Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGoplana,no super Misiak
Na pewno tam jest Aleksander?Czy jakas laleczka schowana? 
Co do koszuli...hmmm,no na 99% czeka na mnie cc i dr powiedzial,ze najlepiej wziasc cos,czego nie bedzie szkoda,bo sie moze niezle ubrudzic nie tylko krwia,ale rowniez ich srodkami...
Wiec szukalam w necie czegos czarnego,ale siedze teraz i zaszywam stara koszule nocna w serduszka (ramiaczka mi sie podarly) i bede robila w niej rozciecie jakies,na wypadek gdyby mi Malego jednak dali...
Goplana lubi tę wiadomość
-
ÓptimusPrime wrote:Goplana,no super Misiak Na pewno tam jest Aleksander?Czy jakas laleczka schowana?
Co do koszuli...hmmm,no na 99% czeka na mnie cc i dr powiedzial,ze najlepiej wziasc cos,czego nie bedzie szkoda,bo sie moze niezle ubrudzic nie tylko krwia,ale rowniez ich srodkami...
Wiec szukalam w necie czegos czarnego,ale siedze teraz i zaszywam stara koszule nocna w serduszka (ramiaczka mi sie podarly) i bede robila w niej rozciecie jakies,na wypadek gdyby mi Malego jednak dali...
Upewniłaś się kochana czy w szpitalu nie dają swoich koszul do cesarki? takich operacyjnych?
-
Haha, rzeczywiście w szpitalu do planowych zabiegów, najchętniej odziewają pacjentów we własne oryginalne kreacje z gołym zadkiemMarzena27 wrote:Upewniłaś się kochana czy w szpitalu nie dają swoich koszul do cesarki? takich operacyjnych?
lkc, ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
-
Aloszka superowy!
Ja mam nadzieję ostatni raz chwalę się brzuszkiem.
Początek 38 tyg ciąży:
ap1526, ÓptimusPrime, Evik, Agusia ;), Marzena27, ewelina_d, sisiiii, AgataP, mada_lena, xpatiiix3, lkc, Maga31, ChciałabymJuż, Dotty84, Madlen222, anusiaa90, zupaztytki, Goplana, Milaszka, Mag.1990, blue00, Agata92, Rybka Nemo, misiaczk25, Fidelissa, Strupka, FK81, maaartinka, Mamadomina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak z nim rozmawialam,powiedzial,ze mam miec swoja koszule,ale wiem,ze dziewczyna,kt pol roku temu robil cc w tym samym szpitalu miala szpitalna...moze im sie limit koszul na ten rok sie skonczyl
Santoocha - sliczny domek Szymka Sielas wlosy?Cos mi sie kojarzylo,ze mialas dluzsze...
Goplana,a powiedz mi prosze,bo wczoraj taka spanikowana przyszlam po wizycie o tych przplywach i afi.Kurcze,im bardziej wczoraj w lekture sie wdawalam,tym bardziej mi sie robilo niedobrze.
Wiec mam z afi dziwna syt,bo gdzie-nigdzie mam 4,a przy pepowinie ok 7,czyli srednia wychodzi 6.
W pepowinie przeplywy na srodkowej granicy, w glowce jak u gory mialam mierzone to na dolnej granicy,a jak w glowce na dole mierzone bylo to ponizej dolnej granicy.
Probowalam rozszyfrowac usg z dopplera,ale kurcze nie potrafie,wwiec rzucilam,by nie wpadac w szal.... Ogolnie chyba nie straszne,bo bym mnie gin nie wypuscila z gabinetu,no nie???Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:08
Marzena27, santoocha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGoplana piekny Aloszka
tonie w tym wdzianku jeszcze malenki
Santoocha piekny brzusio
Marzena no ja rodze(o ile kiedys urodze wreszcie) w czarnej koszulce xxl mojego hippisa z wielka biala czacha punishera na srodku oczywiscie to wszytsko pod strojem kostuchy beda mialy polozne dyscypline narzucona
juz sobie kose ostrze: przeciez jutro halloween i moj 155 z kolei termin porodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:22
Agusia ;), Marzena27, lkc, Maga31, ChciałabymJuż, Goplana lubią tę wiadomość
-
Dorotucha urodziła dziś sn.
"13.35 przyszla na swiat Zosia 10/10 3500g 53cm"
Gratulacje Dorotka!
Oczywiście wbiła się w kolejkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:23
mada_lena, Agusia ;), ewelina_d, ap1526, AgataP, xpatiiix3, ÓptimusPrime, Marzena27, lkc, Maga31, ChciałabymJuż, Lafar_ra, sisiiii, Dotty84, KUNIAK, e_v_e, Madlen222, anusiaa90, Milaszka, zupaztytki, Goplana, blue00, Agata92, misiaczk25, Fidelissa, karmelek, FK81, Rybka Nemo, Mamadomina, Ninusia, Dorotucha lubią tę wiadomość
-
dobry pomysł z tą mężową koszulką,
ja przygotowałam ładną ale znowuż bardzo wzorzystą w różach brązach,
dobrze się zamaskują plamy, wezmę jednak też jakieś męża,
z synkiem nawet nie wiem kiedy wylądowałam w szpitalnej koszuli
jak przyjeżdżały z pralni czyste i można było wymienić sobie, bo sie ciągle krwawiło i brudziło to był wyścig szczurów bo niektóre były dużo krótsze od innych i tyłek było widać trzeba się było spieszyć żeby nie pozabierały
cyce i tak na wierzchu bo był głeboki dekolt wiązany troczkami
aczkolwiek ja leżałam 6 dni po porodzie i każdego dnia brudziłam, nie wyrobiłabym z własnymi koszulamiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aloszka - słodziak!, w tym kombinezonku wygląda z daleka jak pluszowy króliczek
Dorotucha - serdeczne gratulacje!
Chyba faktycznie już codziennie jakiś maluch będzie się u nas pojawiał na świecie
Agusia ;), Goplana, lkc, Dorotucha lubią tę wiadomość
-
dobry pomysł - też spakuję dodatkowo T-shirta od męża
, bo w torbie mam koszulę taką dłuższą we wzór panterki Ogólnie to nie przepadam za motywami zwierzęcymi na ubraniach, ale na czas porodu postanowiłam "zaszaleć" i liczę na to, że jakaś dzika pierwotna siła na mnie "spłynie" i w miarę szybko urodzę dzięki temu
ChciałabymJuż, mada_lena, Marzena27, Agusia ;), KUNIAK, AgataP, anusiaa90, Fidelissa, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
