Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa 3 porody mialam sn, czwarty cesarka bo wczesnie wody odeszly, malej spadalo tetno aa moj organizm nie byl przygotowany do porodu i powiem wam, ze nigdy wiecej cc, dopiero w czwartej dobie w miare doszlam do siebie, wczesniej za nic nie moglam podejsc do dziecka czy cokolwiek zrobic, tak wiec jestem jak najbardziej za porodem sn.
-
nie wiem czy to coś zmienia, ale teraz cc robią w poprzek mniej więcej na linii majtek i może już nie ma tak wielkiego ryzyka rozcięcia pęcherza. W moim przypadku na początku też miałam urodzić sn i męczyłam się 11 godz. dopiero jak zaczęły mi się skurcze parte i oczywiście zmieniła się zmiana w szpitalu to zdecydowali się na cc. Po tych męczarniach które tam przeszłam wybrałabym teraz chyba cc, zwłaszcza że boję się rozejścia blizny i krwotoku przy normalnym porodzie
-
monia0084 wrote:nie wiem czy to coś zmienia, ale teraz cc robią w poprzek mniej więcej na linii majtek i może już nie ma tak wielkiego ryzyka rozcięcia pęcherza. W moim przypadku na początku też miałam urodzić sn i męczyłam się 11 godz. dopiero jak zaczęły mi się skurcze parte i oczywiście zmieniła się zmiana w szpitalu to zdecydowali się na cc. Po tych męczarniach które tam przeszłam wybrałabym teraz chyba cc, zwłaszcza że boję się rozejścia blizny i krwotoku przy normalnym porodzie
Ale poród SN też ma swoje powikłania...
Poród wg mnie ogólnie nie udał się naturze... -
w szpitalu gdzie rodziłam przez pierwszą dobę praktycznie wszystko przy dziecku robiły położne, a potem niestety trzeba było sobie radzić samemu
Ja miałam wsparcie w mężu, bo to on pierwszą pieluchę zmienił i siedział u mnie od 7 rano do 21 wieczorem
teraz niestety będzie inaczej, bo córci w domku będzie musiał pilnować -
monia kiedyś jak ratowali życie dziecka cieli wzdłuż od pępka w dół... wiele mam moich znajomych tak ma.. ale to było 19 lat temu prawie, bo za 12 dni urodziny mojego brata
a z tym pęherzem było tak bo ciął stażysta czy student nie wiem jak to tam czy rezydent mniejsza o to w ażdym bądź razie uczeń jakiś... ;/ a ja się nie dam temu.. a oni maja prawo ,bo to niestety ale szpial uniwersytecki, ja na szczęście rodziłam w nocy jak nie by ło studentów, tak pewnie by zaglądali między nogi
Goplana a jeżeli mogę wiedzieć to kim jesteś z zawodu.?bo patrzę tak od jakiegoś czasu, że obeznana nieźle jesteś w tych sprawach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 22:30
Livia
Nela
Marcel
-
xpatiiix3 wrote:monia kiedyś jak ratowali życie dziecka cieli wzdłuż od pępka w dół... wiele mam moich znajomych tak ma.. ale to było 19 lat temu prawie, bo za 12 dni urodziny mojego brata
a z tym pęherzem było tak bo ciął stażysta czy student nie wiem jak to tam czy rezydent mniejsza o to w ażdym bądź razie uczeń jakiś... ;/ a ja się nie dam temu.. a oni maja prawo ,bo to niestety ale szpial uniwersytecki, ja na szczęście rodziłam w nocy jak nie by ło studentów, tak pewnie by zaglądali między nogi
Goplana a jeżeli mogę wiedzieć to kim jesteś z zawodu.?bo patrzę tak od jakiegoś czasu, że obeznana nieźle jesteś w tych sprawach
Zwalili na rezydentaa takie powikłanie zdarza się nawet najlepszym specjalistom...
A z zawodu jestem lek. chirurgiemWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 22:36
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
xpatiiix3 wrote:Goplana nie zwalili, bo obecny szef kliniki wziął na siebie, ale mama dowiedziała się później od położnych ,że operował rezydent, a teraz moja mama pracuje tam od 2 lat w dziale bhp
-
xpatiiix3 wrote:No no zdolniaszka
fajnie ja zawsze marzyłam o medycynie, potem psychologii i tak skacze z kwiatka na kwiatek ale zawsze mi wraca to pierwsze
-
witajcie
widze że dalej temat sn/cc - u mnie jedno cc jest bezwzględnym wskazaniem do drugiego - i tak w polsce jest że to matka która chce próbować sn musi podpisać odpowiednie papiery że jest świadoma zagrożeń itd no i lekarz musi wyrazić zgodę na taką próbę - ale wiadomo jak to wygląda w realu - podtykają jakieś papiery których nikt nie czyta itd - moja gin mówi że 50% sn po cc i tak kończy się cc i to właśnie "na ostro" a w ich szpitalu już wolą spokojnie mieć zaplanowane wszystko niż nagle szybko
-
Hej kobitki, u mnie okropne burze i ulewy, a niedaleko mnie Wisła i ludzie walczą z powodzią... a nie wygląda by przestało padać.
W domu zimnooooo.
Widzę, że wrócił temat porodu. Każda z nas ma swoje zdanie, z jakiegoś powodu, można rozmawiać o poglądach i plusach, minusach, ważne, by efektem tego było zdrowe dziecko i zdrowa mama. -
no i uwielbiam takie poranki kiedy weekend zaplanowany na jakieś atrakcje a tu synek chory - gorączka, bardzo czerwone gardło - i jak zwykle w weekend i trzeba na całodobowy a chciałabym laryngologa bo jest pod opieką stałą ale do poniedziałku za daleko .. mam tylko nadzieje że się nie zaraże..
-
Duzo jest wskazan do cesarki, chociazby wada wzroku. Ja mysle ze skorzystam z tego, aczkolwiek jeszcze tyle czasu...
U mnie mama obie ciaze cc, gdyby nie to urodzilabym sie z ciezkim porazeniem mozgowym. Cesarke zrobili w ostatniej chwili, doslownie ja rozpruli, ja bylam fioletowa i nie plakalam. Z siostrą nie bylo wskazan, wielki strach przed SN zrobili jej odrazu cesarke. W kolejnej dobie normalnie chodzila i zajmowala sie malą -
Dzień Dobry... u mnie również mokro za oknem, niebo na wysokości trawnika na szczęście w kaloryferach zaczęli grzać. Na 10:00 idę na Dzień Otwarty do Szpitala, gdzie być może zdecyduję się rodzić. Brzmi to na razie dla mnie kompletnie abstrakcyjnie, czuję się jak przedszkolak przed wycieczką do podstawówki
Miłego dnia - i niech Wisła nam nie występuje z brzegów
-
ee bez przesady - samo cc to jak wizyta u dentysty - nic nie czujesz, nie widzisz - wiesz że coś robią i jesteś przejęta ze zaraz będzie mały a jak po jakich paru minutach sie pojawia to potem to już o niczym innym nie myślisz - najgorsze pierwsze wstanie - ale po sn też nie bywa kolorowo z siedzeniem itd - i nie wierzę żeby zszywanie i potem tam na dole nie bolało.. po cc jest tak że zazwyczaj okolicy cięcia się nie czuje- poprostu jest takie miejsce ze możesz się szczypać a nie czuć i czucie wraca nawet po paru miesiacach więc bolą w zasadzie mieśnie brzucha i tyle - pare dni ciezko sie wyprostowac i po sprawie
Evik, KUNIAK lubią tę wiadomość