Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGinger84 wrote:Aparatka jak po sprawie cię nie odwioza na porodowke to daj znać czy dalej się sączy bo w twoim wypadku bardzo prawdopodobne ze to jednak wody się Sącza.
U mnie też zwiększona wydzielina ale to taka mleczna bardziej.
Też mam mleczną; myślisz, że to czop? -
Ja to bym sie przytulala do takiego cieplego pieca na pewno:)
Ginger trzymaj sie. Nie chce bronic meza, bo moj tez ma za uszami troche, ale pewnie jest tak, ze tak sie skupil na obowiazkach, ze o przyjemnosciach zapomnial.
Moj teraz jest kilka dni w domu i jakies olsnienie na niego splynelo i jak sie go spytalam co sie stalo, ze inaczej spojrzal na pewne sprawy, to powiedzial, ze jak go nie ma w domu to nie zdaje sobie sprawy z pewnyvh rzeczy i teraz troche wiecej widzi.
Mam nadzieje, ze spotkanie z kolezanka troche Cie rozpogodzi.
-
Rozmarzona wrote:Haen, tez jak tak czytam instrukcje jak w domu samej zrobic to chyba watpie w to bym sama to ogarnela bo wiecej sie nastresuje niz to wszystko warte
No nic chyba bedzie trzeba sie "upokorzyc" w szpitalu.
Z wydzielinami to dziewczyny moze macie wydzieline ciazowa?
Mi gin dzisiaj sprawdzal czy nie mam uplawow to powiedzial,ze nie.
Taki mleczny troche wodnisty jak to stwierdzil typowo ciazowy mam.
Nie wiem jednak jak dokladnie sie sprawa u was ma bo u mnie wlasnie sie sluz zwiekszyl i tez mi sie mokro wydaje ciagle.
Wlasnie bardziej sie stresu cala logistyka obawiam:P
Ja sobie wmawiam, ze takie polozne niejedno widzialy, to kupa w te czy wewte nie zrobi na nich roznicy:D
Moja gin.o wydzielinie zazwyczaj mowi: fizjologiczna. Teraz tez mam jej wiecej, a czopa sobie wyobrazam jak Mala pisze cos zwartego, gluta duzego. -
Jestem w domu. Ogólnie to porażka i strata czasu. Ktg wyszło piękne ,0 skurczy,serduszko bije idealnie. Pobrala mi gbs i nawet nie czułam,a trwało ułamek sekundy. Szyjka długa i zamknięta. Za tydzień wyniki. Przez tydzień robię pomiary cukrów i dzwonię na konsultacje. Wtedy decyzja czy dieta,czy jednak insulina. Zobaczymy.Młoda ma siedzieć jeszcze 4 tygodnie. Ktg od 36 tc obowiązkowo. Jak 22 listopada okaże się ,że jeszcze w brzuchu,to rano stawiam się na wywołanie porodu.
I uwaga najlepsze na koniec:
Rozpoznanie:
Płód żywy ,ruchliwy .
Rokowania dobre.
Mala_Czarna_89, Micia, MadaLena30, Ginger84 lubią tę wiadomość
-
Haen, ciezki temat z ta lewatywa i na pewno tym sie bede stresowala
Wiecie co ja ostatnio wpisalam w google jak wyglada czop zeby miec swiadomosc w razie czego i uwierzcie,ze tam sa rozne obrazki hihi
No nie powiem moze i obrzydliwe,ale ile czlowiek sie moze dowiedziec od wujka google
Natali, te ich pojecia w szpitalach to wgl sa bardzo "delikatne" i "trafne"..
Tez jak wychodzilam to mi takie rzeczy wpisali,ze tylko czlowiek sie zirytowal.
Mnie tez cos brzuszek boli w dole.
Teraz gin mowil,ze macica zacznie sie stawiac i na tym etapie to juz normalne tak samo jak skurcze przepowiadajace.
Polozna natomiast powiedziala mi wprost,ze slusznie,ze sie boje porodu i bolu bo jest nieziemski.
Powiedziala,ze przyjdzie taki kryzys,ze bede myslala,iz juz nie dam rady taki to bedzie bol,a wtedy to bedzie oznaczalo,ze juz koncowka do wyjscia dzieciatka.
Pocieszala mnie,ze przynajmniej nie wiem co mnie czeka,a ten kto juz to przechodzil ma gorzej bo wie jaki to bol
natali101 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Jestem po 50 minutowym szybkim spacerze- super mi to zrobiło na psychikę
Natali myślałam ,ze trochę cię tam potrzymają. w Każdym razie dawno nikt nie miał takich dobrych informacji z wizyty- i szyjka i skurcze i dzieciątko- super. No a ich terminologia.. nie chcę wiedzieć co dostają kobiety na wypisie, gdy coś się dzieje
Rozmarzona będzie bolało ale "tylko" kilka godzin, może trochę więcej, a potem taaaaaaka nagroda, najpiękniejsza
choć pamiętam, że jak mi mówili, że główkę widać, że już końcówka, to wcale nie była końcówka, jeszcze mi się ciągnęło w nieskończoność
natali101, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Moja rozmowa z mężem o angielskim córki:
ja: dobrze, że Laura sobie radzi z angielskim tak dobrze jak ty, bo ja nie mam zdolności językowych
mąż: co ty mówisz, masz
ja: taaa.. mama zawsze mówiła, że jestem zdolna, ale leń
mąż: no ale jak masz chęci, to jesteś niesamowita
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Hihi, Mala widze,ze jak potrzymac Mezusiow bez seksu to zaraz maja kudlate mysli i wszystko sprowadzaja do "jezykowych" spraw haha
Moj to samo ciagle wali aluzje z lodami.
I doslownie przed chwila,ze go cos jaja swedza i to chyba na seksy haha
Masz racje, nagroda bedzie wspaniala i tez tak sobie to wpajam by mniej "bolalo"
Teraz oprocz brzucha boli mnie i kregoslup na dole masakryczny pod tym wzgledem dzien ;/
Leze i stekam i stekam.. i to nie z tego przyjemnego stekania hihi
Ojj zberezniki mi sie wlaczaja
Mowie do meza dzisiaj,ze za tydzien mozna by sie pobzykac by przyspieszyc porod choc wiem,ze jedno i drugie by zaraz nie do konca wyluzowane bylo
Moj stwierdzil,ze Oliwka ma przeciez do terminu jeszcze kupe czasu i co ja ja chce tak szybko wygonic.
Mowie do niego,ze boje sie,iz ja przenosze,a juz kryzys powoli lapie czlowieka
Jestes juz z nami -
haen wrote:Sprawdze po poludniu, bo pokaralo mnie lenistwo w wannie (godxine siedzialam, a jak mi dobrze bylo...) i teraz musze pedzic.
Dziewczyny bo wiadomosci, tylko z komputera mozna sprawdzac? Czy z tel takze?
O prosze komu dobrze, ja musze sie przyznac ze w ciazy ani razu nie lezalam w wannie ...
Wiadomosci z tel sprawdzam i wysylam.. pod warunkiem ze tel mi sie nie zawiesi
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Natali super ze wszystko dobrze
Rozmarzona twz szukalam na necie jak wygląda czop
Mamuśka byla u mnie. Poprasowała ciuszki bo cos maz moj nie mogl się zebrać 3 tyg juz umyla okna
Za to mojego wyslalam żeby zawiozl l4 i co? Samochód rozwalił... Jak zobaczyłam zdjęcie to aż płakać mi się zachciało...
Nie dość ze kasę trzeba wydać to,jeszcze teraz jak termin porodu coraz bliżej.. Na wizyty trzeba jeździć,itd.. Obym nie urodziła z tych nerwow ...
-
Rozmarzona, Natali dobre wiesci
Ginger dobrze ze sie odezwalas, nic nie pisalam ale mysli rozne nachodzily.
Co do meza i masazy, moj tez sam z siebie nie podejmie sie, a jak go prosze to mowi ze zrobi ale konczy sie tak ze obydwoje padamy ze zmeczenia...
Izulka czekam na linka z czapeczka.
Aparatka odezwij sie po sprawie? Bylas na ip?
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Madalena proszę od razu mowie ze nie,jest to czapka zimowa , ale typowi zimowa będę kupować pozniej chciałam coś na teraz
Rozmiar s. Wydaje mi,sie ok, chocisz,większą niż np pilotki te po kąpielowe.
http://allegro.pl/czapka-niemowleca-jesien-wiosna-38-40-wyprawka-hit-i5646476139.html
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny;)
Buffy nie czop jest bardziej jak galareta taki rozciągliwy a ja mam taką wydzielinę podobna do upławow tylko więcej.
Wyszłam z domu, wypiłam gorącą czekoladę z bitą śmietaną, pogadalam z kumpela I juz mi troszkę lepiej.
Wiem ze się czepiam tego mojego męża bo on jest naprawdę cudowny ale chyba hormony robią swoje. Czuje się taka dużaaa.
Mała a ty juz zamierzasz rodzic ze fundujesz sobie szybkie spacery;)?
Aniołek [*] 5 tc 11.2014
