Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Pytanie do dziewczyn które są już mamami... czy po porodzie ktoś poza partnerem pomgał Wam przy dziecku ( np wasza mama czy teściowa) w pierwszych dniach? A może wszystkiego uczylyscie sie same?
Moja mama zaproponowała zebym po urodzeniu dziecka przez tydzień pomieszkała u niej to pomoże mi na początku. Mi się to wydaje troche abstrakcyjny pomysł. Ze ja, mój facet i maleństwo zwalimy się do rodziców i brata i w 6 będziemy mieszkać na 48 metrach.
Pytam bo może rzeczywiście po poradzie jest tak ciężko i potrzebna jest czyjaś pomoc.[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka
3500g 55cm
-
Pati pisz, pisz. Ja zawsze mówię że chociaż też dużo głupot robiłam to niczego w życiu nie żałuję bo dużo się nauczyłam i jestem teraz w tym miejscu w którym jestem, a jestem szczęśliwa
Ja tylko 2 razy szkołę zmieniałam
Najpierw się uczyłam w teatralnej w Białymstoku przez 1 semestr (aktorzenia mi się zachciało 
) , a potem wróciłam do Grajewa. Na początku żałowałam bo u mnie szkoła dużo bardziej wymagająca, ale potem zdałam sobie sprawę z tego że przynajmniej nauczyciele przycisnęli to dobrze maturę zdałam
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
Pati nie gadaj głupot, fryzjer dobry zawód, nie ma się czego wstydzić!
Dobra fryzjerka świetnie zarabia! i szacuneczek na mieście ma
Ja odwrotnie najpierw skończyłam farmacje, ku dumie rodziców ale to była ich ambicja nie moja,
w tej pracy czułam się okropnie,nudziłam się i towarzystwo starszych nadętych pan tez mnie nie interesowało
Dopiero wieku 24 -25 lat wymyśliłam co chce robić i poszłam na architekturę i to był strzał w 10
uwolniłam się ze znienawidzonej apteki i robię co naprawdę lubie,także wszystko przed tobą!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 21:45
-
nick nieaktualny
-
Aga ja sama wszystko przy małym robiłam tyle, że ja mam doświadczenie przy dzieciach i wiedziałam co i jak już Sama kąpałam sama pielęgnowałam pępek ,przewijałam ,przebierałam itd, z resztą zobaczysz, że to sie czuje i sama dobrze będziesz wiedziała co masz w danym momencie robić i po pewnym czasie nawet będziesz wiedziała co oznacza płacz czy piski, bo mój np nie płakał wcale tylko miałczał jak kotek hehe... ;ooo i rozróżnisz czy kupa czy jeść chce czy po prostu się przytulić
Czarna tylko dwa razy to tak jak ja tylko ja rzucałam końcem pierwszych klas hehe ale było minęło zmądrzałam
kuniak ja się dla siebie uczę, bo wiem, że pracować w tym zawodzie nie chcę ,ale np w domu mogę bracio czy mamie czy babci ładnie włosy uczesać czy podciąć hehe wiecie, może to smieszne, ale zawsze chciałam być położną i pracować w szpitalu, kocham dzieci i jakoś wiem, że to chyba moje powołanie, tak czuję.. Mama zaoferowała nawet pomoc w praktykach czy coś, bo pracuje w szpitalu
blue mnie drażni do tej pory to że np jak coś robie małemu, kąpie czy coś i popiszczy to wbija babcia i do mnie a co Ty jemu robisz co z Ciebie za matka itd i przy dziecku mi awantury robi bo on piszczy i potrafi mi go z rąk wyrwać i gadać, że szntażuje ją dzieckiem... niestety już ma fiu bździu w głowie i nie przegadasz ogólnie powinna brać jakieś leki na agresje od psychologa ale szkoda jej kasy na to, ale już niedługo wyprowadzam się czekam tylko do końca szkoły mimo wszystko i wyfruwam z gniazdka ,ale narzekać też strasznie na nią nie mogę bo pilnuje mi dziecka jak do szkoły chodzę w innym wypadku byłabym zmuszona chyba szkołę rzucać... Z resztą babcia to temat rzeka hehe bo musze się nawet pytać czy mogę coś zrobić sobie do jedzenia, bo jej usram kuchenkę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 21:58
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Niestety ja potrzebuje jeszcze babci do końca nauki, potem będę się ze swoim wymieniać i w weekendy będzie zostawał jak ja będę w szkole od wrześnie z chęcią juz bym się wyprowadziła ale za daleko bym musiała dojeżdżać, żeby małego dla babci dowozić a babcia by nie jeździła do Nas... bo aż z drugiego końca miasta a potem nawrotka znowu do szkoły jeszcze hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 22:15
Livia
Nela
Marcel
-
blue00 wrote:Ja wszystkimi dziecmi sama zajmowalam sie po porodzie, nie bylo ciezko , na poczatku duzo spaly to i odpoczac bylo mozna, przypuszczam, ze obecnosc osob trzecich bardzo by mnie draznila, ale tak tylko u mnie bylo
"Dużo spały", aaaaaaaaaa
u mnie przez pierwsze 3 miesiące był nieprzerwany płacz prawie, cisza była tylko przy karmieniu cycem i przy nielicznych drzemkach
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
No Pati, życzę Ci, żebyś została położną, najważniejsze jest powołanie, a czasami mi się wydaje (moja ocena i ocena moich przyjaciółek i znajomych), że takich położnych jest jak na lekarstwo. No niestety, albo stety, czasy się zmieniają, kobiety są świadome swoich praw i pragnień i "rodzić po ludzku" to nie są jakieś wyimaginowane histerie, ale MUS.
Dobra doula, czy położna jest na wagę złota, wyrywana od jednej ciężarówy do drugiej, trwa renesans porodów domowych etc., skończyły się czasy gderliwych babonów, nadąsanych paniuś i obrażonych madonn, pora na nowoczesne położne, także działaj dziewczyno:)
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
nick nieaktualny
-
Ja od 3 nad ranem słuchałam śpiewu ptaków za oknem.. Pięknie było Później udało mi się jeszcze przysnąć na chwilkę.
Za niespełna tydzień stuknie mi 29 lat i to będzie moje 1 dziecko. Staraliśmy się równy rok (ja mam PCO) w międzyczasie były dwie nieudane IUI. Wczoraj miałam straszną ochotę na rafaello, oczywiście małż stanął na wysokości zadania, jednak po zjedzeniu jednej kulki stwierdziłam, że to jednak nie to. Dziś pójdą w ruch krokiety z barszczykiem na śniadanie, ale jeszcze chwilkę muszę poczekać bo po euthyroxie 30min trzeba.
Podliczyłam też badania, które trzeba do 10tc zrobić (ale doktor powiedział, że czekamy aż będzie serduszko) i bez 1zł jak w morde strzelił praktycznie 300zł
Myślę czy się nie zapisać jednak gdzieś na NFZ i nie wziąć skierowania na badania, może chociaż jakąś część, chociaż parę osób mi mówiło, że też coś tam się płaci. Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
xpatiiix3, Lavendula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Teraz udało się naturalnie, bez leków stymulujących bo ostatnia IUI była w grudniu i jak się nie udało to stwierdziłam, że trudno i conajmniej do marca nie miałam zamiaru iść do lekarza, chciałam odpocząć od tych ciągłych monitoringów i tabletek.. no i bach
-
nick nieaktualny
-
Byłam 11.03, mój pęcherzyk był młodszy o 6 dni od wieku ciąży i żeby na nastepnej wizycie juz napewno dzidzia była, mam przyjść na początku kwietnia na usg,no chyba,że coś będzie nie tak, a tak mam żyć normalnie...alka89 wrote:a bylas juz na jakiejs wizycie,czy to bd pierwsza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2014, 07:34
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1 -
Dziewczyny pomóżcie:
Od wczoraj mam dziwne uczucie w podbrzuszu. Jakby kłucie, szczypanie, swędzenie. Nie wiem czy to normalne, uczucie jest jak przy jakiejś wysypce, podbrzusze jest lekko wrażliwe. Oczywiście zadzwonię dziś do gina, ale naprawdę nie wiem co to może znaczyć. Nic poza tym mi nie dolega.
-
Ja uczucie szczypania mam zazwyczaj przed @ ale i teraz pojawiło sie kilka razy, kłuć,kłuje mnie na okrągło, jak nie po prawej, to po lewej i po środku. Może to być też jakaś infekcja,podobno to częste u ciężarówek... skontaktuj sie dla świętego spokoju z ginkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2014, 07:54
Viviana lubi tę wiadomość
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1 -
Maga31 wrote:Kuniak, myślę podobnie Całe życie człowiek pracuje to ma prawo do tego urlopu
Jedyny raz na dłuższym L4 byłam po zabiegu usunięcia woreczka żółciowego - łącznie 1 miesiąc.
Teraz jestem jeszcze na L4, podejrzewam, że tak do końca 1 trymestru
Przynajmniej mogę się wyspać i chodzić na spacery Do pracy dojeżdżam w jedną stronę 40 km, zatem codziennie pobudka o 5,30 byłaby dla mnie koszmarem...
Ja też do pracy dojeżdżam po 40 km w każdą stronę i niestety coś czuję, że jeszcez przez jakiś czas czeka mnie to wstawanie. Ale jeśli wszystko będzie OK, to pójdę na roczny macierzyński, a potem chcę iść na wychowawczy, bo nie wyobrażam sobie oddawac takie maleństwo obcym ludziom, bo zanim wrócę z pracy, to jest przecież prawie 18...Aniołki [*][*][*]
-
Czy ktoś chodzi na NFZ do lekarza i robił już badania? w internecie jest napisane, że niby ciężarnym się należą ale już moje dwie znajome, które były na NFZ za 3/4 badań i tak musiały zapłacić pomijając zwykłą morfologię i mocz, to toksoplazmoza, tarczyca, różyczki i te inne które trzeba zrobić niby do 10tc były płatne
