Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo właśnie nie aż tak regularne... Dlatego nie wiem co robić? Ale to skurcze zawsze są aż tak regularnie co do minuty? A dodam że do szpitala mam ponad 40 km i u nas jest mega mgła. Kurcze a wody nawet się nie sacza...
Skarb i Mała rozumiem że karmicie w tych godzinach, a Ty Nymeria ?
A czy Wam podczas skurczu też było niedobrze? I czasem mam dreszcze, ale nie wiem, może to z emocji.. -
Hehehe a ja poprzestawialam sobie czas i budzie się o 10, kładę spać około 1 a Dziś się dobrze grało to troszkę dłużej mi zeszło. Jutro weekend
Położna mówiła że może się robić niedobrze przed porodem czy w czasie skurczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 02:38
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny cały czas jestem z wami. Teraz was nadrobilam jutro cos skrobne mam nadzieję że nie zapomnę co chce napisać
Teraz jak mam chwile to nadrabiam miesiące leżenia i staram się spędzać je z rodziną. Oprócz tego funduje sobie domowe spa żeby dojść do ładu i składu ze sobą. We wtorek przychodzi do moje fryzjerka ale tylko obciąć abo kolor zrobiła mi szwagierka. Bardziej z kolorem zaszaleje w grudniu.
Shibuya to widze masz to samo po Seksach co ja z tym pieczeniem. Też tak miałam:(
Rozmarzona współczuję tego remontuMala_Czarna_89, Paolka_25 lubią tę wiadomość
-
Bo nie dość że stres związany z porodem to jeszcze nie możesz mieć bliskiej osoby. I to ma być rodzenie po ludzku? Mam nadzieję że jednak mąż będzie mógł być.
Jutro napisze więcej i jak wygląda u nas z karmieniem
Czekam na kolejne rozpakowane dziewczyny;)Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzkawka -co zrobić z ta cholera? Wode ? Cyca? Odczekać? Mis dostaje czkawki ok.15 min. po karmieniu...juz prawie śpi i czkawka, on się rozbudza i potem leży i patrzy. Szkoda tylko ,ze o 3 w nocy!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 03:26
-
Dziewczyny ja sie wykoncze..
Cala noc mnie boli mocno spojenie i przekrecac sie to tragedia,jak sie zachce siku to bol promieniuje i musze na juz.
Jak chce siku zrobic to czuje bolesny mega napor ciagnacy sie w str odbytu.
Brzuch pobolewa i momentami twardnieje,ale skurczy chyba nie czuje.
Glodna tez zaczelam sie robic,ale nie widzi mi sie o tej porze jesc.
Myslalam juz,ze serio sie cos zaczna bo naprawde te bolesci sa takie,ze juz chodzic nie moge,ale nie ma konkretnego postepu.
Pytam sie jak zyc..?Jestes juz z nami -
Biedroneczka; w jakich godzinach?
Co do regularnosci skurczy na początku były różnie a później już co do minuty.. Też miałam 40 kilosow a wody zaczęły odchodzić mi na porodowce
Rozmarzona : wiesz co mi się wydaje ale to mi że lada dzień urodzisz nawet dziś Też miałam takie parcie na odbyt m in to było straszne nie wiadomo co robić jeszcze żeby nie urodzić niby się chce siadasz nic i tak w kolko...biedroneczka1910 lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka, trzymam kciuki. Wody mogą pójść podczas porodu, nie muszą wcześniej. Oby był ładny postęp i żebyście o swicie byli już we trójkę
Rozmarzona, to masz jak ja z tym naporem na spojenie łonowe. Co do bóli, to raczej ich nie przeoczysz. Spróbuj może czy po prysznicu przejdzie, albo się wyciszy.
Byłam wczoraj na ktg. I nic. Masakra. Indywidualista z tego naszego syna. Nie poddaje się żadnym naciskom i nie chce wyjść w obstawianych przez nas datach. Trudno. Poczekamy. Jak coś to mam czas do 13biedroneczka1910 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Brrr zdjęcie mi się nie chce na telefonie przesunąć, nic już nie zmieniam bo zamiast spać jak zasnela to ja się avatarem bawię fest mądra jestem..
-
Anula po cc u mnie ciężko.dzisiaj juz ostatnia kroplowka, a potem tylko tabletki przeciwbólowe.. Wyjęli cewnik, dali juz mala i wez tu człowieku ogarnij siebie i dziecko... Jak ledwo zmieniam pozycje na lozku:(
Mala juz bedzie non stop ze mna;) slodko śpi teraz , bo najedzona..dali mi ja juz nakarmiona.. Nie pritestuje bo niemam na tyle pokarmu żeby się najadla, a ciągle glodna. Wiec wole żeby jej dali mleko niż ma mi plakac z głodu...Amelka uwielbia się przytulać,wystarczy ze dotknie gołego cyca i spi;) -
BiedroneczkaJak u Ciebie sytuacja?
U mnie może coś się właśnie zaczyna bo od ok 3 znów czuję jak przy pierwszych porodach ból w krzyżu ( ale nawet udawało mi się przysnac a teraz mam już kilka skurczow choc nieregularnych co kilkanaście minut Ciekawe czy coś się z tego rozkręci
Mała, Kitaja dzięki:) -
Jestem jak zombie.
Skarb tez mam takie uczucie,ze albo cos sie dzisiaj wydarzy,albo zwariuje.
Nie no bole juz mnie naprawde atakuja z kazdej strony tylko brakuje skurczy.
No az takiego zlego samopoczucia to ja jeszcze nie mialam.
Moj jak przyszedl w nocy z pracy i zobaczyl jak chodze powyginana to z politowaniem mnie pocieszal,ze jeszcze troszke.
Teraz przynajmniej jestem spokojna,ze caly weekend bedzie w domu i do pond, do godziny 17 moze sie cos zaczac dziac.
Jesli przez weekend nic,a tu takie dolegliwosci to chyba zejdeJestes juz z nami