Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa lubię chłopców w garniakach, ale takich ładnych, a nie spodnie jak wory i bezkształtne marynarki
W ogóle lubię styl małego dandysa zarówno u chłopców, jak i dziewczynek
Galaretka ja w moim mężu się chyba przez ten garniak zakochałam, hahaWygląda w nim jak ciacho
Ja to nawet myślałam o chrzcinach w mikołajkiGalaretka, Molcia, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Molcia wrote:Aga ojj, trzymaj się tam! podali Ci sterydy, skoro już mówią o cc??
Sterydy miałam podane cztery tygodnie temu jak byłam w szpitalu.
Ciekawe czy dzisiaj dorwe jeszcze mojego lekarza, żeby się więcej dowiedzieć.
-
Aga tez ci po cichutku zazdroszczę
będzie dobrze to już ten czas ze maluszki są bezpieczne
Ja Patryka chrzcilam jak miał niecałe 2mc. Teraz planuje na święta Bożego Narodzenia. Komplet mam zimowy po Patryku wiec szkoda mi go nie wykorzystać a ciuszki do chrztu faktycznie drogie
Byłam w szkole po książki i ten chłopak siedzi sam teraz a na przerwach musi cały czas być z panią. Szkoda mi tej nauczycielki. Także zobaczymy co będzie dalej.
Patryk jeszcze ten następny tydz zostaje w domu chyba że na kontroli dostanie pozwolenie żeby iść wcześniej.
-
U nas catering odpada ze względu na brak miejsca w mieszkaniu
ty mala możesz pomyśleć bo w sumie w domu mieszkasz
w bloku nie wyobrażam sobie tylu osób
a nie chce zwalać się np moim rodzicom żeby u nich zrobic.. Wiadomo zd lepiej by było itd ..ale jak nie zaproponują sami to nie ma co się narzucać
-
Co wy z tym domem, mieszkam w mieszkaniu
no i szczerze mowiac z miejscem tez jest problem- tzn mieszkanie niby spore, ale pokoje w kwadracie wszystkie i postawienie takiego stolu w salonie by wszyscy sie ziescili graniczy z cudem.
no i ten syf.. chyba jednak knajpa -
My planujemy na Wielkanoc chrzciny tak czy siak zejdzie się cała rodzina chyba że mojego brat nie przyjedzie bo jego mimoza rodzi miesiąc przed Wielkanocą więc znając ja to będzie z dipy strzelala. Robimy w domu u teściów i zamawiamy catering teściowa będzie szczęśliwa ze nie będzie musiała chociaż w jedne święta stać przy garach a będzie nas taka garstka jak na naszym ślubie rodzice i rodzeństwo i nikt poza tym
no i fotograf:)
Placek w piekarniku ciekawe co z niego wyjdzie...
Ręczniki kupuję w rossmanie sprawdzone chłonne i milutkie -
nick nieaktualny
-
Witam
Pechowego dnia ciag dalszy.
Wyobrazcie sobie,ze wyslalam mojego na dol do apteki po tek sok z zurawiny i oczywiscie nie mieli (nigdy w tej aptece nic nie maja -.-).
Przyszedl do domu bo jechal zaraz do pracy,wiec ja polecialam do innej apteki, wchodze do niej a tam kolejka prawie az na zewnatrz
Cofnelam sie i poszlam jeszcze do innej..
Noi na szczescie miala sok,ktory chcialam wziasc (no walsnie chcialam) i urosept.
Daje karte do platnosci,a baba do mnie,ze jakis blad i jeszcze raz nabija.
Pozniej znowu blad i ona znowu nabija az mi karte zablokowalo..
Jasny szlag to myslalam,ze mnie trafi bo co ona sie nie orientuje,ze jak sa jakies bledy czy cos to sie do trzech razy robi i koniec??
Wyszlam,wiec wsciekla (mialam sie nie denerwowac) i zasuwam do banku.
Na szczescie nie bylo kolejki takiej,wiec szybko poszlo,ale babka do mnie mowi,ze ma w systemie nabite transakcje i korekte,ale nic nie sciagnelo kasy i ze nie mam zablokowanej karty.
Wyszlam,wiec zdezorientowana i polecialam do trzeciej apteki,a tam co??
Komunikat: KARTA ZABLKOWANA..
Poszlam do bankomatu to jednego i drugiego,a tam wypluwa karte,ze jest nieaktywna itp.
Poszlam,wiec znowu do banku -.-
Naczekalam sie troche az mnie inna babka zobaczyla i poprosila bym podeszla.
Byla sympatyczniejsza niz poprzednia,wiec zaczela szybko sprawdzac.
Mowi,ze nie ma blokady,ale zadzwonila sie dowiadywac.
Okazalo sie,ze nie wykrywa mojej karty bo zaden sygnal do nich dalej nie poszedl,ze karta byla uzywana
Wychodzi na to,ze uszkodzona i musialam znowu wymieniac,a dopiero co mialam wymieniana i jak nowka wygladala.
Ehh tym oto sposobem wrocilam do domu i bez lekow i bez karty ;/
Moj po pracy ma pojechac do innej apteki i kupic.
Noo powiem Wam troche sie nabiegalam..Jestes juz z nami -
Mala, tak jak ktoras z dziewczyn pisala w smyku widzialam kompleciki rozne na chrzciny i kiedys tez bodajze w cocordilo.
U mnie brat robil w domu,ale bral jedzenie z cateringu.
Powiem Wam,ze swietna sprawa bo mniejsza kasa niz w restauracji by wyszla,a do tego cieple i pyszne zarelko
wszystko mieli w odpowiednich termosach i pojemnikach przygotowane takze jedynie do misy np zupe przelali,postawili reszte rzeczy na stol i jazda
Tak samo myslimy z moim by zrobic bo taniej.
A kiedy chrzciny robic?
Hmm ciezki temat z moimi tesciami bo trzeba oczywiscie na nich wielmoznie patrzec by im termin dopasowal bo ona nauczycielka i by wolne miala..
Przy swietach znowu nie zostawia tam samych babc.
I zamiast szybko zalatwic by dziecko ochrzczone bylo i kto ma checi z zaproszonych i ma byc to bedzie,a nie patrzec na kazdego dookola.
Oczywiscie moj sie zapewne nie odezwe i sie tylko nadenerwuje,ale jeszcze lepiej o tym nie myslec
Jestes juz z nami -
nick nieaktualnyRozmarzona z Toba tylko na zakupy jezdzic
ale tez kiedys to przerabialismy,meza karta dzialala i babka sie przyczepila ,ze nie podpisana i chyba ja urzekla bo w obi juz nie zaplacic nke moglismy kobietak kilka razy probowala i odrzucone z czego pobralo nam z konta 1600zl ktore fakt bank zwrocil po 7 dniach i karta do wymiany. Nie wyobrazam sohie jakby tak pobrala komus ostatnie pieniadze z komta i ma zyc przez tydzien bez grosza.
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Ostatnie zakupy dla Gabrysi zrobiłam w środę i prawie z apteki przyjechała na IP.
Dziewczyny o dziwo jestem bardzo spokojna jak nie ja. Powiem Wam że lekarze staraja się rozwiać wszelkie wątpliwości i może to mnie też uspokaja.
Czekam z niecierpliwością na to moje małe szczęście. Wiem że powinna jeszcze siedzieć w brzuszku ale na siłę jej tam nie zatrzymam a lekarze też wiedzą co robią.
Pozostało mi tylko cierpliwe czekanie, w domu na pewno nie uleżałabym tyle co tu bo zawsze coś a dla niuni każdy dzień w brzuszku bardzo ważny.MadaLena30, haen, Buffy, Molcia, Kitaja, Rozmarzona, olcia88, Mala_Czarna_89, Nymeria, perelka89 lubią tę wiadomość