X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • KasiaKa Autorytet
    Postów: 337 829

    Wysłany: 7 lipca 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcześniej pisałyście o dzieleniu miłości:) Z doświadczenia mogę napisać,że to normalne obawy ale nijak się mają do późniejszego kochania po narodzinach. Nawet raz się nie zastanowicie nad tym po porodzie. A teraźniejsze myśli będą śmieszne.
    Mój starszy syn miał trzy latka jak urodził się drugi. Nie było żadnego problemu z zazdrością, czekał na brata, mówił do brzucha i nawet oddał bratu (rozstał się wreszcie) swoją ulubioną wymemłaną butelkę, z którą nie rozstawał się nigdy, pił w niej soczki i napoje. Ale brat miał się urodzić i ją wymyliśmy razem, wyczyściliśmy i odstawiliśmy "dla brata". Wylądowała oczywiście w koszu potem, a on o niej zapomniał.
    Myślę, że to starsze dziecko musi być od początku stawiane w ważnej roli starszego brata lub siostry. Muszą się czuć ważni a nie odsunięci na drugi plan. Mają ważne zadanie: nauczyć rodzeństwo tego co oni już potrafią. Ja dałam bardzo ważną rolę mojemu przy kąpieli, miał podawać to co było mi potrzebne: mydełko ręcznik, balsam. W rezultacie czuł się potrzebny przy tym rytuale i codziennie pytał kiedy kąpiemy?
    Będzie dobrze, dziewczynki, poradzimy sobie, bo nie mamy innego wyjścia:) i jesteśmy super bohaterkami i tego się trzymajmy :)

    xpatiiix3, Viviana, RewolucjaSięDzieje, eforts, Eve, misiaczk25, Strupka lubią tę wiadomość

    Filip 15lat, Igor 12lat, Córka 14tc Aniołek*
    BASIA 3 lata:)
    kefbyf4.png
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i my po USG.

    Niestety moje pragnienie córki się nie spełni.. i trochę zawiedziona jestem.. no ale jakoś to będzie..

    Więc mały waży 481g :)
    Wszystko jest ok :D


    Kurde no nie przeżyję mojego zawodu.. serio.. a mam już dwie czy trzy sukienki i co teraz ;/ buuuuu

    Nata, xpatiiix3, Amnezja, Viviana, RewolucjaSięDzieje, KasiaKa, Eve, Maga31, Lavendula lubią tę wiadomość

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen rybke juz dwa razy jedliśmy, gofra dzisiaj mam zamiar wszamać no chyba że burza się przeciągnie to nie wiem czy wyjdziemy, ale pyszne lody jadłam więc jest ok:-). Miłego wieczorku. Buziaki

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty to może powiem z czego ja korzystam i mi się sprawdza, nie oszukał mnie jeszcze, tylko na początku trzeba było Go ustawić przestawia się na tryb mierzenia temp ciała i pokojowej/wody :) bo na początku używałam równolegle z rtęciówką by spawdzić Go hehe :D

    http://www.mediaexpert.pl/termometry/termometr-tech-med-tm-f03b,id-181377?gclid=CjwKEAjwiumdBRDZyvKvqb_6mkUSJABDyYOzybqthg-VHO9NciB79uJy6lg4oSY2YVGHDIr4PtvndxoCERjw_wcB

    Paju szkoda ,że córy nie będzie tym razem, ale zobaczysz syna będziesz również baaaaardzo mocno kochać :D Ja to sobie już nie wyobrażam teraz ,żeby Nelka miała stać sie znowu Miłkiem :P

    KasiaKa kochana jak pięknie napisałaś ,miło się czytało, ja tak zamierzam robić właśnie by Marcelek mi pomagał podawał, wyrzucał do kosza itd już zaczyna kochany chłopczyk z Niego jak malutka sie urodzi będzie miał 20 miesięcy także myślę, że już dużo będzie rozumiał ,bo już z Nim się można dogadac fajnie :)

    KasiaKa lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Amnezja Autorytet
    Postów: 679 811

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju wrote:
    No i my po USG.

    Niestety moje pragnienie córki się nie spełni.. i trochę zawiedziona jestem.. no ale jakoś to będzie..

    Więc mały waży 481g :)
    Wszystko jest ok :D


    Kurde no nie przeżyję mojego zawodu.. serio.. a mam już dwie czy trzy sukienki i co teraz ;/ buuuuu

    Najważniejsze,że maluszek jest zdrowy. U mnie też miała być dziewczynka a będzie chłopak. Będzie ślicznie wyglądał w różowych bodziakach :)

    RewolucjaSięDzieje, Goplana lubią tę wiadomość

    iv099vvj4abuqmrh.png

    iv099vvjdav4mq3w.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju oswoisz się z tym, że będzie synek. Ważne, że po usg wszystko dobrze. Choć rozumiem, że trochę zawodu jest.

    Nata odpoczywaj, pojedz pyszności i również pozdrawiamy :)

    No Pati ja to samo, u mnie Amelcia i koniec, już mam kilka różowych rzeczy :) no i czekam niecierpliwie na połówkowe.

    Zmykam pod prysznic, potem czytam książkę, coś mnie wzięło na czytanie, bo to super uspokaja, a czasu mam. :)

    xpatiiix3, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w poprzedniej ciazy liczylam na chlopaka i to bardzo i co?urodzila sie dziewczynka,a teraz swiata poza nia nie widze :) jak to mi babka od usg wtedy mowila-ma sie czas do 42 roku zycia hehehe

    Eve lubi tę wiadomość

  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paju wrote:
    No i my po USG.

    Niestety moje pragnienie córki się nie spełni.. i trochę zawiedziona jestem.. no ale jakoś to będzie..

    Więc mały waży 481g :)
    Wszystko jest ok :D


    Kurde no nie przeżyję mojego zawodu.. serio.. a mam już dwie czy trzy sukienki i co teraz ;/ buuuuu


    Ale niespodzianka Paju!:)
    nic się nie martw następna będzie różowa księżniczka, a tym razem błękitny rycerzyk:)
    Najważniejsze, że wszystko cacy, zdrowy maluch i mama też :)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKa wrote:
    Wcześniej pisałyście o dzieleniu miłości:) Z doświadczenia mogę napisać,że to normalne obawy ale nijak się mają do późniejszego kochania po narodzinach. Nawet raz się nie zastanowicie nad tym po porodzie. A teraźniejsze myśli będą śmieszne.
    Mój starszy syn miał trzy latka jak urodził się drugi. Nie było żadnego problemu z zazdrością, czekał na brata, mówił do brzucha i nawet oddał bratu (rozstał się wreszcie) swoją ulubioną wymemłaną butelkę, z którą nie rozstawał się nigdy, pił w niej soczki i napoje. Ale brat miał się urodzić i ją wymyliśmy razem, wyczyściliśmy i odstawiliśmy "dla brata". Wylądowała oczywiście w koszu potem, a on o niej zapomniał.
    Myślę, że to starsze dziecko musi być od początku stawiane w ważnej roli starszego brata lub siostry. Muszą się czuć ważni a nie odsunięci na drugi plan. Mają ważne zadanie: nauczyć rodzeństwo tego co oni już potrafią. Ja dałam bardzo ważną rolę mojemu przy kąpieli, miał podawać to co było mi potrzebne: mydełko ręcznik, balsam. W rezultacie czuł się potrzebny przy tym rytuale i codziennie pytał kiedy kąpiemy?
    Będzie dobrze, dziewczynki, poradzimy sobie, bo nie mamy innego wyjścia:) i jesteśmy super bohaterkami i tego się trzymajmy :)


    Miód na serce Kasia :):):) dzięki za pozytywne słowo Dobra Kobieto :*

    KasiaKa lubi tę wiadomość

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana bo ciężko się teraz przyzwyczaić by było już hehe :D No a co do przewijaka tak uważam ,że to świetny pomysł hehe dobrze ,że Madlen podpowiedziała mi a jak nie ta do jeszcze 2 komody mam xD najwyżej w Naszym pokoju do komody się zainstaluje :D

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, muszę wziąć pod uwagę, że ten hamak to zdradziecka bestia, a moja obecna niemota i jarzenie po fakcie robią swoje, dobrze, że nikt nie zauważył, byłaby awantura straszliwa, a tak to zastali mnie trzymającą się za "krziże" czyli norma ;):D
    Posmarowane byle jak Altacetem i cześć ;)

    Z Jaśkiem w wysokiej ciąży wywinęłam orła i to już śmieszne nie było (używałam sprayu ułatwiającego prasowanie, tenże specyfik osiadał w postaci tłustej na podłodze), a potem tylko pamiętam wielkie bum. Nie wiedziałam, czy płakać z przerażenia, czy co....
    A 2 tygodnie przed porodem placnęłam konkretnie na śliskich schodach i wtedy to już konkretnie korfami leciałam.

    Straszny pechowiec ze mnie, jak ktoś się ma wywalić na skórce od banana to będę to ja. Na 99,9% ;)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • Ola86 Znajoma
    Postów: 21 65

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati – pieluszki boskie:) Ja w ogóle chcę kupić małemu taki kocyk bambusowy, coś jak olbrzymia tetrowa tylko dużo miększa

    http://maylily.pl/produkt/otulinka-rajskie-piorka

    Albo ta:
    http://maylily.pl/produkt/otulinka-koty-z-paryza

    Dotty84 - Ja pierwsze prania zrobię w płatkach mydlanych, a dopiero później wprowadzę jakieś dziecięce proszki. Pierwsze wolę w tych płatkach bo to dużo roboty przygotowanie całej wyprawki, łącznie z wyprasowaniem wszystkiego, a chociaż jest pewność, że nie uczulą i nie będę musiała wszystkiego od nowa robić;)

    Paju – jak byłam z Majką w ciąży to bardzo chciałam chłopca, a teraz za nic w świecie nie zamieniłabym tej mojej dziewczynki;) Do tego stopnia rozkochałam się w dziewuszkach, że drugie też koniecznie chciałam żeńskiej płci i co? Jest chłopak oczywiście;p Zobaczysz jak już się mały urodzi, to na żadną dziewczynkę w życiu nie będziesz chciała go zamienić;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 20:40

    56acf3d7de57cf692985839a643d9062.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    http://my-homeonthehill.blogspot.com/
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się Pati, że mogłam Ci pomóc...
    Nata!!!!! ale mi smaka robisz no!!! ale jedz, jedz kochna...korzystaj z pyszności nadmorskich:)

    Paju rozumiem Cię ale ciesz się, że z dzidzią ok:) Ja przed tym jak poznałam płeć to bałam się że będzie dwóch chłopców...hehe...ale mi się poszczęściło i będzie parka...
    Na pewno wkrótce przyzwyczaisz się do tej sytuacji:)

    relgh3714vlmssyj.png
  • Ola86 Znajoma
    Postów: 21 65

    Wysłany: 7 lipca 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zastanawiam jak to właśnie będzie z tą moja dwójeczką... W Mai jestem tak zakochana, że też myślę sobie czy to jest możliwe żeby jeszcze kogoś aż tak mocno pokochać... A z drugiej strony wiem, że jak mi tego malucha na piersi położą, jak mi tak ufnie w oczy spojrzy, to momentalnie się ta moja miłość pomnoży, i tak jak teraz nie umiem sobie świata bez Mai wyobrazić, tak nie będę potrafiła bez Mai i Antka;))Zresztą już teraz jak czuję te pukania wszystkie, jak patrzę na mój brzuch coraz bardziej się powiększający, to mnie fala szczęścia i czułości zalewa:))Bo wiecie co dziewczyny, ogólnie to ja uwielbiam być mamą:)

    Madlen222, RewolucjaSięDzieje, Strupka lubią tę wiadomość

    56acf3d7de57cf692985839a643d9062.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    http://my-homeonthehill.blogspot.com/
  • FK81 Autorytet
    Postów: 368 651

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczer!
    Burza dogorywa, Krysiek hasa, Staszek spi, a matka na kompie hehe;).
    U pulmonologa dobre wieści, robili mi spirometrie i wyszła dobra,a że dusznosci po lekach przeszly, lekarz mowi, ze tydzien jeszcze moge pobrac i sprobowac odstawic. Gdyby dusznosci albo kaszel wrocily, mam do leku wrocic. Nastepna wizyta we wrzesniu, dostalam tylko zaswiadczenie o stanie zdrowia i wsio. Mowi ze wzgledu na dobry wynik spirometrii moze to byc astma ale nie musi, ech oby nie musiala;).
    Dziecie oczywiscie słabo znioslo 45 min czekania w poczekalni, gdy juz nastapil 3 poziom wscieklosci, zajebiaszcza pani rejestratorka podarowala mu strzykawe do zabawy i chlop sie uspokoil:).
    Dotty, do dzis piore Stachowi w dzidziusiu albo loveli( proszek i plyn) bo ma skóre atopowa .
    Patty pieluchy zajebiaszcze, mam faze na sówki.

    xpatiiix3, Madlen222, Goplana lubią tę wiadomość

    oar8ebkmjuhkrx2d.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amnezja nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze siusioka :D u mnie pewnie bedzie odwrotnie, chce siusioka i bedzie cipoczka :D chyba ze moje marzonko sie spelni :P

    termometr dla dzieci sprawdzony i najlepszy do mierzenia czolka lub ucha, trach i tempka zmierzona. Nie polecam tego w smoczku, moja wypluwala nie dalo rady zmierzyc. Pod pache odpada ... Zostaje pistolecik w czolko.

    pieluchy czy tetrowe czy flanelowe teraz takie wzory robia ze sie nie snilo :)

    ja siedze na tarasie pije zimny soczek i wysluchuje opowieści simsowych mojej corki bo to maniaczka tej gry ech... Po co ja kupowalam ta gre? Na litosc...

    o powiem wam ze moje dziecie zaktywowalo sie dzis... Bylo takie cichutnie a teraz kilka razy dalo o sobie znac :) nareszcie bo juz sie martwilam. Na razie delikatne smyranko ale zawsze cos

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FK i ja mam fazunie na sówki hahaha :D ten przewijak też w sówki biorę :D ahaha i pościelkę też kupię :D

    kurde, mamuśki, co na meeeeeeeeeeeeeeeeeeega pękającą do krwi suchą skórę na dłoniach.??? jest co raz gorzej... smaruje smaruje i nic wazelina do dupy cholersterolowa do dupy witaminowa do dupy balsamy kremy masła oliwki do dupy wszystko próbowałam czym jeszcze się poratować bo boli swędzi piecze... auuuua :P

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Amnezja Autorytet
    Postów: 679 811

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caśka, całe życie marzyłam o córeczce :) A jak się okazało,że chłopak to się chyba cieszę jeszcze bardziej :) Moje szpilki i kosmetyki nie będą zagrożone :)

    U mnie chyba tak miało być.Wychowywałam się z chłopakami,w pracy większość chłopów i mój najlepszy przyjaciel to też facet :)

    iv099vvj4abuqmrh.png

    iv099vvjdav4mq3w.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baaaam i mam zrzuciło się cholerstwo nie wiem jakim cudem na żywo wsio widać, inaczej na kompie, bo ciut mniej, inaczej a na YT to juz tak zedytują ten film przeciwtrząchawkami swoimi ,że prawie nic nie widać... ale na koniec mega kop w żebra, a właściwie w mostek załapany, w końcu udało mi sięwyłapać z zaskoczenia królewne opłacała się moja cierpliwość :D hehhe
    No więc moja Nelka po prawej widać oprócz tego jak oddycham jej wypychanie się i lekkie kopniaczki :)

    https://www.youtube.com/watch?v=1LCwim0_HrU&feature=youtu.be

    Strupka lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Amnezja Autorytet
    Postów: 679 811

    Wysłany: 7 lipca 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    FK i ja mam fazunie na sówki hahaha :D ten przewijak też w sówki biorę :D ahaha i pościelkę też kupię :D

    kurde, mamuśki, co na meeeeeeeeeeeeeeeeeeega pękającą do krwi suchą skórę na dłoniach.??? jest co raz gorzej... smaruje smaruje i nic wazelina do dupy cholersterolowa do dupy witaminowa do dupy balsamy kremy masła oliwki do dupy wszystko próbowałam czym jeszcze się poratować bo boli swędzi piecze... auuuua :P

    Pati spróbuj nałożyć na noc grubą warstwę kremu i bawełniane rękawiczki. Może pomoże. Mojemu mężowi z pękającą skórą poradziła sobie seria z Bingo Spa z kolagenem.

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    iv099vvj4abuqmrh.png

    iv099vvjdav4mq3w.png
‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ