Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dotty84 wrote:hmmm... pierwsze słyszę
czytałam trochę o podróżowaniu w ciązy, ale na nic takiego się nie natknęłam.. wiesz co to za zastrzyki????
Z tego co się orientuję to latanie jest w ciązy bezpieczne, ale jak coś mogę w poniedziałek podpytać mojego gina czy on ma jakieś uwagi co do lotów.
Heparyny drobnocząsteczkowe - zapobiegają zakrzepicy, na którą niestety kobiety w ciąży są bardziej narażone.
-
niecierpliwa21 wrote:Mój zadnych zastrzykow mi nie daje, powiedzial ze w 2 trymestrze spokojnie moge sobie latać gdzie chcę
Ja lecę w sobotę,zastrzyku nie bede miała bo lece 2 i poł godziny,i zakładam swoje pończochy przeciw żylakowe(zawsze w nich latam)
Heparynę dostałam np w zeszłym roku przed 18 godzinnym lotem-mam skłonność do żylaków.
Zastrzyk z heparyny podaje się przed długim lotem,w kłopotach z krążeniem,żylakach itp
Nie jest ani bolesny ani w żaden sposób szkodliwy(moja koleżanka jest na heparynie przez całą ciążę,także jeden zastrzyk przed lotem nikomu nie zaszkodzi)
A jeszcze co do bramek- oprócz Stanów Zjednoczonych,Rosji i kilku innych dziwnych krajów(ale zakładam że żadna się do Panamy nie wybiera:))
ludzie nie są prześwietlani promieniami Rtg,tylko bagaże
My przechodzimy przez wykrywacz metalu.Możecie odmówić i wtedy biorą was na kontrole osobistąWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 12:35
Goplana lubi tę wiadomość
-
Fidelissa wrote:Dziewczyny i Wy sie na to zgodzilyscie????
"Warszawa, dn. .....................
Wyrażam zgodę na przesyłanie zakodowanej próbki DNA
mojego dziecka na dalszą część badań naukowych w ramach
projektu badawczego PREVFNAIT do Uniwersytetu Medycznego w
Troms, Norwegia"
np. stwierdza,ze cos jest nie tak i w jaki sposob pobieraja te probki od naszego dziecka? co z wodami plodowymi? to juz jest ingerencja?
troche sie tego boje macie wiedze na ten temat???
No, ale przecież pobierają tylko krew, więc czemu miałabym się nie zgodzić?
A jeśli wyjdzie konflikt - to trzeba leczyć bez względu na formę - żeby ratować dzieciaczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 12:37
-
Dotty84 wrote:No, ale przecież pobierają tylko krew, więc muszą tę próbkę wyselekcjonować jakoś z materiału DNA który pływa we krwi.
Czemu miałabym się nie zgodzić?, myślę że poprzestają na pobraniu DNA bezpośrednio z krwi dziecka.
No chyba, że mają jakiś super giga grant...
-
Dotty84 wrote:Kuniak Kochana, długo czekałaś na wydanie EKUZ od złożenia wniosku? Ja wyjeżdżam 17 lipca i chciałam wszystko zalatwić pocztą i nie wiem czy się wyrobią...
a w sobotę wyjazd więc bałam się że nie przyjdzie.
Na samą kartę przy okienku czekałam 30 sekund,tylko kolejka na miejscu 3 godziny,wniosek wypełniałam w kolejce na kolanie )
ale może tylko u nas taka dzicz SIĘ RZUCA NA OSTATNIĄ CHWILĘ (w tym ja hihi)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 12:44
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
KUNIAK wrote:A jeszcze mam pytanie co myślicie o przechowywaniu krwi pępowinowej?
Decydujecie się?Zawsze z entuzjazmem podchodziłam do takich rzeczy, ale teraz muszę to przemyśleć. Z tego co pamiętam, jeszcze kilka lat temu, bardzo sceptycznie hematolodzy odnosili się do tej procedury, określając ją jako mocno przereklamowaną i mało przydatną (wtedy w ogóle nieprzydatną
) Sytuacja się jednak ciągle zmienia, więc zasięgnę języka u fachowców od wykorzystania krwi pępowinowej i niebawem podzielę się z Wami opinią.
Madlen222, KUNIAK, Viviana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
no własnie też mnie zdziwił ten zastrzyk, nie wiem gdzie lecimy i czy w ogóle bo chcemy coś z last minute wybrać, szczerze to ja byłam tylko w Anglii samolotem i nie latałam nigdzie na wczasy i tak wymyśliłam w tym roku(ostatni zew wolności), teraz zastanawiam się czy sobie tego nie odpuścić, oczywiście co do lotu to myślałam o podróży max 2-2,5h, jutro idę do drugiej ginki to się jeszcze jej spytam, dostałam piękne kwiatki w pracy aż się wzruszyłam
))
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do was jeszcze takie trochę krępujące pytanie..
Ostatnio kochałam się z moim M i potem krwawiłam.. Nie jakoś bardzo ale zawsze to krew.. Czy któraś z was tak miała? Albo coś wie na ten temat?
Dzisiaj mam wizytę u gin to napewno o to spytam ale do tego czasu jeszcze tyyyle godzin.. -
Nata, jeżeli Twoja ciąża przebiega bez żadnych komplikacji to dlaczego miałabyś rezygnować z wyjazdu?
Choć u mnie to było tak, że my już mieliśmy wykupioną wycieczkę dawno temu więc lipa byłoby zrezygnować, ale znając siebie gdybym miała do wyboru to pewnie bym nie pojechała nigdzie...ja panikara jestem i zawsze najgorsze myśli typu, a jeśli coś się stanie...wiem, że to głupie myślenie, ale tak już niestety mam... -
maaartinka wrote:Dziewczyny mam do was jeszcze takie trochę krępujące pytanie..
Ostatnio kochałam się z moim M i potem krwawiłam.. Nie jakoś bardzo ale zawsze to krew.. Czy któraś z was tak miała? Albo coś wie na ten temat?
Dzisiaj mam wizytę u gin to napewno o to spytam ale do tego czasu jeszcze tyyyle godzin..
Ja nie miałam, ale podobno to normalne. Więc nie masz się o co martwić...jeżeli przy tym nie odczuwasz żadnych boleści i innych dolegliwości a krew nie leci strumieniem to myślę że nie powinnaś się denerwować -
maaartinka wrote:Dziewczyny mam do was jeszcze takie trochę krępujące pytanie..
Ostatnio kochałam się z moim M i potem krwawiłam.. Nie jakoś bardzo ale zawsze to krew.. Czy któraś z was tak miała? Albo coś wie na ten temat?
Dzisiaj mam wizytę u gin to napewno o to spytam ale do tego czasu jeszcze tyyyle godzin.. -
desou kochana leż sobie i odpoczywaj kurcze trochę za szybko na skracanie się ale nie jest źle ja z Marcelem w 23 chyba jakoś na ip była i miałam już 3cm ale tylko luteina i odesłali do domu
będzie dobrze trzymamy kciukasy za Ciebie i maluszka :*
kuźwa sikam i sikam.. ile jeszcze.. ;/ jakoś dużo nie pije a skąd tyle tego moczu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 14:35
Livia
Nela
Marcel