Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_Czarna_89 wrote:Smerf Gapa jest ok
Kurcze, dziś musiałam logować się i na telefonie i na komputerze, tzn że nie zapamiętało mnie na żadnym z tych urządzeń, dziwne
Ja też i to nie tylko z tego forum na inne w ogóle nie potrafię się zalogować co jest grane:/
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Micia, jak czytam, jak ty długo się męczyłaś, to dziękuję Panu Bogu, że u nas już dużo lepiej, bo żal patrzeć mi było, jak mała się męczy. Ale chyba wolne do końca tygodnia jej zrobię (z resztą jutro i tak wolne mają, tylko w korowodzie miała iść, bo są dni naszego miasta, ale nie będziemy ryzykować). Może i dobrze się to wszystko ułożyło, bo u Laury w klasie coraz więcej osób chorych na szkarlatynę, a tak jest odseparowana od dzieci i ja przy okazji.
Co do spania, to my zawsze bardzo splątani byliśmy ze sobą, a w ciązy mi to przeszkadza
Najwygodniej mi, gdy mój zaśnie na kanapie.
Shibuya jak tam z mężem, dogadaliście się?
Skarb o której ma wizytę?
Micia lubi tę wiadomość
-
haen wrote:Czy ktoras z Was ma lub zamierza kupic adapter do pasow bezpieczenstwa dla ciezarnej? W lpcu czeka nas 700 km w weekend i sie zastanawiam nad kupnem
Ja mam tummy shield i jeżdżę na tej poduszce od początku ciąży. Świetne i bardzo bezpieczne rozwiązanie.
haen lubi tę wiadomość
Synuś
-
Mała_Czarna cieszę się, że u Twojej córki, jeden dzień był taki najcięższy. Córka teraz pewnie osłabiona to lepiej, żeby nie miała kontaktu z innymi dziećmi. Jednak chyba kobiety w ciąży mają słabszą odporność
, bo przed ciążą jak mnie złapał taki wirus to trwało góra 2 dni, chyba, że tym razem to był jakiś wredny wiruszczak . Mój już na mnie nie mógł patrzeć jak się męczę. Ważne, że przechodzi. Jak dobrze znów czuć się dobrze 
. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wszystkim dziewczyny jak najwięcej zdrówka .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 11:22
Mala_Czarna_89, haen lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Zorro wrote:Dziewczyny, nie wiecie może czy internista może wypisać mi receptę na Luteinę? Mój gin się pomylił w obliczeniach i zabraknie mi leku do następnej wizyty...
Hmm.. nie wiem czy przepisze.. ale jakby co ja mam zapas więc jak nie masz możliwości załatwienia recepty to mogę ci wysłać.. a nie możesz np podjechać do swojego gina tylko po receptę?
Zorro, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ginger84 wrote:Hmm.. nie wiem czy przepisze.. ale jakby co ja mam zapas więc jak nie masz możliwości załatwienia recepty to mogę ci wysłać.. a nie możesz np podjechać do swojego gina tylko po receptę?
Dziękuję Ci bardzo za dobre chęci :* Oczywiście, mogę podjechać po samą receptę, ale do internisty mam bliziutko, dlatego pytam
Synuś
-
Mi podoba się odzew do tego spotu z Maria Curie- Skłodowską.
https://m.facebook.com/historiaorgpl/photos/pb.122319230928.-2207520000.1434017526./10153442561570929/?type=1&source=54
moodliszka lubi tę wiadomość
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Sama mam 29 lat. Czekamy na swoje pierwsze dziecko. Od ponad roku mam instynkt macierzyński. Wcześniej dzieci były mu obojętne. Ale był również okres, gdy nie wyobrażałam sobie siebie z dzieckiem.
Czasy się zmieniły. W latach 90 tych większość miało prace i umowę. W dzisiejszych czasach niejednokrotnie dziewczyna która jest w ciąży kombinuje jakieś lewe zatrudnienie żeby mieć jakiekolwiek macierzyńskie. Z drugiej strony kobiety są coraz lepiej wykształcone. Ja sama bardzo długo studiowałam...2 mgr i rozpoczęty doktorat. Po trzecie dopiero gdy 4 lata zaczęłam być ze swoim mężem wiedziałam, że to ten jedyny. Po czwartek, gdy ktoś zaczyna się piąć po hierarchii awansów macierzyństwo odkłada na później.
Wiele by można było na ten temat...
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Przepraszam z błędy. To mój słownik w komórce próbuje być mądrzejszy niż ja
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Bry dzien dobry
Ginger Kochana, dzisiaj albo pojde na latwizne i znowu zrobie bliny bo wczoraj duzo masy zrobilam,a oboje z Mezem lubimy.Jutro pomysle nad czyms ambitniejszym bo dzisiaj nie mam w te strone werwy :)Chyba,ze mnie na cos innego najdzie to bede cos dzialac hmmm np takie lazanki ojjjj
Micia, ciesze sie,ze Ci choc troszke ulzylo choc fakt trzeba miec cierpliwosc bo te sposoby wiadomo sa delikatne i dluzej trzeba leczyc
Skarb, mecz Meza mecz nalezy Ci sie po takim czasie
Ja tez teraz jak moj ma nocki to lepiej sypiam az wstyd przyznac jednak nie gra i nie swieci mi tv do pozna w nocy (bo do sypialni nie chce sie jak narazie przeniesc spac wole ten pokoj i wyro ), cale wyro dla mnie,a rano Maz jak wraca to ucieka do drugiego pokoju zebym go za szybko nie obudzila wierceniem Tez na poczatku troszke sie do niego tule,a pozniej wypinam jak spie tylek i rozpycham sobie miejsce hihih
Edit: Ginger spodobala mi sie poducha i tez namowie Meza by mi ja zamowil
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 12:32
Micia lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami
