X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Molcia Autorytet
    Postów: 1050 850

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się w donoszonej ciąży, w końcu i u mnie nadszedł ten dzień ;) widzę, że tak jak sobie wszystkie ustaliłyście - nikt nie urodził 01.11, ciekawe kiedy się zacznie, bo z tego co czytałam to dzisiaj też nikt nie chce?

    Ona_89', Paolka_25, Zorro lubią tę wiadomość

    3jgxugpj3q0r53wa.png3jgx43r8lmtsm6tc.png
  • moodliszka Autorytet
    Postów: 1378 1079

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Obudziłam się dzisiaj w nocy i miałam nieco mokro między nogami. Nie wiem czy to wody zaczynają się sączyć czy wydzielina się tak zwiększyła jednorazowo, ale stawiam na to drugie, bo teraz spokój, a gdyby to były wody, to by raczej nadal mokro było...
    Dzisiaj ostatnia wizyta, jestem ciekawa czego się dowiem.
    Śpi mi się coraz lepiej, szkoda, że dopiero teraz, no ale zawsze coś :P
    Wczoraj jednak skusiłam się na groby. Piękna pogoda była, podjezdzalismy i tak blisko, wiec nie było źle. Młody się tylko buntował, bo strasznie się rozpychał. Do tego stopnia, że momentami myślałam, że coś się zaczyna dziać :P
    No ale 1.11 minął, myślę, że strach przed tą datą teraz minął, wyluzuję się i może coś ruszy :D termin z usg juz minął, OM 5.11. Teraz zauważyłam, że na pierwszej stronie mam termin wpisany z pierwszego usg, który wtedy był taki odległy :P ale nie szkodzi, to już teraz nieistotne :)
    I powiem Wam, że jestem w szoku teraz jeśli chodzi o moją osobę, bo tak jakby odpuściłam.. Już nie mam tej presji, którą sobie narzucałam, że już bym chciała urodzić... Wiem, że to już niedługo, wiec po prostu cierpliwie sobie teraz czekam :)

    haen, Ona_89', moremi, Cebulka, agulla03 lubią tę wiadomość

    3jgx43r8lgh2k5cp.png
    relgi09k4uko2l5e.png
  • moodliszka Autorytet
    Postów: 1378 1079

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia, teoretycznie mogłabym dzisiaj :P nie przeszkadza mi to, że dzisiaj zaduszki, wiec bym przeżyła ewentualnie :D ale wolałabym jednak nie, bo dzisiaj urodził się mój kuzyn, którego wybitnie nie znoszę :D od jutra Młody może szaleć :D i wychodzić kiedy chce. Choć mój ma nadzieję, że urodzi się do 6.11 rana, bo wieczorem ma imprezę na którą chciałby iść hahahahahahaha :P

    Anulaa, perelka89 lubią tę wiadomość

    3jgx43r8lgh2k5cp.png
    relgi09k4uko2l5e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciągle mocz zly,znów będą mu pobierać krew na crp,czekamy jeSzcze na usg i echo i może uda sie wyjść. Kurde i co mam czekać do np 14 az powiedzą ok nara? Wyjście ze szpitala jak poród trudno zaplanować.

    A z moich szpitalnych jeszcze spostrzeżeń pampersów od czwartku wyszlo 21 szt. Paczka husteczek mokrych 56szt juz sie konczy. Weźcie pieluchy tetrowe bo i milion razy gdzies upadly wiec juz odkladalam ,zeby z podłogi misiowi nie przykladac do buzi. Przydaly sie tez podklady do przewijania albo właśnie pielucha flanelowa ,zeby dzidzia leżała na czymś swoim.I hektolitry wody!!!! Mąż mi przemycil więcej przeciwbólowych tabletek bo tu później oferowali czopki! A na i moje hemoroidy nie akceptujemy tej zabawy ;-) Mam nadzieje ,ze troche Wam pomogę z tym co brać. A staniki mam dwa oba leżą w torbie ,siedzę jak matka polka z cycami wielkimi bo jak juz mogę założyć stanik to.ide spać albo jeść albo się.myc i jakos tak nie po drodze do nich. Majtki siateczkowe mistrzostwo świata , takie samowywietrzajace sie gacie ;-)

    Ania gratulujemy!

    A a propos czopa - wyleciał wielki jak mylam sie do zabiegu!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 09:21

    moremi, biedroneczka1910, perelka89, MadaLena30 lubią tę wiadomość

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galaretka mnie położna pokazywała żeby próbować stymulować stopki bo tam jest wrażliwe miejsce no i przy buzi palcem pobudzać u mnie pomaga ale całe karmienie tak musze bo po chwili i tak przestaje ciągnąć.

    Mała proponuje jednak zakupić te kapturki ja czuję różnice wiadomo ze boli ale mniej troszkę no i raczej szybciej się zagoi niż przy bezpośrednim kontakcie
    Wiesz juz czy idziecie do domku?

    perelka89 lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ona_89' Autorytet
    Postów: 824 698

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia wrote:
    witam się w donoszonej ciąży, w końcu i u mnie nadszedł ten dzień ;) widzę, że tak jak sobie wszystkie ustaliłyście - nikt nie urodził 01.11, ciekawe kiedy się zacznie, bo z tego co czytałam to dzisiaj też nikt nie chce?
    Molcia ruszamy 3.11 :D

    Molcia lubi tę wiadomość

    kjmn3e5err34dy73.png
    d69c8u696axvumzk.png
    wwgzdqk3fqqv6f45.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galaretka wrote:
    U nas ciągle mocz zly,znów będą mu pobierać krew na crp,czekamy jeSzcze na usg i echo i może uda sie wyjść. Kurde i co mam czekać do np 14 az powiedzą ok nara? Wyjście ze szpitala jak poród trudno zaplanować.

    A z moich szpitalnych jeszcze spostrzeżeń pampersów od czwartku wyszlo 21 szt. Paczka husteczek mokrych 56szt juz sie konczy. Weźcie pieluchy tetrowe bo i milion razy gdzies upadly wiec juz odkladalam ,zeby z podłogi misiowi nie przykladac do buzi. Przydaly sie tez podklady do przewijania albo właśnie pielucha flanelowa ,zeby dzidzia leżała na czymś swoim.I hektolitry wody!!!! Mąż mi przemycil więcej przeciwbólowych tabletek bo tu później oferowali czopki! A na i moje hemoroidy nie akceptujemy tej zabawy ;-) Mam nadzieje ,ze troche Wam pomogę z tym co brać. A staniki mam dwa oba leżą w torbie ,siedzę jak matka polka z cycami wielkimi bo jak juz mogę założyć stanik to.ide spać albo jeść albo się.myc i jakos tak nie po drodze do nich. Majtki siateczkowe mistrzostwo świata , takie samowywietrzajace sie gacie ;-)

    Galaretka a czemu te guziczkowe koszule sa srednie? Mam 1 taka, ale pytam sie z ciekawosci.
    Chusteczek mokrych nie planowalam brac, bo niby te duze waciki i wode z mydlem, ale to moge dopakowac.
    Tetre i flanele mam. Te podklady tez.
    Wode mezu na biezaco bedzie donosic (przygotowana tylko 1 butla poki co).
    A ile masz par tych majtasow siateczkowych? Bo chce wziac 4, bo one ponoc w sekunde schna.

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi od piątku zeszło 15 pampersow i gdzieś połowa opakowania chusteczek 64szt. W staniku chodzę bo inaczej koszula strasznie drażni mi sutki a nie potrzebne mi takie dodatkowe atrakcje poza tym są juz ciężkie:/
    Fakt te majtki są rewelacyjne.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba to jakiś żart , ze dzieci poczęte przez invitro maja być rejestrowane ciekawe ilu w PiS zostało samych tak poczętych !!! Dobrze,ze mieszkam w innym kraju tylko szkoda mi moich znajomych i rodziny :-/ dziwie sie ze ludzie młodzi i wykształceni na nich glosowali,ale polityka to temat rzeka.... Hean mi do porodu juz nie spieszno,poczekam na Ciebie ;-) a jak tam dziś nadal jestes popuchnieta? I jak ta wysypka,co?

    haen lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haen wrote:
    Galaretka a czemu te guziczkowe koszule sa srednie? Mam 1 taka, ale pytam sie z ciekawosci.
    Chusteczek mokrych nie planowalam brac, bo niby te duze waciki i wode z mydlem, ale to moge dopakowac.
    Tetre i flanele mam. Te podklady tez.
    Wode mezu na biezaco bedzie donosic (przygotowana tylko 1 butla poki co).
    A ile masz par tych majtasow siateczkowych? Bo chce wziac 4, bo one ponoc w sekunde schna.
    Przeczytalam trzy razy post Galaretki i nie doczytałam się o tych koszulach na guziczki ;-) ale moze coś przeoczyłam.
    Chyba juz w żadnym szpitalu panstwowym nie myją dzieciaków, a jedynie wycierają chusteczkami. Dlatego warto zapakować. Waciki i mydło to w domu.
    Wody warto zabrac więcej. Mój mąż będzie ze mną, a on tez potrzebuje pić. Jak trafimy w nocy, to o uzupelnienie wody będzie ciężko.
    Dodatkowo mam torebkę cukierków - galaretek.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Chyba to jakiś żart , ze dzieci poczęte przez invitro maja być rejestrowane ciekawe ilu w PiS zostało samych tak poczętych !!! Dobrze,ze mieszkam w innym kraju tylko szkoda mi moich znajomych i rodziny :-/ dziwie sie ze ludzie młodzi i wykształceni na nich glosowali,ale polityka to temat rzeka.... Hean mi do porodu juz nie spieszno,poczekam na Ciebie ;-) a jak tam dziś nadal jestes popuchnieta? I jak ta wysypka,co?
    Tylko te, gdzie korzystano z dawców. Ktos uznal, że dziecko moze chcieć poznać "ojca", albo "matkę". I już rzecznik się tym zajmuje.
    Gorzej, że pis planuje inne zmiany w ustawie - zapłodnienie jedej komórki jednorazowo, lub dwóch - o ile oba zarodki będą podawane jednocześnie i do tego brak możliwości zamrażania zarodków.
    Jak tak dalej pójdzie, to będzie też zakaz transplantologii. Proponowałabym też zakaz prowadzenia zabiegów chirurgicznych, bo to tez niezgodne z wolą boską.
    Tez mnie dziwią wyniki głosowania. Nic. Poczekamy, zobaczymy czy będzie te 500 zł na dziecko. Na razie planują zlikwidować gimnazja. Cyrki będą.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • malgo86 Autorytet
    Postów: 431 334

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki
    melduje się karmiąc cycem. Mała szybko rośnia, sporo ubrań ma już za małych. Co do czopa to ja miałam galaretowatego w krwi, ale nie ma reguły. U mnie w szpitalu nie kąpali małej, jedynie przecierali z mazi. Do szpitala zabierzcie sporo wody w butelce z dziubkiem. Pamiętam, że sporo jej wypijałam po zabiegu. Nie zabierajcie rzeczy do mycia dziecka, jedynie chusteczki i pampersy, ubrania, rożek, akcesoria dla mamy. Podkłady miałam własne, ale w razie czego przynosili mi swoje. Pionizacje miałam po 8 h po cc i to najgorszy ból. Pamiętam, że tej samej nocy musiałam sama iść z łóżeczkiem na koniec korytarza po mleko.

    Co do zapisu dziecka w usc, to nic takiego nie było jak podawanie metody zapłodnienia.

    A mi znów się nie podoba kwestia 500 zł na dugie dziecko i więcej. Moje dziecko ma taki sam żołądek jak te które mają rodzeństwo. Cieszę się z tego 1000 zł, które wproadzili dla berobotnych mam. Dla mnie to sporo suma pieniędzy, a wydatki mam takie same jak pracujące mamy. Chociaż uważam, że one w tym przypadku są najbardziej pokrzywdzone.Placą ciężko zarobione pieniądze na podatki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 10:03

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

    Natalka <3 już jest na świecie
    36rv4zp.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też przed chwila położna pobudzała Nadie właśnie dość intensywnie w buźkę i stopki. Ale wszystko na chwile..
    Jeszcze nie wiemy czy wyjdziemy
    Mnie też te koszule do karmienia wkurzają; mam bez guziczków wiec piersi wyskakują na zewnątrz a Haen ta z italy fashion niby najlepsza ale cycek się cały w dziurę nie mieści i materiał na dziecko mi najeżdża. Najchętniej to bym ubrala zwykłą bluzkę i podwonela do góry.
    Stanika nie noszę

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi ja tez mam prowiant (nie wiem dla kogo bardziej:P): zelki, biszkopty i lizaki i sok jablkowy.

    Niby u nas na SR mowili, ze pupe nie chustkami mokrymi, a tymi wacikami i tym sie sugerowalam.

    Zgrzewke wody wrzucimy do bagaznika, niech sobe jezdzi. A i polecaja wziac wode z dziubkiem lub bidon i przelewac do niego, bo tak wygodniej.

    A ja po ktg, tetno dziecka ok, skurcze jak nieskurcze bo do 20% czyli ja tego nie czuje. Wazniejsze bedzie za tydzien wraz z usg czy dziecko przybiera na wadze. I od nastepnej wizyty bedie decyzja kiedy mnie czeka takie spa jak Zorro czyli szpital. To, ze kostki puchna to normalne, a na tym etapie tym bardziej.

    Zorro, Kitaja lubią tę wiadomość

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witam się i ja, nocka przespana z jedną krótka pobudka :-D leże i tak was czytam z tymi piersiami bolącymi, i już otworzyłam moja książeczkę :-P

    Smarowanie kremami powoduje, że trzeba go zmyć przed kolejnym karmieniem a to wysusza brodawki więc polecane jest jednak smarowanie pokarmem (kilka razy między karmieniami),lub kompresy z rumianku czy nagietka. Stosowanie kapturkow to bardzo dobry pomysł ginger, wtedy szybciej się goja.

    Jeśli piersi są zbyt przepełnione dziecko może nie chcieć ich ssać, wtedy ściągnąć laktatorem około 5-10 ml żeby zmiękczyc brodawki.

    Zaczynajcie karmić od piersi która mniej boli bo ssanie powoduje wytwarzanie przeciwbólowych endorfin i do drugiej piersi wtedy łatwiej przystawic.

    Najczęstsze przyczyny tych boli to nawał (dziecko nie może dobrze złapać piersi i ssie zbyt płytko raniac je), zle odstawianie od piersi, mycie piersi przed karmieniem.

    To trwa najczęściej od 3 do 7 doby więc wytrwałości dziewczyny. Zmieniające pozycje do karmienia, wietrzcie piersi (lepiej bez stanika chodzić i założyc wkładki laktacyjne, lub te żelowe okłady, generalnie zimne okłady między karmieniami robić), a w domu okłady z białej kapusty najlepsza metoda :-D

    A tak w ogóle to poproscie o wizytę doradcy laktacyjnego on wam ogarnie te piersi i co robić i jak!!! To się należy wam jak psu buda.

    Mala_Czarna_89, Kitaja, biedroneczka1910 lubią tę wiadomość

    201511211678.png
  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shibuya rozczarowałaś mnie troszkę a tak liczyłam na Juleczkę :)
    Izulkaa u Ciebie jak?
    Mała i Ginger trzymam za Was kciuki za powrót do domu, pewnie Wasze starszaki nie mogą się już doczekać? :)
    Wiecie co? Nie śpię - źle, śpię w miarę dobrze - jeszcze gorzej! Spałam do 9 i przespałam ruchy dziecka, teraz nie wiem czy się wiercił, stukałam, pukałam, zjadłam śniadanie a on nic. Teraz paczkę żelków wsunęłam i nadal nic...

    Paolka _25
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_Czarna_89 wrote:
    Mi też przed chwila położna pobudzała Nadie właśnie dość intensywnie w buźkę i stopki. Ale wszystko na chwile..
    Jeszcze nie wiemy czy wyjdziemy
    Mnie też te koszule do karmienia wkurzają; mam bez guziczków wiec piersi wyskakują na zewnątrz a Haen ta z italy fashion niby najlepsza ale cycek się cały w dziurę nie mieści i materiał na dziecko mi najeżdża. Najchętniej to bym ubrala zwykłą bluzkę i podwonela do góry.
    Stanika nie noszę

    Wyobrazilam sobie, ze cycek wyskakuje przez to okienko w koszuli i biedna glowke Nadii atakuje :D

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też położna moja mówiła że te chusteczki nawilżone to mogę do śmieci wywalić, myjemy dzieci woda i mydłem szarym, osuszamy i w pampers.

    A od mycia dziecka odchodzi się w szpitalach teraz, i w domu zalecają co dwa dni, żeby skórka się adoptowala do warunków środowiska. Oczywiście chodzi o całe ciałko, miejsca gdzie wiadomo że się brudzi to myjemy ile potrzeba :-D

    201511211678.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria wrote:
    Mi też położna moja mówiła że te chusteczki nawilżone to mogę do śmieci wywalić, myjemy dzieci woda i mydłem szarym, osuszamy i w pampers.

    A od mycia dziecka odchodzi się w szpitalach teraz, i w domu zalecają co dwa dni, żeby skórka się adoptowala do warunków środowiska. Oczywiście chodzi o całe ciałko, miejsca gdzie wiadomo że się brudzi to myjemy ile potrzeba :-D
    Szarym mydłem? O.o
    No własnie dlatego, że w szpitalu nie myją dzieci, to trzeba te chusteczki zabrać. U mnie na stronie szpitala nawet jest.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Molcia Autorytet
    Postów: 1050 850

    Wysłany: 2 listopada 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgo86 wrote:
    hej dziewczynki
    melduje się karmiąc cycem. Mała szybko rośnia, sporo ubrań ma już za małych. Co do czopa to ja miałam galaretowatego w krwi, ale nie ma reguły. U mnie w szpitalu nie kąpali małej, jedynie przecierali z mazi. Do szpitala zabierzcie sporo wody w butelce z dziubkiem. Pamiętam, że sporo jej wypijałam po zabiegu. Nie zabierajcie rzeczy do mycia dziecka, jedynie chusteczki i pampersy, ubrania, rożek, akcesoria dla mamy. Podkłady miałam własne, ale w razie czego przynosili mi swoje. Pionizacje miałam po 8 h po cc i to najgorszy ból. Pamiętam, że tej samej nocy musiałam sama iść z łóżeczkiem na koniec korytarza po mleko.

    Co do zapisu dziecka w usc, to nic takiego nie było jak podawanie metody zapłodnienia.

    A mi znów się nie podoba kwestia 500 zł na dugie dziecko i więcej. Moje dziecko ma taki sam żołądek jak te które mają rodzeństwo. Cieszę się z tego 1000 zł, które wproadzili dla berobotnych mam. Dla mnie to sporo suma pieniędzy, a wydatki mam takie same jak pracujące mamy. Chociaż uważam, że one w tym przypadku są najbardziej pokrzywdzone.Placą ciężko zarobione pieniądze na podatki.
    Malgo, ale w przypadku rodzin mniej zarabiających - dopłata ma być od pierwszego dziecka,
    co do wpisywania informacji o in vitro - to dotyczy tylko dzieci pozamałżeńskich i ma zabezpieczać ich interesy w przypadku np. gdy ojciec, który nie jest ojcem biologicznym próbowałby np. zaprzeczyć ojcostwu i uchylać się od płacenia alimentów - ma to zabezpieczyć finansowo dziecko, cel ustawy sam w sobie słuszny, ale z wykonaniem niestety jak zwykle - gorzej, ponadto to nie będzie w akcie urodzenia, ale w osobnym protokole zamieszczane

    3jgxugpj3q0r53wa.png3jgx43r8lmtsm6tc.png
‹‹ 1766 1767 1768 1769 1770 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ