Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurdee ja byłam tak pozytywnie nastawiona a jak tak wchodze codziennie i podczytuje to się nakręcam potem szukam w necie ciąż pozamacicznych pustych jaj i coraz gorzej sie nakrecam. Nakręcamy siebie nawzajem musim wyluzowac!!! Bedzie dobrze! W nocy gazy mnie zabiły!A raczej problem z nimi byłam balonem! Dziś juz lepiej ale balon został
-
Evik wrote:Kochane znacie tą stronkę? http://www.mamazone.pl/ bardzo fajna jest w kalendarzu ciąży widać na jakim etapie jest nasz dzidziuś jak wygląda itp:)
Ja już tego typu stron nie tykam długim kijem. Poprzedniem razem oglądałam co tydzień i sobie wyobrażałam jak wygląda moje dziecko... W ogóle to poprzednim razem ciąża obumarła ok. 7,5 tygodnia, czyli na takim etapie na jakim jestem teraz. -
karmelek wrote:ja mam czasem taki, przewaznie jest bialy, ale czasem zaobserwuje ma gatkach taki juz przyschniety żółty, sory za doslownosc:-) ale czytalam ze nie ma sie czym martwic, ze ponoc wiele dziewczyn tak ma
u mnie podobnie -
ewik ja na tej stronce siedze caly czas i ogladam te filmiki z kazdego tygodnia
alka nie slyszalam tego ale zaraz poszukam na necie
no i wlasnie zmienmy temat bo niepotrzebnie sie nakrecamy
u mnie termometr pokazuje juz 17 st.
i wlasnie dzwonila tesciowa powiedziec jak bardzo sie cieszy z malenstwa i powiedziala ze mam isc na L4 hmm.. wiem ze ma racje i dzisiaj czeka mnie rozmowa z szefem jak by mi malo stresow bylo!! -
Mysz86 wrote:Ja już tego typu stron nie tykam długim kijem. Poprzedniem razem oglądałam co tydzień i sobie wyobrażałam jak wygląda moje dziecko... W ogóle to poprzednim razem ciąża obumarła ok. 7,5 tygodnia, czyli na takim etapie na jakim jestem teraz.
-
karmelek wrote:mysz dopiero pisalam ze wchodze w etap na jakim ostatnio stracilam ciaze i tez sie strasznie boje, ale jestem dobrej mysli, wierze ze po raz drugi nie spotka nas juz taka tragedia... i Ty w to uwierz!! wiem ze boisz sie rozczarowania, ale takie zadreczanie sie wcale nam nie pomoze...
Jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze, jednak wiadomo, że się boję. Ale na takie strony nie mam zamiaru wchodzić. Poprzednim razem kupiłam książkę o ciąży, leży głęboko schowana w szufladzie i też nie mam zamiaru jej tykać. Jakoś zupełnie inaczej podchodze do tej ciąży tym razem. -
ja tez inaczej, ogólnie jakoś na razie się nią nie napalam, ciesze się oczywiście ale mam dystans, gazety dostałam od przyjaciółki ale na razie nie będę czytała...może troszkę wyluzuję jak minie ten 8 tydz a najlepiej 12 ja też ciągle latam do wc bo mam mokro, ale to tylko ten żółtawy śluz...dużo go mam, ale to ponoć dobrze. Co ma być do będzie, chociaż ja wierzę że będzie dobrze
-
Wydzielina z pochwy u ciężarnej
Ilość wydzieliny pochwy w czasie ciąży znacznie się zwiększa, co ma związek z większą produkcją estrogenów i większym przepływem krwi do okolic pochwy. Wydzielina składa się ze złuszczonych komórek szyjki macicy i pochwy oraz z prawidłowej flory bakteryjnej. W czasie ciąży śluz pełni funkcję ochronną – chroni drogi rodne przed drobnoustrojami oraz bakteriami, które wywołują groźne dla ciężarnej infekcje. Śluz ciężarnej jest bardziej obfity, powinien mieć białawy, ewentualnie jasnożółty kolor oraz delikatny zapachu (ewentualnie może być bezwonny).
to tak dla uspokojenia ) -
Halo dobrze ze napisalyscie o tym przytulaniu , no my od pozytywnego testu nic.. Najpierw pobolewal mnie brzuch , pózniej miałam jakieś swedzenia i nie chciałam go niczym zarazić a teraz czekam ma przyzwolenie lekarza zaczelam sie zastanawiać czy jakaś dziwna nie jestem
-
KUNIAK wrote:Halo dobrze ze napisalyscie o tym przytulaniu , no my od pozytywnego testu nic.. Najpierw pobolewal mnie brzuch , pózniej miałam jakieś swedzenia i nie chciałam go niczym zarazić a teraz czekam ma przyzwolenie lekarza zaczelam sie zastanawiać czy jakaś dziwna nie jestem
Nie jesteś dziwna, my też nic. W zasadzie to my ostatni raz tydzień po owulacji. Niby jest tak, że mojego męża prawie w ogóle nie ma w domu, ale jak przyjeżdża to też nic. Zresztą ja padam spać dość wcześnie, jestem notorycznie zmęczona, więc ciężko tak jakoś. A teraz to wolę już zaczekać na wizytę i się dowiedzieć, czy wolno. -
Kochane ja pytałam gina o śluz bo mam bardzo dużo i mówił, że on pełni ważną rolę, jest jak ściółka powiedział.
A ja też nie decyduję się na przytulaski, nawet gina nie pytałam czy można. Po staraniach trochę tych przylutanek było, teraz najważniejsze zobaczyć serduszko, o przytulankach nie myślę.
Czekam na dzisiejsze dobre wieści z wizyt -
Dziewczyny, nakręcacie się strasznie!
Zajrzałam we wtorek, w środę, dziś- non stop same negatywne emocje. Dajcie spokój, na tym etapie ciąży nie mamy wpływu na jej rozwój. Jak ma obumrzeć, to tak będzie.
Ale u większości z nas będzie ok.
I dziwi mnie, że lekarze zabraniają Wam seksu. Jeśli któraś już poroniła, albo ma niedomogę c.żółtego- ok, ale na miłość boską kobiety zawsze były w ciąży, do tego robiły w polu i rodziły dzieci. Nie dajcie się zwariować. Trzeba żyć normalnie. To tylko ciąża.RewolucjaSięDzieje, KocieOczy, Lavendula, niecierpliwa21 lubią tę wiadomość