Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy już był z Wami na wizycie usg partner?
Ja idę z moim na najbliższa wizytę, ale nie wiem jak to się odbywa, bo najpierw ginekolog wypytuje o dolegliwości i potem bada na fotelu, a mój nie chciałby przy tym być, w ogóle nie zabierałam go póki miałam usg dopochwowe. Teraz myślę, że gin zrobi usg przez brzuszek, jak taka wizyta się odbywa, mam go zawołać z poczekalni na samo usg? -
desou wrote:Cześć
Wczoraj przeżyłam piekło...((
Bolała mnie od rana głowa, wzięłam pierwszy raz w ciąży tabletkę - 2 apapy na raz i powoli przestawało mnie boleć. Mądrala wyszłam na dwór a wiało (mój ból głowy to ból zatok) i się zaczęło, głowa bolała coraz bardziej i bardziej, o 18 miałam kryzys, po 19 miałam odę do muszli i stwierdziłam, że idę spać. Dziewczyny, ja położyłam się ok 19:40 a zasnęłam o 3 nad ranem(( non stop siku, czoło na rozerwaniu, za ciepło w sypialni a okna nie można było otworzyć bo akurat non stop lał deszcz na szybę, ciągle niedobrze i wymioty... nie zdrzemnęłam się nawet na 10 minut
dopiero po 3 zasnęłam i spałam do 8...
normalnie myślałam, że umieram - dreszcze a gorączki brak, przyspieszony mocno puls, słaby oddech, bałam sie zasnąć, bo nie wiedziałam, czy się obudzę
hehe, do tego cały dzień prosiłam dzidziusia by na dzień matki mnie pierwszy raz mocno kopnął, i wziął sobie to do serduszka, kopał mnie mocno, ale w nocy jak miałam już już już zasypiać
dziś już lepiej, ale jestem na pograniczu, stąd moje pytanie: jeśli wzięłam 1000 mg paracetamolu wczoraj ok 13:00 to czy w ostateczności mogę dziś po 13:00 wziąść 500 mg lub znowu 1000 mg jak będzie mocny ból? to będzie pełna doba od tamtej dawki...
do tego robi mi się jęczmień na lewej górnej powiece i boli jak hu*
Brać!ja bym wzięła, jakby mi czaszkę rozłupywało (chociaż na mnie paracetamol działa jak woda z sokiem
).
Jęczmień potraktuj ciepłymi kompresami z rumianku, będzie szybciej dojrzewał, nie grzeb przy nim, nie macaj "obrączkami"zapytaj gina, czy możesz potraktować dziadostwo neomycyną
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Viviana wrote:Dziewczyny czy już był z Wami na wizycie usg partner?
Ja idę z moim na najbliższa wizytę, ale nie wiem jak to się odbywa, bo najpierw ginekolog wypytuje o dolegliwości i potem bada na fotelu, a mój nie chciałby przy tym być, w ogóle nie zabierałam go póki miałam usg dopochwowe. Teraz myślę, że gin zrobi usg przez brzuszek, jak taka wizyta się odbywa, mam go zawołać z poczekalni na samo usg?
Zależy od gina
przeważnie po gadce szmatce i uzupełnieniu karty gin mówi co i jak, jak powie, że przez usg przez brzucho to wołaj wtedy małża:) ja się wolę zawsze grzecznie zapytać, czy mogę to zrobić (chociaż nie przewiduję innej opcji, niż sama myślę).
Viviana lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Amnezja wrote:Dziewczyny,nosicie spodnie z pasem na brzuch? Przymierzyłam kilka par ale mnie wszystkie gryzą
Ja noszę i nic nie gryzie, a jak było ciepło to albo ubierałam inne, albo ... zwijałam pasFidelissa lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
U nas było tak, że weszłam do gabinetu, lekarz mówi- no to dziś usg genetyczne.
A że usg ma w gabinecie obok, to wychodząc z jego gabinetu pytam czy może być mąż podczas usg. A on na to, że w takim razie spróbuje przez brzuch zrobić. Mi to akurat nie przeszkadzałoby nawet jakby robił mi przy T. dopochwowe, ale akurat wszystko było pięknie widać przez powłoki brzuszne, więc luz. A potem do gabinetu wróciłam już sama.Viviana lubi tę wiadomość
-
mój mąż był prawie przy każdym usg - raz mu się nie udalo wyrwać z pracy - u mnie jest tak że wchodze sama, bada mnie, sprawdza wyniki - potem kładę się na usg, ona ogarnia sprzęt a położna woła męża i oglądamy maleństwo
a co do spodni to królują legginsy i spodenki i ostatnio wszystko nosze pod brzuchem
-
Viviana ze mną też na ostatnich 2 usg był M. Pierwsze miałam dopochwowe i jak gin powiedziała o badaniu to spytałam czy może być przy tym tatuś a ona że oczywiście więc zawołałam M. Po badaniu usg wyszedł a gin przeprowadziła dalsze badania
Za drugim razem to były prenatalne u innej gin i były tylko przez brzuszek M odrazu wszedł ze mną ale oczywiście spytaliśmy czy możemy wejść razem (chociaż innej odpowiedzi niż "tak" się nie spodziewałam)
potem zadaliśmy mnusssstwo pytań i razem wyszliśmy z gabinetu
Na początku na pierwsze moje usg nie poprosiłam M na usg i potem nie mógł przeżyć, że nie słyszał serduszko więc mimo, że następne też nie było przez brzuszek już pozwoliłam mu popatrzeć -
Viviana wrote:Dziewczyny czy już był z Wami na wizycie usg partner?
Ja idę z moim na najbliższa wizytę, ale nie wiem jak to się odbywa, bo najpierw ginekolog wypytuje o dolegliwości i potem bada na fotelu, a mój nie chciałby przy tym być, w ogóle nie zabierałam go póki miałam usg dopochwowe. Teraz myślę, że gin zrobi usg przez brzuszek, jak taka wizyta się odbywa, mam go zawołać z poczekalni na samo usg?
Ja za każdym razem wchodzę z mężem. Na pierwszym badaniu spytałam się gin. czy może mąż ze mną wejść i nie miał nic pzeciwko, a teraz wchodzi bez pytania od razu zemną
Kupiłam sobie ostatnio leginsy z pasem na brzuch i na lato będą okropne. Wygodne są ale jak jest gorąco to naprawdę zły pomysł dlatego inwestuje w sukienki:) -
Dzięki dziewczyny, no mój mąż chciał iść ze mną już na genetyczne, ale kurdę to było dopochwowe i jakoś wolałam sama, a teraz to już na pewno pójdzie i będę go zabierać co wizyta tak jak Wy zabieracie swoich.
Ja mam rybaczki z tym panelem i getry, ale jest tak gorąco, że narazie nie noszę tego, tylko sukienki, albo rybaczki alladynki pod brzuszek, bardzo wygodne.Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Maaaatko, a ja jak nigdy nie chodziłam w sukienkach to i zaczęłam, bo jest mi tak gorąco, że nawet taką co za dupsko mam najwyżej króciutkie spodenki zakładam rozpięte oczywiście.. hehe no a pod brzuchem nie dam rady nosić nic obciskajacego strasznie mi ciśnie i na sikanie gania, tak jak w tamtej ciąży brzuch prawie od samej pipki wyrasta i mnie ciśnie dlatego jak legginsy są pod brzuchem ale panel przez ten gorąc odpada jeszcze wieczorem jak chłodniej wyjdę, ale tak jak teraz nie ma mocnych.. kurde najlepiej to mi w sukienkach i dłuższych bluzeczkach za tyłek, nic innego nie wchodzi w grę, a i świetnie mi bez stanika się chodzi kurde i jakoś mi cycki na baczność stoją nie są już takie oklapłe tylko pełniejsze, więc i nie wstyd bez stanika chodzić po domu jak obciślejsza bluzka na cyckach i trzyma dobrze, tylko te sutki sterczą cały czas... ;/ a po domu w samych majtkach i staniku albo koszulce na ramiączkach inaczej nie idzie wytrztymać jeszcze jakiś debil kur*** kogutów jakichś nawiózł i pieją jak poje***ane cały dzień...
A co do USG mój był na ostatnich dwóch ale przez brzuch tylko wcześniej siedział pod gabinetemTeraz też pewnie pójdzie, ale dopiero na połówkowe za jakieś 2-3 tyg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 15:26
Livia
Nela
Marcel
-
ja do tej pory miałam dwa dopochwowe z mężem i jedno przez brzuch
Od razu powiedziałam lekarzowi, że chcemy, żeby mąż był przy badaniu i tyleA na następnych poprostu wchodził ze mną.
Nie wiem czemu miałby nie być przy dopochwowym, przecież to mój mążAgata92, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
No np mojej koleżanki mama była z Nią przy porodzie zaglądała jej tam jak mała wychodziła i td.. No a po porodzie przemywała i oglądała jej krocze po nacięciu, miała 10 szwów szwy się porozchodziły, to nawet mówiła, że matka z Nią do gina poszła i jej krocze oglądali i komentowali z ginem jak na samolocie siedziała... ;ooLivia
Nela
Marcel
-
Dziewczyny jeżeli zastanawiacie się nad kupnem pościeli i innego wyposażenia to polecam moją koleżankę, która szyje różne cudeńka. Szyje również na zamówienie, jeśli macie jakieś własne pomysły, projekty.
https://www.facebook.com/ButsiMoo
tutaj sklep:
http://artillo.pl/shop/zuzowska.htmlDotty84, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość