Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Alka nie wiem nic o jakimś negatywnym działaniu lutki, za wysokim poziomie progesteronu. Ten hormon jest b. ważny w ciąży, więc lepiej chyba jak jest go więcej niż za niski, ale pytaj gina, bo nie wiem.
Okti zdrówka, kuruj się, ja męczę przeziębienie od czwartku, jeszcze trochę katarkowo, a pogoda kiepska to nie mam jak na badania wyskoczyć. Też mam L4 od początku, mam leżeć, ale na zwolnieniu gin pisał może chodzić.
Niecierpliwa pytaj gina, wiele kobiet nie bierze progesteronu, po prostu my jak zaczęłyśmy brać to do pewnego momentu musimy.
-
izia wrote:no tu racja - waga leci w dół zwłaszcza jak się całe dnie jada bułkę z serem, rosół z gotowanym mięsem i bułkę z dżemem, potem położna każde ostawić ser bo nabiał, potem bułkę bo działa zapierająco i wypada nic nie jeść.. przynajmniej u mnie tak było, nabiał bo laktoza bo buzia w kropkach itd zaparcia zaparciami więc bułki kazała odstawić, marchewkę gotowaną itd a jak kiedyś zjadłam jakiegoś owoca to synek krzyczał pół wieczoru więc potem już się bałam i leciał schemat bułkowy.. jeszcze tydzień i wyglądałabym jak wrak człowieka.. pamiętam że po 6 tyg poszłam na imieniny do taty i najadłam się jak głupia z zamiarem że potem będę ociągać i wylewać pare razy ale potem powrót do bułek i rosołu był nie do przejścia..
najgorszy to ten terror laktacyjny - jak nie dajesz rady a wszyscy mówią że to takie wspaniałe, dobre dla dziecka i jadą ci po psychice itd - trzeba być odpornym na takie rzeczy żeby to jakoś przetrwać
Bo to jest wspaniałe!
ja też dostałam strassendiagnozę, że młody ma skazę, bo miał wysypkę na ciałku i wył, oczywiście zalecenie co do diety całkowicie zignorowałam, bo kuźwa na marchewce z przydomowego ogródka wyżyć się nie da, jadłam WSZYSTKO oprócz ewidentnych wzdymaczy i jakichś dziadostw, nie można się dać zwariować, dziecko tak czy siak ma kolki, różne wysypki (nawiasem, niektórzy powinni sobie dokładnie pooglądać jak wygląda SKAZA białkowa)
a, że nie wspomnę o przepisywaniu 3 miesięcznemu dzieciakowi maści, które są że tak powiem....nieskazane nawet dla 3 latków no i nieśmiertelny TORMENTIOL na wszystko
Karmienie uważane jest przez wielu jako MUS, a "znafcy" tematu powtarzają jak mantrę jedno i to samo na temat diety, nie dziwię się, że większość olewa sprawę i przerzuca się na modyfikacje.
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Ja mam brać przez 4-5 dni 2x1 mam dosyc tego faszrowania sie wszystkim.
Normalnie dziennie mam taką dawke leków jak dla emaryta...
I ta luteina dopochwowa mnie wykańcza ale ja napewno do 14 tyg biore a potem chyba jescze dla pewnosci skosutuje z lekarzem zeby rac pod język. Oj chyba naprawdę będę przewrażliwioną mamuską. A śmiałam się z rodzisców w przedszkolu że są tacy przewrażliwieni i tylko chuchają i dmuchają na te dzieciaki...
alka89 ja też od początku ciązy nie badałam progesteronu i lekarz też mi nie zlecał
Pati kiedy wyjmujesz kolczyk z pępka bo mnie też już po woli drapie i uwiera jednagże nie chcialabym aby dziurka zarosła bo sporo nerwów mnie kosztowało przebicie pępka. Myślałam nad kauczukowym kolczykiem ale też pewnie będzie dyskonfortrazem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
anusiaa90 wrote:Alka a co masz z nerkami ? Ja miałam kiedyś kamice, a przez ciąże nie jestem w stanie wypić tyle ile powinnam i mam pewne obawy, że to wróci.. ostatnio mnie bolą
Moze pokrotce,od zawsze miałam bakterie w moczu i jak objawy mineły,czyli bol nerek ,swedzenie ,bol przy sikaniu to olewałam sprawe bo myslałam,ze jest juz ok skoro nie mam objawow. Niestety pozniej okazało sie,ze dalej bakterie liczne,brałam rozne antyb,niewspolzyłam i dalej nic nie mineło ani troche,oczywiscie objawow nie miałam,ale w moczu byly bakterie. Zrobiłam usg nerek i okazało sie,ze nerka sie rozlewa,a mocz przenosi sie do kielichow i miedniczki. Teraz gin dał duomox,a jak nic nie minie to do szpitala na oddział bo robiłam posiew moczu i okazało sie,ze moj organizm jest odporny na leki i dlatego nie moge tego wyleczycTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
niecierpliwa21 wrote:A ja nie biore wcale, myslicie ze warto zapytac gina o jakies dodatkowe tabletki z tym progesteronem?
przy zwyczajnej ciąży gin nie daje żadnych tabletek - daje jeśli są lub były wcześniej jakieś problemy z ciążą czy z zajściem, ja też nie biorę nic
niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
-
okti89 wrote:Ja mam brać przez 4-5 dni 2x1 mam dosyc tego faszrowania sie wszystkim.
Normalnie dziennie mam taką dawke leków jak dla emaryta...
I ta luteina dopochwowa mnie wykańcza ale ja napewno do 14 tyg biore a potem chyba jescze dla pewnosci skosutuje z lekarzem zeby rac pod język. Oj chyba naprawdę będę przewrażliwioną mamuską. A śmiałam się z rodzisców w przedszkolu że są tacy przewrażliwieni i tylko chuchają i dmuchają na te dzieciaki...
alka89 ja też od początku ciązy nie badałam progesteronu i lekarz też mi nie zlecał
Pati kiedy wyjmujesz kolczyk z pępka bo mnie też już po woli drapie i uwiera jednagże nie chcialabym aby dziurka zarosła bo sporo nerwów mnie kosztowało przebicie pępka. Myślałam nad kauczukowym kolczykiem ale też pewnie będzie dyskonfort
Ja za tydz w czwartek zapytam gina o lutke,a wspolzyjesz?Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
alka89 wrote:Moze pokrotce,od zawsze miałam bakterie w moczu i jak objawy mineły,czyli bol nerek ,swedzenie ,bol przy sikaniu to olewałam sprawe bo myslałam,ze jest juz ok skoro nie mam objawow. Niestety pozniej okazało sie,ze dalej bakterie liczne,brałam rozne antyb,niewspolzyłam i dalej nic nie mineło ani troche,oczywiscie objawow nie miałam,ale w moczu byly bakterie. Zrobiłam usg nerek i okazało sie,ze nerka sie rozlewa,a mocz przenosi sie do kielichow i miedniczki. Teraz gin dał duomox,a jak nic nie minie to do szpitala na oddział bo robiłam posiew moczu i okazało sie,ze moj organizm jest odporny na leki i dlatego nie moge tego wyleczyc
no to współczuje... 3mam kciuki żeby jednak udało się to szybko wyleczyć
-
alka89 absolutny zakaz! tym bardziej że ostatnio jescze grzybice w pochwie leczyłam od prawie 2 miesięcy nic z tych spraw.. ja już nawet sie przuyuczylam nawet już erotycznych snów nie mam ale mąż ma ciężko widzę jak się męczy napewno dopóki będe na dopochwowej to nic z tego
razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
okti89 wrote:alka89 absolutny zakaz! tym bardziej że ostatnio jescze grzybice w pochwie leczyłam od prawie 2 miesięcy nic z tych spraw.. ja już nawet sie przuyuczylam nawet już erotycznych snów nie mam ale mąż ma ciężko widzę jak się męczy napewno dopóki będe na dopochwowej to nic z tego
Ja tez grzybice leczyłam i jak pytałam gina o wspolzycie to mowil przed braniem lutki,A ja mowie,ze przeciez ciagle biore,wiec moze jak rano biore to m oze w dzien mozna...hmm,tak to zrozumialamTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Goplana wrote:Plusem karmienia jednak jest szybszy powrót do wagi sprzed ciąży... może jednak warto powalczyć, szczególnie jak będę tyła w tak zawrotnym tempiie jak dotychczas
Guzik z tą utratą wagi:D
u mnie było odwrotnie, tyłam straszliwie, jako młoda mama z malutkim berbeciem wyglądałam jak księżyc w pełni, chociaż nie obżerałam się, jadłam zdrowo, parę posiłków dzienne i w ogóle. Nie wiem od czego to zależy:D
Goplana lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
RewolucjaSięDzieje wrote:Guzik z tą utratą wagi:D
u mnie było odwrotnie, tyłam straszliwie, jako młoda mama z malutkim berbeciem wyglądałam jak księżyc w pełni, chociaż nie obżerałam się, jadłam zdrowo, parę posiłków dzienne i w ogóle. Nie wiem od czego to zależy:D
No, to już w ogóle mnie nie zmotywowałaś do karmienia cyckiem hahaah
Choć pewnie jak się przejdzie na te wudumane diety eliminacyjne jak Izia to wtedy nie ma bata - musi się schudnąć - z wyniszczenia
Spotkałam kiedyś pacjentkę, która przez liczne wysypki swojego dziecka od 4 miesięcy jadła tylko chrupki kukurydziane... szkorbut w pełni...
a w nosie z tym...
już nie mówiąc o tym, że w żadne diety eliminacyjne nie wierzę... toż to jakieś zabobony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 11:19
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
okti89 wrote:alka89 ja od początku mialam zakaz gdyż szybko zaszłam w ciążę po poronieniu i do tej pory lekarz na współżycie nie dał nam jeszcze zielonego światła
U mnie na poczatku tez mowil,ze zakaz itd,a ja tak mowiłam,ze przeciez nie moze byc ,ze tyle miesiecy bez seksu ,to wtedy powiedział,ze przed wzieciec lutki...,ale w sumie to i tak nie kochamy sie,boje sie...,a co do progesteronu to czy do ktoregos tyg jest potrzebny? Czy ciagle musi byc norma?Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Dokładnie, potem się już bawiłam sytuacją,
Spotkanie 1
- Co Pani je?
- Nabiał - mówię ja
- Oooo, to to, to totototot winne, nie jeść nabiału.
Miesiąc później (nadal na serach jadę, bo mięsa nie tykam)
- Co Pani je?
- W ogóle nabiału nie ruszam - mówię ja
- Oooo, to widać, proszę spojrzeć, już potówek takich strasznych nie ma. Brzuszek nie boli.
Także.....u mnie wielki
i działanie w stronę intuicji. A kolki zniknęły po Gripe Water, a nie po twarogu
Goplana lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
a u mnie była skaza i własnie trafialismy na lekarzy którzy twierdzili że trądzik niemowlęcy, że smarować, że kolki kolkami bo każde ma, że to nie skaza - a w końcu pediatra zdecydował i przeszliśmy na mlekozastępcze to po 2 dniach taka mega ulga - dziecko spokojne, pojedzone, kolki w kilka dni minęły - poprostu jakby mu kto dziecko podmienił na spokojniejsze także u nas eliminacja nabiału była strzałem w 10
-
nick nieaktualny
[/url
