Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
buffy kupowalas ten komplet z poduchami?
Cisza i spokój tu dzisiaj
ja korzystam z ostatniego wieczoru gdy nie trzeba rano wstać. Zjadlabym czekoladę a chyba nie ma 
Czyżby wszystkie mamy bezproblemowo spały?
Podgladalam trochę sierpniowki i wrzesniowki i stwierdziłam ze jednak chce rodzic
wiem ze za duzo do gadania nie mam ale jakoś naszła mnie ochota na podjęcie tego wyzwania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 23:57
olcia88 lubi tę wiadomość
-
hej hej nie było mnie wczoraj jakos nie mialam nastroju pisac i wszystkich dołowac. Ale podczytywałam Was:)
No więc nie rozmawialam z moim po tych słowach jak wrocil z pracy. Stwierdziłam ze mam to wszytsko gdzies juz bo za bardzo zabolalo. Przyszedł jakgdyby nigdy nic i sie pyta gdzie obiad (widzial ze Lenka juz jest karmiona) spojazalm na niego i powiedzialam tylko wiesz niech Ci ta jedyna nalozy i sie odwrocilam. Jego mina w lustrze bezcenna. Probowal zagadywac ale bylam nie ugieta i nie zwracalam uwagi. W miedzy czasie napisalm pozew o alimenty na Lenke i drugi z lukami na dane maluszka z brzuszka. Wydrukowalam i standardowo jak kazdy dokument polozylam na stole. Przeczytal i pyta sie co to jest wiec tylko odpowiedzialam to co widzisz. Wczoraj mielismy umówiony obiad u mojej mamy wiec pojechalam z nim bo nie chcialam zeby cos wyszlo na zewnatrz naszego mieszkania. Była tez jego mama na obiedzie. Wszytsko fajnie ale nasi rodzice cos sie połapali ze jest nie tak. Wiec pytanie co sie dzieje. Ja ze nic a mój ze mu pozwe o alimenty wydrukowalam. WIec pytanie dlaczego i co mi sie stalo ze taka decyzja powstala. Powiedzialam to co on mi powiedzial i ze wole zlozyc teraz i miec zabezpieczenie dla Lenki niz zeby poszedl do innej a ja zostane z dzieckiem sama. To co sie stalo potem tego sie nei spodziewalam pierwszy raz jego matka stanela w mojej obronie. Opierdliła go z gory na dół jak on sie zachowuje i co to wogole byly za slowa. Ze mógl pomyslec wczesniej a nie latac za mna 6 lat zrobic potem w ciagu 2 lat zwiazku 2 dzieci a teraz takie rzeczy mowic. Wziely go w obroty i to rowno. Troche mi sie glupio zrobilo ale skoro ja oberwalam o pozew to stwierdzialm ze nie bede go kryc bo dlaczego ja mam byc ta najgorsza.
Mój walnal skurche i powiedzial ze zaluje tych słow ale uwaga stwirdzil ze go nei stac na wesele i oczywiscie matki nasze powiedzily ze sa jeszcze one wiec pomoga finansowo tyle ile beda mogly a po drugie nei musial kupowac samochodu za 15 tys tylko mogl kupic tanszy i polowe miec juz na wesele.
Nie wiem jak to zrobilam ale uronilam z tego szoku tylko kilka łez co norlanie bym wyła jak dziecko małe.
Potem poszlam na spotkanie klasowe bo mama i jgo matka mnie wygonily na nie stwierdzily ze nei moge sie wiecznie z dziecmi kisic domu i tez mi sie nalezy cos od zycia.
haen, Cebulka, agulla03, Buffy, Shibuya, MW26, Molcia, izulkaa, Rozmarzona, Micia, Kitaja, mikado, Sajgonara, MadaLena30, olcia88, Ona_89' lubią tę wiadomość
http://aparatka87.blogspot.com/
-
Apartka brawo za zachowanie zimnej krwi i ze sie nie rozkleilas!!;)fakt, ze bylas twarda, a nie histeryzujaca (sama tez taka bywam), musial dac mu do myslenia.
Z pozwem, ze tak ujme "ostro pojechalas" nie mnie to oceniac czy dobrze czy nie, z drugiej strony niech facet ma swiadomosc, ze Ty tez wymagasz, a nie tylko on obiadu i czystych majtek. I fakt, ze nietesciowa wstawila sie za Toba budujace. Moze i dobrze, ze wyszlo to poza Wasza 5, choc zdaje sobie sprawe, ze bylo to niezreczne.
-
hej kochane, wracam dziś do was po intensywnym weekendzie, wczoraj cały dzień nad wodą spędziłam, myślałam, żeby jeszcze dziś iść na basen, ale jednak mi się nie chce
też czasami podczytuje wrześniówki i zazdroszczę im, że już powoli zbliżają się do godziny 0, chyba też bym wolała mieć to za sobą, a przede wszystkim mieć Zuzię przy sobię
Aparatka dpobrze zrobiłaś, jakiś trochę nie ogarnięty ten twój chłop i chyba czasami musisz mu kubeł zimny wody wylać, a jak było na spotkaniu?
U nas dziś jeszcze upał, ale mówią, że od środy ma być już tylko lepiej (patrz chłodniej)
-
Było bardzo ne zrecznie i udawalam caly obiad ze jest ok no ale sie polapaly. A ze on zaczal to juz poszlo bo ja nie chcialam.
Tym pozwem to chcialam mu uswiadomic ze wrazie czego sobie poradze i ze nie jestem taka od niego uzalezniona jak on mysli. Mam swoje wynagrodzenie z macierzynskiego male bo male ale zawsze mam alimenty na Oliwke sadowe wiec i tutaj sobie bym poradzila. Chyba dalo mu do myslenia to troszke bo on raczej nic mojej mamie na moj temat nie mowi nigdy a tu sie poskarzyl.
Powiedzialam ze nie dam sie mu.http://aparatka87.blogspot.com/
-
Na spotkaniu bylo super dawno nie widzialam ludzi ze szkoly wadomo jak to jest porozjezdzali sie po świecie. Bylo karaoke i oczywiscie z moim szczesciem wylosowalam disco polo. Na to wszystko wszedł mój wiedzialam ze nie wytrzyma w domu. A ze wylosowalam ta sama piosenke z moim bylym to zazdrosc go zeżarła. No coz pech. A piosenka jeszcze podkrecila troszke sytuacje. Ogolnie wesolo bylo. Wyluzowalam sie troszke. Mój probowal rozmawiac ale powiedzialam ze nie mam czasu i ze to nei miejsce na takie rozmowy. Nic złego nie zrobilam wiec awantury nie bedzie:P:P:Phttp://aparatka87.blogspot.com/
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMala zamawialam zestaw z ochraniaczem normalnym, te poduchy mi się niezbyt podobają
Aparatka super, oby w końcu coś w twoim facecie się ruszyło
Tez na początku będę używać rożek i kocykWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 08:32
Mąż zaraz wróci do domu.
