Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie używałam żadnych dodatkowych środków do kąpieli.
Wiecie co, możemy słuchać, czytać, korzystać z własnego doświadczenia, a tak naprawdę każde dziecko ma swoje indywidualne potrzeby i będziemy się dostosowywać do Naszych Nowych Dzieci, do niczego więcej
Napisałam swoją własną listę, ciekawe co mąż na to, hahaha
-
Dużo rzeczy też na pewno wypróbujemy metodą prób i błędów bo jednemu pasuje to innemuu tamto. Albo jedno uczula a inne nie. Ale to najpiękniejsze chwile przed nami.
Jak ja bym chciała mieć to dziecko na rękach i wiedzieć, że wszystko jest dobrze..
Shibuya, perelka89, Galaretka lubią tę wiadomość
-
Jeszcze trochę musimy poczekać na te nasze maleństwa. U nas od wczoraj kuzynka męża i już wiem, że w niedzielę cała rodzina ze strony męża będzie wiedzieć o ciąży. O ile Aldi nie wygasa, to jej matka i owszem. Cały czas nie wie o ciąży siostra teścia, co zmarło im maleństwo. Jakoś nie mówili teściowie jej.
Ja od rana w biegu, młodą do szkoły, Aldonke do szpitala na konsultacje,szybkie zakupy, ciasto upiekłam, drugie w trakcie. Ziemniaki do obiadu obrane, mięso czeka na patelnię
ogórki czekają. Teść powiedział,ze kolacja to grill i on już wszystko z organizuje. Ja muszę na 16 do pracy do 20 .
-
nick nieaktualnyJa cos nie moge odnalezc sie na tej stronie smyka jak wchodze w -50 to sa wszystkie. Siedze teraz w ogromnej kolejce w rwe i tylko moje dziecko dobrze sie bawi
ale te jego wyglupy sprawiaja , ze nie stresuje sie w kolejce hihihi
Znowu nie zdaze ugptowac obiadu panom remonciakom ...kupie im kurczaka z rozna w biedronie.
Izzy lubi tę wiadomość
-
Galaretka podziwiam, że gotujesz panom remonciakom;) ja chyba nigdy tego nie robilam;)
ja dzis piekne przejrzalam polke z papierami, rachunkami, no dumna jestem z siebie, niestety zostala mi jeszcze jedna duza koperta, ale to sobie po poludniu przejrze:)
perelka89 lubi tę wiadomość

-
Ja też nigdy obiadu nie gotowałam, no chyba, że robotnikiem był kolega

Ale nie czuję się nie w porządku, jeden mi opowiadał kiedyś, że gdzieś tam remont robił, codziennie dostał obiad, a jak przyszło do płacenia, to właściciele odliczyli sobie te wszystkie obiady haha.
Haen co takiego masz w tej tajemniczej kopercie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 12:24
perelka89 lubi tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89 wrote:Ja też nigdy obiadu nie gotowałam, no chyba, że robotnikiem był kolega

Ale nie czuję się nie w porządku, jeden mi opowiadał kiedyś, że gdzieś tam remont robił, codziennie dostał obiad, a jak przyszło do płacenia, to właściciele odliczyli sobie te wszystkie obiady haha.
Haen co takiego masz w tej tajemniczej kopercie?
same skarby: paragony, rachunki, informacje ze spoldzielni mieszkaniowej, papiery i inne takie;D mialam taka magiczna polke, gdzie odkladalam wszystkie wazne papiery i potem jak ich szukalam, to musialam wywalac wszystko i szukac do skutku. Do dzis:D lub najblizszego kolejnego balaganu hehe:)
-
Dziewczyny.. coś Wam opowiem..
Wczoraj po kolacji stwierdziłam, że się wreszcie ładnie ubiorę do spania a nie ciągle porozciągane dresy. No i założyłam taką czarną koronkową koszule na ramiączkach, wypasiona
ale jak się w niej przejrzałam.. to oboje z mężem stwierdziliśmy, że z tym brzuchem to wyglądam jak foka zaplątana w sieci rybackie
Popłakaliśmy się ze śmiechu i tyle było z romantycznego wieczoru
Little Frog, Micia, haen, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Też byłam w szoku jak czytałam tego bloga pierwszy raz. Ale o ile mądrzejsze teraz będziemy!Shibuya wrote:Czytając ten blog sroki, który jedna z Was wkeiła zgłupiałam do reszty.
Moje plany dotychczasowe wzięły w łeb.
- oilatum - gówniany skład,
- husteczki pampers sensitive - jeszcze bardziej gówniany skład.
I weź tu człowieku bądź mądry..
-
nick nieaktualnyOj dziewczyny gotuje bo chłopcy to znajomi a jest z nimi mój tato to głupio mi ,ze ojcu dam a im nie
Ale to takie obiady, schabowe, mielone , udka pieczone już mi się kończą pomysły na jedzenie na wynos
Bo gotuje w jednym mieszkaniu i szybko na autobus do drugiego póki ciepłe 
Załatwiłam dziś urzędy z różnym skutkiem ale nogi mi wchodzą doskonale wiecie gdzie...
Haen też to musze zrobić...ale tak bardzo mi się nie chce!
Izzy ważne ,ze próbowałaś
-
Aaaa to co innego.Galaretka wrote:Oj dziewczyny gotuje bo chłopcy to znajomi a jest z nimi mój tato to głupio mi ,ze ojcu dam a im nie
Ale to takie obiady, schabowe, mielone , udka pieczone już mi się kończą pomysły na jedzenie na wynos
Bo gotuje w jednym mieszkaniu i szybko na autobus do drugiego póki ciepłe 
Załatwiłam dziś urzędy z różnym skutkiem ale nogi mi wchodzą doskonale wiecie gdzie...
Haen też to musze zrobić...ale tak bardzo mi się nie chce!
Izzy ważne ,ze próbowałaś
Spagetti im zrób
Z mięskiem to pojedzą i łatwo przetransportujesz. 
MadaLena30 lubi tę wiadomość
-
Też miałam takie wrażenie ale będziemy miały duuużo czasu na wypróbowanie tych kosmetykówShibuya wrote:Daj spokój, teraz już zupełnie nie wiem co będzie najlepsze dla malucha. Naprawdę porażka i normalnie jestem w szoku.
Obstawiam serię kosmetyków z Hipp albo BabyDream z Rossmana, bo jakoś tak jak czytam to one mają najdelikatniejszy skład bez tych wszystkich toksycznych substancji...
Im bardziej wnikam i chcę się czegoś dowiedzieć tym głupsza się robię...
Ciężko mi było też tak wszystko naraz ogarnąć, dlatego np. jak czytałam o kremach to wybierałam jeden i go kupowałam. Dzisiaj czytałam o płynach do prania i też pojadę kupić. Później chusteczki, płyny do kąpieli itd, itd.. Do listopada uzbieramy
-
Dziewczyny właśnie wróciłam z biedronki, kupiłam koszulę nocną dla ciężarnych taką rozpinaną na biuście wiec wygodnie karmić będzie polecam. Są jeszcze pidżamy, leginsy (ale nie fajne), spodnie dresowe, bodziaki dla dzidzi...
Micia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Od kiedy?? Właśnie siedzę na allegro i miałam zamawiać koszulę! Ile dałaś?MadaLena30 wrote:Dziewczyny właśnie wróciłam z biedronki, kupiłam koszulę nocną dla ciężarnych taką rozpinaną na biuście wiec wygodnie karmić będzie polecam. Są jeszcze pidżamy, leginsy (ale nie fajne), spodnie dresowe, bodziaki dla dzidzi...
-
Hej dziewczyn,
Ja dzis jestem po przegranej walce z urzędem, niestety samochód zarejestruje później. Ale taka byłam zła jak wyszlam i mówię jadę do domu. Ale sobie myślę że taka nabuzowana pojadę, lepiej nie, idę oglądać wózki. Wchodzę do sklepu w którym pierwszy raz jestem, a tam WSZYSTKO jest. Jesu ale musiałam się hamować żeby nie kupić jakiś niepotrzebnych rzeczy
w każdym razie obejrzałam sobie wózek który mi się podobał i coś mi nie pasuje w zamykaniu budy w spacerowce i muszę pooglądać jeszcze inne podobne





- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g



