WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem jestem ale taka słaba ze nie mam siły pisać.
Odebrałam Patryka bardzo mu się podobało wiec i ja jestem zadowolona. Teraz idą na podwórko a ja muszę się kimnac. Znowu wrócił okres spania w dzień bo inaczej nie wyrabiam:/
I tak mój gin jest fantastyczny będę to powtarzać do znudzenia;) ale chodzę do niego już ok 7 lat więc znamy się jak łyse konie;) przynajmniej on mnie z każdej strony hihi;)
Rozmarzona, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
A mój nigdzie beze mnie nie chodzi. Rzadko z kumplami ale to najczęściej i tak u nas impreza albo grill a ja się ewakuuje wtedy z domu. Za to ja bez męża dosyć często czy to na spotkanie z przyjaciółkami czy to na imprezkę i tak jak wam juz pisałam wyjazdy za granicę. Uwielbiam to same baby zero facetów. Wiadomo ze opinie o naszych wyjazdach są różne ale ludzie nie rozumieją ze my wtedy odpoczywamy od facetów a wie jedziemy ich szukać
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Rozmarzona no wlasnie nie czuje jeszcze ruchow maluszka i dlatego mam wiekszy stres. To moja 1wsza ciaza i lozysko na przedniej -tak sie pocieszam!
Skarbus masz racje, teraz pojde do tego gina ale bede szukac moze znajde kogos godnego a jak nie to zostane przy swoim bo on jest ponoc dokladny ii dobry ale nie wylewny
Mala twoja klienta uslyszala najpiekniejsze slowa jakie mogla uslyszec kobieta-az sie wzruszylam...
Hean to super ze sie udalo
Ja tez sie dodzwonilam zarezerwowalam miejsce i zdziwila mnie ta zaliczka-czy w sw. Zofi to tak juz jest ze trzeba sobie cos kogos zaklepac kasa? Teraz mam rozkmine czy isc na Magiera czy na inflancka gdzie jesli nie zalatwie meldunku to uda mi sie nie placic. No i gdzie rodzic... mimo ze jeszcze troche czasu zostalo ....
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Mikado, a wiec hormony Kochana, wiec szybko przejda :*:)Nie ma co sobie zmartwien dokladac jak nic zlego sie nie dzieje
Ginger, dokladnie mam tak jak Ty,ze to wiecznie ja gdzies latalam z kolezankami,a Maz w domu Z domu tez za czesto nie wychodzi bo On nie jest stad,wiec kolegow tutaj nie ma za wielu. Ten jeden co jest to teraz wlasnie mnie irytuje jak pisze czy moj gdzies pojdzie. Ostatnio napisal o spotkanie do Mojego,a Maz na to,ze wraca z pracy i odpada bo musi zobaczyc jak ja sie czuje i ze moze jutro. Wtedy ten kolega na to,ze jutro jego dziewczyna jest w domu i tak sie nie napija tylko na spokojnie 
Matko to co On mysli,ze faceta zonatego i z dzieckiem w drodze moze tak sobie upijac kiedy ma ochote?Powiedzialam Mojemu co o tym mysle i nigdzie nie poszedl. Szkoda mi go troche bo On tlumaczy,ze nic zlego nie robi,ze ktos moze robic,ale On sie zachowuje jak trzeba i grzecznie pije piwo(jednak moje zaufanie ma sie na bacznosci co do tamtego kolegi).Nie ma tutaj tak kolegow,wlasnie siedzi zazwyczaj w domu,a jak ma wyjsc to raz na ruski rok,a mi to i tak nie pasi Tak,wiec ja bylam ta imprezowa,a moj ten domowy,ale i tak go troche rozrecilam i czesto tez gdzies razem bywalismy
Magdalena, poczujesz lada moment zobaczysz
Jestes juz z nami -
Ginger, a przy badaniu tez jest i nie jest zazdrosny
? Pytam bo Moj nie chcial ze mna isc do lekarza bo stwierdzil,ze nie bedzie patrzyl jak jakis fagas oglada mi moja psioszke hehe ;)Oczywiscie tu chodzilo mi o usg,a nie zeby byl przy badaniu,ale juz wyobraznia mu zadzialala
Cebulka, ojj to tez widze masz nerwy Kochana nic nie idzie po mysli
Jestes juz z nami -
MadaLena30: kochana poszukaj poswiec temu czas zebys byla i Ty zadowolona z niego :*
Rozmarzona ; moj byl przy badaniu usg dopochwowym i ginekologicznym takze a badal mnie facet - biedny speszony a potem udawal ze nie to wcale nie prawda
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Dziękuję Cebulka ponad stówa za usg? wow.
A propos teścia:
Brat mojej teściowej został proboszczem. Ale okazało się, że parafię trzeba przygotować, tzn postawić płot, odmalować sciany, posprzątać we wszystkich szafkach i kątach. No i mówię wczoraj mojej teściowej, że możemy jechać to ogarnąć (ona, teść, ja, mąż, babcia, szwagierka) tylko najlepiej jeszcze w lipcu. Miałam na myśli to, że później mam malucha w domu i nie mogę się wynieść na cały dzień. Teściowa, że jasne, bo w ciąży na ostatnich nogach nie będę tego robić. A mój teść na to: ciąża to nie jest choroba. A co on k.... wie, że się tak wyrwał jak Filip z konopi? Naprawdę go lubię, ale to mnie zmroziło.
-
ja powiem szczerze, że sama się wkurzałam na babki w ciąży, które zachowywały się jakby były obłożnie chore. Bo w mojej pierwszej ciąży czułam się znakomicie. Ale teraz przekonałam się, że może bardzo boleć, że jest niebezpiecznie, że jest strach i potworne zmęczenie i mdłości cały dzień.
Tylko żebym ja narzekała.. powiedziałam, że chętnie pomogę (choć przecież nie muszę), a poczułam się, jakbym robiła z siebie księżniczkę.
Kiedy chcecie się wprowadzić?
-
Współczuję. Moja teściowa za to inaczej podchodzi do.ciąży. Jak tylko za dużo robię, to krzyczy że mam odpocząć. Przecież w ciąży jestem i nie mogę tak się przemeczac. Oczywiście Adam wie o wszystkim jak tylko wraca z pracy. Ja dostaję wykład i dla świętego spokoju stopuje. Może to wynika z tad, że z Nati leżałam kilka razy w szpitalu,teraz już trzy razy IP.
Ktoś chętny na bób? Zaraz będzie gotowy i zniknie w tempie ekspresowym. Muszę nabrać sił do pracy, bo pokój czeka na ciąg dalszy. Ale widać już światełko w tunelu
-
Ale stron nacykałyście
Natali, bób? A byłam dziś na rynku! Schował się na pewno przede mną, bo wiedział,że kupiłabym go Już wiem po co się wybiorę jutro
Czekam właśnie na męża aż wróci z pracy. U nas dziś obiad na wiosenno-letnio -> ziemniaczki z młodą fasolką i jajka sadzone (dla mnie niestety mooocno ścięte)...
Patrzę właśnie na swoje wyniki morfologii no i niestety zaczyna mi się niedokrwistość, ehhhSynuś
