Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Jula222 wrote:Kuniak a bierzesz jakies witaminy?
bo może to one tak potęgują wymioty:) w moim przypadku tak było
ale na razie nie jestem w stanie połknąć ;/
-
Ja brałam prenatal classic, na poczayku wszytsko ok od 6 tyg wymioty porzuciłam go, i zaczełam go znowu brac w 9tydz, i znowu skonczylo się to wymiotami.
Dlatego juz go nie bede braczostaje tylko przy foliku
-
anusiaa90 wrote:
Ja majówkę spędziłam w bieszczadach i muszę przyznać, że jest tam przepięknie. Już myślałam z koleżanką jak za rok wrócimy z naszymi bąblami ;p
Ja od dwóch dni mam jakieś dziwne uczucie jakby kłucia w szyjce... do tego zdarzyło mi się dwa razy, że miałam taki napad i rwało mnie strasznie w brzuchu... kilka minut to trwało. Miała któraś w Was takie uczucie? Troszkę mnie to niepokoi, a wizyta za tydzień, no chyba, że uda mi się załatwić, że mnie dzisiaj przyjmie. Do tego wczoraj rozpoczęłam 15 tydzień pawiem z samego rana ;/
Bieszczady są magiczne o każdej porze roku, a gdzie byłaś dokładnie?
Co do kłucia w szyjce, bóli brzucha i jajników to ja miewam co najmniej raz dziennie. W moim przypadku cały układ kostno-szkieletowy znowu zaczyna się rozchodzić i do tego dochodzą inne rzeczy, także wiem, że to "fizjologia"
Jeśli ból nie będzie ustawał, doszłyby jakieś niepokojące objawy to wtedy można się martwić i od razu telefon do gina
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Cześć Dziewczyny
Moja stara ginka w pierwszej ciąży powiedziała że jeżeli udaje mi się jeść urozmaicone posiłki dużo owoców i warzyw i mam dobre wyniki badań krwi to nie trzeba brać witamin bo te z posiłków lepiej sie wchłanija. Teraz mam hemoglobine 12 i mój obecny gin kazał mi brać co drugi dzień tylko witamy prenatalne. Wydaje mi się że te witaminy to troche naciąganie nas na kasę. Kiedyś kobiety nie brały witamin i rodziły zdrowe dzieci
blue00 lubi tę wiadomość
-
desou wrote:anusiaa90 - ja miałam takie kłucia przez kilka dni, a teraz wydaje mi się, że bolą mnie kości w kroczu, tzn. przy wejściu do pochwy, takie ukłucia, czasami rwanie, wizyte mam za 12 dni dopiero i się zacznam niepokoić, bo takie bóle to mogą być przed porodem a nie chyba na takim wczesnym etapie...
Skurcze Braxtona-Hicksa są obecne od samego początku:)
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Ja mam coś podobnego jak Wy, ale bardziej czuję jakby mnie dno macicy bolało. Ginowi zgłaszałam, mówił, że jak macica się rozciąga to tak boli, natomiast na te kłucia w szyjce pomaga wg mnie jak pisałam ten lactovagical.
To jest taki ból od spodu krocza, często też wg mnie jak się sporo pochodzi czy zmęczy. -
RewolucjaSięDzieje wrote:Bieszczady są magiczne o każdej porze roku, a gdzie byłaś dokładnie?
Co do kłucia w szyjce, bóli brzucha i jajników to ja miewam co najmniej raz dziennie. W moim przypadku cały układ kostno-szkieletowy znowu zaczyna się rozchodzić i do tego dochodzą inne rzeczy, także wiem, że to "fizjologia"
Jeśli ból nie będzie ustawał, doszłyby jakieś niepokojące objawy to wtedy można się martwić i od razu telefon do gina
Byłam we wsi Zawóz, 400 m od jeziora solińskiego i jestem zachwycona
desou mam dokładnie tak samo i wiem co czujesz. Do tego mam jeszcze dużo śluzu takiego lekko żółtawego.. ktoś wcześniej pisał, że jak tak miał to była grzybica. Wolę dmuchać na zimne i zadzwonię dzisiaj do lekarza -
ja właśnie od niedzieli miałam lekkie skurcze w macicy i kłucia... wczoraj stały się tak intensywne do tego skurcz który nie przechodził więc zadzwoniłam do mojego gina... zamiast nospy kazał mi lecieć do apteki po magvit B6 bo najparwdopodobniej mam niedobory magnezu sktąd te kłucia i skurcze w macicy drętwienie rąk i skucze w łydkach, resztę skonsultuje z nim dzisiaj a po wczorajszej dawce tego magnezu przeszło jakby ręką odjął
-
Ja też się cudownie czuje czasem jestem trochę zmęczona ale ogólnie mam dużo energii...
Mogłabym góry przenosić ,bo jestem szczęśliwa
Ooo i pępek mi zaczyna wychodzić hahha daszek się zrobił, to pokaże Wam ,no i moja rozciągnięta dziurka od kolczyka po pierwszej ciąży, mały lubił mi wiercić piętą w pępku i takie oto efekty są
KocieOczy, anusiaa90, Amnezja, Jula222, Strupka, Agata92, RewolucjaSięDzieje, sylvi lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
a moj brzuch zmienia kształty w ciągu dnia, rano płski w południe taki sobie po obiedzie wielki a potem do wieczora tez w miare duży chcialabym taki już jak pati
hehe ale ja nie należe do tych chudziutkich wieć tak szybko mi nie wyskoczy bo zapsy narazie mam
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Hehehe w zeberkę i ogromnym rozstępem od pępka w górę
ale dziękuję za komplementy :** już mamy 93cm w obwodzie
Heheh ja tu co parę dni Wam wrzucam fotki w jakim tempie on mi rośnie a gdzie Wasze pochwalcie się hehe jak ja uwielbiam oglądać brzuszki
okti na pewno niedługo wyskoczy u mnie stopniowo teraz rośnie a np a poprzedniej ciąży z dnia na dzień wychodził albo z tygodnia na tydzień nagle rano się budzę i większy brzuch miałam u Was też tak będzie ,że nagle się obudzicie z wielkim brzuchemWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2014, 12:41
Livia
Nela
Marcel