Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wstałam i ja, zjadłam o drugiej w nocy płatki z mlekiem i dopiero poszłam spać.
Mąż włączył rosołek a teraz ciora na Xbox'ie.
Madalena widzę, że nie tylko Ciebie na ponosi, ja wczoraj i w nocy jak nie mogłam spać to tak samo, podchodzę do łóżeczka, włączam karuzele, albo lampkę z rybkami i przyglądam się... czasem nawet wyjmuje jakieś malutkie ubranko i przytulam sobie do twarzy. A co do telefonów to ja też rozumiem, ale z drugiej strony wiadomo, że jak się urodzi to powiemy o tym. Do mnie też dzwonią najbliżsi ale 5 tel. Dziennie się zbierze i mów każdemu to samo...
Wczoraj rozpakowałam torby i spakowałam jeszcze raz, myślałam że wszystko będzie bardzo pogniecione bo przecież "trochę" już są spakowane ale widocznie ułożenie jest dobre bo nic się nie wygniotło:) z resztą nie mam tak dużo rzeczy bo mieszkamy blisko i mąż ma dowozić.
Paolka _25 -
Hej Dziewczynki
Nie ukrywam m.in. dzięki Wam dziś już u mnie lepiej. Wstałam z dobrym humorem, choć noc średnio przespana, niecałe 6h.
Mała-dzięki, że o nas (mamusiach z brzuszkami) myślisz
Haen- tak myśleliśmy z m. i decyzja zapadła mam nadzieję słuszna. Jak Twoje samopoczucie?
MadaLena- nie martw się kochana, jeszcze nas trochę zostało. Ja coraz bardziej nastawiam się na początek grudnia, bo z tego dziecka już i tak Skorpionika nie będzie
U mnie wczoraj z humorem tak samo- byle pierdoła lub inny ton męża i ja w płacz. Oby dziś było lepiej;-) Co do szpitala, zdecydowaliśmy się na Inflancką. Zobaczymy. A przypomnij Ty gdzie planujesz rodzić?
perelka89 lubi tę wiadomość
-
Rajska fajnie, że humorek lepszy u mnie na razie też dobrze bo jeszcze nikt nie dzwonił
To kto jutro do szpitala?
Mikado?
Mijagi?
Ja. Ktoś jeszcze?
Haen ja Ciebie cały czas podziwiam, oaza spokoju... z resztą nerwy tu niewiele pomogą. Ogromny szacunek dla Twojego męża, że tak wszystko ogarnia. Ale pewnie tęsknota za córeczką jest wielka?Paolka _25 -
Zaliczylam mala drzemke... maz pojechal pomoc koledze a moj psiak odemnie ucieka... mhh dziwne!
Rajska Brodnowski bo mam blisko i pracuje w nim polozna ktora jest przy moim ginie tylko aatpie ze trafie na jej grafik... no i inflancka. Ale mam metlik w glowie ...
A na ktg bylas na inflanckiej?
Co macie na obiad... nie mam smakibie aa maz chce tradycyjneyo schaboszczaka, wiec ja do tego od siebie dorzuce duszona marchewke ... ale to jednak nie ten smak... -
To mikado- także powodzenia życzę
Paolka- u Ciebie widze też dobry nastrój to dobrze.
Jak u Was pogoda? Ja myślałam , żeby dziś wyjść gdzieś na spacer, ale się waham. Apteka mnie na pewno nie minie, muszę się wybrać po magnez. Co macie na obiad? -
U nas luz obiadowy. Mi od wczoraj został indyk maz mówi ze coś sobie zamówi, Laury nie ma. Zbieram siły na kolejny tydzień no i powoli chrzciny ogarniam bo to juz za 2 tygodnie
Edit.
A jednak za 3Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 11:06
-
Haha Magda- też pomyslalam o obiedzie na ktg idę w czwartek. Tak mi powiedział gin, że dopiero w dniu terminu porodu. A Ty kiedy? Chyba, że już byłaś napisze, jak wrażenia po Inflanckiej Tak na marginesie, to mieszkanko też macie gdzieś na Bródnie? Jak się w ogóle mieszka?
-
Ja bylam na ktg w pt. W brodnowskim bo ta polozna miala dyzur, teraz kazala mi przyjsc w pon.. bo ma dyzur a to dzien po moim terminie...
Tak tu tez mieszkamy chodz to chyba juz targowek
Mieszka sie ok, wczesniej mieszkalam na ursynowie a od 6lat po tej stronie...
Czekam na relacje chyba ze wykorzystam skiero na ktg ktore mam i pojde tam wczesniej -
U mnie gin powiedział, że plan porodu dadzą mi do wypełnienia na IP. W razie czego mam jeszcze druk wypełniony z Żelaznej, taki ogólny. Czytalam też trochę o tym i generalnie tak właśnie jest, że dają razem z dokumentami na "dzień dobry" do wypełnienia
-
Mój plan porodu gdzieś zaginął przy przyjęciu do szpitala w ubiegłym tygodniu. Odzyskałam przy wypisie wszytskie dokumenty tylko nie plan porodu wiec nie wiem w sumie czy mi go zabrali, czy ja go gdzieś wsadziłam. Przy przyjęciu byłam do tego stopnia osłabiona nieprzytomna i odwodniona że nie kontaktowałam za wiele... wiec musze poszukać a jak nie znajde to spisać drugi...
Ja się do szpitala nie wybieram, chyba że od razu na porodówkę (na co się nie zapowiada!) jak się nic nie zadzieje to czwartek/piątek na ktg musze zadzownić kiedy mój gin przyjmuje, bo wizyty już nie kazał umawiać. jeśli do 1.12 się nic nie zadzieje, to mamy się zgłosić na przeterminowane na IP..
Ciągle mam nadzieje że jednak do środy max coś sie zadzieje.
U nas dzisiaj MC Zestaw na obiad - ja sobie zażyczyłam tortille i kawe, czekam wiec na powrot męza bo ma dostarczyć jak będzie wracał od brata.. później jedziemy do rynku na jarmark i licze na ciepłego oscypka a na deser lody! bo przecież to może być ostatnia taka wyżerka..
Pogoda ciulowa chyba tylko z 4 stopnie są i ponuro.. -
Spoko dziewczęta ja też nie mam planu porodu wszystko okaże się jutro.
U nas też zimno, ale powiedziałam mężowi że po obiedzie idziemy na spacer, muszę jakieś koszyczki na kosmetyki dla maluszka kupić więc odwiedzimy Pepco
A na obiad dzisiaj u mnie pieczone udka z kurczaka dla m a dla mnie ryba. Niestety moja ciąża nie znosi pieczonego kurczaka i robi się w kuchni z zamkniętymi drzwiami Do tego surówka z kiszonej kapusty i pyszniutki rosołek
Dzwonił teściu, powiedział że wpadną do nas później a teściowa krzyczy do słuchawki, że nigdzie się nie wybierają bo dzisiaj musimy z mężem spędzić czas sami, We Dwoje
Ale mnie zaskoczyła, bravo dla tej pani! Po raz pierwszy
Mała szybko te chrzciny robicie, faktycznie w święta?Rajska, Micia, biedroneczka1910 lubią tę wiadomość
Paolka _25 -
Hej:)
Ale się będzie działo w ten poniedziałek:) Będzie za kogo trzymać kciuki i odmawiać Zdrowaski:)
Nymeria, Natali gratulacje!!!! Czekamy na Wasze opowieści z porodowki:)
Mała widzę że chrzcimy córeczki w tym samym terminie:) Nie pamietam tylko czy u Ciebie tak jak u mnie chrzciny są w niedziele czyli w tym orzypadku 13 grudnia czy w sobotę?
BIedroneczka jak Twoje zapalenie piersi? Lepiej się już czujesz?
MadaLena może poesek coś przeczuwa;)Chce zrobić miejsce dla nowego członka rodziny:D
Dobra zbieram się do kościoła:)biedroneczka1910, Nymeria lubią tę wiadomość
-
izulkaa wrote:U mnie nie bylo planu porodu
Madziam dzieki za rady ! Powiedz tylko,ile espumisanu bierzecie? Mi kazali 5kripel przed każdym karmieniem..
A najpierw dajecie butle a potem,cyc czy na odwrót?