Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
to my obie takie przeczuwające? ja dzisiaj rano do męża że to będzie szybciej niż nam się wydaje.. a w sumie wiele wiecej niż musze to nie robie... a to zaczeły się bóle krocza ud od wewnetrznej strony i brzucha jak na okres tak ćmi...
Dziewczyny co myslićie o chustonoszeniu ??ja bym chciała ale nie wiem czy na zajęcia zapisać się przed porodem czy po porodzie..izulkaa lubi tę wiadomość
-
W końcu w domu!
Ktg wyszło ok. Serduszko super. Skurcze jakieś tam są, ale położna powiedziała, że takie, że póki co nie nastawiać się raczej na poród. Wizyta za tydzień i również ktg. Na początku Mały był spokojny i myślałam, że zasnę z tym guzikiem w ręce, ale później się rozbrykał
Zaliczyłam tez Ikeę, ale teraz brzusio już pragnie odpoczynku. Dlatego wzięłam prysznic i juz leżę znów w łóżeczku. Mój gdzieś tam polazł i nie wiem o której wrócimikado, izulkaa, haen, Kitaja, Ginger84, perelka89, Micia, Mala_Czarna_89, biedroneczka1910, Ona_89', Shibuya, MW26, Rozmarzona, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Mikado chyba odpuszczę sobie prace domowe.. Ale jak widzę zapal mojego to aż mnie cos
Modliszka superale wiesz ze,jak to ze teraz nie ma skurczy nie znaczy ze szybko porodu nie bedzie, bo wszystko się może zmienić
moodliszka lubi tę wiadomość
-
mojego męża zapał na cokolwiek związanego z pracami domowymi rwóna się ostatnio zero... tyle że smieci wyniesie i wyjdzie z psem (rano wieczór).. wiec zostawie to bez komentarza.. a zrobiło mu się tak po chorobie jak wylegiwał się przez trzy dni w łóżku..
-
Izulka, wiem wiem
Zwłaszcza, że lekarz mi powiedział, że na 99% stawia u mnie na październik
ach najważniejsze, że wszystko jest ok, a wyjdzie sobie Maluch wtedy kiedy będzie mu wygodnie
nie chce się nastawiać na październik, bo nie chce się rozczarować
perelka89, Galaretka lubią tę wiadomość
-
Modliszka ty juz masz calkiem fajny tydzień
no ciekawe czy lekarz ma rację u ciebie
Mikado facet nie choruje -on walczy o,życie
Moj jak zobaczył,ze ma 37 stopni to od razu poczuł,sie,chory
Mowie mu żeby mi umyl szafki bo jutro bedzie obloznie chory.. Ale jak widziałam,jak to robi = zero entuzjazmu i zaangażowania to stwierdziłam zr nie ma sensu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 20:07
Micia, perelka89, mikado, moodliszka lubią tę wiadomość
-
Izulkaa cala prawda o chorym facecie
. Ja sobie nie wyobrazam jakby to oni mieliby byc w ciazy nie przezyliby tych wszystkich dolegliwosci
.
Wszystko poprasowalam. Rzeczy do szpitala w szafce leza. Dzieki dziewczyny jakos mnie mobilizujecie
.
perelka89, biedroneczka1910, izulkaa, izulkaa, Kitaja, Rozmarzona lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Moja koleżanka lekarka zawsze powtarza, że to dobrze, że kobiety rodzą dzieci, bo gdyby mieli to robić mężczyźni to już dawno byśmy wyginęli
nie ma gorszego kataklizmu niż chory facet w domu
Micia, Ginger84, mikado, Rajska, Kitaja, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Mala tobie juz czop wyleciał ponoc wiec wiesz...
Ja nie,wiem czy to byl,czop czy,nie.. Bo nie wygladalo,jak zbity glut tylko jak białko kurze raczej wiec chyba to,nie to
Dziwi mnie tez ten moj zapal.. I mega skurcze.. No ale ja jeszcze troche musze wytrzymać..jutro juz chyba nic,nie robię żeby nie wywołać porodu za wcześnie... -
Nie wiem czemu ale jak mocniej zaboli to wpadam w panikę. Tak jakbym nie czuła się na siłach by rodzic, jakbym chciała to podświadomie odłożyć na później.
W pierwszej ciąży przy każdym skurczu miałam nadzieje ze się zaczęło a teraz totalnie odwrotnie
U Madzi się chyba rozkrecilo na dobre albo maz dojechał -
Dziewczyny a ja myślę,że od 20- tego rozkręci się u nas z porodami.
W końcu sporo z Was już 36,37,38 tc.
A Mała aż się prosi o poród - w końcu nic nie robi ,tylko odpoczywa.
Moja malutka fika sobie. Nati mówi,że jak pojadę rodzić,to ona zostaje w domu. Jak Adam powiedział,że idzie do szkoły,to ona ,że na niczym się nie będzie mogła skoncentrować.
Wczoraj focha strzeliła,bo tatuś powiedział na nią big bobsztyl,a Ala będzie smol bobo. Oczywiście Bobo jest tylko jedno ( tak, tatuś cały czas woła na nią bobo) a malutka ma być dzidziuś. Tak więc podział ksywek już był. Mało tego, córeczka tatusia też jest tylko jedna. Ala będzie córeczka mamusi.
Ciężko będzie na początku coś czuję. -
A jak wcześniej był ułożony? Moja ma główkę na dole a pkecki i pupę raz czuje po lewej stronie lub na środku a czasem po prawej. Mam wrażenie ze po prostu ciałko obraca a główka ciągle jest na dole
Natali wcale się nie proszę mam jeszcze długą listę zadańWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 21:39
Micia, Paolka_25 lubią tę wiadomość