Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Ominęło mnie to ostatnim razem, ale włosy długości topielicznej sprawiały duuużo problemów, bo myć cholerstwo trzeba i odżywki nakładać i czesać dużo, a tak przy krótkich rach ciach, głową zarzucić i po sprawie.
A topieliczne rozczesz, uczesz, upnij .... zetnę je kurde, zetnę!!!!
Co do sukienki to wyobraź sobie coś w ten deseń:
http://allegro.pl/atmosphere-maxi-dress-aztec-xs-s-new-sukienka-i4412168364.html,
przy rosnącym brzuchu ta gumeczka, która jest mniej więcej w talii lekko się podnosi, a pod spodem jest duuuużo miejsca dla brzucha. Wygląda to jak empire dla ciężarnych. I nie wygląda się w tym czymś jak w worku
Testowałam u siebie i długie i krótkie włosy, i muszę jednak stwierdzić, że łatwiej mi jest z długimi, mimo że myję codziennie. Ponieważ mam włosy lekko falowane, to w krótkiej formie każdy wyginał się jak chciał, więc musiałam je co dzień układać, prostować i do tego kilogramów kosmetyków zużywać
Ale jak ktoś ma włosy posłuszne to pewnie w krótkich łatwo żyć
No chyba, że je tak w ogóle na krótko ,krótko ciachnąć - wtedy to się nawet żaden nie zdoła wykręcić nie w tę mańkę, albo pół głowy ogolić z jednej strony... Tylko potem powrót do dłuższych musi być uciążliwy...
-
Współczuję... Może pomogą spotkania z psychologiem, ale moja babcię jeszcze bardziej wytrącały one z równowagi, bo jak pytał ją o datę, dzień tygodnia, albo kto jest prezydentem to uważała, że próbują zrobić z niej wariatkę...
Na koniec nie mogła już sama mieszkać, bo zrobiłaby sobie krzywdę, zostawiała odkręconą wodę, parę razy gaz się ulatniał...
Trzeba było drzwi do kuchni zamykać na klucz i ja z nią na koniec zamieszkałam (byłam wtedy na studiach, a oczywiście nikt z rodziny nie miał czasu na opiekę nad babcią..., rano przychodziła do niej pielęgniarka na parę godzin). Po lekach na szczęście stała się mniej agresywna, ale za to bardziej nieporadna, właściwie stała się mentalnie dużym dzieckiem w pieluszce...
-
Ona zawsze źle się czuje jak to na starszą osobe przystało to głowa to plecy to ręka to noga to brzuch codziennie coś.. Aaa nie daj Boże ,żeby mnie coś bolało ;oo To tu boli to tam a my dużo gadamy jest w porządku a potem jakieś fazy nagle dostaje dzikie i szaleje.. ;o Ostatnio kwiatki swoje wsadziła do miski kąpiel dla storczyków robiła i wylała tą wodę i brudną miskę zostawiła i taka żółta na dnie została to do mnie zaczęła krzyczeć ,że jej do miski nasikałam i brudne nogi myłam.. ;oo
No to babcia ostatnio gaz też odkręcony zostawiła i piekarnik włączyła i mi usiłowała wmówić ,że to Marcel jej kurki poodkręcał (a on nie ma dostępu do kuchni) ona przy mnie nastawiła sobie wodę na kawe zrobiła kawe i poszła wyłączyła i odkręciła sam gaz oczywiście jak to teraz w kuchenkach zabezpieczenia są to i nic się nie stało ,bo nie wystarczy samego kurka przekręcić by gaz sie ulatniałDo psychologa chodziła, ale jej szkoda na leki a jak już wykupiła to i tak nie brała, potem jej się po prostu nie chciał i zrezygnowała, bo uważała to za stratę czasu i jak tak przestała chodzić co raz gorzej z Nią jest.. ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 20:22
Livia
Nela
Marcel
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Może jest przemęczona, albo źle się czuje? stąd żal, że jest "wykorzystywana i olewana", płacz i podniesiony głos,
porozmawiaj z nią na spokojnie, będzie dobrze:)
Mam nadzieję Pati, że w przypadku twojej babci to faktycznie to tylko przemęczenie i brak zainteresowania jej osobą.
My długi czas uważaliśmy, ze babcia na starość zrobiła się złośliwa, stąd jej zachowanie, ale niektórych objawów już nie można było niestety bagatelizować i lekarz faktycznie zdiagnozował u niej Alzhaimera...
-
No ona ma aż za dużo zainteresowania kurde ja jej nawet piwo kupuje i mame zapraszam, żeby sobie razem wypiły pośmiały, to na kawe to coś słodkiego hmm no że tak powiem dupy przylizać jej dla świętego spokoju czasem i w ramach podziękowania nawet na dzień matki ode mnie dostała czekoladki i życzenia i jej powiedziałam, że dużo dla mnie znaczy, że traktuje ją jak druga matkę, cały czas ktoś z Nią jest wygadac sie zawsze ma komu, kurde no ma wszystko, ale jej i tak wiecznie źle i niedobrze ,a ja już nie wiem jak mam jej dogodzić... ;o Raz jest w świetnym humorze o np teraz siedzi wesolutka i uśmiechnięta bawi się z Marcelem a zaraz będzie taki diabeł i wiedźma niech tylko jej coś strzeli znowu... I często też gada, że ja chodze na górę do swojej mamy i jej dupe obrabiam po rodzinie i sąsiadach (którym mówię jedynie dzień dobry...), no kurde tutaj Wam się muszę wyżalić w końcu bo mnie już trafia szlag, właśnie nawet do matki nie moge iść, bo niby gadam na Nią.. ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 20:34
Livia
Nela
Marcel
-
oj ja musze do fryzjera przed slubem, coby podciac, bo ostatnio w lutym bylam.
i klopot mam bo moge max dac za ciecie, juz niekoniecznie z modelowanie 40-5o zl, a sprawdzone fryzjerki mam tylko w trendy, za 70 zl..
Kurcze boje sie zaryzykowac, bo lubie raczej awangardowe ciecia, a tu popeliny nie moze byc..
ostatnio fryzure mialam mniej wiecej taka,https://www.google.pl/search?q=fryzura+cameron+diaz+z+filmu+adwokat&hl=pl&tbm=isch&imgil=UHp3EKNL4qZnhM%253A%253Bhttps%253A%252F%252Fencrypted-tbn3.gstatic.com%252Fimages%253Fq%253Dtbn%253AANd9GcTdo6vHl3_T-ijg6lrt8i_RuHlWWsh6s8kkdmdKthRllgGS5ciGLw%253B445%253B650%253B4onbDdTZngpyVM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fblog.hatak.pl%25252Fplakatoweimpresje%25252Fimpresja-14-apelacja-adwokata&source=iu&usg=__vCGYS-USxwT_hA9FOL4TsLCG4aA%3D&sa=X&ei=68_CU4HMGYO6OJDwgLAO&ved=0CCcQ9QEwAg&biw=1024&bih=592#facrc=_&imgdii=_&imgrc=UHp3EKNL4qZnhM%253A%3B4onbDdTZngpyVM%3Bhttp%253A%252F%252Fhatak.pl%252Fsystem%252Fphotos%252Fphotos%252F000%252F004%252F383%252Foriginal%252FThe-Counsellor-Cameron-Diaz.jpg%253F1378969386%3Bhttp%253A%252F%252Fblog.hatak.pl%252Fplakatoweimpresje%252Fimpresja-14-apelacja-adwokata%3B445%3B650, tylko kolor moj myszowaty;).teraz chcialam do niej wrocic.Goplana, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
FK świetna fryzurka
sama tak dłuuuuuuuuuugo byłam ścięta
uwielbiam przeróżne asymetrie zaraz Wam wrzucę jak byłam ścięta w listopadzie od tamtej pory nie zmieniałam fryzury i włosy to mam fiu bździu takie bo tak nierówne są ,że komedia ale wiadomo cięcie awangardowe krótkie miałam
hehe
A to z listopada ubiegłego roku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 22:22
FK81, Lavendula, ewelina_d, Maga31, Evik lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ja już się przekonałam na własnej skórze, że do ginekologa, stomatologa i Fryzjera - nie chodzi się z przypadku
Wolę się szarpnąć i iść do sprawdzonego
Ojejku, jak sobie przypomnę jaką mi kiedyś fryzjerka pod blokiem grzywkę wycięła... wyglądałam jak KopernikFK81, Madlen222, Lavendula, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
a ja za moją babcią strasznie tęsknie...przed śmiercią też bardzo zachorowała i była często nieprzyjemna, mówiła mi że mam spadać, że mnie nie kocha...a za chwilę mówiła że kocha...Tak to już jest ze starszymi ludźmi, niestety trzeba mieć anielską cierpliwość...ale nie można mówić, że babcia, czy dziadek jest poje... bo to przecież nasi najbliżsi...ja bym wiele oddała aby babcia żyła, nawet jakby miała być momentami nieprzyjemna:)
Sylvi super że kupujecie pieska, my też mamy, mąż 4 lata temu przywiózł mi malutkiego bokserka:) w prezencie na pocieszenie, bo ja chora wtedy leżałam w łóżeczku...no i Tequilka do tej pory umila moje życie, szczególnie teraz jak siedzę całymi dniami sama w domu... -
sylvi przesliczniuteńki pieseczek, ja tak kocham pieski jakbym miała duużo pieniędzy to otworzyłabym schronisko to moje marzenie, każdego bym przygarnęła, jak widze jakies bezpanskie to płaczę potem mężowi, już nie wspomne jak nieraz słysze co ludzie c psami wyprawiają. Eh koncze te mysl bo doła załapie!
Ja równiez kupuje wanienkę z Ikei i mam gdzies tamte opinie:P
A co do włosów tak uwielbiam fryzurki przeróżne ale u kogos:D Ja juz od dawna mam proste lub kręcone bo mi sie kręcą dłuugie malowane na blond włosy. Sa bardzo uciązliwe bo meeeega grube myje je raz na tydzień, w lato jak rozpuszcze to pot płynie po szyi! Jakies 2 lata temu przyszalałam i zrobiłam górę ciemna a dól jasny ale biegiem po 2 mies znów na blond:D tchórz jestem i tyle:DRewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki
Melduje sie z ostatniego wieczoru urlopowego, jutro wyjazd buuuuu;(
Najadlam sie gofrow, wzięło mnie tez na śledzie w occienajeść sie nimi nie moge....
Troche sie opalilam, lekko przytyłam:) teraz po kolacji leżymy i mundialujemy, ja z pepsi menzus z Brokiem:)
Bede Was nadrabiac powoli:)
BuziakiFK81, RewolucjaSięDzieje, Goplana, Viviana, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Madlen w nerwach dużo się mówi tym bardziej , ze malemu moglo sie coś stać... ja mimo że ona taka bywa jest też dla mnie jak druga matka i jest dla mnie bliska bardzo ale czasem nie wytrzymuje przez te jej humorki i zachowanie niestety tak to już jest z babciami
a czasem bywa że trzeba stracić by docenić ja ją bardzo cenię, dużo mi pomaga jest jaka jest po prostu muszę już jej odpuścić bo do niektórych rzeczy się nie nadaje.. ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 22:06
Madlen222 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Evik wrote:sylvi przesliczniuteńki pieseczek, ja tak kocham pieski jakbym miała duużo pieniędzy to otworzyłabym schronisko to moje marzenie, każdego bym przygarnęła, jak widze jakies bezpanskie to płaczę potem mężowi, już nie wspomne jak nieraz słysze co ludzie c psami wyprawiają. Eh koncze te mysl bo doła załapie!
Ja równiez kupuje wanienkę z Ikei i mam gdzies tamte opinie:P
A co do włosów tak uwielbiam fryzurki przeróżne ale u kogos:D Ja juz od dawna mam proste lub kręcone bo mi sie kręcą dłuugie malowane na blond włosy. Sa bardzo uciązliwe bo meeeega grube myje je raz na tydzień, w lato jak rozpuszcze to pot płynie po szyi! Jakies 2 lata temu przyszalałam i zrobiłam górę ciemna a dól jasny ale biegiem po 2 mies znów na blond:D tchórz jestem i tyle:D
To mamy podobnie,
ja mam trzy przygarnięte koty, psa po przejściach i oprócz owczarka niemieckiego i doga nie było u nas "normalnych" zwierząt, zawsze jakiś z bidula, wywalony z auta, znaleziony na spacerze, zawsze cośale miłość tych zwierząt jest bezgraniczna, kosmiczna.
Evik, Madlen222 lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Moje włosy proste jak drut, zero loka, raz w życiu je obcięłam na krótko, zanim wszelkie długie grzywy i grzybki w stylu lat 60 weszły do łask i było super. Potem zapuściłam, grzywa na "kopernika"
skracałam, zapuszczałam i tak przebębniłam parę dobrych lat. Potem grzywa na bok (te same akcje z przycinaniem i zapuszczaniem reszty, szału nie było), po urodzeniu Młodego - bob i to był strzał kulą w płot - Pyza zwiedzała świat:/ potem znowu długie....eeeh
A teraz chcę skromniutko i prościutko tak: http://polki.pl/fryzury-krotkie-wlosy.html?ph_center_03_page_no=46, ale boję się....brrrrr.....xpatiiix3, Maga31, Evik lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Naskrobalyscie:) nadrabiam nadrabiam:)
Mecz mnie znudził przyszłam do Was:)
Fajne fryzurki, pati mialam podobnie do Diebie jakies 3 lata temu. Niestety moje wlosy lekko falują, wiec układanie było koszmarem.
Teraz mam takie cos
http://szafiarenka.pl/49/3928621/ombre-hair.html
Chwilowo bylam blondi, ale szybko wróciłam do ombre. O odrosty sie nie martwie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 22:41
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Mada_lena a mnie z kolei przeszkadzało strasznie jak wiatr zawiał i sru wsio na twarzy i na oczach.. wrr...
Ja kiedyś miałam okropne włosyt do ułożenia tylko prostownica wchodziła w gre a teraz sama suszarka i nic mi nie straszne paluchami przygrabie i jest super
Livia
Nela
Marcel
-
ceśka przedłużkę kupisz w pasmanterii ostatnio byłam i kupowałam mojej mamie (koszt jakieś 7 zł)
Ja mam włosy długie i proste jak drut. Geste że ciężko coś z nimi zrobić innego. Moja córcia ma po mnie kudełki ciekawe czy druga też będzie miała.
Do ikei nawet się nie zapuszczam bo takie tłumy jakby ludzie nie mieli co w domach robić. Mam koleżankę która tam pracuje to mówi że więcej "gapiów" niż kupujących jest:p
FK to wzbudzenie zazdrości to faktycznie działa jak mój nie zwracał uwagi na mie ostatnio to się wczoraj wkurzyłam i weszłam na zdjęcia na facebook mojego starego kolegi (mega przystojny facet) i wyobraź sobie że tak to przeżyl że zrobił się znowu czuły i kochanyStrach mu zawitał do oczu:P:P:P:P Pytał się wczoraj czy napewno go nie zostawie na co ja :"no wiesz ślubu nie mamy więc nie wiem co będzie" poskutkowało facet się znowu zrobił do rany przyłóż
FK81 lubi tę wiadomość