Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak poznalam swojego meza to bylam w zwiazku od 7 lat, bylam na ostatnim roku studiow, w wakacje dorabialam zrywajac borowke a moj obecny maz pilnowal nas na tej plantacji. Zakochalam sie od razu ale jeszcze przez prawie rok bylam rozdarta pomiedzy dwoma facetami, az w koncu definitywnie zerwalam z tym starymchlopakiem ktory itak mnie zdradzal, dopiero jak go zostawilam to mnie docenil i mimo ze juz bylam z moim Arkiem to tamten ciagle wypisywal do mnie ze mnie kocha i teskni, ale na szczescie nie dalam sie omotac
Po roku Arek mi sie oswiadczyl, rok pozniej byl slub i w sierpniu minie 3 lata po slubie. Nigdy nie zalowalam swojego wyboru, jestem szczesliwa, on ze mna tez, a przynajmniej caly czas to powtarza
skarb15, Ona_89', olcia88, ewulek lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Ja dzisiaj odpoczywam po wczorajszym stresującym dniu.
Mam do was pytanie... bo rano sobie z mężem serduszkowaliśmy i wszystko było ok, na spokojnie do czasu, kiedy zbliżył się orgazm u mnie.
Nie robiłam tego od zajścia w ciążę bo lekarz powiedział, żeby jeszcze uważać a dzisiaj te skurcze, które normalnie magazynowały się w okolicach dołu brzucha poczułam w całym brzuchu, jakbym miała balon pod skórą od piersi w dół. Przestraszyłam się i szybko opanowałam xD... i tekst do męża: "chyba naprawdę w tym brzuchu coś siedzi"
.
Jakie to są u was odczucia? Coś się zmieniło?
Sorry za taki temat
, ale pierwszy raz "przyjemność" zaczyna być stresująca xD. Nie chcę fasolce zaszkodzić.
-
To ja mam inne pytanie: czy ktoras z Was w ciazy
depilowala woskuem nogi i bikini?
Jutro wizyta u lekarza i myslalam, zeby dzis sie doprowadzic do gladkosci, ale czytam, ze w 1szym trym.niewskazane i nie wiem...albo ktoras sie pytala o to lekarza?
-
Miu95: co do tego tematu kochana co sie wstydzisz pytaj nas smialo Chyba dzieciaczki jakoś powstaly nie ? hehe
ja mam zakaz serduszkowania a moj za granica wiec sie postuje Dopiero jak bede mogla normalnie funkcjonowac to o te rzeczy bede sie Was na pewno pytac , bo słowo gina mi nie wystarczy
Widze ze Ty tez sie wstydzisz gina moja jest starsza kobieta i o te sprawy strasznie mi sie glupio zapytac
Ja caly czas uzywam maszynki bo depilator mnie strasznie "boli"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 13:13
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
miu takie intensywne doznania były pewnie dlatego bo mieliście dluga przerwę. U nas po tygodniu abstynencji wszystko czułam 10 razy mocniej (zwykle kochaliśmy się kilka razy w tyg), a co dopiero po kilku tygodniach! Skoro nie masz przeciwskazań od gina to przecież twoja przyjemność udziela się też maleństwu
haen ja sobie depilator kupiłam wlasnie w pierwszej ciąży. Z tym przeciwwskazaniem to chodzi o wieksza odczuwalnosc bólu wiec skoro dla ciebie to nie problem to wydaje mi się ze jest ok. Tylko nie wiem jak z bikini
-
Cześć dziewczyny.. Pisalyscie o swoich problemach, depresjach.. ja teraz to przeżywam, moze to i trochę hormony.. mamy swoje dwa sklepy na wiosce, otworzyli nam biedronke no i juz nie wyrabiam.. od 3ch m-cy dokładamy po ok 2 tys.. tz ciągle winil mnie za to, a przynajmniej tak czułam jakbym to ja jadła te pieniądze.. a zusy za pracownikow,podatki,prąd, dzierżawa,grunty.. a teściowa to juz w ogóle, z nią mieszkamy.. wczoraj az wyjechałam z domu 130km żeby trochę odetchnąć, napisałam smsa do tz ze przeprasza może rzeczywiście cos źle zrobiłam.. ale kurcze, ostatnimi siłami czasem jeździłam po towar, piwo, o 5 do pracy, później na hurtownie do 19.. czasem padalam z nog.. co ja mogejeszcze zrobić.. dzisiaj napisał ze za dużo ode mnie wymagał ze wszystko było na mojej głowie.. nie wiem czy to chwilowe przemyślenia czy coś zrozumial..na samą myśl ze musze wrócić do domu to wszystko mnie boli.. jestem zmęczona psychicznie i tylko ta dzidzia mnie podtrzymuje, nigdy nie byłam w takim stanie.. przepraszam, musiałam się wygadac..
-
U nas serduszkowanie wyglada tak samo jak przed ciążą jeśli chodzi o odczucia. Niestety nic się nie zmieniło a szkoda bo myślałam że może przeżyje pierwszy raz w życiu orgazm...
Ciąża sprawiła jedynie, że kochamy się raz na tydzień albo rzadziej...
-
Ja nigdy w życiu nie przeżyłam orgazmu podczas sexu. Generalnie u mnie to trzeba wspomóc się inaczej, taka wredna dola ;/.Ona_89' wrote:U nas serduszkowanie wyglada tak samo jak przed ciążą jeśli chodzi o odczucia. Niestety nic się nie zmieniło a szkoda bo myślałam że może przeżyje pierwszy raz w życiu orgazm...
Ciąża sprawiła jedynie, że kochamy się raz na tydzień albo rzadziej...
Ale słyszałam, że większość kobiet które nie osiągają orgazmu podczas współżycia (jakieś 40% populacji) to często po ciąży mają już zupełnie inną sytuację. Ciąża lekarstwem na wszystko .
madzi4aam - nie przepraszaj, od tego jest forum, aby się wygadać! Przykra Twoja sytuacja, mam nadzieję że facet zrozumie i zacznie bardziej wspierać. Może jeszcze nie wracaj do domu, zrób sobie chwilkę przerwy? Czasami trzeba odetchnąć głęboko, jak wszystko przytłacza!
Ja już kurde nie wiem kiedy zaczyna się ten II trymestr. Chyba poczekam na dokładnie 4 miesiąć po ostatniej miesiączce, czyli to będzie 11 maja . Tak mi tez pokazuje kalendarz ciąży.
perelka89 lubi tę wiadomość
-
Madzi4aam moi rodzice tez mieli sklep takze przy nich troche sie nauczyłam. Gdy u nas otworzyli biedronki, tesca itp. to przez chwile byl zauważalny spadek utargu, jednak zeby przywrócić ruch najlepiej zachecic ludzi promocjami. Załóżmy macie normalne ceny u siebie a produktem tygodnia/dnia jest cukier i przez tydzień/dzien ten cukier sprzedajecie z minimalna marża, tak zeby klientowi sie oplacalo go bardziej kupic u was niz w biedronce. A przy okazji kupi i inne produkty. Oczywiście trzeba wydrukowac jakis plakat przed sklepem bo ludzie to wzrokowcy.
I absolutnie się nie obwiniaj. Robisz co w Twojej mocy i niech się TŻ cieszy, że potrafisz tyle spraw załatwić sama! Poza tym w pierwszym trymestrze kobieta potrzebuje więcej snu, a Ty z tego co widzę to działasz na wysokich obrotach, chociaż on pewnie nie wie jak my się czujemy i tego nie zrozumie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 15:37
-
Shibuya też mam problem z tymi tygodniami. Niby mam skończony 9 tydzień ciąży. Ale liczy się np. 9 tydzień i kolejny dzień. Mam książkę w oczekiwaniu na dziecko i ciężko mi się połapać czy czytać już 10 tydzień czy zostać na 9 tygodniu hhehe. Jak trafiłam do szpitala to mi wpisali rozpoczęty 10 tc. Zresztą my jesteśmy na tym samym dniu ciąży . Tylko u mnie dzidziuś jest młodszy o 4 dni póki co .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 18:00
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam pytanko, czy którąś z Was zaczął już pobolewać krzyż? Bo ja mam od tygodnia takie pobolewanie raz dziennie przez jakieś 30 min. lekarz mówił, że ma prawo już krzyż pobolewać oczywiście nie każda kobieta tak ma.
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
