X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny da sie tu coś zgłosić do administratora strony bo juz mam dosc jednej babki kupila u mnie poduszke do karmienia poduszki raz nie odebrala i wrocila do mnie paczka wysłałam drugi raz paczka niby nie doszla a na poczcie jest ze jest odebrana. Kobieta chce zrwotu kasy za poduszkę i jeszcze straszy mnie policja. Wydaje mi sie ze powinnam to zgłosić administratorowi strony.

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No witam się z wami dziewczynki w dwupaku! :)
    Dopiero teraz się odzywam bo miałam wcześniej ktg z wizytą (super zajebiście szybką, bo aż całe 5 min. z moim rozebraniem się i ubraniem). Na ktg jakieś skurcze się rysują, ale rzadko i nie bolą.Nawet nie wiem czy to te. Pan doktor stwierdził, ze ktg książkowe. Jego hmm asystentka? albo studentka? mnie zbadała. Zapytałam czy coś się tam otwiera, a ona, że nie czuje. Na co pan doktor stwierdził.. nie otwiera się :) No cóż.. miałam nadzieję na inną odpowiedź. Ale z drugiej strony to miłe, że maluchowi tak dobrze u mnie :P
    Mam się zgłosić do szpitala gdybym nie czuła ruchów, albo coś mnie niepokoiło, a jak będzie wszystko ok to 21.11 mam iść na kolejne ktg.
    Pytałam czy może mi zrobić usg, żebym wiedziała ile maluch waży, ale stwierdził, że nie ma wskazań i że przed porodem będę miała zrobione. Noo... także tyle. W zasadzie dalej w czarnej dupie :D Na poprawę humoru idę kupić małemu jakieś śpioszki! A co!

    Także jeśli któraś twierdzi, że zostanie sama na koniec listopada, to bez obaw!! Ja tu wciąż jestem :P I pierdziele.. wskakuję na liścia.. Przesunąć się tam proszę, żeby i moja dupka się koło Was zmieściła :P

    Agusia ;), ewelina_d, zupaztytki, Marzena27, santoocha, Viviana, Isia14, Lafar_ra, Maga31, xpatiiix3, Rybka Nemo lubią tę wiadomość

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • Marzena27 Autorytet
    Postów: 370 635

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nastka151 wrote:
    dziewczyny da sie tu coś zgłosić do administratora strony bo juz mam dosc jednej babki kupila u mnie poduszke do karmienia poduszki raz nie odebrala i wrocila do mnie paczka wysłałam drugi raz paczka niby nie doszla a na poczcie jest ze jest odebrana. Kobieta chce zrwotu kasy za poduszkę i jeszcze straszy mnie policja. Wydaje mi sie ze powinnam to zgłosić administratorowi strony.

    na pewno jest jakiś kontakt do administratora, nie wiem gdzie, bo nie szukałam, ale zgłosić to chyba dobry pomysł, jakoś trzeba tą sytuację rozwiązać :)

    Odczytałaś może wiadomość prywatną ode mnie w sprawie chmurki?

    ChciałabymJuż chodź na listka chodź :) ja tam siedzę do grudnia ^^

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 13:58

    Agusia ;) lubi tę wiadomość

    oar83e3kxk11r0ik.png


    ex2bmg7yfkaymxmq.png

    i81xxzdv8mhocgdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana wrote:
    Witam wszystkie mamusie te rozpakowane i te w 2-paczkach :)
    Ostatnio przez ten cholerny kryzys laktacyjny, nawet już nie miałam czasu Was czytać, a co dopiero coś napisać :), ręce niestety ciągle zajęte... Pewnie większość już by sprawę olała i przeszła dawno na butlę, jednak sama myśl o odpuszczeniu sobie kp doprowadzało mnie to takiej rozpaczy, jakby mi prawie dziecko chcieli odebrać :).
    Na początku walczyliśmy na własną rękę, na podstawie różnych często sprzecznych informacji z internetu i telefonicznych kontaktów z różnymi doradcami laktacyjnymi - doprowadziło to do tego, że od kilku dni dziecko wisiało mi przy piersi non stop, prawie nie spałam i nie jadłam, nawet jak ktoś z rodziny przynosił pod nos - brakowało rąk i czasu. Dziecko ciągle płakało, a ja razem z nim chyba jeszcze głośniej... :), a pokarmu było coraz mniej...
    Okazało się, że Młody nie przybrał nic na wadze od 2 tygodni i to już mnie kompletnie załamało.
    W końcu natrafiliśmy na położną - doradcę laktacyjną ze św. Zofii, która dała nam schemat postępowania i objęła nas stałą opieką (kontaktujemy się nawet kilka razy dziennie, bo ciągle coś trzeba modyfikować - jednak nie ma uniwersalnych rad, które by wszystkim pomogły...).
    Nie pamiętam czy któraś z Was o niej nie pisała jako swojej położnej - nazywa się Małgorzata Gierady-Radoń. Złota kobieta (mogłabym nawet z nią rodzić :) ). Wymyśliła nam plan działania, polegający na 20 minutach kp (oczywiście Młody póki co guzik co wysysa w tym czasie), potem 30-40ml mieszanki przez sondę, a potem sesja laktatorem 7-5-3 i tak min 8 razy dziennie :). Wbrew pozorom dało mi to mnóstwo czasu :D, dzisiaj nawet zrobiłam już obiad i czuję się nawet wyspana. Na początku podłamało mnie, że odciągałam jeszcze mniej pokarmu niż wcześniej, ale brniemy dalej... Nasza konsultantka laktacyjna jest święcie przekonana, że da się wyjść na prostą i z dokarmiania mm :), pozostaje mi jej wierzyć - mimo że, laktatorem po karmieniu, póki co czasami odciągam zaledwie 3-5ml... Najwyraźniej jest nadzieja nawet dla takich beznadziejnych przypadków jak ja :]
    Przynajmniej choć trochę odpoczęłam, a to wiadomo - laktacja siedzi głównie w głowie :)

    Aaaa... Gratuluję wszystkim nowym mamusiom! :)
    Lecę Nadrabiać co u Was ciekawego, w końcu znów mogę sobie na to pozwolić, znów mam czasami wolne obie ręce :)

    Goplana, my chodzilismy do jej szkoly rodzenia, bo ma tez wlasna :) bylismy meeeeeega zadowoleni!!!! <3 trzymam za Was kciuki!!!!

    Goplana lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 wrote:
    Kochana, masz jakis namiar do tej poloznej laktacyjnej? Jestem zalamana, siedze i rycze a w. Piersiach pustka :(

    Malgorzata Gierada-Radon
    Tel. 601-34--26-45

    Www.magiera.com.pl

    :)

    Dotty84 lubi tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChciałabymJuż świetnego masz lekarza, taki zaangażowany... ;(

    Teściowa dalej milczy, foch na całego, ale my też się nie odzywamy ;)
    Wczoraj nie uprzedziliśmy, że jedziemy na 20:00 do gina i wrócimy późno. To sobie teraz pewnie myśli, że się wredna suka zrobiłam ;)

    Maga31 lubi tę wiadomość

  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram sie odczytac ale telefon mi muli coś także odczytuje dzisiaj na raty:)

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka, powiadasz do grudnia? :> Mi się też nie zapowiada wcześniejsze zejście z niego, to sobie będziemy nawzajem umilały czas ;)

    Maga dziękuję za książkę :) Juz patrzyłam na rozdział o płaskich brodawkach :P Zrobiłam wstępne badanie, czy moje brodawki sa trudne.. hmmm chyba baardzo nie, ale głowy nie dam :P Zobaczymy po porodzie co to będzie. A póki co idę zaszaleć w sklepie, tylko mam nadzieję, że mnie mąż nie będzie hamował, bo go pogryzę :P

    AAaaaa jeszcze jedno!! Nie wiem w czym pierzecie ciuszki, ale w biedronce jest promocja od 13. do 16.11 na płyn i proszek lovela. 14,99 zapłaciłam za mleczko 1,5l :)

    Marzena27, Maga31 lubią tę wiadomość

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplanko dzieki o takie kupki mu chodzi hehe. My z mężem zawsze czekamy na kupke i zawsze patrze czy jest prawidłowa.
    Lavendula trzymaj się.
    ChcialabymJuz ja piore w Dzidziusiu.
    dziewczyny z tym liściem to jesteście dobre :) nieraz jaj to czytam to mam banana na buz.
    Dotty na laktacje pij duzo wody herbatke laktacyjba i ściągaj laktatorem. Nie miałam córki 3 dni zaczelam karmic czwartegi a teraz mam nawet mleka w 20 minut 60ml a dłużej to i 80ml. Polecam nakladki jak się dziecko męczy z sutkiem. Ja wystarczy ze za mało wypije wody i widze ze mniej mleka.

    Lavendula lubi tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemanko laseczki:)
    Ja dziś miałam ostatnią wizytę u położnej, pogadałyśmy głownie o karmieniu, uczyła jak przystawiać, co trzeba wiedzieć jak walczyć i przyznam ze jestem bardzo nastawiona i zacieta:) nie moge sie juz doczekac. W poniedziałek mam wizyte u gina choc mam nadzieje ze nie doczekam, brzuch mi opadl normalnie na kolana i tak sie słabo czuje wymiotowac sie chce, polozna mowi ze zaraz bede rodzic. Oby, oby!:)

    ChciałabymJuż, Maga31 lubią tę wiadomość

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na 1961 więc nie wiem czy nadrobię was
    gratki dla nowych mamuś, bo na pewno jakieś są :D

    Juleczka urodziła się cc 10.11.14 godz 16.33, 3150
    dopiero w domku dziś, neta nie miałam
    poród koszmarny :)
    poszło niby szybko, bo o 11 przebili wody a przed 16 parłam, ale parłam i parłam i dupa, bo jednak coś z moją budową nie tak, mała już prawie prawie na zewnątrz, a oni, że za wąsko i nie da rady dalej, małej zaczęło tętno zanikać przy skurczach no i na cesarę, modliłam się żeby mnie w końcu znieczulili, bo wciąż miałam parte, jeszcze na stole, a oni jakby wieczność się szykowali
    musieli małą wciągać do brzucha z kanału i coś mi uszkodzili
    jakieś komplikacje, zszywali i zszywali, mąż tam palpitacji dostawał, był przy mnie cały czas, małą dali na brzuch do tulenia na szczęście
    później dwie doby na intensywnej opiece, dali mi dwie jednostki krwi, ale się wystraszyli, bo mi parametry skakały jakby się nie przyjmowała, w końcu przeszł to gorączka skakała, antybiotyki dawali, wielkie wenflony, cewniki, kurna co się dzieje hehe :) pokłuli mnie że Boże
    jeszcze dwa tyg w domu z cewnikiem będę, mąż ma mi robić zastrzyki i mam brać antybiotyk
    jakiś kosmos :D
    ale w małej się zakochałam jak nie wiem co, jest przeeeeecudowna, wrzucę wam foto, grzeczna, śliczna i zdrowa
    personel cudowny, z oddaniem się nami zajmowali o wszystko się troszczyli, gdyby nie ból to niczym w hotelu
    a jakie jedzonko pyszne :) się na obiady jak głupia cieszyłam :)
    różni się tu wszystko od Polszy naszej :D jest o niebo lepiej
    pięknie mi pokazali jak karmić i w ogóle ekstra, ale oboje z mężem stwierdziliśmy, że to ostatnie nasze dziecko :D

    Milaszka, zupaztytki, santoocha, ewelina_d, Isia14, Agusia ;), misiaczk25, Florentine, Marzena27, Viviana, Lafar_ra, ÓptimusPrime, ChciałabymJuż, Agata92, Maga31, Madlen222, xpatiiix3, anusiaa90, Rybka Nemo lubią tę wiadomość

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    916f328ac0c58b0dmed.jpg

    e899c058f4158de8med.jpg

    9338406b11edf75dmed.jpg

    bfaff602c07d4d61med.jpg

    santoocha, ewelina_d, maaartinka, blue00, blue00, Agusia ;), Nata, Isia14, misiaczk25, Florentine, zupaztytki, Marzena27, kittykate, Viviana, Lafar_ra, ÓptimusPrime, Goplana, Paju, ChciałabymJuż, lkc, Agata92, Milaszka, Maga31, Madlen222, xpatiiix3, anusiaa90, Patrycja20, Tygrysek, Rybka Nemo, weronika86, Lavendula lubią tę wiadomość

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap super, że się odezwałaś. Martwiłyśmy się o Ciebie! Nie zazdroszczę przeżyć i cierpienia.
    Dobrze, że już jesteście w domu. Odpoczywajcie!
    Juleczka śliczna! :)

    ap1526 lubi tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja skoro już dryfuję na liściu, to sobie zaplanowałam, że jutro zrobię na obiad domowe zapiekanki, w niedzielę pieczone udka, a do tego tort orzechowy.
    A co mi tam, niedługo nie będę miała czasu ani ochoty spełniać się kulinarnie ;)

    (btw: może jak sobie tyle zaplanuję, to jak na złość zacznę rodzić? :P )

    zupaztytki, kittykate, ÓptimusPrime, Paju, ChciałabymJuż, Marzena27, Rybka Nemo lubią tę wiadomość

  • asia099 Autorytet
    Postów: 267 298

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Lavendula a zakładanie i noszenie balonika boli?
    Ja mialam zakladany, wogole nie boli ani zakladanie, ani noszenie, jest tylko troszkę niewygodne bo wystaje i jest przyklejony do uda.

    A wiec:
    Dnia 14.11.14 o godz. 11.35 urodził sie sn moj maly duży synus.
    Oskar ma 4100g i 56 cm. Jest przecudny, kocham go nad życie.

    Odpoczywamy.

    A zaraz Wam cos napisze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 14:45

    santoocha, blue00, zupaztytki, ewelina_d, Isia14, maaartinka, Viviana, Lafar_ra, Paju, ChciałabymJuż, Evik, lkc, Agata92, Milaszka, Maga31, Marzena27, misiaczk25, Madlen222, xpatiiix3, anusiaa90, ap1526, Rybka Nemo, Lavendula lubią tę wiadomość

    relgh371qq47owdh.png
    wwgzvfxmrhda6ta8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia gratuluje :-)

  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap i Asia gratuluję i zazdroszczę :-) zdrówka dla Was i maluszków, Asia Twój synek dał czadu hihi
    Odnośnie liścia od kiedy jego założycielka Agata z niego zeszła nie udziela się na forum, czyżby tak ppochłonęło ją macierzyństwo :-)

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczne te Wasze dzieciątka :-) położna dzisiaj była i powiedziała co robić podczad staku kolki. Jak nozko podkurczak, ze termometr w tylek lekko wsunac i jak prylnie to wyjac. Espumisam 3 kropelki, coeple oklady i nosic nosic nosic...dodatkowo powiedziała że faktycznie mało Wojtuś przybrał więc najlepiej odciągać i dawać butlą (obię tak juz dawno) tylko niestety takim systemem moze mi mleka braknac. No ale dziecko ma rpsnac a moje mleko moze byc za malo kaloryczne. Tak czy siak czasem przystawiam Wojtusia ale on sie nie najada no i ta walka o zlapanie cyca i itak z butli dostaje. Niestety nie wiedzialam ze sonda mozna wiec musztarda po obiedzie :-(

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia moj mail [email protected] z gory dziekuje :)

    Rety ale mi sie chce cos slodkiego!! Mysle czy by nie wyskoczyc do sklepiku ale na jakies 10minut musiala by mala zostac sama.. i mam ten dylemat juz od rrana.. a dzis nikt do mnie nie przyjedzie bo to jednak daleko, a skoro jutro wychodze to nie bylo sensu..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maaartinka wrote:
    Opti czyli wygląda na to ze karmi naprawdę cos pomaga przy laktacji?
    Tak,ale mam taaaaakie bole jelit,bo gazy,a mam cc,wiec odpuszczam.
    Poza tym,jak dalam mojemu wczoraj 60ml mojego - byl taki koncert,wycie i histeria,ze podlamalam sie...

‹‹ 1990 1991 1992 1993 1994 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ