Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozmarzona : to jest parodia ! Jak tak mozna byc obojetny nanpacjenta oni na boga maja nam pomagac jak.z pierwszym bylo tez twierdzili ze klamie . I co ? I za trzy dni porod byl .
Teraz wiem ze bedzie dobrze ze pojde do dobrego lekarza i wszystkiego sie dowiem jak cos nie tak to odrazu do szpitala odesle. -
Walcze pytam o wszystko maja az mnie dosc skarze sie ze boli robie wszystko bym nie wyszla ale wiecie do nich nalezy ostanie slowo . Mowie ide zaraz do lekarza jak juz i on nie zostawi tak tego jak cos sie dzieje
perelka89, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Oj ciężko mi
Po wczorajszej kłótni z M posprzątałam całe mieszkanie. Podsumowując stwierdził, że nic nie robię a on nie będzie moim służącym, chciałam tylko żeby mi pomógł posprzątać. Jest mi coraz ciężej ze sprzątaniem, brzuch się coraz częściej spina i jest twardy ale to żadne tłumaczenie brak jakiejkolwiek pomocy. Jutro pewnie to odleże ale co tam
Przepraszam za te smęty ale musiałam się wyżalić i trochę mi lepiej.perelka89 lubi tę wiadomość
-
Mala mnie by za bardzo korcil internet i nie dalabym rady. Wylaczylam kompa, wlaczylam muzyczke i uwaga udalo sie!! Pierwszy raz od hohoho czasu mam czysto wszedzie w tym samym momecie
A teraz jade na zakupy z kolezanka:)
Skarb nie dawaj sie!!perelka89, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Jesli chodzi i l4 to uważam ze kazda kobieta podchodzi do tego indywidualnie..
Ja akurat poszłam od razu praktycznie od 8tc ..jeszcze,nic nie wiedzieli o ciąży a musiałam iść na l4 ..zaluje teraz tylko ze zamiast jechac po pracy do szpitala do jechałam do domu i tam pote leżałam albo jeździłam do mojego gin który przepisał od razu leki..chociaz tyle ze w ten sam dzień mogłam mieć wizyte bo nie wiem co by bylo.. Balam sir piwiedziec w ogóle o ciąży pracodawcy.alr musiałam wybrac. Nie chciałam,iść z dnia na dzień wiec pochodzilam jakieś 2 tyg..z bolami...nie raz do domu ledwo doszłam...no ale chciałam byc w porządku. Teraz po prostu jechala bym do szpitala i zawiozla l4 z dnia na dzień.. Bo niby tylko 2 tyg od tego jak powiedziałam,o,ciąży chodziłam ale wiele ryzykowalam przez te 2tyg..nikt NIKT tego nie docenil..
Prosiłam pracodawcę żeby jeszcze nie zatrudniał kogos dopóki sie nie wyjaśni sprawa.. Miał to gdzies.
Ale w pracy byly tez dziewczyny które specjalnie zachodzily w ciaze i od razu przynosily l4.. Jedna nawet zatrudnila sie u nas będąc w 3miesiacu, alr nikt o tym nie wiedział...kazdy kombinuje jak moze.. -
Shibuya weź te leki!! Cos ty taka oporna na nie ?!
To ze spada to nie znaczy ze jest w normie. Bi dalej jest za wysokie.!! Co,innego jak by spadlo do 2,5..
Skarb ciekawe co zrobia jak trafisz za 3dni znowu do szpitala z tego samego powodu...oby nie. Ale jak cie bedzie bolec znowu ?..
Rozmarzona, moremi lubią tę wiadomość
-
Pojadlysmy
udko z kurczaczka ,frytki i sałatka
Zobaczymy na ile to wystarczy
Dzisiaj jestem dumna z siebie bo posprzątałam łazienkę calaprzyszedł mąż i z pretensjami co ja robi, ze mi nie wolno i ze się do mnie nie odezwie
haha jak tu dogodzić facetom
Ale fakt zr ledwo posprzatalam.. Obiad to na siedząco praktycznie robiłam., a teraz leze bo brzuch twardy. -
izulkaa wrote:Shibuya weź te leki!! Cos ty taka oporna na nie ?!
To ze spada to nie znaczy ze jest w normie. Bi dalej jest za wysokie.!! Co,innego jak by spadlo do 2,5..
Skarb ciekawe co zrobia jak trafisz za 3dni znowu do szpitala z tego samego powodu...oby nie. Ale jak cie bedzie bolec znowu ?..moremi lubi tę wiadomość
-
Molcia no właśnie.. Grunt żeby bylo niższe.. Ja mam 3,6 i biorę bez gadania bo co innego mam zrobić..
Jak myślisz po jakim czasie od zaczęcia brania tabl zrobic badania ? Biorę tydzień, mysle czy juz iść sprawdzić,czy za wcześnie
Moodliszka hahah no właśnie ! Mam ambitny plan sprzątać codziennie jakas czesc mieszkania ale musze w tajemnicy chyba przed moima i ta skubany zauważył
-
Mamusie wiecie ze staram sie jak moge ale balwany to balwany mnie nadal brzuszek boli...
jak cos mnie zaniepokoi to tu nie pojade tylko do Rzeszowa. -
Izulka, ja nie potrafię tak na raty
sprzątam wszystko od razu, ale na szczęście mój nie marudzi tylko jest zadowolony, bo wie, że gdybym czuła się naprawdę źle, to bym się tego nie złapała
Zresztą przyjdzie czas, że brzusio naprawdę może już w niektórych czynnościach przeszkadzać, więc tak czy siak będzie musiał wrócić do pomagania mi
izulkaa lubi tę wiadomość
-
U mnie tez dzis sprzatanie dlatego obiad dla leniwych i kupiłam kluski parowe jogo naturalny i mam maliny w słoiku od mamy to wymieszam i juz
ale ja sprzątam na raty potrafi mi caly dzień zejść bo tu troche tam troche potem odpocznę o tak o.. Teraz pranie posegregowalam wstawiłam jedna pralkę. Zlozylam suche z suszarki ogarnelam maly pokój teraz ide do dużego pokoju potem lazienka a kuchnia po obiedzie. Na sam koniec odkurzanie i juz akurat bedzie kolo 17 pewnie
moodliszka, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Moodliszka ja zawsze tez sprzatalam wszystko naraz..
i zle sie tak na raty sprząta ale co zrobić.. Mój nie posprząta dokladnie.. Odkurzy, umyje podłogi ale to raczej jak facet
byle zrobic
Wole tak niż w ogóle
No mi nawet brzuch tak nie uwiera jak sprzątam alr zaraz twardy, zaraz zaboli itd.z reszta co wizytę gin mówi żeby sie oszczędzać to mój bardzo do siebie to wziął i nic mi nie pozwala
Ale co się dziwić jak w sumie ja po galerii handlowej nie przejdę nawet poziomu jednegomoodliszka, mikado lubią tę wiadomość
-
Izulka, to u mnie jest odwrotnie haha
prędzej on lepiej posprząta ode mnie niż ja od niego
pod tym względem nie mogę na niego narzekać, bo jak już się zabierze za porządki, to robi to konkretnie
Mój brzuch na szczęście się nie spina aż tak szybko przez co mogę swobodnie się poruszać gdzie chcę bez żadnych obawno chyba, że już faktycznie jestem cały dzień na nogach, to wieczorem fajnie nie jest
mikado, izulkaa, Aga_502, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
To ja tez mam ten komfort ze brzuch sie nie spina czasem jak sie przeforsuje
I wlasnie moj to taki typowy facet byle zrobic niekoniecznie dokladnie..ale liczą sie chęci
izulkaa, moodliszka lubią tę wiadomość