Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie jest tragedia. Jestem tak zmeczona ze nie jestem w stanie nic robic. O 21 juz w lozku a rano i tak sie nie moge podniesc do pracy. W pracy jeszcze gorzej bo sie nie moge skupic i jestem mega nieproduktywna az wstyd brac za to kase Snuje sie dzis caly dzien zeby tylko zabic czas i dotrwac do weekendu. I mimo iz mialam plany na weekend mam zamiar caly zostac w lozku. Mam nadzieje ze nie sama ale wcale bym sie nie zdziwila bo Lufthansa znowu strajkuje wiec moj moze nie dotrzec do domu
Dziewczyny jak dajecie rade ogarniac domy? Ja nie mam na nic sily i w glowie mi sie kreci jak tylko biore sie za cos. Wczoraj zasnelam gotujac obiad. Dobrze ze sie przebudzilam bo bym mieszkanie spalila.
A jak to bedzie przy drugim dziecku....
Zytka trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 14:08
hiacynta99 lubi tę wiadomość
-
Zytka nie martw się! Będzie dobrze! Wiem, że łatwo powiedzieć, ale staraj się nie denerwować.
Ja też w ciągu dnia senna, a w nocy się przewracam i do tego budzę się na dobre o bladym świcie bez budzika, a zawsze byłam śpiochem.
Rozkojarzona też jestem. W ogóle mam wrażenie, że ciąża obniża IQ i koncentrację. :p -
Zytka - będzie dobrze :* trzymam kciuki
Moje IQ też jest niskie obecnie haha Np wstawiłam przyjaciółce kawę z ekspresu - a zapomniałam podstawić filiżankę Wstawiłam - tzn myślałam, że wstawiłam - wodę na ryż A tylko garnek na kuchence postawiłam - ojj długo by wymieniać ostatnio
Też budzą się ok. 6.30 i już nie zasnę, a zwykle siłą mnie nie można było z łóżka ściągnąć. Mam kryzys 14-15 i drzemkę A padam chwilę po 21Ona_89' lubi tę wiadomość
-
Zytka, miałam podobnie i samo przeszło po kilku godzinach. Ale na IP pojechałam..
Dziewczyny.. jaka ulga, że Wy też macie takie samopoczucie! U mnie wszystko ogarnia mąż bo ja nie jestem w stanie.. A moja mamuśka mi mówi, że mam się ogarnąć bo się użalam nad sobą
I dokładnie tak samo mam w nocy. Budzę się, przewracam z boku na bok. Raz mi gorąco, raz zimno, zasnąć nie mogę. Ciekawe od czego tak..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 14:34
-
Po środowej wizycie, pisałam , że mój okruszek ma 1,5 cm. Teraz wstawiam zdjęcie:)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef1c662f8a524b82.htmlIzzy, Nala85, hiacynta99, ewulek, Ona_89', ~~Ania~~ lubią tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4yx8djb4ou6hv.png -
zytka wrote:Kolor brazowy, nie bylo tego wiele, troche na bieliznie i po sikaniu na papierze takie ze sluzem, ale teraz bylam w toalecie i nic nie bylo.
Jak już wypominałam takie samo miałam przy pierwszej ciąży i nie było to nic groźnego...trwało kilka miesięcy. Głowa do góry będzie dobrze -
nick nieaktualnyWitam dziewczyny dziś zawiozłam L4 do pracy wystawiłam kierowniczce środkowy palec oczywiste jak sie odwróciła plecami hehhh
no i zrobiłam kolejną Bete HCG koleżanka mi przez tel cos tam powiedziała ze mam 1200 około moze więcej bo juz zapomniałam , a w poniedziałek miałam 283,800 czy to jest dobry przyrost ? to uz by był 4 tydz ? bo lek powiedział z między 3-4 tydz
Jak ja bym chciała przed świetami słyszeć bicie serca mam wizytę 2. 04
Za jakąs godzinke bede mieć wynik w reku to podam wam właściwy
Izzy, Nuffeq, Nuffeq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magu wrote:Zytka nie martw się! Będzie dobrze! Wiem, że łatwo powiedzieć, ale staraj się nie denerwować.
Ja też w ciągu dnia senna, a w nocy się przewracam i do tego budzę się na dobre o bladym świcie bez budzika, a zawsze byłam śpiochem.
Rozkojarzona też jestem. W ogóle mam wrażenie, że ciąża obniża IQ i koncentrację. :p -
zytka wrote:Zauwazylam dzis ze plamie zafzwonilam do lekarza, mam przyjechac na 17. Bardzo sie boje,zytka wrote:Kolor brazowy, nie bylo tego wiele, troche na bieliznie i po sikaniu na papierze takie ze sluzem, ale teraz bylam w toalecie i nic nie bylo.
Zytka kilka dni temu miałam dokładnie to samo. Przestraszyłam się tak samo jak i ty i pojechałam do szpitala na dyżur (była godzina 22:30). Lekarz powiedział, że nie zna przyczyny tego brudzenia i że to nic niepokojącego, fasolce to nie zagraża.
Natomiast jak poszłam na normalną wizytę do ginekologa i zapytałam go co mam robić w sytuacji gdy pojawią się plamienia to powiedział, że jak zobaczę trzy kropeczki brązowe to nie ma powodu do obaw. Na kontrolę mam pojechać dopiero wtedy gdy plamienie będzie dosyć duże, takie że cała wkładka będzie zabrudzona, czyli coś podobnego jak przed okresem.
Galaretka wrote:
Do tego okazało się ,ze mam nadżerkę ! od grudnia badało mnie 4 lekarzy a dopiero ona to zauważyła i mi powiedziała masakra .
Galaretka ja mam nadżerkę już chyba ze dwa lata. Jak byłam na lipcowej wizycie u gin to jeszcze ją miałam, a w grudniu się wchłonęła. Ostatnio na wizycie okazało się, że znowu się pokazała. Lekarz powiedział, że nie ma się co denerwować tylko trzeba robić częściej cytologię niż u zdrowych kobiet, czyli tak jak napisała Gogola