WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesli chodzi o piekarnik, to przy dzieciach fajna opcja jest chlodna szyba przy drzwiczkach. Ja jeszcze chcialam, zeby byly wysuwane szyny, oprocz zwyklych uchwytow na blachy.
Ja mam Amice, moze byc, ale wypada grzalka...ale tu bez bicia ppowiem, ze na kuchnce, piekarniku i okapie musielismy ciac koszty i mamy Amici, zmywarke Siemensa (bez zarzutu, ja zwracalam uwage na metalowe dno, bo naczytalam sie, ze plastikowe potrafi noz uszkodzic, nie wiem na ile to prawda), lodowka AEG.
Przy okapie zwracalam uwage na wydajnosc, halas i czy nie ma zakamarkow w ktorych zbieralby sie brud. A w ogole to co mam to nie jest okap (bo nie mamy wyjscia do komina wentylacyjnego), tylko fachowo to jest pochlaniacz zapachow (warto sprawdzic, ile kosztuja wymienbe filtry).
edit: ten okap, ktory wrzucila Paula z Ikei wlasnie ma 2 opcje instalacji do wycisgu i na filtry
Wyniki glukozy wydaja sie nyc dobre, moze Natali cos podpowie.
Chyba cierpie na syndrom Malej Czarnej
- po naisaniu posta, pobieglam po chleb tostowy!! Ja nie umiem siedziec (no dobra umiem, ale rano mi nie wyszlo).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 08:34
Paaula84 lubi tę wiadomość
-
Obudzila sie moja krolewna po wielkim kubku kakao
Dzieki Paula za inf.
Oj Natali tez mi sie podobaja te wyniki
Madzia mam nadzieje ze podjeli decyzje i juz jestes ze swoim Skarben
haen lubi tę wiadomość
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Fuck!
Wstalam specjalnie wczesniej zeby zarejestrowac na jutro meza do lekarza (musi odebrac papiery i skontrolowac noge),a tutaj jak zwykle juz nie maja miejsc aby tel to zrobic w danym dniu tylko trzeba jutro probowac dzwonic zalapac sie na miejsca,ktore zostaly..
Piernicze i znowu od ranca bede dzwonila,a tu nagle nie bedzie miejsc.
Tylko ciekawe jak on musi miec te papiery i tlumacze babce,ze jest po wypadku i lekarka kazala mu przyjsc w dany dzien to nie przegadasz.
Znowu bedzie pewnie trzeba jezdzic i sie prosic czy przyjmie go jak bedzie miala komplet bo jakas typiara nie chciala dopisac.
Zebym wiedziala,ze z takim uprzedzeniem kilkudniowym mozna rejestrwoac (cos sie tutaj zmienilo) to bym juz od pond tarabanila!
Sorry ale sie wkurwilam ;/
Molcia, dokladnie i to sie nazywa poszanowanie pacjentek..
Zero odezwu,ze sa jakies obsuwy i jeszcze trzeba stac bo konowaly jakies siedza i nie ustapia miejsca.
Madzia, masakra ja juz bym chyba psychicznie zaczela siadac i naciskalabym aby odbylo cc.
No to pieknie mi sie zaczal dzien.
Nie dosc,ze zawsze z ranca sie budze i nie moge usnac (a dzisiaj akurat senna,wiec jeszcze bym pospala to teraz dupa rozbudzilam sie) to jeszcze nic nie zalatwilam.
Mam nadzieje,ze na tym ktg bedzie wszystko dobrze i nie trafie na tego lekarza, o ktorym pisalam.Jestes juz z nami -
Rozmarzona wspolczuje poranka... nasza kochana sluzba zdrowia !
Iuz polowa pazdziernika wiec chce tacie owiedziec ile ma kupic sab simplex... z tym ze nie wiem gdzie wsadzilam kartke na ktorej pisalam ktora z was chce.
Pamietam ze chyba 4 z was....
Napiszcie jeszcze raz ok?Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
nick nieaktualnyMadaLena późnej Ci wpisze nasze sprzęty bo też jesteśmy na świeżo.
Mój mąż wmawia synowi, że ma wolną sobotę i może się w sobotę rodzić a ja chcę , żeby sprzątać balkon bo syf poremontowy leży tam! Na belly mamy napisane , ze zostało nam 18 dni do TP
Jedziemy kupić mężowi kurtkę, nie lubię zakupów wrrr... -
Madzia niech twój mąż walczy bo podejrzewam ze ty juz nawet nie masz na to siły:(
Zażądajcie na piśmie ze odmawiają ci cc może to coś pomoże bo to jest nieludzkie co ci robia:( a twój lekarz jest z tego szpitala? Jeśli tak to zadzwoń do niego. Życzę z całego serca żeby dziś było po wszystkim!
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Madzia a Ty chcesz to cc? W sumie napisałaś tylko, że się zastanawiają. Jeśli chcesz cesarkę to walcz bo niby jesteś pod opieką w szpitalu ale jakby coś nie tak to sobie do końca życia nie wybaczysz że awantury nie zrobiłaś. Sory że tak pisze, nie chce Cię straszyć absolutnie ale w naszych szpitalach to nie Leśna Góra.
-
szczesciara25 wrote:Mam się marwtic od kilku minut mam skurcze brzucha nie podbrzusza...??
Ja mam skurcze całego, nigdy samego podbrzusza. Jak mi twardnieje to do samych żeber mam skałę. Nie martw się
Madziu, ja poproszę No i dane do przelewu 
Synuś
-
no haen nie powiem uspokoiłam się, zwłaszcza tą wagą, bo wcześniej to mieliśmy taką na granicy normy, a teraz się wszystko bardzo się wyrównało - też poszczególne wymiaryhaen wrote:Madzi4aam mam nadzieje, ze zrobia dzis cc. Wkurza mnie to, ze jeden lekarz mowi tak, inny inaczej, a kobieta cierpi. Wykorzystali dostepne opcje indukowania porodu sn, nie udalo sie, Tobie pogorszylo sie cisnienie, to na co oni czekaja.
Molcia mam nadzieje, ze troche psychicznie odetchniesz po tej wizycie, skoro jest dobrze i przez ten msc nabierzesz sil na porod:) Nasze dzieci waza podobnie, z tymze ja jestem z tydzien do przodu, wiec beda sredniakami przy tej tendencji:)
Agulla wolowine polecam, oby zelazo podroslo:)
Mala czarna a moze w tej ciazy taka Twoja skurczowa natura po prostu i jeszcze ze 2 tygodnie pochodzisz w ciazy...
Ja nie spie sobie, w nocy tez mialam przerwe. Niestety wszystko wskazuje na to, ze sie zarazilam od meza, ostatnio 2 razy juz ucieklam od przeziebienia (niestety pasztet jako leksrstwo juz skonczony), obawiam sie, ze teraz sie nie uda, wiec pewnie czekaja mnie dni z kocem i telewizorem. co do tego tygodnia różnicy - to akurat się nam wyrówna, skoro ja oszukuję naturę i mam cc tydzień przed terminem co do siedzenia - to mi dzisiaj nie będzie dane, bo mamy rewizytę znajomych z zeszłego tygodnia, więc muszę tu ogarnąć a teraz nie da się tak naraz wszystkiego zrobić
haen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMAdziam to jest straszne, nie daj im się i jak dziewczyny piszą poproś o odmowę cc na piśmie, bo można ich spokojnie straszyć pozwem.madzi4aam wrote:Przyczepili mi butelkę 0.5l z woda do tego balonika i mam chodzic.... boli jak diabli ale nic dalej sie nie rusza..;( pan doktor powiedział 'do niedziieli pani jakos urodzi' az sie poplakalam z nerwów...
