Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kitaja to sobie (i tobie) zaplanowała kuzynka spotkanie
u mnie kiedyś w ciąży siedzieli tacy goście którzy widząc moja zmęczona mine powiedzieli ze nie będzie im przeszkadzać jeśli pójdę się położyć (;#_${+==;!). To nic ze może wolałabym posiedzieć na kanapie z mężem
A moja Lorenka powoli robi się zazdrosna.. Dziś pytała mnie czy ja jeszcze kochamy
-
A ćwiczysz trochę, czy nic, a nic?MadaLena30 wrote:Monia gartuluje
Tez juz sie gubie w tym ktora i kiedy sie rozpakowala
Kitaja a jaki wzielas rozmiar? Te cm ktore sa podane to obwod w ciazy czy po ciazy... bo nie wiem i zastanawiam sie czy moge juz kupic czy poczekac..
Wiecie co troszke sie martwie tymmoim opuchnieciem,, szczeglnie rak paluszki jak serdelki, kostek nie widac, do tego dochodzi dretwienie i takie dretwe opuszki palcow.. i brak mozliwosci zacisniecia normalnej piastki ..
Drobne opuchnięcie jest w normie, ale jeżeli przestajesz widzieć kostki u nóg, to jest kiepsko. dużo pić i ćwiczyć "wkręcanie żarówek" i zaciskanie pięści - leżysz na plecach i ręce do góry i z tej pozycji wkręcasz żarówki. Pięści zaciskasz i luzujesz trzymając ręce wzdłuż tułowia. Kolejne ćwiczenie na ręce - siedzisz, albo stoisz i przyciskasz dłoń do dłoni na wysokości piersi - robisz takie imadło, a następnie wyrzut w przód (tak jakbyś wrzucała piłkę do kosza, z luźnymi nadgarstkami).
Na nogi - na leżąco (najlepiej na boku) ściągasz palce do siebie i prostujesz, na plecach to samo, ale nogi zgięte i jedna założona na drugą. W tej pozycji też kręcisz stopą w jedną i drugą stronę.
Podobnie ze stopami ułożonymi na piłce, krześle itp.
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Monia i Cebulka rozpakowane? Gratuluje dziewczyny
Widzę, że dzieje się tutaj ale nie u mnie 
Za to kolejne zdjęcie brzucha zrobiliśmy
perelka89, haen, Rozmarzona, Cebulka, Zorro lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
I pokażę Wam moją gwiazdę sesji
(było zdjęcie i już go nie ma)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 08:15
perelka89, MadaLena30, haen, Rozmarzona, lula.91, natali101, Nymeria, olimama lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:A ćwiczysz trochę, czy nic, a nic?
Drobne opuchnięcie jest w normie, ale jeżeli przestajesz widzieć kostki u nóg, to jest kiepsko. dużo pić i ćwiczyć "wkręcanie żarówek" i zaciskanie pięści - leżysz na plecach i ręce do góry i z tej pozycji wkręcasz żarówki. Pięści zaciskasz i luzujesz trzymając ręce wzdłuż tułowia. Kolejne ćwiczenie na ręce - siedzisz, albo stoisz i przyciskasz dłoń do dłoni na wysokości piersi - robisz takie imadło, a następnie wyrzut w przód (tak jakbyś wrzucała piłkę do kosza, z luźnymi nadgarstkami).
Na nogi - na leżąco (najlepiej na boku) ściągasz palce do siebie i prostujesz, na plecach to samo, ale nogi zgięte i jedna założona na drugą. W tej pozycji też kręcisz stopą w jedną i drugą stronę.
Podobnie ze stopami ułożonymi na piłce, krześle itp.
Moremi nie cwicze.. w sensie zaciskam i rozluzniam rece bo czuje ze jak tak porobie to sa one bardziej "elastyczne"
Czyli zaczynam cwiczyc ...
A ty skad to wiesz masz tez ten problem??
Pije duzo i chyba dosc duzo sie ruszam...Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Perelka nie mam problemu z cisnieniem.
Ostatnio jak bylam u gina czyli 28.10 zglaszalam mu to ale nie byl to az taki problem jak teraz..
Moim zdaniem ewidentnie zatrzymuje mi sie woda ...
Mialam isc jutro na badania ( morfo/mocz/gbs itd ) ale nie kupilam pojemniczkow na siuski wiec pojde we wt. ... mam nadzieje ze wyniki beda dobre i np nie mam bialka w moczu...
Olimama tez mam zamiar kupic i licze ze to cos pomoze, wiec powiedz coz z tym rozmiarem to rozmiar z przed czy po ciazy ?
Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Regulrnie chodze na gimnastyke i jak przestaje cwiczyc to mam problem. A to są ćwiczenia typowe na pobudzenie organizmu do pozbycia się tej wody i niemagazynowania w kończynach.MadaLena30 wrote:Moremi nie cwicze.. w sensie zaciskam i rozluzniam rece bo czuje ze jak tak porobie to sa one bardziej "elastyczne"
Czyli zaczynam cwiczyc ...
A ty skad to wiesz masz tez ten problem??
Pije duzo i chyba dosc duzo sie ruszam...
Mimo codziennych ćwiczeń drętwienie palców u rąk po przebudzeniu występuje cały czas. Ponoć po porodzie ustępuje
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Magda a pokrzywe pijesz? Ja sobie strzelam teraz po kubku, bo kostki mi zaczely puchnac, nie jakas tragedia, ale jednak, tyle ze wydaje mi sie, ze to skutek konca ciazy.
Wczesniej jak pilam pokrzywe, to mialam wrazenue, ze te mniejsze obrzeki schodziky, teraz juz mniej, ale to tak dla zdrowotnosci chociaz bedzie.
-
Kitaja, nooo naprawde masz w ten sposob spokoj od wszelakiego natrectwa
Paolka, nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze mieszkaja tak daleko bo juz wgl bym zwariowala i wtedy na pewno pojawily by sie klotnie otwarte.
Mala, na pewno z czasem przejdzie corci, poprostu musi sie przyzwyczaic do nowej sytuacji
A wiec byly seksy i zobaczymy jakie beda tego skutki czy bolesci z finalem czy bez
Paolka_25 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Wczesniej pilam nawet 2 dziennie, a teraz szczerze jak sobie przypomne to wypije... wiec ide zaparzyc kubeczek.haen wrote:Magda a pokrzywe pijesz? Ja sobie strzelam teraz po kubku, bo kostki mi zaczely puchnac, nie jakas tragedia, ale jednak, tyle ze wydaje mi sie, ze to skutek konca ciazy.
Wczesniej jak pilam pokrzywe, to mialam wrazenue, ze te mniejsze obrzeki schodziky, teraz juz mniej, ale to tak dla zdrowotnosci chociaz bedzie.
Daj znac po wizycie jutro...Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
no właśnie chyba nie.. Nadia porzebuje sporo czasu (np na karmienie), nic od niej nie wymagam. A od Laury tak- musi odrobić lekcje, posprzątać pokój, iść juz spać czy wykąpać sie- dla niej to chyba po prostu polecenia których Nadii nie wydaje. A ze bywa pyskata to i uwagę zwracam- a Nadii nie.perelka89 wrote:
Mala dla Laury to tez zupelnie nowa sytuacja i potrzeba czasu by sie przyzwyczaila. Tym bardziej ze bylyscie we dwie bardzo blisko a teraz musisz dzielic czas pomiedzy dwie cudowne corki ale napewno super Ci to wychodzi
Cały czas jej powtarzam że bardzo ja kocham i to najmocniej na świecie (tak samo mocno jak Nadię tylko dłużej) i ze we dwie możemy pogadać a z Nadia jeszcze nie (dzis zamknelysmy się we dwie w sypialni na babskie plotki a maz został z malutka) ale mimo wszystko mój duży wrażliwiec chyba widzi konkurencje na horyzoncie.
Krw chyba mam bolesna dziurę w zebie ;/ jak cala ciążę był spokój to teraz się przyplatalo i napiernicza od kilku dni. Myślicie ze mogę brać znieczulenie na ząb jeśli karmie? Juz się wzięłam za ściąganie i mrożenie mleka chyba na żywca rwac/leczyc nie będzie co?
-
Gratululacje dla świeżo wypakowanych mam:) Niech Wam dzieciątka rosną duże i zdrowe!!!
Widziałam też że chyba 2 z Was miały ekspresowe porody - tylko pozazdrościć
No więc tak u mnie to było tak: W piątek pojechałam na IP z powodu małej ilości ruchów i mnie zostawili W nocy ok 3 pojawił się ból krzyża ale znośny do 5 jeszcze pospalam Po 5 skurcze ale nieregularne, niebolesne tak co 15-20min O 10 po obchodzie wzięli mnie na badanie i okazało się że mam 4 cm rozwarcia więc o 10:40 byłam już przeniesiona na porodowke Tam po badaniu wyszło 5cm i skurcze wraz z bólami krzyzowymi już byly co 5 minut Byłam dlugo pod prysznicem polewalam sobie miejsce na plecach w ktorym mnie najbardziej bolalo, mąż caly czas masowal Poskakalam na piłce Potem położna przy 10cm przebiła pęcherz Mała nie chciała sie dobrze wstawić W pozycji stojącej poród nie postępował wiec położna zaproponowała ułożenie na boku z jedna noga blizej leżanki opartą o położną a drugą zgietą trzymałam ja. Mąż caly czas masowal i w tej pozycji udało się O 13:52 przyszła na swiat nasza córeczka:)
Anula właśnie doczytałam że robimy wspólne imprezy:)
Dobranoc spróbuję skorzystać z okazji że mała śpi:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 23:44
moremi, Mala_Czarna_89, Nymeria, olimama, Cebulka, perelka89, Paolka_25, Shibuya, Rozmarzona, Anulaa, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Mała tego właśnie się boję,że będzie zazdrość. W końcu od starszych się wymaga.
Trzeba to jakoś ogarnąć i rozegrać rozsądnie.
Kitaja współczuję kuzynki. Teraz kiedy to końcówka i jeszcze masz wizytę.
Zmykam spać. Skończyłam wymyślać mężowi propozycję kaw smakowych związanych ze świętami,propozycje ciast,ciasteczek.
Dobrej nocy
-
Mała te znieczulenie zęba jest miejscowe można robić przy karmieniu piersią.
Gratulacje cebulka i Monia odpoczywajcie dziewczyny i zdrówka dla was
Ale się dzieje.... A ja zajęty weekend i z niczym na bieżąco nie jestem grrr
Cebulka, Mala_Czarna_89, moremi lubią tę wiadomość
-
Cholerka a mnie skurcze męczą i młody nadaktywny ... Poczekam chwile jak nie przejdą to wezmę prysznic i zobaczymy czy to fałszywy alarm czy nie ,nie chce tez nie potrzebnie męża budzićCzekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
