :/

    201411191762.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 24 października 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie sobie uswiadomilam ze w poniedzialwk mam miec wizyte ale nie mam godziny podanej bo polozna stwierdzila ze w moim przypadku nie ma sensu bo i tak nie dotrwam bez szyjki a tu sie nie zapowiada zebym rodzila. I teraz nie wiem co mam robic bo nie wiem czy bez godziny ustalonej mnie przyjmie jak zwykle miejsc nie bedzie pewnie... ogolnie chcialam jechac na ip powiedziec ze ruchow nie uczuje ale to noe przejdzie bo mala sie wierci za bardzo a tak by mi sprawdzili skorcze bo mam wrazenie ze ich nie czuje a brzuch jak kamien

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 24 października 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dowiedzialam sie na grudniowkach... Boze co za szpital!! Co za tragedia:( tyle strachu...
    Nawet sobie nie wyobrazam!! Modle sie za obie i trzymam kciuki musi byc dobrze! Dobrze ze sa juz w innym szpitalu!!!!
    Grudniowki tez trzymaja kciuki za dziewczyny!!!!! <3

    ChciałabymJuż, Dotty84, Agusia ;), Isia14, xpatiiix3, blue00, Marzena27, Agata92, Milaszka, natasza82, Mamadomina, Rybka Nemo, Fidelissa lubią tę wiadomość

    Kate

    np55zzc.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 24 października 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinko mala ruchliwa bo ewidentnie probuje wejsc w kanal przy czym skacze jej tetno za bardzo. Wywołuje mi to skurcze.

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka to może zadzwon tam dzisiaj i dopytaj o godzinę? Szkoda zebys potem tam siedziała albo zeby cie nie przyjęli..

    201411191762.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 24 października 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnoe w piatki u nas zamkniety gabinet ginekologa i nie da sie zarejestrowac.

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana wrote:
    Martinko mala ruchliwa bo ewidentnie probuje wejsc w kanal przy czym skacze jej tetno za bardzo. Wywołuje mi to skurcze.
    To może przez te skurcze cie dodatkowo pilnują..
    Ja miałam ostatnio robione dwa razy ktg w dwoch rożnych miejscach i właśnie tętno dziecka ponad 180 było ekranik mrugal na czerwono i piszczal ale nikt się tym nie zaineresowal.. Pewnie dlatego ze skurczy brak.. A synek szalał jakby wyjsc juz chciał..

    201411191762.png
  • FK81 Autorytet
    Postów: 368 651

    Wysłany: 24 października 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelek, bo nie pisalam w sumie. nie bylo dobrze , ale podczas pobytu w szpitalu posrało sie do konca. polozna pociagnela mnie za jezyk, doradzila konsultacje psychologiczna, bo rzygalam od 2 tyg i podejrzewali , ze stres tu tez mogl zadzialac. opowiedzialam pani psycholog nasza historie, stwierdzila ze faktycznie zdrowie moglo mi wysiasc pod wpywem dlugotrwalego stresu, chociaz nie wykluczaja tez wrzodow zoladka, a te mozna zdiagnozowac dopiero za pomoca gastroskopii, po pologu..
    maly jest z mezem i dziadkami, w szamotulach, tam chodzi do przedszkola, mialam sie przeprowadzic ale szpital..maz mi go nie przywiozl ani razu. w szpitalu byl u mnie 4 razy przez 3 tyg po 5 min. kazda wizyta koczyla sie awantura.. w pon wiozl mnie do ciotki i darl sie tak, ze na swiatlach otworzylam auto i chcialam wybiec, nie do zniesienia to bylo.. za pierwszym wyjsciem ze szpitala odbierala mnie przyjaciolka, za drugim znajomy, ktory jest kuratorem, podobnie jak pani psycholog radzil odczekac pol roku po porodzie i potem rozwod..sorki za chaos, ale chaos mam w glowie i to cholerny.

    oar8ebkmjuhkrx2d.png
  • Isia14 Ekspertka
    Postów: 197 369

    Wysłany: 24 października 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, dziewczyny, no co za życie...nigdy nie wiadomo co się wydarzy...i kurde u nas na listopadówkach dużo coś takich problematycznych porodów, oby to się nie zdarzało już, no...

    Myślami jestem z Julą i jej rodziną <3 Wierzę, że wszystko będzie dobrze!

    Viviana, ach, dobrze, że jesteś w szpitalu, w razie czego szybko zrobią cc...ale też musi być dobrze, koniecznie!

    Elfik <3
    FRbCp1.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka to chyba nic ci nie pozostanie tylko iść w poniedziałek i ewentualnie się kłócić.. Dobrze by było zeby ta pani była co ci wtedy tak powiedziała..

    201411191762.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 24 października 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FK biedaku, współczuję, że jeszcze teraz tyle masz stresów...i że nie możesz zobaczyć się z małym... Trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła jak najlepsze rozwiązanie tej sytuacji...i żeby wszystko się ułożyło.

    FK81 lubi tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Marzena27 Autorytet
    Postów: 370 635

    Wysłany: 24 października 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jakaś rozbita po nocy, zaczęłam Was rano nadrabiać i mi się humor poprawił, a za parę postów już się poryczałam, jak zaczęłam o Julce czytać... wierzę, że wszystko dobrze się skończy, trudno sobie nawet wyobrazić co musi czuć mąż, no i niezłego strachu można się nabawić przed porodem.. bo tam jednak nic nie jest do przewidzenia.. :(

    A u nas w nocy "przygoda" :/
    położyliśmy się spać około 23, mąż zasnął i a mi się zaczęły bolesne skurcze, znowu nieregularne więc myślę kit, fałszywy alarm. Ale nie mogłam zasnąć, jakaś byłam niespokojna, a Mała pomiędzy skurczami mega nadaktywna, myślałam, że mi brzuch rozsadzi. Stwierdziłam, że wstanę siku i się położę z powrotem.

    Że tak to obrazowo przedstawię... robię siku, po czym zaczyna ze mnie lecieć. Poszłam po duże ręczniki papierowe żeby zobaczyć na nich czy dużo i co to. Zużyłam kilkanaście ręczników papierowych, wszystkie mokre, ciepłe, bez koloru i zapachu, wstałam, leci po nogach. Budzę mojego K, oboje nie mamy wątpliwości, że odchodzą/sączą się wody. Siedzę jeszcze na kibelku, kolejne ręczniki i może bym sobie odpuściła jazdę na IP, bo jakoś filmowego chluśnięcia na podłogę nie było, ale przestałam czuć ruchy Małej. Leci ze mnie cały czas, więc zebraliśmy się, jakoś nawet na spokojnie i bez nerwów i jedziemy na IP. Podłączyli pod KTG, skurcze niewielkie, do 30%, faktycznie czułam minimalny porównując do wcześniejszego ból. Położna mówi, że z tego co opisuję ewidentnie posączyły się wody i już schodzi do mnie lekarz sprawdzić co jest przyczyną.

    Szanowny pan doktor na fochu, bo go ktoś śmie ściągać go o północy, pyta się mnie na korytarzu no i co się pani dzieje? mówię, że sączyły mi się wody, zużyłam kilkanaście ręczników, ciekło po nogach. "Jakby się pani sączyły wody to by teraz pani leciało i miałaby pani mokrą wkładkę (????? :/). Tak bolesnego badania jakie mi zrobił i tak chamskiego lekarza to ja chyba nigdy nie miałam. Boli panią??? tak, boli - eee nie boli (kurwa wtf???)

    Ma pani tylko wilgotną wkładkę, wody są w normie więc nic pani nie poleciało wód (jasne, przyśniło mi się). Pytam szanownego to co to w takim razie mogło być, jeśli pan twierdzi że nie wody?? "a skąd ja wiem co tam pani leci". Zobaczymy poziom wód, nie będę pani mierzył szyjki (no pewnie, po co). Wiecie co... aż trudno uwierzyć, nie znoszę ludzi, którzy wykonują swój zawód (jeszcze taki!) za karę. Czy ja mam się obrażać i być chamska dla swoich pacjentów tylko dlatego że przyszli po pomoc????????

    I zaczęło się wciskanie, że to pewnie upławy, albo puścił mi pęcherz w łóżku i pomyliłam z moczem. Więc tłumaczę debilowi, że to nie było w łóżku i przez sen tylko świadomie łapałam to, co ze mnie leciało wrrrrrrrrr!!!!!!!!
    No to przy położnej trochę zmiękł i był milszy "a no to gdyby coś się działo, proszę natychmiast przyjeżdżać" sraty taty.

    Uspokoiło mnie, że usłyszałam tętno Zuzi, skurcze pozostały, ale rozumiem, że nie takie by mnie kłaść do szpitala i w takim właśnie zajebistym samopoczuciu zaczynam dzień.

    Pati zaraz stworzę post w temacie dzieciaczków, skoro komuś być może się jeszcze gdzieś kiedyś przyda wkleję tu jeśli nie masz nic przeciwko.

    Julia, bardzo mocno myślę o Was... wszystkim Listopadówkom spokojnego dnia.... :*

    oar83e3kxk11r0ik.png


    ex2bmg7yfkaymxmq.png

    i81xxzdv8mhocgdy.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 24 października 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze FK a ja byłam świecie przekonana ze ci się wszystko poukladalo..
    A ktos inny nie może ci przywieźć syna? Jak on znosi taka rozłąkę?

    201411191762.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 24 października 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenko pewnie ze tak wklejaj tu ;) a nie masz innego IP bo wody przecież się odnawiają ze mnie cały poród leciało i to non stop bardzo dużo..

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
‹‹ 1734 1735 1736 1737 1738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ