Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pociągnę dalej temat ubezpieczeń
W każdym wiekszym zakładzie jest osoba która prowadzi ubezpieczenie i powinna Wam udzielić chociaż podstawowych informacji - nr polisy, zakres ubezpieczenia. Jeśli nie posiada takich informacji to na pewno ma kontakt do przedstawiciela firmy ubezpieczeniowej, jeśli sama nie wie lub nie wyraża zainteresowania żądajcie kontaktu do tego doradcy. W mniejszych firmach mogą to być agenci ubezpieczeniowy ale firma powinna mieć do niego kontakt.
Co do zgłoszeń to większość firm ubezp. ma teraz zgłoszenia internetowe. W PZU nie musisz znać numeru polisy, znajdą po numerze PESEL - będzie to tylko dłużej trwało. Jak nie znajdą będą się kontaktować z zakładem lub ubezpieczonym.
Ja zgłaszam wszystko sama po co pani "Zosia" a przy okazji cały zakładma wiedzieć na co się lecze.
-
Ginger84 wrote:Pytanie do dziewczyn które mają skurcze: czy te wasze są bolesne i czy przybierają na sile?bo moje kurcze są coraz bardziej bolesne aż się boję pomyśleć co będzie przed samym porodem.
Ja czuje skurcze już od około 20 tygodnia ale od ostatnich tygodni miałam je codziennie i coraz silniejsze, zawsze gdyv położylam się na plecach, szybko spacerowalam albo po większej aktywności usiadlam. Wydawało mi się że to jest normalne, ale na Ktg w zeszłym tygodniu (to było moje pierwsze ktg) wyszło, że skurcze są bardzo regularne (co 3-4 minuty) i osiągają wartość nawet 80, więc moja doktorka się przeraziła, zapisała luteine 2 x 100g, Relanium 2 x 4 mg i Magne B6 3 x 1 tab. Po dwóch dniach ktg trochę lepsze ale skurcze nadal były choć już nie tak regualrne i silne. Jutro mam odstawić Relanium i w piątek ide znowu na wizytę i ktg. Na szczęście szyjka spoko 35 mm, zamknięta, nie ma rozwarcia. Także ją bym się przejmowała tymi mocniejszymi skurczami bo nie dosyć że może wywołać wcześniejszy poród to jeszcze z malenstwem może coś być nie tak( u koleżanki malenstwa w czasie takiego skurczu spadało tętno). -
nick nieaktualnyDzieki za info jestescie nie ocenione
Aparatka to pwiedz mi jeszcze ile u Ciebiie kosztuja takie poduchy motylkowe?
Mala mam nadzieje ,ze wyjdziesz po dwoch dobach ze szpitala i Laura szybko dostanie upragnionego.dzidziusia hihihi
Pora spac...
Mala_Czarna_89, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Cebulka wrote:Jak byłam po cesarce to leżałam w dwuosobowym pokoju z babka też po cesarce i nasi mężowie siedzieli cały dzień. Bardzo mi M pomagał bo bolało nieźle. Te mamusie które będą miały cesarke. Przyda wam się taki podnóżek jeśli łóżka są wysokie. Ja miałam problemy ze schodzeniem i ten schodek bardzo mi ulatwial.
Eh też mam nadzieje na przemycenie Lauryszkoda że ciotki, wujki mogą a siostra nie. Ale oficjalnie mówię jej ze 3 doby się nie będziemy widziały.
Ginger ja mam rwanie ale "tylko" nóg, w nocy można oszaleć.
Leżałam wczoraj wieczorem w łóżku, maz spał i tulil brzuszek a ja patrzyłam na złożone łóżeczko i nie mogłam się nadziwić do jakiego etapu doszliśmy
Shibuya uruchomiliśmy wczoraj karuzele, zobaczymy jak będzie później, ale narazie wszystko ok. 4 spokojne melodyjki (w tym ćwierkanie ptaków), fajny projektor (tatuś Laurze już obiecał projektor do jej sypialni), pilotem można włączać z końca drugiego pokojuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 07:05
Shibuya, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Hanula ja mam właśnie tylko takie bardzo silne i bolesne skurcze ale nie regularne. Jak byłam w szpitalu to na ktg wyszły właśnie te które czułam tętno maluszka było ok. Ja skurcze czuje od bardzo wczesnego etapu bo chyba od 10tc. Szyjka tez ok wiec tak chyba po prostu mam w tej ciazy. Za tydz wizyta to zobaczymy.
-
Wieczorem poszłam do łazienki się wypłakac żeby nikt nie widział I zrobiło mi się lepiej na duszy nawet udało mi się zasnąć. Czułam się wczoraj taka sama w tym wszystkim ja wiem ze nikt mi nie pomoże w tych bólach musze to sama przetrwac. Mąż robi praktycznie wszystko ale brakuje mi takiego wsparcia duchowego żeby mnie przytulił zaproponował masaż itp. Wczoraj jakoś wszystko się skumulowalo no i się popłakałam:( gdzie ta silna baba sprzed ciąży? Ok koniec juz się wygadalam;)
Nowy dzień, nowy tydzień zostało 49 dni do porodu -
Galaretka u mnie 30zł
Ginger ja wczoraj tez taki wieczor mialam siedzialam w łazience i ryczalam. Bez kitu mam juz dosc pomalu chodzenia z brzuchem.
Wczoraj do mojego powiedzialam ze jeszcze jedna ciaza pod rzad i bede chodzic 3 lata jak słoń. Moj sie zaczal smiac ze mnie. Powiedział że nigdy mnie takiej nie widział że zawsze taka silna babka i zosia samosia a tu rozsypka. I na październik załatwi mi pomoc dwa razy w tygodniu zeby mogla sobie odpoczac troszke od dzieci. Od 18 tez codziennie moge sie zamknac w pokoju i szyc sobie zeby emocje rozładować bo widz ze mi to przynosi ulge:)
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Jednak coś w tym jest, że baby w ciąży są wrażliwe
Ja się mojemu wczoraj żaliłam, że jest mi przykro, że nie mogę tylu rzeczy robić, że on po całych dniach w pracy, a ja nie czekam na niego z czystym mieszkaniem tylko to sprzątanie na niego czeka itd. Ale w zamian usłyszałam, że jest mu mnie bardzo żal itp. Mi tam się krzywda nie dzieje, chciałabym tylko dać więcej z siebie i równocześnie donosić maleństwo.
Kurcze, dziś już mamy 14 wrześniano i max 55 dni do porodu? Nie dowierzam
-
Dziewczyny, pytanie odnośnie smoczków:
Mam butelki z aventu i smoczki też wzięłam z tej firmy, bo wszyscy chwalą, że takie super. ale dlaczego?nie mam rozeznania, bo Laura nie chciała smoczka.
I od kiedy dziecku podaje się smoczek? już w szpitalu czy dużo później? -
Mała Czarna ja smoczka podalam dopiero jak Lnka mi uwiesiła sie na cycku 4 dzien z rzedu. Miała silną potrzebe ssania wiec smoczek byl jak wybawienie dla mnie zebym mogla isc sie chociaz wykąpać czy zjesc coś.
Teraz ma 10 miesięcy i bierze smoczka jak jest zła czy jak idzie spać po czym jak zaśnie to go wypluwa.
Ja mam z Lovi dydusie kupione ze względu na końcówkę smoczka.Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
A ja obudziłam się z bólem gardła
właściwie już w nocy nie mogłam przez niego spać i jestem Strasznie niewyspana
Muszę coś podzialac w tym kierunku, bo nie chcę by coś gorszego wyniknęło z tego gardła, zwłaszcza przy moich tendenxjach do chorowania w takim okresie. Chyba wychodzi wesele bez rajstop i otwarty balkon w nocy przy 12 stopniach
Co do ubezpieczeń. Tez jestem w pracy ubezpieczona, PZU. ale my jako ta konkretna instytucja mamy jakiś specjalny pakiet tylko dla nas i tam na pewno jest od Urodzenia dziecka, nie wiem jak z pobytem. Wiem, że specjalnie wybieraliśmy z m ten nieco droższy wariant, żeby się załapać. No ale Później się okaże jak wyjdzie
Ach te cholerne gardło -
nick nieaktualny
-
Mała ja tez do torby wkladam ale czy bede uzywac to sie okaze. Ale warto miec gdyby malenstwo sie darlo 24 na dobe:P:P:P
U nas na sali była babeczka ktorej maluszek nie chcial lezec pod lampami tymi na żółtaczke i społozna kazala podac smoczka zeby sie uspokoil i pomoglo. Ni epakał tylko spał chłopczyk grzecznie.
Z Oliwka pamietam ze chcialam byc nowoczesna mam i nie dac smoczka ale jak mi sie rozdarla w domu to moment zapierniczalam do apteki kupic:P:P:P I taka byłam nowoczesna mama:P:P:P:P:P az 5 dni:P:P:P:P
Mozesz podac @ moge tu na priv wysłaćMala_Czarna_89, Micia lubią tę wiadomość
-
Aparatka ja bym chciała zamówić u Ciebie 1m szarego minky - jest taka możliwość? I jeszcze kocyk tylko zastanawiam się nad kolorystyką zaraz coś wybiore
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 08:58
-
No to dzis przynajmniej pospalam.
No i zaczal sie kaszel -cos sie odrywa... zaraz zastosuje znowu mleko czoch i miod!
Modliszka lacze sie z Toba ... dzialaj zanim se cos rozwinie u mnie dzis 5dzien i nic lepiej
Galaretka zdecydowalas sie na otulacz?
Wczoraj dziewczynki chyba byl gorszy dzien, dzis juz bedzie lepiej-musi byc!
Shibuya 100 lat! Bezbolesnego porodu i grzecznego Aniolka
Jak po kolacji? Mini i szpilka?
Shibuya, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Ale mnie Lena wystraszyła przebudziła sie i okropny krzyk wiec na równe nogi i lece siedzi w łózeczku i sie drze no to ja na rece prytulic i nic. A krzyk był o to ze laleczke zgubiła z ręki jak spała. I jak sie znalazla poszla spac dalej.