Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Obudziłam się godz.temu jak mąż wstawał do pracy i teraz za cholercie nie mogę zasnąć. Poza tym mnie jakoś ssać zaczęłowięc postanowilam zobaczyć co tam u moich listopadowek
ale widzę, ze wszystko w miarę ok i żadna nie rodzi, choć musze przyznać Mala że jak napisalas o tych wodach to pomyślałam tak jak Rozmarzona
Haen, a Ty ile teraz godz.przesypiasz? Bo widzę, że kiepsko masz z tym snem ostatnioprzeziębienie odpuscilo już całkowicie?
Rozmarzona, ciekawe jak to u mnie z tymi lekami na tarczycę będzie ale mi endo mówiła żeby po porodzie, tak z 2miesiace zmniejszyć dawkę ale nie na taką jeszcze jak sprzed ciąży i wtedy zrobić badania.
Jeśli chodzi o ktg to wczoraj w 37tyg miałam pierwsze, mimo tego że było robione w szpitalu w ktoym bede rodzic to było płatne 20 zł. Za tydz.mam znowu i ostatnia już wizytę u gina. A od 39 tyg.mam robić ktg już dwa razy w tyg.
Micia, Shibuya a Wy jak tam sie trzymacie? A Ty izulkaa??
No to milego dzionka Wam życzę
Pe.es. o moja matko! Mój słownik wariujezamiast 'dzionka' wyskoczylo mi 'czlonka'
dobrze, że się w ostatniej chwili zorientowałam, bo byłoby tak jak z tymi 'dziwkami przyrody'
perelka89, Rozmarzona, Ona_89', Zorro lubią tę wiadomość
-
Niech to szlag z ta bezsennoscia
!
A wiec podpinam sie do Was bo moj tez wstajac do pracy mnie obudzil,a pozniej mnie zaczal brzuch bolec i sie przewracalam w tym wyrze jak pogrzana.
Teraz zanim sie organizm calkiem wymeczy to i usne to troche minie.
Biedroneczka, ja przed ciaza mialam dawke 75 i w trakcie tez,wiec przy niej dobrze sie czulam zarowno wtedy jak i teraz.
Przy mniejszej organizm nie dawal rady i strasznie puchlam nabierajac wody.Jestes juz z nami -
haen lobuzie spac
ehe i smazone,czekolada oraz owoce cytrusowe pobudzaja zgage czyli same pysznosci
Stwierdzilam,ze jak bede sama w domu i zacznie sie porod to wpadne w panike bo by isc samej to na to nie jestem gotowa psychicznie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 06:07
perelka89 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Biedronka tak z laczonego to wychodzi z 6-7 h snu, a tylko jak sie klade, to nasila mi sie kaszel, wiec teraz w dzien nie odespie, w nocy jakos idzie z bolami. Dla mnie glowny etap jakiegokolwiek przezuebienia trwa kilka dni, ale przes astme do pelnego zdrowia dochodze do siebie przez kolejne 2 tygodnie (majac katar i kaszel). Teraz i tak jest komfort, bo jestem w domu, a jak chodze do pracy i duzo mowie (tak tylko duzo pisze szczesxiary:D), to sie zaostrza i dluzej to trwa.
-
Rozmarzona wrote:haen lobuzie spac
ehe i smazone,czekolada oraz owoce cytrusowe pobudzaja zgage czyli same pysznosci
Stwierdzilam,ze jak bede sama w domu i zacznie sie porod to wpadne w panike bo by isc samej to na to nie jestem gotowa psychicznie..
Moje motto ciazowe: Sen jest dla slabych
A tak na serio wmawiam sobie, ze jak sie dziecko urodzi, to moze nie przezyje szoku, bo kilka msc przygotowywalam sobie ograniczona dawke snu.
Rozmarzona, wpadniesz w panike, zeby sie ogarnac:)! Instyntynkt, by dziecko przyszlo na swiat i bylo bezpieczne wezmie gore nad Twoimi obawami. A Twoj maz ma taka prace, ze jak juz bedzie wlasciwa akcja to moze wyjsc i dojechac do szpitala?
Ja mam w glowie taki scenariusz, ze moze ktorys z rodzicow czy nawet sama bede musiala jechac taxi i oswajam sie z taka mozliwoscia, chociaz bardzo bym nie chciala, ale jak mi maz utknie w korkach albo cos sie innego przytrafi, to wiem, ze musze sie wziac w garsc.perelka89, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Witam
ja tez wstałam z mężem godzinę temu i jak tu wypocząć i nabrać sił przed porodem jak w nocy człowiek nie śpi ,a w dzień ciagle brzuch boli ?! Noc taka sobie do toalety wstawałam wpół zgięta wzięłam nospe i trochę było lepiej, mam wizytę o 10:30 u położnej ciekawe co mi powie i czy dam radę dojechać. Spokojnego bez skurczowego dnia mamusie
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Dzień dobry. U mnie również nic spokojna aczkolwiek pełny pęcherz = skurcz więc podobnie zgieta w pół do toalety chodziłam.... Na szczęście od razu zasypialam
Współczuję wam tych zarwanych nocek mi się kilka zdarzylo i było marnie mimo że ofsypialam jak mąż do pracy szedł.. i nie mam wyrzutów sumienia spiąć do 11.. potem już nie będzie takiej okazji
Poród się pewnie zaczyna w najmniej oczekiwanym momencie i może być ciężko wtedy... -
Dzień dobry kobitki;)
Ja się ładnie wyspałam;)
Kibelek juz zaliczyłam bo znów mnie przeczyścilo organizm chyba faktycznie się pomału przygotowuje do tego dnia.
Cebulka mój właśnie się broni rękami i nogami przed ta kolonoskopia ale miał jak tyle lat temu że też mu mowie ze się nie obejdzie bez:/ no nic będziemy szukać kogoś prywatnie chyba że by się zgłosił do szpitala np z ostrym zaostrzeniem choroby połoza go na 3 dni i zrobią wszystkie badania
Kitaja ja pytałam swojego gina o to czy te skurcze nie maja wpływu na dziecko. Bo u mnie były one tak silne ze bałam się o maleństwo ale powiedział ze nie i mogę być spokojna.Kitaja lubi tę wiadomość
-
Ajj 39 tc;) juz mam dość laski. Mam nadzieję że w pon na wizycie mój gin się zlituje i zaczniemy cos działać w kierunku porodu. Jestem juz zmęczona. Na naszym wątku przydaloby się nowe dzieciatko co by nas trochę ożywić i pozytywnie nastawić
bo teraz same smety poleca;)
Galaretka, Shibuya, Zorro, Ona_89', haen, Molcia, Paolka_25, Nymeria, perelka89, Rozmarzona, Kitaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Haen kurcze wypiłam druga mięte i potem zasnęłam. Mi ona na zgagę pomaga widocznie, choc teraz chyba 2 szklanki mi przyjdzie pic na nococzywiscie plus druga poducha pod glowe.
Musze wstać na sniadanie a plecy całe sztywne. Pewnie bede wstawać z wrzaskiem na ustach....
I o dziwo wyspana jestem i nawet humor dopisuje. Pewnie do momentu az okna poodslaniamidzie sztorm podobno stad załamanie pogody. Oby nie lało tygodniami....
Miłego dnia wszystkim -
Niedawno otworzyłam oczy
Wyspałam się i chyba jestem wypoczęta (jak na siebie). Biedne jesteście z tą zgagą. Mnie do niedawna tak zalewała, że miałam głos jakbym się darła na koncercie albo chlała
Mąż wychodząc do pracy powiedział mi,że czuł w nocy jak Maleństwo buszuje w brzuchuPamiętam piąte przez dziesiąte,że miał dość aktywną noc, ale nie przypuszczałam,że mąż też to poczuje
Synuś
-
Witam się i ja
Nocka nie była najgorsza mimo wszystkozgaga nawet się zlitowała, na siku wstawałam trzy razy, a i z oddychaniem lepiej, bo skoro zgaga odpuściła, to mogłam leżeć na płasko. Ogólnie przez zgagę śpię na 7 poduszkach
także tego xd
Ginger, wierzę Ci, że już masz dość. Sama liczę na to, że dzisiaj usłyszę od gina, że coś się zaczyna, że szyjka już skrócona całkowicie, COKOLWIEK! Kto by pomyślał, że będziemy błagać o takie wiadomościperelka89 lubi tę wiadomość
-
Witam i ja
a my spalismy od 23 do 8 w tym tylko trzy razy na siku to moja druga przespana noc ;p gdyby nie mąż który mnie od rana atakuje smsami z pracy spalabym dalej ;p teraz zjadlam zupę bo byłam wczoraj u ortodonty i jeszcze mam dwa miesiące nosić aparat i jak mi dokrecil to tak mnie zęby bola że matko
dziś wizyta o 16:45
-
Też wstałam
w nocy chciało mi głowę rozwalić
budziłam się dość często, ale na szczęście szybko zasypiałam. Tylko w żołądku miałam jakoś dziwnie...
Shibuya, Micia jak u was nocka?
A U Ciebie Alus?
Ja muszę się zebrać z łóżka i do ZUSu pędzić. Mężu ma wyskoczyć z pracy i podrzucić mnie. Muszę wypytać o ten zasiłek macierzyński i wziąć papierki do wypełnienia.
A dzisiaj akurat mam ochotę leżeć...Paolka _25 -
też się witam! u mnie tylko 1 podbudka, ale za to straszliwie się wierciłam w nocy tak mnie boli kręgosłup i ręce drętwieją koszmar
nie ma jak się położyć, więc ten sen taki kiepski i budzę się połamana
pogoda taka jak lubię - szaro, buro, mgliście, więc nie mam wyrzutów sumienia, że planuję dzisiaj nie wychodzić spod koca
aa i mnie ciocia kupiła właśnie taką chustkę pod szyję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 09:00
-
hej kochane
jakiś pechowy ten tydzień dla listopadówek
trzymam za każdą z was kciuki, żeby dzieciaczki jeszcze troszkę posiedziały w brzuszkach
Ja się dziś wyspałam, na szczęście z tym nie mam problemów, m pojechał w delegacje, wróci jutro, dziś się bycze, obiad mam gotowy, podjade tylko do pracy l4 oddać
pogoda dziś mocno jesienna, wieczorami czuć zbliżającą się zimę, lubie
Ginger ty większość ciąży miałaś skurcze i leżałaś, a teraz jak już możesz rodzić to cisza, żartowniś z Twojego dzieciaczka, w brzuszku a już mamusi takie psikusy robi
chyba musicie bardziej działać z mężem
dziewczyny nam na szkole rodzenia kobietka mówiła, że po to ten 9 miesiąc, żeby nas dobić i abyśmy bardziej rodzić chciały- chyba coś w tym jest...
Ale damy radeperelka89 lubi tę wiadomość