Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczka sama bylas dlugo w szpitalu (co prawda z corka), to wiesz jak to jest...
Ja dzis dostalam zielone swiatlo, zeby maz Wande mi przywiozl na chwile, ale
A) ona przez irganizacje opieki ma stycznosc z wieloma osobami i nie wiem czy dod.ekspozycja na zarazki, to dobry pomysl. Nie jest chowana pod kloszem, ale jednak przez wiele rak juz sie przewinela i w ogole ja mam uraz do szpitala i nie chce jej tu ciagnac.
nie wiem czy psychicznie dla mnie to bedzie dobre... Czy nie rozstroje sie bardziej i na nowo nie bede przezywac i rozdrapywac tego wszystkiego.
Musze sie zastanowic nad tym.
-
Paolka to są jakieś jaja! Przecież ty jesteś juz 2tyg po terminie, muszą coś działać!
Ja mam dzis bojowe nastawienie, rozpierdoli mnie od środka. Ząb oczywiście boli wiec na 17 wizyta (super, czwarta od kiedy zaszłam w ciążę, druga po porodzie). A moj drogi maz który wkurwia mnie od jakiegoś czasu bo ma humory i czepia się o wszystko zabrał przez przypadek do pracy i mój klucz i swój. Otworzyć się da bo mamy jeszcze inne klucze ale nie mam więcej do piwnicy, wiec nie mogę napalic w piecu, wiec niedługo będzie zimno wrrrrr! I jeszcze rano gdy był blisko domu to przez tel zapieral się ze nie ma mojego klucza i ja jak idiotka szukałam.
Tak wiec spakuje dziewczynki i zaprowadze do teściowej która jeszcze o tym nie wie. A jego mam totalnie dość.
-
nick nieaktualnyPaolka, musisz chyba Ty zacząć coś działać, w sensie żebyś Ty albo mąż ich tam nieźle opierdzielila! Sama wiem po sobie że takie przenoszenie też nie jest dobre
Haen, dlatego że sama byłam 2tyg w szpitalu to wiem co czujesz. Tzn ją byłam w o tyle lepszej sytuacji że miałam Tosie przy sobie. Także tym większy ukłon w Twoja stronę!
Mała, wspolczuje tego zęba. Ja cały czas mecze się z tym cholernym podniebieniem. A przy jedzeniu płacze z bolu
Perełka, Mała, Ginger i Skarb ZAAZDROSZCZE BRZUSZKA!! -
Paolka, dokładnie. Muszą coś zadziałać.
Haen- bądź dzielna! Rozumiem Cię, że nie chcesz, żeby córcię ciągnąć do szpitala. Szczerze, to sama bym się za stanowiła.
Perełka- piękny brzuszek
Mała- współczuje bólu. Pomyśl w ten sposób, że to dobrze, że to nie ból porodowy
MadaLena- śniadanie dziś to powtórka z wczoraj, niestety, ale te kobiety, które nie mają diety dostają co rusz coś innego. Obiad ok- pierś gotowana z ryżem i dynia z jabłkiem. Ja niestety nie lubię dyni, ale reszta ok
U mnie dziś termin, a wg USG niby na jutro. Po badaniu p. doktor wyciągnęła mi dosłownie czop śluzowy- widziałam na własne oczy:-P gmerała i czułam normalnie jak mi "głaszcze" dziecko. Myslałam, że wyskoczę z tego fotela. Dosyć bardzo bolało Rozwarcie już na 4cm, niby idealne warunki do porodu. Na jutro planują indukcję, z racji tego, że skacze ciśnienie i z racji tego, że ocenili, że mam dosyć mało wód płodowych (pod dolną granicą). Jak jutro nie pójdzie, to w niedzielę drugi raz. Trzymajcie kciuki. ...
-
Wojtuś przyszedł na świat dzisiaj o 12.55 53 cm i 3300g nosek ma po mnie. Zdjęcia wstawię później. Poród SN
Micia, Anulaa, Galaretka, Mala_Czarna_89, anet, Nymeria, Rajska, haen, izulkaa, biedroneczka1910, lula.91, perelka89, Paaula84, MadaLena30, Shibuya, justa1234, monia35, Aga_502, natali101, olimama lubią tę wiadomość
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN
-
Mikado gratulację Kochana
Biedronka niezły opis porodu, przypomniał mi się od razu mój. Tylko przy użyciu vacum i nacinaniu był ze mną Łukasz, wszystko widział, aż blady się zrobił. Też pełno lekarzy latało.
Kobiety to jednak silne bestie.
Dziewczyny w szpitalach i w domu w dwupaku trzymam kciuki.
Natalii sorki za pomyłkę, zresztą mi się przypomniało, że ja już Tobie gratulowałam, że urodziłaś
. Tak to jest niewyspanie .
Haen myślę o Tobie i mam nadzieję, że szybko Tobie czas zleci i będziesz z Pandą :*.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 14:40
biedroneczka1910, natali101 lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Gratuluję Mikado Szybkiego wyjścia do domq i zdrówka życzę
A to mój śliczniutki kochany synuś i wspomniany różowy kocyk
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff1fcca22272.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12518a2058bc.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e2be038c8161.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/08bfcca2949f.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d919fdf4d507.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 15:14
mikado, monia35, haen, Molcia, Galaretka, Mala_Czarna_89, izulkaa, biedroneczka1910, lula.91, perelka89, Paaula84, MadaLena30, Shibuya, justa1234, Micia, Aga_502, natali101, olimama lubią tę wiadomość
-
Nadrobie was jak dojde do siebie. Szybko poszło 10 h od pierwszego skurczu. Małego zabrali ja mam odpoczywać. Znieczulenie dostałam przy 8 cm i odlecialam totalnie grunt ze akcja się nie zatrzymała. Idę spać..Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN
-
Mikado gratulacje!
Numeria slicznosci czyżby karuzela forest coś tam? Mam matr edaluacyjna z tej serii
Siedzę u dentysty i ch mnie strzela. Tyle lat miałam spokoj a teraz co chwile coś... No i będziemy rwać kolejna ósemkę; chciałam spr w domu który konkretnie ząb mnie boli, grzebalam tam wykałaczką i się ukruszyl.
Zastanawia mnie tylko czy to Nadia ze mnie tak wyciągnęła czy wychodzi nocne ciążowe jedzenie słodyczy
Dziewczynki zaprowadzilam do teściów (są wniebowzięci), pies został w domu, po dentyscie pójdę po psa to przy okazji spacerek zaliczymy żeby maz nie musiał iść (choć dalej mam takiego nerwa na niego ze głowa mala) i odbierzemy dziewczyny.
Ale się ze mnie planner zrobił
Gdzie się podzialyscie???
-
Dziś mamy z córeczką dzień tylko dla siebie tulimy się w łóżku skóra do skóry mała jest wniebowzięta.. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 17:18
Mala_Czarna_89, perelka89, mikado lubią tę wiadomość
-
Ja odpoczywam:D
Bo dzisiaj poszlam do kuchni kilka razy, samodzuelnie sie umylam w tym glowe, troszke pochodzilam, rozmawialam przez tel i czytalam bzdurki w internecie i jestem zmeczona. To nie zart... to wszystko jest duzym wysilkiem dla mnie:P
Mala_Czarna_89, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Dobra. Co by się nie stresować bólem który za chwile mnie czeka, a zębolog ma półgodzinny poślizg to sobie strzelę monolog.
Siedzę na fb, widzę ze ktoras z forumowych koleżanek polubiła żłobek. Patrzę na zdjęcie, a tam takie małe bąble, ale juz ja własnych nogach. I olśniło blondynkę, ze nasze maleństwa poza tym ze są przecudnymi malenstwami to będą rosły. (eureka), będzie pierwsze słowo, pierwszy zabek, pierwszy krok, potem pierwsze pytania i odkrywanie świata.
Pamiętam jak małej Lorence tłumaczyłam co to jest chodnik i do czego służy i czym się różni od ulicy. A oba wielkimi oczami była we mnie wpatrzona jak w obrazek i chlonela każde słowo.
Niby nic wielkiego, bo tylko mama rozumie ile szczęścia i satysfakcji daje.. Bycie mama i autorytetem dla swojego dziecka.
Ahh hormony. Wzruszyłam się
amen.
mikado, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
A jednak tu jesteście
Haen brawo ty podziwiam spokój i opanowanie.
Nymeria
bardzo fajna miałam też inna, bez porównania. W ogóle Fisher price jest rewelacyjna firma dla dzieciakow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 17:29
Nymeria lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMikado gratuluje, szybka pilka
Nymerka slodki chłopczyk , ja mam pozytywne od tej karuzeli pd koleżanki, ale jest tak dla mnie nie poręczna .ze do póki nie będziemy miec lozeczka to nie będę jej często używać.
Mala czy Ty dostałaś jakieś mocne znieczulenie.czy co
Tak długo dzis w południe karmilam małego , ze zdretwialam i nie mogłam wstac.
Nymeria, mikado lubią tę wiadomość
