Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hejo!! u nas jak pisałam w nocy burza a w dzień dzisiaj mega duchota i gorąc
mnie też wkurzają komentarze odnośnie mojego brzucha...najpierw było że mały, nic nie widać a teraz wow ale masz brzuszek...a babcia męża jak oglądała zdjęcia z wakacji nasze (teść jej pokazał) to mówi że gruba jestem na nich ale jak na mnie patrzy to wcale taka nie jestem i że chyba mnie strój plażowy pogrubiał...no ekstra, słyszałam to już chyba z 10 razy od niej:-) byliśmy na działce na imieninach mojej mamy, połozyłam sobie skrzyzowane ręce na brzuch i mnie syn kopnął mega chyba go uciskałam za mocno:-) mój mały złośnik...teraz chwilka w domku i idziemy na grilla do kolegi, nie powiem że mi się chce no ale na chwilę mogę iść...madlenn no brzuszek masz mega juz, ale sliczny jest no i promieniejesz, przy bliźniakach norma to chyba 25 kg więc się nie przejmuj, ja uznałam że na razie się nie ważę będę się ważyła tylko przed wizytą u lekarza 
FK ja też zawsze myślałam,że mąż mnie będzie przepraszał po jakiejś kłótni a było tak że ja musiałam wyciagać pierwsza rękę więc ten typ tak ma niestety coś jeszcze miałam napisać ale zapomniałam ;/
Madlen222, FK81 lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
Hej ja mimo bezmyslnisci meza poszlam na wczorajsza impreze:) Wbilam sie w jakas stara przedciazowa tunike i choc wygladalam w niej jak baleron to impreza udana,dawno sie tak nie usmialismy
Impreza w stylu PRL, w lokalu jakby zywcem wyjetym z lat 80 tych.Kelnerka bezbledna rzucila karte na stol i zapytala niesmiertelne "czego..?
Pozniej bylo jeszcze lepiej zamowilam kole a podala mi kompot.. Informujac ze ciezarnym koli nie podaja,a gospodarza imprezy zdzielila po lapach jak probowal wziac jej talerz z reki
Przed WC siedziala babka wydzielajac papier toaletowy.
Hehe na prawde jakbysmy sie przeniesli w czasie
Lavendula, niecierpliwa21, lkc, ewelina_d, Goplana, Madlen222, zupaztytki, Mamadomina, Maga31, blue00, Reverie, karmelek, Viviana, Nata, Rybka Nemo, FK81, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
-
Madalena Taka duchota a Ty za prasowanie się bierzesz, uuffff Szalona!
Podziwiam determinację!
Ja wygrzebałam z kosmetyków wodę termalną, och co za ulga - prawie cały pojemnik już zużyłam Może zrobię sobie tańszą wersję ze spryskiwacza do kwiatków + balsam chłodzący (szkoda, że tak krótko działa).
Zakupiłam dzisiaj wspomnianą wcześniej książkę "Położna 3550 cudów narodzin", myślę, że po przeczytaniu podejmę ostateczną decyzję, bo jeśli ta książka mnie nie przekona do sn to już nic
Madlen22 - piękna piłeczka, wierzę, że to nabytek w ostatnich dniach, bo mnie też wysadziło zupełnie nagle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2014, 20:27
lkc, ewelina_d, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuje kochane za tak miłe słowa:)
Goplana masz rację, ten brzuszek to urósł dosłownie przez ostatnie parę dni:) i cieszę się niezmiernie że rośnie, wtedy jestem spokojniejsza:)
Ja właśnie zjadłam super pysznego pstrąga z grilla:) a teraz maślankę popijam, w końcu dostałam w polskim sklepie:)
Pati spokojnej i szybkiej podróży życzę i tak jak piszesz, mam nadzieję, że Lence i Julkowi wygodnie w brzuszku:)
Kuniak my w Sz-nie też mamy taką prl-owską knajpkę i jest super;) wódka jest tylko żytnia, a na suficie wiszą rolki papierów toaletowych. Oglnie mówiąc super knajpa:) I muzyka ekstra, bo takie lata 80-te.
Nata u mnie jak u Ciebie...zawsze po kłótni to ja pierwsza rękę wyciągam. Niestety mój mąż to taki typ który zamyka się w sobie po ostrzejszej wymianie zdań. Ale już się przyzwyczaiłam i nie próbuję z tym walczyć bo szkoda nerwów i czasu....
Goplana, xpatiiix3, KUNIAK, Nata lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Goplana co zrobic musze poprasowac, bo nie bede miała co na siebie włożyć. Kilka bluzek, koszula, sukienki, tuniki i dwie spódnice ale dla mnie to jak mega sterta...
Tez mam ochote na wspomniana książkę. Poszperam pozniej moze od razu zamówie:)
Goplana lubi tę wiadomość
-
Właśnie zadzwoniła do mnie psiapsióła, że z kilkoma innymi dziewczynami z mojej pracy idą do klubu, i czy nie reflektuję chociażby na biforek na soczku pomarańczowym... i sobie wtedy pomyślałam jaki ze mnie skapcaniały hipopotam, aż mnie wszystkie gnaty rozbolały jak sobie pomyślałam jakbym człapała do tego klubu... ba nawet na ten cholerny soczek mi się nie chce toczyć... ech mam nadzieję, że jeszcze sobie to kiedyś odbiję po porodzie
Swoją drogą miło, że w ogóle zadzwoniła, choć pewnie przy następnej okazji już sobie darują...
Madlen222, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
Talia niciekawie..
Madlen no mały zasnął to i mam czas dla siebie póki co jeszcze mamy wolny przez dział tylko dla siebie to jak pany się porozkladalismy
)
Desou kochana ciągle o Was myślę czy wszystko w porządku itd a tu ciągle jakieś problemy od poczatku, mam nadzieje ze juz do końca dotrwacie a przynajmniej jak najdłużej w dwupaku ;**** ciągle się modłę o Was mam nadzieje ,ze będzie dobrze i jakos wylezysz/ dotrwasz chociaż te 10tyg)
Paklanki to jeden worek na jednego pampersa chyba przynajmniej z kupa lepiej nie czekać na drugi bo jak siuski to nie ma aż takiej strasznej konieczności by w nie inwestowac przynajmniej aby craz dziennie kosz wynosić z pieluchami u mnie od razu kupa na podwórku ląduje bo ja w domku a siuski w koszu i wieczorem GB
Livia
Nela
Marcel
-
Kuuuur... I się dosiedli i ciasno duszno jeszcze trzech chłopa w dodatku... wrr...
A tu my dzisiaj na plaży w Kołobrzegu)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2014, 22:15
sisiiii, zupaztytki, Maga31, blue00, Madlen222, Milaszka, karmelek, KUNIAK, lkc, misiaczk25, Lavendula, Goplana, Rybka Nemo, FK81, Agata92, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
