Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
maaartinka wrote:Niby starsi są tacy biedni ruszać się nie mogą ani chodzić i kultury od każdego wymagają a jak przyjdzie co do czego to w sklepie cie popchną w kolejce się wcisną na nic nie zwracają uwagi.. I wtedy jakoś siłe mają..
Dokładnie.
Młodzież chamska, młodzież nie ma kultury...a przepraszam kto ta dzisiejsza młodzież wychowywał?
Szkoda słów. Nie generalizuje, ale większość populacji ludzi starszych ma problem z kultura, zrozumieniem dla innych.
Oczekiwania sa ogromne tylko nic od siebie. Pracowalam wcześniej na oddziale szpitalnym gdzie doskonale widac wykorzystywanie innych i sytuacji, w kt sie znaleźli. Przykład: wszystko daj, przynieś, zrob bo przecież biedna nie moze, ale fajkę pójdzie sam/sama i da rade. M.in dlatego nie pracuje juz na oddziale tylko w pracowni szybki kontakt raz dwa i po temacie.
-
mada_lena wrote:Pati czym prędzej idź do kogoś innego.
Ja dzis mialam wizyte 30s. Wyniki ok, usg było we wt wiec tylko L4 i ulotka witaminek do zapoznania sie. Ciekawe co w zamian od firmy za podbijaniu sprzedaży. Wzięłam podziękowałam. Za 3 tyg kolejna wizyta. Szyjki nie spr, choć mówiłam, ze czasem zakluje...wizyty na NFZ. Byle następny. Ale pod gabinetem położnej to juz był wkurw. Ja wiem, ze tez kiedys bede starsza panią, ale mam nadzieje, ze choc odrobina tego czegoś co nazywamy kultura osobista, pozostanie i nie wyparuje ze mnie przez lata. Po prostu jakby mogły to by mnie i jeszcze jedna dziewczynę- końcówka ciazy, brzuch przy kolanach de facto-startowały! Bydło!!
Jedna wielka awantura, każda chce sie tylko zapisać. A ty kurwa siedź. Zero zrozumienia ze str kobiet dla drugiej kobiety, przyszłej matki. Był ze mna maz i w koncu zareagował"po męsku". Moj bohater;)
Taka sytuacja
http://demotywatory.pl/4345319/Jak-nisko-mozna-upasc
Potwierdzam. Pokolenie 55+ to w większości swołocz jakich mało. Tratowanie przed gabinetami, wyzwiska, kłamczuszki, "weterani wojenni" i "ale_mi_się_należy"
Umierający, ale co 2 dni pod gabinetem, a starty do drzwi lepsze niż biegacze olimpijscy
e_v_e, mada_lena lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
mada_lena wrote:Dokładnie.
Młodzież chamska, młodzież nie ma kultury...a przepraszam kto ta dzisiejsza młodzież wychowywał?
Szkoda słów. Nie generalizuje, ale większość populacji ludzi starszych ma problem z kultura, zrozumieniem dla innych.
Oczekiwania sa ogromne tylko nic od siebie. Pracowalam wcześniej na oddziale szpitalnym gdzie doskonale widac wykorzystywanie innych i sytuacji, w kt sie znaleźli. Przykład: wszystko daj, przynieś, zrob bo przecież biedna nie moze, ale fajkę pójdzie sam/sama i da rade. M.in dlatego nie pracuje juz na oddziale tylko w pracowni szybki kontakt raz dwa i po temacie.
Aż mi się przypomniało:D:D:D
https://www.youtube.com/watch?v=A7c9aXB7Ne4Maga31 lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
A mi dzisiaj babka ok.50 ustąpiła miejsca w autobusie podziękowałam i sie odwzajemniłam uśmiechem, takich ludzi szanuje
A co do lekarza macie racje fakt wolę sto razy zmienić ale mieć pewność, że poprowadzi mnie do końca dobrzezaraz zadzwonie się umówię na przyszły tydzień
Fidelissa lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
maaartinka wrote:Niby starsi są tacy biedni ruszać się nie mogą ani chodzić i kultury od każdego wymagają a jak przyjdzie co do czego to w sklepie cie popchną w kolejce się wcisną na nic nie zwracają uwagi.. I wtedy jakoś siłe mają..
Na moherozę nie ma lekarstwa.santoocha, xpatiiix3, Strupka, KUNIAK, FK, RewolucjaSięDzieje, Fidelissa, mada_lena lubią tę wiadomość
-
hejka,
ja właśnie po wizycie, u nas wszystko ok:) dzieci mają się dobrze, Julek ma 210gramów a Lenka 230:) skubana, cały czas większa od brata:)Wygląda na to, że u mnie wszystko wróciło do normy, ale nie będę zapeszaćnastepna wizytę mam za tydzień, teraz jestem pod stałym nadzorem po ostatniej akcji a więc bardzo się cieszę
Do pracy jeszcze wrócić nie mogę, z czego też się ciesze:)A jeśli chodzi o ruchy to dziewczyny nie martwcie się (mówię do tych, które jeszcze nie czują),ja też niestety nie czuje i moja pani doktor powiedziała, że poczuje dopiero około 21 lub 22tc a to dlatego że łożyska mam na przedniej ścianie brzucha i one amortyzują kopniaczki:) mimo iż dzieci bardzo ruchliwe:) brzuszek też mam taki malutki ale pani doktro powiedziała, że to nie jest wyznacznikiem dobrej czy złej ciąży. Czasami podobno brzuch jest bardzo duży a dzieciątko bardzo malutkie...także najważniejsze że z dziećmi wszystko ok:)
No i jeszcze dzisij pani doktor potwierdziła lekarza z Polski:) na 100% mamy chłopca i dziewczynkęwyraźnie dziś widziałam:)
23 czerwca też mam połówkowe i powiedzieli mi, że półtorej godziny będzie trwaćfajnie...
Pati niefajnie zachował się ten lekarz, na prawdę. Choć powiem Ci, że tu w Holandii podchodzą do tego tak samo, jeśli coś się dzieje na takim etapie ciąży to oni nie ratują za bardzo...tutaj takie podejście...
Jak czytam dziewczyny ile Wy w Polsce macie badań...to aż ciężko mi uwierzyć. Ja tu miałam raz badaną krew tylko w 8tc i jak teraz się zapytałąm kiedy znowu to powiedzieli mi że w 30tc. Moczu ani razu nie badali i wychodzi na to że nie będą. Szyjka macicy ani razu nie była jeszcze sprawdzana (podobno na połówkowym), cytologii nie miałam pobieranej również. Zapytałam też o spr poziomu cukru... to mi Pani doktor powiedziałą, że sprawdzają tylko jak dzieci rosną za szybko...a tak nie ma potrzeby...
NA początku bardzo mi się to wszystko nie podobało, ale niestety musze im zaufać, nie mam wyjścia. Z resztą mimo wszystko ginekologia tu jest na wyższym poziomie niż w Polsce, umieralność dzieci mniejsza oraz ciąże zdrowsze...także nie rozumiem sama tego wszystkiego...blue00, Goplana, anusiaa90, Viviana, xpatiiix3, maaartinka, Amnezja, RewolucjaSięDzieje, sylvi, Fidelissa, Maga31, mada_lena, sisiiii, Rybka Nemo, Nata, Marzena27, Isia14 lubią tę wiadomość
-
Madlen no to świetne dzieci, a to połówkowe na dzień ojca świetny prezencik dla tatusiów ,co nie
Ja się zapisałam ale na 17 czerwca na wizytę i R się podjął tego ,że będzie ni finansował ginka prywatnieteraz wizyta z połówkowym będzie badanie i konsultacja czy jak to tam się zwie także chyba 200zł jak na wizytę z połówkowym nie jest drogo
a i nagranie dostaniemy 4d
ojjj już sie nie mogę doczekać
Rozmawiałam z lekarzem też kiedys do Niego chodziłam kurde czemu o Nim wcześniej nie pomyślałam, powiedział jeżeli powoli lżej jest to dalej brać to co przypisał mi tamten gin jeżeli gorzej będzie mimo leków rozkurczowych to na ip jechać, ale skoro troche mniej boli już to dobry znak i że się mam nie martwić skoro z łożyskiem ok i wody się nie sączą
Że na połówkowym wszystko dokładnie mi sprawdzi i będzie dobrze, w razie wątpliwości pytań jak najbardziej mam do Niego dzwonić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 14:18
Goplana, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Cześć dziewczynki proszę o trzymanie kciukow,mam za godzinke wizytę , to podejrze kropka nie widziałam go juz ponad 4 tyg
w sumie nie planowałam wcześniej ale tak mnie "wszystko" swędzi ze nie wysiedze tygodnia do planowej wizyty.Moze sie uda podejrzec płeć
Goplana, xpatiiix3, maaartinka, RewolucjaSięDzieje, Fidelissa, mada_lena, sisiiii, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
xpatiiix3 wrote:Madlen no to świetne dzieci, a to połówkowe na dzień ojca świetny prezencik dla tatusiów ,co nie
Ja się zapisałam ale na 17 czerwca na wizytę i R się podjął tego ,że będzie ni finansował ginka prywatnieteraz wizyta z połówkowym będzie badanie i konsultacja czy jak to tam się zwie także chyba jak na wizytę z połówkowym nie jest drogo
a i nagranie dostaniemy 4d
ojjj już sie nie mogę doczekać
W tym kraju sie nie da leczyć na NFZ
xpatiiix3, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
haha, faktycznie, zapomniałam, że to dzień ojca będzie:) super...oby tylko dobre wieści tatusiowie usłyszeli:)
Pati, czyli ile zapłacisz za to 4d? ja w Polsce jak byłam, to płaciłam 150zł za jedno dziecko, w moim przypadku wyszło 300złI też z płytą i zdjęciami...
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Kuniak powodzenia, na pewno wszystko ok:) a i jak będziesz znała płeć to dawaj nam tu znaka od razu:)
A co do NFZ w Pl to zgadzam się zupełnie...teraz mam porównanie do Holandii i na prawdę aż nie sposób uwierzyć jaka jest diametralna różnica w opiece, w podejściu do pacjenta, w wyposażeniu szpitali...SZOK:) oczywiście tu jest lepiej...KUNIAK, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
A ja dziś nie poznałam płci, Dzidzia się nawet wystawiła, ale najpierw widziałam jak na dziewczynkę a potem coś się tam majtało, a gienek aby się śmiał, że mi powie na pewno na połówkowym bo wtedy każdemu mówi i już się wtedy nie da pomylić, a więc czekamy.
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Viviana wrote:A ja dziś nie poznałam płci, Dzidzia się nawet wystawiła, ale najpierw widziałam jak na dziewczynkę a potem coś się tam majtało, a gienek aby się śmiał, że mi powie na pewno na połówkowym bo wtedy każdemu mówi i już się wtedy nie da pomylić, a więc czekamy.
Wczesne diagnozy cechują się wysokim odsetkiem przemalowanych pokoi, może jednak warto czekać
Viviana, RewolucjaSięDzieje, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
właśnie babka mówiła ok. 200 zł ze wszystkim a ja mówię tylko 200 zł na pewno t mówi tak tylko 200 zł za wszystko badanie wizyta z usg itd, czyli chyba wizyta badanie i USG ,a z nagraniem moze z 230-250zł góra, tak na stronie pisze i tak mi tez przez telefon powiedzieli nie wiem wezmę ze sobą ze 300zł w razie czego, żeby lipy sobie nie narobić hehe
ale normalnie będę odliczać
z Marcelem tak zwlekaliśmy i za późno już było
a teraz nie chcę tego przegapić i muszę mieć taką pamiątkę no i raczej na 100% dowiemy się kto tam siedzi, czy potwierdzą znowu mi Miłoszka czy jednak Nelcia jest w brzuszku
Ale w sumie chciałabym i to i to
więc mi bez różnicy ,bo to mój drugi wypragniony bobas :* a pierworodnym jest synek więc teraz to ajjj na serio tak kocham moje dzieci ,że brak słów
Livia
Nela
Marcel
-
Nie wiem w sumie Pati czy to drogo czy nie, mówię Ci tam gdzie ja byłam wizyta, usg i płyta 150zł kosztuje, ale to chyba też zależy w jakim mieście mieszkasz. A i wierzę, że kochasz dzieci:) normalka:) ja mam je na razie w brzuszku ale już nie wyobrażam sobie życia bez nich i kocham najbardziej na świecie...tym bardziej, że takie wyczekiwane;)
Fidelissa lubi tę wiadomość