Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No to jestem ! Szału oczywiście nie było... siedziało 6 nawalonych osób. 2 laski i 4 facetów z czego jeden jak mnie zobaczył to poszedł rzygać. Po 20 min chceli wyjść, więc poszliśmy na deptak i te 6 osób szło zygzakiem. Mnie oczywiście zaczął boleć na maxa brzuch. Mój mąż się nawalił a bylam pewna że jako jedyny utrzyma fason. Oczywicie wszystkim zaproponował, że przecież Ola ich odwiezie ( co z tego, że byli na skraju rzygu i mieszkali w ogóle nie po drodze) zazwyczaj nie umiem odmawiać, ale tym razem powiedziałam, że mnie boli brzuh, jestem zmęczona a to zupełnie nie po drodze. Myślę, że dziś nie będą tego pamiętać. Na koniec mąż miał świetną zabawę i trąbił klaksonem na inne samochody ;/
Oprócz tego, że mamy 3 wesela latem to to na pewno było moje ostatnie wyjście..
Mąż w domu walnął się na łóżku nawet zębów nie umył, zawsze śpi z otwartą buzią więc capiło strasznie. O 2 w nocy zaczął się mecz Polska- USA w stanach w siatę więc się przeniosłam na kanapę. Trwał do 5 więc to ja się dziś czuję jak na kacu a moja mama robi dziś urodzinowego grila.
Kichnęłam i zabolało jak cholera, nie tylko po bokach ale w piczce, normalnie przy ujściu brrrr, oby to nie szyjka, mam schizy bo 2 dziewczynom z bliźniaczą w tych tygodniach zaczęły się problemy z szyjką, u jednej zakończyło się tragicznie w 24 tyg
(((( chyba przyspieszę wizytę. Bo martwi mnie,że nie czuję ruchów tylko te kłucia...
-
Natalii czyli taka sama sytuacja jak u mnie we wtorek: wizyta w toalecie i sie polalo...przyczyna nie stwierdzona. Lez i odpoczywaj, na pewno wszystko bedzie juz ok. Wiem co czujesz, tyle ze ja jestem tydzien-poltora so przodu wzgledem Ciebie.
Bedzie dobrze!
natali101 lubi tę wiadomość

-
Agulla ale stresu Ci przysporzył! Czy przynajmniej jest świadom tego i usłyszałaś szczere przepraszam?
Wiece co, nie życzę nikomu czy w ciąży czy bez niej takich czy innych sytuacji!
Ja często narzekam na swojego męża, a on mi mówi że koledzy się z niego śmieją że jest pod obcasem a nie pantoflem. Ale to nie jest tak, on po prostu jest dobrym człowiekiem
I na szczęście po alko nie robi dużych głupot, idzie spać albo jest duszą towarzystwa, ale to też bywa wkur... ;/
Shibuya ja bym chyba padła na zawał jak bym chrabąszcza w majtkach znalazła-więc absolutnie Cie rozumiem!!
Korzystajcie z wolnego, ja mam weekend pracujący
Wczoraj poinformowałam przełożonego, że popracuję jeszcze z miesiąc, na co on mnie poinformował że wystawił już ogłoszenie na zastępstwo
Lubię pracę, ale też już bym chciała się zając wyprawką dla dzidziusia, a pracując nie mam na to tyle czasu i siły. Wszystko dobrze się złoży pójde na usg połówkowe wtedy dowiem się na 100% kto tam siedzi, pójdę na zwolnienie, pomogę przed weselem brata i biorę się za wyprawkę... a do tego wczoraj byłam na spacerze przy naszym nowym mieszkaniu i zagadałam z pracownikami kiedy kończą i jak myślą kiedy będzie oddanie mieszkań. Powiedzieli że do końca czerwca się wynoszą, yupi !!! Wiec na L4 będę miałą ręce pełne roboty heheh
natali101 lubi tę wiadomość
-
Izulla - grunt to znaleźć w każdej sytuacji dobrą stronęizulkaa wrote:Ale wiecie jaki plus, ze od ciśnienia jakie dostałam przez niego, ucho mi się odetkało

Nie przejmujcie się facetami bo od dzisiaj wiadomo ze to gorsza plec

Szacun za to :* -
Mała Czarna nie aż tak zalatana. Fakt pracuje 6 dni w tygodniu ale 5 dni po 4 godziny i jeden 7 godzin. Leżę, tylko Nati zrobiłam śniadanie. Udało mi się właśnie Was nadrobic.
Mój jak wypije to idzie spać. Nigdy nie mówię mu,ze ma już przestać. Sam zna swoje możliwości.
-
Natali mi się wydaje, że chyba powinnaś zwolnić mimo że to tylko 4 h... oczywiście jeśli tylko możesz to bym na Twoim miejscu to zrobiła, może nie na zawsze do porodu ale chodź na chwilę. Oczywiście każda sytuacja w pracy jest inna ale rozważ to. Zdrowie Twoje i maluszka jest najważniejsze, a do tego Nati będzie Ci towarzyszyła ty jej i nie będzie tak nudno

natali101 lubi tę wiadomość
-
Natali, calym serduchem jestem z Toba by wszystko bylo dobrze.
Kochana oszczedzaj sie i duuuuzo wypoczywaj :*
Agulla, przezylas na pewno traume przez ta cala sytuacje Biedna
Nie dziwie Ci sie,ze jestes zla.Miejmy nadzieje,ze porzadnie przeprosi i ze wiecej Ci takiego nr nie wywinie choc o takim czyms ciezko zapomniec..
Olcia, tylko Ci glowe zawrocili ;/
Moj na szczescie tez tak nie pije. Raz na jakis czas piwko i to naprawde na jakis czas.Ostatnio natomiast jak chrapal to zamykalam mu usta jak spal,a rano stwierdzil,ze mu sie snilo,ze sie topi przeze mnie
Jestes juz z nami
-
Rozmarzona, przypomniało mis się

Pisałaś ostatnio o wyprawie do Grycana i Twoim poświęceniu.
Ja mam fazę lodową od początku ciąży i na początku zawsze musiałam mieć pudełko lodów w zamrażarce, a teraz często kuszę się na kręcone i gałkowane... myślę że nie powinno się nic złego dziać.
A Ciebie podziwiam, że odmówiłaś sobie czegoś na co miałaś ochotę
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
A propo połówkowego, mój gin powiedział żebym je wykonała po 20 stym ty. i daje mi skiero na usg 4d, nie wiem czemu zalezy mu na tym żeby było to 4d ??
Ze skiero w lux medzie mam zniżkę i kosztuje 220 zł, polecił mi również konkretnego lekarza.
Co myślicie? Co te 4d na tym etapie da wiecej-bo się oto gina nie dopytałam. Może byśmy chcieli zrobić 4d ale jak coś to myślałam że lepiej trochę później. -
Haen 1 czerwca powiedziała mi żebym przyszła za 3 tyg, czyli teorytycznie 21, ale 24 mam u swojej na NFZ a 1 lipca mam połówkowe, więc się wszystko nakłada ;/ do tej na abonament są wolne terminy codziennie, więc mogę się wpisać z dnia na dzień jak mnie coś niepokoi. Tylko, że ja jej nie lubie
-
Ja miała robione juz jedne prenatalne w 13tc i właśnie w 4d, na prawdę polecam ! Widac tak jak normalnego bobaska.. Nie umiem tutaj dodawać zdjęć to bym wam pokazala jak super widac

Ja mam polowkowe ( prenatalne ) w lipcu.. Tez chodzę prywatnie i co wizytę bada mnie usg, ale polowkowe/prenatalne to zupełnie co innego, ja musiałam do innego lekarza się zapisać na to bo to wymaga innego sprzętu..
Jak bylam w 13tc to nadal obwód glowki, czy komory serca sie zamykają, nerki,budowę glowy,mózgu, jelita, odlglosc karku i ułożenie, wymiar czola do nosa ( bo tal sprawdza się czy nie ma np zespołu downa), ogólnie to badanie jak i to polowkowe polega na zbadaniu rozwoju dziecka, czy nie ma wad rozwojowych.. Mój gin, choc prywatny to ma obraz 2d, a potrzebne jest bardziej szczegółowe

otóż mój kochany nie tyka wogóle alkoholu 






