Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ChciałabymJuż na szczęście nawet jak przyleci Ci mama na porodówkę to i tak jej nie wpuszczą
Pati jakie szczęście, że to tylko wirus. Pewnie szybko przejdzie ;*
Ewelinko trzymaj się :*
Jutro tata wraca do pracy i zostajemy same. Na szczęście tylko do 15. Mam nadzieje, że nie będzie tak źle -
nick nieaktualnyA jeszcze chcialam zapytac jak dlugo jedza Wasze dzieci? Pytanie do karmiacych piersia.. Bo moja Gosia wsuwa w maksymalnie 10min.. I dzis dowiedzialam sie od poloznej ze dlatego budzi sie co 1,5-2 godz.. Bo szybko sie najada i szybko robi glodna.l zastanawiam sie czy da sie ja jakos "spowolnic"..
-
Milaszka wrote:Dziewczyny ktore mialy "majstrowane" przy kroczu (naciecie, pekniecie, szycie). Czy zostawiacie wolno swojego bobra az do zagojenia? Czy podgalacie i ogarniacie go troche?
Takie pytanie z serii intymnych
Ja staram się troszkę majstrować dla lepszego samopoczuciaMilaszka lubi tę wiadomość
-
Milaszka wrote:A jeszcze chcialam zapytac jak dlugo jedza Wasze dzieci? Pytanie do karmiacych piersia.. Bo moja Gosia wsuwa w maksymalnie 10min.. I dzis dowiedzialam sie od poloznej ze dlatego budzi sie co 1,5-2 godz.. Bo szybko sie najada i szybko robi glodna.l zastanawiam sie czy da sie ja jakos "spowolnic"..
Moja je tak 10-15 min i starcza jej różnie. Raz na 3 godziny, w dzień przeważnie na 2 a i zdarzy się, że za 1,5 jest głodna... -
O matulu wiecie jak dobrze Was jak nikt tak nie rozumie jak matka matkę na tym samym "etapie" macierzynstwa.. ;P
Aaa.. Ściagnelam z obu cycków tylko 150.. ;o a mała co raz więcej je hmm już 120-130 ale fakt faktem prawie nic nie pilam jak byłam w szpitalu z małym parę lyczkow wody ok.100ml.. To w sumie i tak dobry wynik chyba ;o odciagam, bo wieczorem karmi my się butla ze wzgledu na to ze biorę leki na tarczycę.. No i na weekend znowu do szkoły.. ;P a w niedziele chrzest jeszcze tylko chrzczonka i do spowiedzi w sobotę ;PMaga31 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
kurcze mierze to cisnienie bo lekarz mi kazał, do tego duza opuchlizna na nogach i rekach = jestem na skierowaniu do szpitala, w dzien dobrze wychodzilo od poniedzialku ciagle ok a teraz mierze którys z kolei i prawie 150. Dokładnie 149/98 i nie wiem czy mam jechac i polozyc sie do tego szpitala niezwłocznie czy moge jeszcze pokontrolowac, jutro zobaczyc. Tak nienawidze szpitali nie wiem co zrobic pomozcie co wy radzicie?
-
Ooo to a propos majstrowania tam, to powiedzcie mi czy goliłyście się przed porodem same w domu czy w szpitalu Wam pipke ogolili?
Bo ja mam taki depilator z końcówką do ścinania włosów ( jak golarka do głowy) i nie wiem czy mam wygolić tym tak prawie na 0? Nie chce, zeby mnie golili taką zwykłą maszynką do golenia nóg bo później mnie mega swędzi i krostki wychodzą. A po tej mojej maszynce są włoski ale mega króciutkie i dzięki temu nie wrastają w skórę jak odrastają. No i nie wiem czy tak wystarczy czy musi być na zero? -
Evik wrote:kurcze mierze to cisnienie bo lekarz mi kazał, do tego duza opuchlizna na nogach i rekach = jestem na skierowaniu do szpitala, w dzien dobrze wychodzilo od poniedzialku ciagle ok a teraz mierze którys z kolei i prawie 150. Dokładnie 149/98 i nie wiem czy mam jechac i polozyc sie do tego szpitala niezwłocznie czy moge jeszcze pokontrolowac, jutro zobaczyc. Tak nienawidze szpitali nie wiem co zrobic pomozcie co wy radzicie?
Evik mi przez tydzień juz skakało ciśnienie i mimo że od dwóch dni mam książkowe to dzisiaj lekarz dal mi skierowanie na jutro do szpitala. Może trochę na wyrost ale woli dmuchać na zimne.
-
wlasnie kochanie mi tez dal w poniedzialek ale go ubłagałam ze pomierze w domu i zobaczymy bo czesto u niego mialam wysokie a w domu ok i tak bylo do teraz kurcze a jestem taka spokojna i odprezylam sie a tu wysoki teraz juz ponad 160 i ta opuchlizna, duzo przytylam w ciagu 2 tyg to chyba moze byc ten stan przedrzucawkowy?on mi nic nie wyjasnil
-
nick nieaktualnyChcialabym ja w domu sie golilam rzadko w ktorym szpitalu teraz gola
Ewelina! Bedzie dobrze. Moja kolezanka tez teraz byla w szpitalu ze swoim synkiem bo nie przybieral i okazalo sie ze taki jego urok, bo wszystkie badania w normie. I przybywa teraz ale wolniej.. Trzymam kciuki!
Natasza i ile spi Twoja mala? -
Ewelina mój mały w 3 dobie spadł ponad 10% masy i też było zagrożenie szpitalem.. tyle, że na drugi dzień ważył już 90 g więcej bo go tuczyliśmy ściąganym mlekiem..
Może Hania by na MM przybrała?
Ja się goliłam we wtorek - jeszcze na patologii jak mi wody odeszły w piątek w nocy to nawet nie myślałam, żeby się podgalać bo jeszcze było w miarę ok.
Od tego czasu się nie tykam.. jakoś nie mogę się przemóc i boję się, że coś tam na grzebie.. tragicznie nie wyglądam więc luzz..
aa no i nie wiem czy któraś z Was ma kontakt z Lafa_ra ale o 1 w nocy zaczęły jej wody odchodzić (leży już na patologii od poniedziałku) i od trzeciej w nocy nie mam z nią kontaktu więc podejrzewam, że Maluszek już jest po drugiej stronie brzuszka
a może któraś z Was ma pewniejsze info?Milaszka lubi tę wiadomość
-
a no i my po sesji.. jestem mega wykonczona.. sesja 3 h z czego godzina to usypianie Szymka.. i co zmiana pozycji to uciszanie go bo się przebudzał.. więc smoczek w dziubek i ciiiiii.... jakoś daliśmy raadę.. ale męczarnia mega!
-
ChciałabymJuż wrote:Hmmm ale czy jak golę się w domu to muszę na zero czy mogą pozostać maciupkie włoski?
Ja nie byłam na zero i mnie nie golili.
Zresztą jakby co to zgadzać się nie musisz.ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
ewelina_d wrote:Zostajemy 3 dni przynajmniej na badaniach i ważeniu przed i po jedzeniu. Przynajmniej mamy swoją sale.
Szpitale pediatryczne w Warszawie to straszna męczarnia - zazwyczaj brak miejsca dla rodzica, przepełnione sale i prawie każde dziecko łapie rota .
Ewelinka myj ręce jak dotykasz małej i pilnuj aby każdy kto jej tam dotknie umył wcześniej ręce, i oczywiście nie dotykaj twarzy itd.
Infekcję rota, którą złapałam na zajęciach z pediatrii zapamiętam do końca życia, wylądowałam pod kroplówką, bo się o mało nie przekręciłam na drugą stronę.
Każdy student musiał przechorować podczas zajęć - masakryczne wirusisko, rozpanoszone na oddziałach, że hejWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 22:16