Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
uffff.... nadrobiłam zaległości z całego weekendu - sporo było - cudowne lektura do porannej herbaty. Desou i Madlen dużo zdrowia i spokoju, Pati, gratuluję Córci..... Wszystkim jeszcze nie do końca pewnym - samych pozytywnych wieści
My po weekendzie trochę przedłużonym w górach, po wędrówkach po pobliskich pagórkach - niestety wróciłam z bólem gardła, podejrzewam anginowym, lekkie naloty, gardło czerwone i jak na razie drażniący kaszel - wiem, że wątek był, ale się nie dokopię - co mogę wziąć - cholinexu ponoć nie, podobno można tantum verde, jak na razie płukałam amolem, ale chyba niewiele pomogło.....
.L -
Nata wrote:hejka!a ja się martwię od rana, bo znowu mam lekki ucisk no i jakoś młody mnie nie kopie, myślicie że powinnam się przejmować? staram się myśleć racjonalnie że to dopiero 20 tydz że ruchy są nieregularne, że łożysko z przodu...
Tez od rana czuje sie pełna, ucisk lekki mam w ok spojenia...ale mała kopie po sniadananiu. Zjedz cos i poczekaj chwilke, pospaceruj. Na pewno sie odezwie. Moja tez lubi mnie zaskakiwać np o 1 w nocy kopniakiem w ok jajnika( chyba) az podskoczylam:)
Bede dzis u gin zapytam o ten ucisk. Ja mysle, ze to kwestia rosnącego brzuszka. W koncu powiększają apartamenty nasze dzieciaczki:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 10:42
-
Ale miałam okropną noc...
Jestem padnięta. Ok godz. 23 zaczęło mnie boleć podbrzusze, bardzo nisko, no-spa nie pomogła, ale usnęłam, o godz. 2 obudził mnie ból, nie panikowałam, wzięłam no-spe, nie puszczało, poszłam siku, trochę lepiej i wzięłam żuravit i nie spałam pół nocy i puściło. Teraz lekko boli. Jezu, Dzidzia kopała w nocy i rano, więc spokojnie, ale co to za bóle, jakby ucisk na pęcherz, bardzo nisko, ale i Dzidzia kopie nisko, gin jest na urlopie, więc jestem uziemiona, kazał dzwonić jakby co mówił, że zjedzie, tylko Jemu ufam. Wzięłam globulkę dopochwową, bo czasem ona pomagała, albo ewentualnie Dzidzia mi siedzi na pęcherzu, bo to taki nie ból a ucisk bardziej. Leżę.
-
Viviana wyglada na to ze dzidzia rozgoscila sie na twoim pęcherza. Mialam podobnie ostatnio tylko szybciej puściło. Po spacerze zmieniła pozycje. Był ucisk, troche bolesny, uczucie pelnosci w pochwie i siusiu co 15 min. Jesli nie ma skurczy i twardnienia spróbuj wstać na chwilke, moze sie przemieści
-
mada_lena a mogłabyś zapytać czy w 20 tyg ruchy dziecka powinny być już codziennie czy mogą być przerwy? no mój jakieś dwa dni temu też ewidentnie siedział mi na pęcherzu bo jak się ruszył to aż niemiło było...ja mam wrażenie że ten ucisk to tak jakby jelita trochę, ogólnie to mam tak że trochę czuję po środku, później czuję więzadła po bokach...ja powinnam mieć lekarza co tydzień bez kitu
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
mada_lena wrote:Viviana wyglada na to ze dzidzia rozgoscila sie na twoim pęcherza. Mialam podobnie ostatnio tylko szybciej puściło. Po spacerze zmieniła pozycje. Był ucisk, troche bolesny, uczucie pelnosci w pochwie i siusiu co 15 min. Jesli nie ma skurczy i twardnienia spróbuj wstać na chwilke, moze sie przemieści
Tak takie uczucie jak opisujesz, ewidentnie jak chodziłam po pokoju nie czułam tego ucisku, a zastanowiło mnie, że no-spa nie pomaga, a zawsze pomagała,za to siku pomogło. Spróbuję zmnieniać pozycję albo rozchodzić to. -
Spróbuj na pewno nic złego sie nie dzieje:)
Czasem mam tez wrażenie jak mała sie kręci, ze brzuch mi twardnieje....az za boli i to wlasnie tam nisko. Ale chyba wypina sie wtedy do brzucha plecami i pupka.
Jak rozpoznać twardnienienie od ruchów???
-
mada_lena wrote:Spróbuj na pewno nic złego sie nie dzieje:)
Czasem mam tez wrażenie jak mała sie kręci, ze brzuch mi twardnieje....az za boli i to wlasnie tam nisko. Ale chyba wypina sie wtedy do brzucha plecami i pupka.
Jak rozpoznać twardnienienie od ruchów???
Twardnienie to napinanie całego brzucha, macicy, jakby taki skurcz łapał, brzuch staje się twardy, że jak lekko dotkniesz to nie możesz palca wetknąć w ciało, przeszkadza w chodzeniu, nawet wyprostowaniu się, takie ja miałam uczucie jak mega wzdęcie. Ja mam czasem rano jak Dzidzia się kręci takie coś jak opisujesz, ale to nie twardnienie, tylko po nocy macica taka jest uwydatniona i widać dokładniej jak Dzidzia sobie siedzi. -
Viviana wrote:Twardnienie to napinanie całego brzucha, macicy, jakby taki skurcz łapał, brzuch staje się twardy, że jak lekko dotkniesz to nie możesz palca wetknąć w ciało, przeszkadza w chodzeniu, nawet wyprostowaniu się, takie ja miałam uczucie jak mega wzdęcie. Ja mam czasem rano jak Dzidzia się kręci takie coś jak opisujesz, ale to nie twardnienie, tylko po nocy macica taka jest uwydatniona i widać dokładniej jak Dzidzia sobie siedzi.
Dzieki Viviana za wytłumaczenie:)
Nie zaobserwowałam u siebie napinania całego brzucha tylko wlasnie w dole, jakby sama macica. Jest wtedy twarda ale nie jak deska. Czasem zdarza mi sie kilka razy w ciagu dnia to uczucie, rzadko po nocy.
-
no to dzisiaj wizyta ciekawe czy moja lekarka mi ciśnienie znowu podniesie bo ostatnio jej to dobrze idzie
To moje siedzenie w domu nei jest za dobre siedze i wymyslam kolejne remonty w domu teraz mnie trzasnelo zeby meble wymienic ciekawe co moj na to bo narazie to łaie się za głowe jak wymyslam
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
Witam kochane w 20 tc!!! dzisiaj humor lepszy, właśnie wróciłam ze szpitala:) Szyjka się nie skróciła od wczoraj, dalej jest 2,8cm:)
Doktor założył mi pessar i mam go w środku już Trochę bolało to zakładanie, tak mi tam pchał palce że myślałam, że dzieci mi dotknie...hehe...i chyba ta świadomość bardziej bolałą...powiedział, że gwarancji nie daje że pessar się sprawdzi ale zawsze jest większa szansa że szyjka nie będzie się skracać...czytałam dużó na ten temat w necie i ogólnie tam same dobre opinie na ten temat...powiedział, że mogę przy tym trochę krwawić i mieć większą ilość śluzu i mam się tym nie martwić...a więc tak dziewczęta!!! chyba pomogły mi Wasze kciukasy!!!! :*
Goplana, Lavendula, Strupka, lkc, RewolucjaSięDzieje, ewelina_d, Reverie, Viviana, maaartinka, sylvi, Agusia ;), Dotty84, Nata, Mamadomina, KUNIAK, mada_lena, anusiaa90, Ninusia, blue00, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
To tak jak u mnie, w domu 90/50, a w przychodni nawet 140/90... Co zawsze wzbudza niepokój położnej - na usprawiedliwienie mówię, że mam nadciśnienie białego fartuchanastka151 wrote:no to dzisiaj wizyta ciekawe czy moja lekarka mi ciśnienie znowu podniesie bo ostatnio jej to dobrze idzie
ona - przecież pani pracuje w fartuchu...
- pewnie właśnie dlatego...
RewolucjaSięDzieje, Dotty84, Amnezja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPati oki;) Fajnie:).
Fuck, poklocilam sie z malzem;).
Oburzył się , ze nakupowalam sobie ciuchow bez konsultacji z nim, wygarnal mio rpzez tel co o tym mysli, dziecie mnie koplo mega mocno, powiedizlalm mu ze ma mnie nie denerwowac i trzaslam sluchawka, ajjj:(.
-
FajowoMadlen222 wrote:Witam kochane w 20 tc!!! dzisiaj humor lepszy, właśnie wróciłam ze szpitala:) Szyjka się nie skróciła od wczoraj, dalej jest 2,8cm:)
Doktor założył mi pessar i mam go w środku już Trochę bolało to zakładanie, tak mi tam pchał palce że myślałam, że dzieci mi dotknie...hehe...i chyba ta świadomość bardziej bolałą...powiedział, że gwarancji nie daje że pessar się sprawdzi ale zawsze jest większa szansa że szyjka nie będzie się skracać...czytałam dużó na ten temat w necie i ogólnie tam same dobre opinie na ten temat...powiedział, że mogę przy tym trochę krwawić i mieć większą ilość śluzu i mam się tym nie martwić...a więc tak dziewczęta!!! chyba pomogły mi Wasze kciukasy!!!! :* Bądź dobrej myśli i koniec czarnowidztwa
Madlen222 lubi tę wiadomość
