Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wszystko bedzie zalezało od dzisiejszych wynikow badań. Dzisiaj była jakas niegramotna doktor bo cały czas powtarzała że wczesniaki dłużej leża w szpitalu. Jesli zostanie to mysle ze nie dłużej niz do środy - tak obserwuje że trzymaja 10-12dni te maluszki.
-
Dzięki galaretka
w takim razie śliczna corunia, jeju jak ja widzę takie słodziaki to bym tulala i calowala
Jakoś mi się udało dojrzeć ale mimo wszystko wrzucę ja na kompa jak odzyskam.
Oby wszystko było w porządku i puścili ja z tobą do domq. -
Witaj Rajska
Aga a ja nawet kopiujac nie widzę zdjęcia.. może później na kompie moz n i się uda ale to jak wrócę...
Jakoś się boję tej wizyty a znając życie powie że wszystko w porządku.Rajska, perelka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga, ale słodziaczek z tej Twojej Gabrysi
i jeszcze języczek e-ciotkom pokazuje
no właśnie wydaje się duża ale jak spojrzałam na jej rączkę w tym za dużym niedrapku to zmieniłam zdanie
Poza tym zastanawiałam się czy to nie czapeczkę ma na rączce, bo taki się ten niedrapek ooooogromny wydaje. Buźka sama mi się uśmiecha jak patrzę na to Twoje maleństwo
MAm nadzieję, że jednak wypiszą Was jutro obie do domku
Co do kurierów, to do mnie to praktycznie NIGDY nie wnoszą paczek, tylko stoją przed domem i trąbiąalbo jak nie potrafią znaleźć mojego domu to wtedy dzwonią. Jak mi pan przywoził łóżeczko to zadzwonił właśnie tylko po to, żebym mu wytłumaczyła gdzie się ten nr domu znajduje, a ja grzecznie zapytałam czy nie wniósłby mi paczki do domu, bo ja nie dam rady. Pan był miły i się zgodził ale wniósł mi tylko pod drzwi, bo ja akurat musiałam pilnować psa na podwórku więc pan kurier pewnie nie chciał sobie sam otwierać drzwi do domu, lepsze to niż nic
Skarb i Ginger widziałam że Wy znowu biedne miałyście nieprzesapaną noc. Ale może dziś będzie lepieji chyba nawet Ciebie Haen to nie ominęło.
Dziewczyny, ja obrączki ani zaręczynowego nie noszę już od lipca, bo takie mam spuchnięte kołki, że potem bym nie zdjęła. Jak założyłam na wesele w sierpniu to po ślubie szybko zdejmowałam a i to nie było proste.
A mnie się dziś śniło, że mąż mnie zdradzał z moją koleżanką! Która apropo na dziś się zapowiedziała... hmmm...
Zorro, a jak opadnie brzuch to już łatwiej się schylać? Bo przecież abym mogła założyć skarpetki i buty to muszę to robić sposobem
Molcia fajny ten fotelik, też lubię szary
Shibuya, wóz pierwsza klasa
perełka, leż i duuużo odpoczywaj , bo wiesz to wszystko dla dobra maleństwachociaż na bieżąco będziesz z programem TV
ja polecam jakąś książkę do czytania
choć sama mam ostatnio mega lenia na czytanie.
Mikado powodzenia na wizyciena pewno będzie wszystko dobrze
ja już zaciskam kciuki
No i witam RajskaRajska, perelka89, Shibuya lubią tę wiadomość
-
Witam wszystkie dziewczyny i te które dołączyły!
Ja mało znów piszę, bo kończę pranie i prasowanie, a Wy tyle skrobiecie, że zanim nadrobie to już nawet nie mam czasu odpisać.
Mój mąż dziś po miesiącu urlopu poszedł do pracy, a ja poleguję i nawet obiadu mi się nie chce robić.
Aga cieszę się, że u Was wszystko dobrze i mam nadzieję, że już jutro wrócicie całą rodzinką do domu
Aparatka odezwij się, bo się martwimy o Ciebie. -
a ja właśnie tak się obżarłam obiadem, że zdycham
frytki pieczone z batatów, karkówka a'la gyros i sosik tzatziki
jakie to wszystko niezdrowe i tłuste!
a w ogóle jakoś tak ostatnio nie mam siły nigdzie wychodzić, mimo że pogoda ładna, ledwo wyjdę to zaraz szukam toalety - to już nie dla mnie..
-
Z sikaniem chyba większość tak ma
ja zawsze plan układam aby w pobliżu była choćby galeria czy McDonald
Nie wiem jak ja się doczlapie na kolejną wizytę jak już dzisiaj mi się nie chce taki kawał jechać ale pewnie z lekarzem już będziemy gadać pod kątem wizyt przed porodem to może uda mi się do tej przychodni co mam bliżej zapisać.. masakra jakąś im dalej w las tym ciężejWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 15:52
-
Molcia dobry obiad:) chocuaz bataty bym zamienila na zwykle ziemniaki, bo jak robilam pieczone to takie miekkie nyly w srodku i nie wiem czy taka ich natura czy jednak cos poszlo nie tak:P
Ja wlasnie lezakuje i szukam inspiracji, bo jutro wpadna znajomi i zrobie jakas wytrawna tarte albo quesadillas z farszem do burrito lub kurczak i ser i np.salsa pomidorowa:)
A w nd przychodzi moja najblizsza rodzinka (z nami "tylko" 11 osob) i chyba bedzie kurczak poeczony, ryz i salata. Prosto i klasycznie. Ambitnie na deser planuje zrobic domowy kopiec kreta (Rozmarzona to przes Ciebie;P) i sernik Natalii:)
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie dziś na obiad placki z kaszy gryczanej i cukinii z sosem pieczarkowo-śmietanowym:)
Jutro czeka mnie jeszcze tarta z ciasteczek Oreo z czekoladą i malinami- muszę się wykazać, bo jedziemy do teściów:P
Wiecie co.. Dziś stanęłam na wadze i mam 2,2 kg mniej niż w tamtym tygodniu.. Trochę mnie to martwi, ale tłumaczę to poniekąd odstawieniem fast foodów, bo też często mieliśmy na obiad albo pizzę, albo kebaba, czasem jakiś McDonalds.. -
Rajska kuzynka rodziła na początku września i też się martwiła że na koniec zeszła kilka kg z wagi, a dzidzia miała niecałe 4kg
MW ile musisz tego chlebka zjeść żeby się najeść?ja też lubię, ale głodu mi nie zaspakaja
No i szwagierka wzięła mi młodą na mszę szkolna i różaniec, mówię, zadzwoń później, to podejdę po nią (mieszkają w połowie drogi do kościoła), a ona że nie, bo potem mają plany i będą później. Fajnie że organizują czas mojemu dziecku, kiedy ja nie jestem w stanieczasem mi tylko żal że z mojej strony się nie wykazują
-
Mala zazdroszczę ci szwagierki
U nas szkoda gadać.. Szwagierka ze szwagrem maja wrócić w październiku jakis z zagranicy...ale aż nie che wiedzieć jak to bedzie wszystko..
Bylam po buty ! Kupiłamale miałam wyzuty ze,sobie kupiłam a nie dziecku
Padam na ryj.m brzuch spięty, boli brzuch,spojenie, kregoslup:( oby się ti nie skończylo zle dla mnie
Dzisiaj juz tylko leze..
A jutro na badania z rana.. Ciekawe jak ja tam dotręWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 17:12