Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A matka mi powiedziala wlasnie tak : po tabletkach powinno cie przestac bolec cie wcale nie boli tylko wymyslasz sb tu sie denerwujesz a potem wiecej gadasz
Ja normalnie leze spokojnie ogladam pisze sb tutaj na forum uspokoilam sie ale nadal mnie kluje tak dziwnie chcac nie chcac mysle i jestem ciekawa czemu tak jest przeciez ja caly czas leze no moze ze wyjde po cos do jedzenia picia czy za potrzeba .
.No ale ona nie wytrzyma jak nie skomentuje tego . -
Ja też mam straszne humory na męża aż czasami mam wyrzuty sumienia Czasami jest tak że nie powie nic złego a mnie to denerwuje..
Skarb trzymam kciuki żeby się udało dostać do lekarza a na pewno wszystko jest dobrze
Izzy super widzisz niepotrzebnie się denerwowałaśIzzy lubi tę wiadomość
-
Marta1986: Dziekuje kochana takiego wsparcia potrzebuje
Musze sie ogarnac jakos na wizyteMarta1986 lubi tę wiadomość
-
Asiek2109 wrote:Hej dziewczyny, bolał mnie brzuch i miałam takie uczucie kamieni w dole brzucha i poszłam w czwartek do lekarza. Okazało się, że kosmówka się odkleja, muszę teraz leżeć plackiem w domu ale jest nadzieja, że wszystko ładnie się pozrasta.
Asiek - ja mam to samo - tzn u mnie napisał odwarstwienie kosmówki (czyli jakiś krwiak) i mam go obserwować, w 90 % przypadków się wchłania lub wydala,
a u Ciebie duży obszar? -
Mysz86: mnie tak kluje i ciagnie po bokach i co do kregoslupu tez mnie boli ale nie zwramcam uwagi na to bo caly czas mnie boli nawet jak w ciazy nie bylam..
-
Ja czuję więzadła macicy- koło kości biodrowych rozciąganie. A ma któraś tak, że lekko boli przy siadaniu ? Jakbym miała opisać to taki ból miałam przy torbielach lub dużych pęcherzykach przed ovu. Nie wiem jak to wytłumaczyć... ;/ W sumie niby nadal mam torbiel czynnościową na jajniku 30mm więc to może ją czuję.
-
olcia88 wrote:Ja czuję więzadła macicy- koło kości biodrowych rozciąganie. A ma któraś tak, że lekko boli przy siadaniu ? Jakbym miała opisać to taki ból miałam przy torbielach lub dużych pęcherzykach przed ovu. Nie wiem jak to wytłumaczyć... ;/ W sumie niby nadal mam torbiel czynnościową na jajniku 30mm więc to może ją czuję.
olcia88 lubi tę wiadomość
-
Mnie też tak boli i co jakiś czas kluje. Martwię się i zazdroszczę tym z Was, które w ostatnich dniach widziały swoje skarby. Ja byłam dzisiaj na grobie babci, która zmarla miesiąc przed moim zajściem w ciążę i przy okazji byliśmy na Jasnej Górze. Myślałam o nas wszystkich, żeby już nie było złych wiadomości. Wiem, że prośba duża, ale może zostanie wysluchana;)
~~Ania~~, Kitaja, Mala_Czarna_89, olcia88, Miu95, Shibuya, Kasia Kraków lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja od początku ciągle mam pod górkę. Zaczęło się bólami doprowadzającymi mnie do wycia, nieprzespanymi nocami przez to, męczarnią w pracy. Przez zwolnienie z dnia na dzień, leżenie w domu, mdłości, bóle nadal ale ciut mniejsze. Moje jelita wariują. Ciągle mi słabo. Ale myślę pozytywnie! Nastawienie to podstawa! Owszem martwię się, że coś może pójść nie tak. Ale jeśli ma pójść nie tak to i tak pójdzie. Czy ja się zamartwiam czy nie. Tylko nie myślcie, że nie jest dla mnie ważna ciąża, dziecko.. To mój wyśniony, wymarzony Cud, na który czekam prawie 3 lata. Ale po tym co przeszłam, co przeszła moja bliska przyjaciółka (straciła Dziecko w 5tym miesiącu) wiem, że mogę jedynie stosować się do zaleceń lekarza, w razie niepokojących objawów IP bądź telefonicznie z lekarzem. I odpoczywać! Głowa musi być spokojna! Dzieciaczki czują nasz stres... nie nakręcajcie się!
Jeśli czujecie, że coś jest nie tak - IP albo lekarz. Ale nie wyczytujcie, nie szukajcie smutnych historii... za dużo ich i tak tutaj w wątku... I więcej wiary w te małe Istotki! One chcą żyć tak sano mocno jak my tego chcemy
Skarb trzymam kciuki!monia30, Kitaja, Micia lubią tę wiadomość
-
My zrobiliśmy spacer do teściów na ogródek porządnie się przewietrzylam kilka godzin na świeżym powietrzu i juz w domku. Oderwalam myśli od negatywów, wszystko będzie dobrze
Skarb ja też czekam na wiadomość, na która miała być ta wizyta, na 19?~~Ania~~, agulla03 lubią tę wiadomość
-
A ja 10 godz w pracy. Spacer do aura i z auta. Jutro się wyrwe po 3 godz pracy Teraz leżę i odpoczywam. Tort się chłodzi w lodówce, później zostanie oblozenie masą. Tym razem idę na łatwiznę i postawie na nim zabawkę. W końcu to urodziny chrzesniaka i mogę go rozpieszczać. Natalka szczęśliwa, że jutro od 12 już będzie ze mną i jedziemy na urodziny.