X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen222 wrote:
    dziewczyny a jak się nacina krocze to tak na żywca? a potem szyją to też bez znieczulenia? sory, może to głupie pytanie ale ja nie wiem...
    Nacinają w trakcie skurczu niby nic się wtedy nie czuje a szyją w znieczuleniu miejscowym.

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli to ogólnie nie boli? samo nacięcie i zszycie?

    relgh3714vlmssyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troche smiechu :D :D https://www.facebook.com/photo.php?v=1452314105020179&set=vb.1430625553855701&type=2&theater

    Dorotucha, RewolucjaSięDzieje, Goplana, Maga31 lubią tę wiadomość

  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 wrote:
    drugi porod owszem,szybko poszedl ale trzeci i czwarty to juz koszmarnie dlugi :)
    CZyli jak ze wszystkim nie ma reguły. ;) Ja pierwszą Córę rodziłam pół godziny i jestem ciekawa jak to bedzie teraz. :)

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotucha wrote:
    Nic mi nie mów Goplana najlepsze jest to że główka Małej była już prawie na zewnątrz bo Mąż to widział i wystarczyło trochę pomasować i poczekać. Ale jakbyście zobaczyły tą babę to faktycznie ma wygląd baby z rzeźnika :D . Też myślałam że będą mnie nacinać nożyczkami bo widziałam na YT przed porodem że takim się to robi a ten skalpelek nie różnił się niczym od tego czym ucinała mi te rozlazłe szwy położna. Bez komentarza.....
    No, najczęściej robią to położne, które same tego potem nie zszywają. Cięcie jest przez 3 warstwy na raz - skóra, śluzówka i mięśnie. Nigdzie indziej nie widziałam, aby robiło się takie głębokie cięcie za jednym zamachem na oślep.
    Jeśli się zdecyduję na poród naturalny, mam zamiar zaryzykować i nie zgodzić się na tę procedurę. Dlatego chcę mieć przy sobie położną, która umie poprowadzić poród na ochronę.
    Jest pewne ryzyko, że popękam, ale pęka się wzdłuż włókien, co się goi o wiele łatwiej, i zazwyczaj są to pęknięcia na 1-2 szwy.
    Dlatego jeśli będzie ryzyko, że może popękać bardziej, chcę mieć przy sobie osobę, która będzie umiała to ocenić.

    jftycms.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy pierwszym bylam nacinana bez znieczulenia i dalo sie przezyc, uczucie jakby komar mocniej uklul hehe

  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana wrote:
    Też mnie to strasznie irytuje. Swojego czasu przetrząsnęłam chyba cały zasób doniesień naukowych na ten temat. Wynikało z nich, że u nas jest to robione w nadmiarze, najczęściej rutynowo i bez potrzeby. Skalpelem się tego nie robi tylko chamskimi nożyczkami, gdzie lepszymi mi na bloku nitki przycinają :/
    Jak dla mnie to jakiś niezbyt dobrze udokumentowany, agresywny zwyczaj, którego skala przewyższa wszystkie rzeźnickie ingerencje zabiegowe w innych dziedzinach medycyny. Jestem ogólnie na nie.


    Fakt, to były nożyczki,
    skalpelem nacinana była moja mama:)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen222 wrote:
    czyli to ogólnie nie boli? samo nacięcie i zszycie?
    To sprawa indywidualna ja wszystko czułam bo miałam kijową ekipę przy porodzie ale nie zamartwiaj się tym bo większość dziewczyn nie ma nawet pojęcia że były nacinane. Jak lekarz jest doświadczony to zrobi wszystko by było jak najbardziej komfortowo. A szycie w znieczuleniu gdy zacznie działać nie powinno boleć. U mnie się pospieszyły i za szybko zaczęły ale w sumie to ciało jest tak obolałe że masz to w sumie w nosie czy coś boli czy nie i w końcu dzidzia jest wtedy najważniejsza bo już jest z Wami i te emocje przysłaniają wszystkie inne rzeczy :D

    RewolucjaSięDzieje, Madlen222 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Fakt, to były nożyczki,
    skalpelem nacinana była moja mama:)
    No to widać jaki mój szpital a raczej personel jest zacofany .....

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotucha wrote:
    No to widać jaki mój szpital a raczej personel jest zacofany .....
    Niekoniecznie. Nożyczek używa się bo są bezpieczniejsze w mniej wprawnych rękach, ale nożyczki zgniatają tkanki. Tkanki cięte skalpelem zrastają się nieco lepiej... ale i szkód można więcej narobić, jak się ręka omsknie :D

    jftycms.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen222 wrote:
    dziewczyny a jak się nacina krocze to tak na żywca? a potem szyją to też bez znieczulenia? sory, może to głupie pytanie ale ja nie wiem...

    Dostałam znieczulenie przed cięciem; nic nie bolało, miałam tylko wrażenie, że wypływa ze mnie wszystko co mam w środku, a to był mój wielki syn;), szycie czułam, że coś tam gin majstruje, ale też nic nie bolało.
    Cięcie i szycie - gin, zero położnych :D

    Dorotuchna - współczuję, przeszłaś swoje, okropne i całkowicie bez potrzeby :/ głupie babony wstrętne :/

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana wrote:
    Niekoniecznie. Nożyczek używa się bo są bezpieczniejsze w mniej wprawnych rękach, ale nożyczki zgniatają tkanki. Tkanki cięte skalpelem zrastają się nieco lepiej... ale i szkód można więcej narobić, jak się ręka omsknie :D


    To i miała 14 szwów ;)

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I czas zmienić temat, bo na zawały dziewczyny zejdą przez to nasze bajdurzenie ;)


    DOLAR SPADŁ.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 16:29

    Madlen222, Dorotucha, Mamadomina, Marzena27, FK81 lubią tę wiadomość

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Dostałam znieczulenie przed cięciem; nic nie bolało, miałam tylko wrażenie, że wypływa ze mnie wszystko co mam w środku, a to był mój wielki syn;), szycie czułam, że coś tam gin majstruje, ale też nic nie bolało.
    Cięcie i szycie - gin, zero położnych :D

    Dorotuchna - współczuję, przeszłaś swoje, okropne i całkowicie bez potrzeby :/ głupie babony wstrętne :/

    No tak, ale miałaś jeszcze ZZO :) a przy nim nawet cięcie cesarskie na cito się robi :D
    Normalnie, gdy się rodzi bez znieczulenia, to prawie w żadnym szpitalu nie ma nawyku znieczulania miejscowo do nacięcia, czasami podają miejscówkę do zszycia.


    jftycms.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 wrote:
    Troche smiechu :D :D https://www.facebook.com/photo.php?v=1452314105020179&set=vb.1430625553855701&type=2&theater


    :D:D:D

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to raczej cesarka wchodzi w grę..chociaż po holenderskich lekarzach mogę spodziewać się naturalnego również...

    Rewolucja jebłam przez tego dolara:P

    RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rewolucja śmiałyśmy się z laskami na pokoju że ja najkrócej rodziłam bo pół godzinki więc dostałam gratis najwięcej szwów na pamiątkę żeby "sprawiedliwie było". Rodziłam 14 września no to 14 szwów a co tam.... :D

    RewolucjaSięDzieje, Goplana lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotucha wrote:
    Rewolucja śmiałyśmy się z laskami na pokoju że ja najkrócej rodziłam bo pół godzinki więc dostałam gratis najwięcej szwów na pamiątkę żeby "sprawiedliwie było". Rodziłam 14 września no to 14 szwów a co tam.... :D


    Wyobraź sobie, że rodzisz 31!!!! aaaa!
    ;) :D

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RewolucjaSięDzieje wrote:
    Wyobraź sobie, że rodzisz 31!!!! aaaa!
    ;) :D
    Mam termin na 17 :D ale wg USG na 5 więc jestem w stanie to przeżyć Bananeyessss.gif

    agatka196 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
  • Dorotucha Autorytet
    Postów: 1562 1447

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłabym teraz coś dobrego ale sama nie wiem co. Na kolacje robię "soczewicę po bretońsku" ;) ale sama nie wiem czy mam na nią ochotę 1041.gif

    https://www.maluchy.pl/li-69459.png
    2nn3dqk3jjvpzuar.png
‹‹ 764 765 766 767 768 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ