WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie mam na nic smaka, wiecie jakie to przykre:( i nie wiem co chce jesc i tak od poczatku. A kwasne rzeczy typu ogorki czy sok jablkowy baardzo mi nie sluzyl, bo cos w rodzaju zgagi mnie lapie.

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na 90% chłopiec, a ochotę mam głownie na słodkie :)

    Dziś robię na obiad nadziewane muszle makaronowe, zaś na deser ciasto z truskawkami wg przepisu mojej mamy, czyli będą smaki mojego dzieciństwa :)

    Powiem wam, że nie mogę się doczekać jak mój bobas będzie jadł gotowane i wymyślane przeze mnie rzeczy by jak dorośnie powiedzieć "smaki jak u mamy" :)

    edit: w ogóle to patrzę na swój suwak i aby patrzeć jak minie połowa ciąży :) kiedy to zleciało :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 14:56

    Rozmarzona, Molcia lubią tę wiadomość

  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buffy, tez mnie na takie sentymenty bierze,a zarazem rozczula takie myslenie o przeszlosci czy przyszlosci :) Az mi sie buzka usmiechnela jak sobie Ciebie tak poczytalam :)

    Jestes juz z nami :)
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buffy ja też gdy gotuje mojej córce to myślę o tym ze właśnie formuje jej smaki dzieciństwa :)

    Ginger czujesz się na silach z tymi kompotami?

    Chciałam się drzemnac po obiedzie bo jeszcze dziś nas czeka grill u znajomych i nic z tego, będę marudna :(

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała cos tam truskawek zrobię ale w tym roku raczej mąż musi się tym zająć. A kompoty musimy mieć bo Patryk uwielbia wiec do niedzielnego obiadu musi być obowiązkowo.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy pamiętacie na której stronie jest przepis Buffy na brokuły - była dzisiaj o nim mowa ;)

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odzywam sie jak tylko moge hihi :D

    Mam jakies niskie cisnienie 100/50.
    Schudlam jeszcze kilogram .

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga nie, ale Buffy sie niedawno wypowiadala wyzej,wiec moze zaraz odczyta wiadomosc i napisze :)

    Jestes juz z nami :)
  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tralala moj jeszcze podczytuje co skrobie heh <3 taki zaciekawiony ;D

    Milego dnia mamusie <3

    Micia lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz poszukam swojego wpisu to wkleję raz jeszcze :) Cieszę się, że smakowało :)

    Ona_89' lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce :)

    Składniki:
    1. kurczak
    2. brokuła
    3. czerwona papryka
    4. pieczarki (opcjonalne)
    5. śmietanka 30% (duże opakowanie jeśli chcemy więcej sosu)
    6. serek almette śmietankowy

    Przepis:
    Kurczaka kroimy w kostkę/paski jak lubimy i w misce posypujemy ulubinym zestawem przypraw (u mnie to czosnek granulowany, bazylia, oregano, czerwona papryka, sól, pieprz cytrynowy).
    Brokuła dzielimy na mniejsze części i gotujemy w osolonej wodzie aż będzie aldente.
    Kroimy czerwoną paprykę i pieczarki w kostkę/paski.

    Mało rozpuszczamy w dużej i głębokiej patelni. Na to wrzucamy kurczaka i dusimy. Do Jak się średnio zrobi dodajemy paprykę i pieczarki do kurczaka. Przykrywamy i na mniejszym ogniu dusimy mieszając co jakiś czas aż wszystko będzie miękkie. Jeżeli borkuł jest już gotowy to odcedzamy go i dodajemy do tego co na patelni. Na małym ogniu dusimy. Jak już wszystko jest odpowiedniej miękkości dodajemy śmietanę - całą. Po jakimś czasie dodajemy cały serek almette. Jak zacznie się gotować kosztujemy i doprawiamy do smaku - ja dałam te same przyprawy co do kurczaka.

    U mnie zajadaliśmy kurczaka z kaszą gryczaną, do której dodałam starty czosnek :)

  • Ona_89' Autorytet
    Postów: 824 698

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izulkaa wrote:
    Powiem wam ze chyba lepiej z brzuszkiem chodzic w zimę nic na loto na takie upały .. Tak czlowiek się dołuje ze wyjść nie może nigdzie a tak jak by zimno na zewnątrz bylo to o by się wyjść nie chciało :P
    No masz rację...taka piękna pogoda, normalnie człowiek by się opalał, a tu trzeba unikac słońca bo ciężko wytrzymać, duszno, słabo...
    Chociaż z drugiej strony mamy teraz pyszne owoce - truskawki, czereśnie, brzoskwinie, śliwki, niedługo jagody...mniam, mniam :)
    A jak tak kobieta urodzi np. w lutym to wtedy truskawki odpadają bo jak się karmi piersią to niestety nie można bo są alergizujące.

    Co do lodów to ja też wsuwam :) I inne ciężarne też często obok mnie przechodzą z lodami. A jak kiedyś pracowałam w kawiarni to regularnie przychodziły ciężarne na lodzika gałkowego ;)

    Ginger: Nie odbieraj tego źle. Powiem Ci na moim przykładzie. Jestem osobą mało spostrzegawczą i niedomyślną. Jak przychodzi do mnie koleżanka, która lekko zmieniła kolor włosów to jak mi nie powie że była u fryzjera to się nie kapnę ;P I tak samo jak mnie nie poprosi o przypilnowanie synka (który jest moim chrześniakiem) to sama do niej nie zadzwonię i jej tego nie zaproponuję. Dziwna jestem, ale tak mam. Wyobrażam sobie, że może ona sobie nie życzy a jak zaproponuję to głupio jej będzie odmówić. I tak samo jak miałabym zabrać gdzieś jej dziecko nad wodę to też bym się bała jej o to zapytać, bo bym sobie myślała, że może ona będąc na L4 cieszy się że może teraz dużo czasu spędzać z synkiem a ja proponując jej synkowi wypad mogę urazić biedną mamę która musi siedzieć sama w domu. Najlepiej porozmawiać z szwagrem i powiedzieć, że następnym razem bierzcie Patryka, bo przez tą ciażę wakacje mu uciekną.


    Ja tej kumpeli serce bym oddała bo jest dla mnie taka dobra. Ona jest bardziej otwarta niż ja. I bym się bardzo źle poczuła, gdyby pomyślała, że mam gdzieś chrześniaka. Hmm...mam nadzieję, że tak sobie nie myśli ?:( Skoro Ty tak sobie pomyślałaś...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 15:39

    kjmn3e5err34dy73.png
    d69c8u696axvumzk.png
    wwgzdqk3fqqv6f45.png
  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buffy dziękuje :) Już zapisany.

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo,ze nie zawsze sie idzie domyslic w pewnych sytuacjach czegos lub czytac komus w myslach, jednak tutaj jest taka sytuacja,ze Ginger bardzo ciezko przechodzi ciaze. Mysle,ze Rodzina o tym wie,ze ma ciezkie bole brzucha i nie moze sie praktycznie Dziewczyna nigdzie ruszyc :( Pewnie bardziej o to tutaj chodzi,ze znaja sytuacje Ginger i nie probuja jej jakos pomoc tutaj wydaje mi sie,ze wypadaloby zapytac czy nie zabrac Malca na jakis wypad by wypoczela,ale co wazniejsze by i Patryk mial radoche.Tylko wlasnie tak jak mowi Ona nie wiadomo czy tez nie mysleli sobie , czy w jakis sposob nie uraza Ginger.Ciezka sytuacja jednak wysylanie przez nich zdjec "pokazowych"z wyjazdu kiedy znaja jej ciezka sytuacje juz bylo ponizej pasa :(

    Jestes juz z nami :)
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, jakis bocian do Ciebie pedzi z Dzidziusiem nie wiesz czyim hihi :)?

    Aga_502 lubi tę wiadomość

    Jestes juz z nami :)
  • Ona_89' Autorytet
    Postów: 824 698

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izulkaa wrote:
    w sumie 4d czy 3d to chodzi o efekt wizualny, wiem na pewno ze robili mi prenatalne na innym sprzęcie. Potem wyliczali współczynnik na podstawie danych prawdopodobieństwo wad

    Dokładnie, tutaj chodzi o efekt wizualny, bo np. mój lekarz wszelkie pomiary robił na 2d. 3d czy tam 4d włączył tylko po to żeby nam to pokazać bo tam już było dokładnie widać paluszki, rysy twarzy itp.
    Rozmarzona wrote:
    Wiecie co wczoraj sie skusilam i kupilam tak drogie czeresnie (14zl! za kg) i zjadlam prawie wszystkie naraz :D Normalnie bym sie nie skusila bo za drogie,ale wczoraj jak je zobaczylam w warzywniaku jak kupowalam kapuste na lazanki to musialam je miec :)
    Zrobiłam dokładnie to samo. U mnie były nawet za 15zł. Szłam obładowana siatami, myślę: trochę mi ciężko, ale nie odpuszczę sobie tych czereśni :P
    izulkaa wrote:
    Aga to gratuluje :)

    Przyszłe mamusie córek, odczuwacie wieksza ochotę na słodkie niż na kwaśne ?
    Wyczytałam gdzies ze kobieta spodziewajaca sie córki sklonna jest do słodkiego, a mamy chłopców bardziej do kwaśnych potraw. Ciekawe czy sprawdza sie to u was..
    U mnie tak :) kapustę czy ogórki jadlam moze ze 3 razy :P tak preferuje slodsze rzeczy :P

    Ja w pierwszym trymestrze w ogóle nie miałam ochoty na słodkie, jadłam bardziej kwaśne i słone rzeczy. Za to teraz wolę słodkie. Lekarz powiedział, że na 85% będzie chłopczyk. Także zobaczymy co z tego wyjdzie.

    Aga, dlatego Ginger musi jakoś delikatnie im o tym powiedzieć. Jak na następny raz znowu jej tego nie zaproponują to będzie źle o nich świadczyło.

    Buffy, a czym nadziewasz ten makaron? Szpinakiem? Lubię Twoje obiadki :)

    Mała_Czarna też widzę kucharzysz w domu ostro - może też byś się pochwaliła jakimś fajnym przepisem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 16:03

    Rozmarzona lubi tę wiadomość

    kjmn3e5err34dy73.png
    d69c8u696axvumzk.png
    wwgzdqk3fqqv6f45.png
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja leżę. Obiad makaron z serem i musem truskawkowym. To smak dzieciństwa. Teraz troszkę na słoneczko wyszłam i zjadłam łowy waniliowe i do tego wkroilam świeże truskawki. Jakie to było pyszne. Wieczorem może grilla zrobimy. Nam ochotę na pieczarki z grilla

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona_89' wrote:

    Buffy, a czym nadziewasz ten makaron? Szpinakiem? Lubię Twoje obiadki :)

    A mam zamiar eksperymentować :) Jako że wolę mięso kurczaka niż wołowe/wieprzowe, to zrobię siekanego kurczaka z siekanymi pieczarkami i czerwoną papryką + przyprawy (w tym świeży starty czosnek bo uwielbiamy go z mężem), lekko podduszę i zaleję sosem zrobionym ze świeżych pomidorów (najlepiej malinowe) i nadzieję podgotowane na aldente muszle takim farszem :) Potem ułożę je w naczyniu żaroodpornym, doleję resztę sosu pomidorowego, posypię startym żółtym serem zapiekę et voila :)

    Zastanawiam się czy może dodać trochę sera blue cheese do pomidorów, bo straaaasznie go lubię, a może po obróbce termicznej będzie bezpieczny :)

    Dziękuję za komplement :)

    Ona_89' lubi tę wiadomość

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko że oni doskonale znają naszą sytuację i nie raz mówiłam że szkoda Patryka bo przeze mnie nigdzie nie może się ruszyć. Już ostatnio im powiedziałam bo pojechali nad zalew że kurcze mogli wziąć Patryka to oni mi na to że to był taki spontan.
    Poza tym Ona to są dziadki i siostra męża to sorry ale chyba nie mają obaw żeby zapytać czy mogą wziąć gdzieś wnuka?
    Ja rozumiem wszystko i nie wymagam żeby wszędzie i zawsze go brali ale na Boga on ma 6,5 roku a nigdy mi nikt tego zaproponował. Np. głupie wyjscie na lody na plac zabaw. chyba nie wymagam dużo. Ja swoją chrześnicę często brałam. Poza tym on jest chłopcem samodzielnym nie wymagającym dużo uwagi i jest grzeczny bardzo.

    edit i broń boże nie chodzi mi żeby mieć spokój czy żeby odpocząć bo tego mam aż za dużo jedyne o co mi chodzi to o Patryka. Wiem że bardzo przeżywał płakał że nigdzie na wakacje nie pojedziemy oni też o tym wiedzą dlatego tak bym chciała mu to jakoś wynagrodzić. No ale trudno jakoś musimy te lato przemęczyć a w przyszłym roku będziemy się bujać po polsce i świecie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 17:08

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger, na twoim miejscu bym pogadała z teściami, ewentualnie poprosiła męża o rozmowę z nimi czemu tak jest, że nie chcą wyjść z Patrykiem. Mieliśmy podobna sytuację - ojciec mojego męża jest generalnie taki, że raczej woli się realizować w swoich zainteresowaniach a wnuka zlewa. Mąż z nim pogadał i może wielkiej poprawy nie ma, ale przynajmniej jak my coś zaproponujemy to jakieś wyjście jest.
    Ludzie są różni, a jedyne czego możemy spróbować to pogadać.
    Natomiast jeśli rozmowa nie przyniesie żadnych skutków, to ja bym osobiście olała ciepłą uryną ;) Jak to mówią - łaski bez.

    edit: a w sumie jakaś poprawa jest - zaproponowali ostatnio, że na kolejne ferie zimowe wezmą Antka na narty - wyczyn, bo nigdy nigdzie go nie brali, nawet do siebie na weekend, a mieszkają we dwoje w domu jednorodzinnym ze sporym ogródkiem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 17:24

‹‹ 555 556 557 558 559 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ